Half-Life 2 RTX ma „mieszane” oceny na Steamie. Pokaz slajdów i zrujnowany klimat to główne zarzuty wobec fanowskieg...
Ciekawe jak to się będzie świecić w takich lokacjach jak ta gdzie uciekamy motorówką.
RTX HL2 to podręcznikowy przykład lenistwa, coś co wygląda ok potrzebuje zasobów do płynnego grania z najwyższej obecnie półki bez bawienia się w sztuczki pokroju dlss/fsr.
Dzięki Half-Life 2 RTX kultowa gra Valve jest piękna jak nigdy dotąd. Możecie sprawdzić projekt za darmo na Steam
Half-Life 2 RTX ma „mieszane” oceny na Steamie. Pokaz slajdów i zrujnowany klimat to główne zarzuty wobec fanowskiego projektu
Mam jakis mindf*ck...
"Nikt spośród narzekających użytkowników platformy firmy Valve nie zaprzecza, że HL2 RTX wygląda bardzo dobrze." Problemy są gdzie indziej.
Gdy odpalisz z ustawieniami super duper, to nowe modele 3D i tekstury w wysokiej rozdzielczości robią robotę, więc kultowa gra Valve jest piękna jak nigdy dotąd. Ale przez spartaczoną implementację RT i całej masy innych efektów, modyfikacja to pokaz slajdów i zrujnowany klimat. Wszystko się zgadza.
Żeby gra wyglądała ładnie przy RT trzeba podejść do tematu kompleksowo - to nie tylko zrobienie lepszego światła i dymu ale i odbicia w szkle czy kałużach, inaczej zaprojektowane tekstury. Tutaj dodano dynamiczne oświetlenie + dym i kazano się zachwycać.
Pograłem chwile, popatrzyłem jak ładnie wygladają palące się zombie w Ravensholmie i wykasowałem całość z dysku...
Dynamiczne oświetlenie też jest wybiórcze, bo wybuchy i strzały nie rzucają cieni, choć oświetlają ściany obiektów. Przykro się patrzy na to Quasi-RT.
Wręcz przeciwnie. Więcej wspomnianych elementów to więcej potrzebnej mocy GPU albo dodatkowego AI. Odbicia jeśli już to SSR, dużo mniej mocy zabierają. Gra ma być może problem ze zbyt jasnymi miejscami bo już i tak słabo daje sobie radę zasięg światła czy pośrednie oświetlenie. Wiele gier daje po prostu minimalny poziom światła, który dodaje starości grze. Balans myślę teraz jest ważniejszy, zajęcie się dopracowaniem klimatu. Zawsze wolę dobra mgle od patrzenia w kałuże
Half life RTX,
Skyrim Special edition,
Gothic Remake,
Tha Last of Us Remastered,
Horizon Zero Dawn Remastered,
Mass effect coś tam coś tam
Czy naprawdę warto marnować tysiące roboczogodzin na odgrzewanie starych kotletów? Kreatywność w branży umarła.
Akurat za HL2 RTX odpowiada studio moderskie, a nie VALVe, więc nie ma mowy o marnowaniu tysięcy roboczogodzin.
Powiem szczerze - akurat w tym wypadku uważam to za marnowanie.
Tym bardziej, ze widziałem co moderzy zrobili z tą grą - Cinematic Mod do HF2 do tej pory wzbudza mój zachwyt - tu w niem zmieniono praktycznie wszystko co się dało.
RT w tym HL2 przypomina mi jak jakiś czas temu Nvidia chwaliła się narzędziem do prawie automatycznej implementacji RT w różnych grach. Włączało się te narzędzie, ono wyszukiwało danych źródeł światła i podmieniało na dynamiczne z RT.
https://www.youtube.com/watch?v=_m17AovZ7MI&ab_channel=ZMASLO
W sumie okazuje sie ze to właśnie tym oprogramowaniem zrobiono tego HL2 :D
No w zasadzie rt nigdy nie miało służyć dobru klientom, a tylko robieniu na tym kasę i przy okazji ułatwieniu devom w produkcji gry. To że wychodzi byle jak to nic zaskakującego.
Wolałbym by nie pajacowali tylko faktycznie pracowali nad produkcją gry zamiast się od tej pracy migać i zasłaniać się wątpliwymi automatycznymi narzędziami.
Half-Life 2 RTX zdaje się mieć więcej wspólnego z demem technologicznym niż grą, które do tego psuje „nastrój” oryginału.
Ah klasyk ze strony betonowych fanów jakiejkolwiek starszej gry.
Dla mnie też jakoś to tyłka nie urywa, bez włączenia dllsów czy też generatora klatek działanie jest mizerne, natoniast kiedy się już te funkcję powłącza to dostajemy rozmydlaną grafikę, imputlaga w rozgrywce oraz niestabilne działanie, ponieważ to właśnie aktywny generator sztucznych klatek od zielonych powoduje w wiekoszci wysypywanie się gier do pulpitu, na forum zielonych ten temat jest mielony od dłuższego czasu, ale jak widać zieloni sami mają to gdzieś
No cóż tak to jest jak się super duper do porzygu się jara grafika i śmiesznymi pseudo ulepszeniami graficznymi jak rt razem z różnymi narzędziami, które mają pozwolić na stosowanie gownianego rt, chociaż i tak niezbyt pozwoli się w pełni nacieszyć tym całym rt, bo właśnie jak wspomniałeś grafika rozmydlona itd. Gracze to jeden z najgłupszych grup konsumenckich na świecie (zresztą nic dziwnego skoro mają dzięki nim wielkie przychody), dają się orać na tak wiele sposobów jak to tylko możliwe. Myślą, że magiczne oprogramowania zwiększą im wydajność bez straty jakości choć tak naprawdę tak się nie dzieje.
pierwsza cześć jeszcze ok, ale kolejne to zjazd po równi pochyłej niestety.
Już w pierwszym filmie było widać, że gra straciła klimatu przez głupi rt, przez którego gra z nowym oświetleniem jest dosyć jaskrawe. Czy naprawdę warto tak pchać się bezmyślnie w te rt? W końcu zbytnio nie ulepszy grafikę, zazwyczaj tylko trochę ulepsza, ale za to wydajność spada mocno w dół, przez co rt nie jest dobre. Podobnie różne bajery typu dlss, generatory klatek itp. też nie są świetne, mają swoje wady, chociaż one mają realnie zastosowania głównie dla słabego sprzętu i zdesperowanych użytkowników chcących płynnie pograć na najniższych nie zważając na grafikę i różne niedogodności powodowane przez dlss i generatory.
Gra wygląda jakby ktoś po prostu tylko wcisnął rt, ustawił automatyczne, żeby odwaliło oświetlenie i inne i liczył, że będzie dobrze i nie trzeba nic zrobić.
