Pierwsi gracze już sprawdzają Heroes of Might and Magic: Olden Era. Rozpoczęły się testy prequelu kultowej strategii...
Szkoda że zamki to tylko takie makiety z dziwnym stylem artystycznym jak mobilka... Naprawdę nie rozumiem czemu nie mogli zrobić czegoś na styl Heroes V? Tam był absolutny peak jeśli chodzi o wnętrza zamków..
Bo wg znaffców gatunku czyli ludzi, którzy całe życie grali tylko w H3, wszystko co jest inne od H3 jest be. Więc widok zamku 3d też jest be.
Poza tym, pasuje do reszty stylistyki.
V była zrobiona przez pasjonatów którzy lubili III, z użyciem nowych technik i pomysłów dostępnych w momencie powstawania tejże gierki. Ta gra szczerze mówiąc była póki co ostatnio dobrą pozycją pod tą marką przy której świetnie się do dnia dzisiejszego potrafie bawić, VI i VII to już słabe, przeszedłem w nich raz tylko kampanię, do gry poza nią to już strata czasu, VII na dodatek miała skaszanioną optymalizację i oprawę graficzną gorszą od VI, z czego VI ma do tej pory sporo game-breaking glitches który już nigdy nie zostaną naprawione, na dodatek wiele funkcji wymagało połączenia z serwerami które wyłączyli i tym samym jest to jeszcze bardziej wybrakowany produkt teraz.
Heroes 5 to poza 3 najlepsza część gry. To co teraz wychodzi to jakaś mobilka jeszcze taka z przed 10 lat.
Absolutny peak? w H5? nie bądź śmieszny
Taki peak jak remaster wróć scamaster trzeciej odsłony H3 który był brzydszy niż starszy HD mod fanowski
Jak ty niewiesz co to peak a już tym bardziej nie rozróżniasz warstw artystycznych od brzydoty
Prędzej wolałbym na zasadzie tego o tu a już zwłaszcza z pierwszej warstwy materiału filmowego gdzie animacje też ujrzysz ale w pięknym minimaliźmie
https: //cdaction.pl/newsy/zamek-z-heroes-of-might-and-magic-iii-jak-nowy-unreal-engine-5-znowu-w-akcji
Ale się dziecko spłakało bo ktoś ma inne zdanie niż on xD
Głupotą są te twoje wysrywy typie xD
A ja uważam, że grafika jest świetna. Wszyscy powtarzają jak mantrę, że grafika mobilkowa - czyli jaka?
Mi osobiście przypadka do gustu. Jest klimat 3 części i wyrzucili całe te pseudo 3D, które zniszczyło urok gry. Owszem do 5 części też mam sentyment, ale 3D jest tu tak samo zbędne jak w Mortale kombat. Czy w Wormsach.
Oczywiście, że jest świetna, nawiązuje do klasyki, nie jest przy tym cukierkowa jak czwórka, piątka i szóstka (nawet Songs of Conquest jest bardziej pstrokate i nasycone!), jest czytelna oraz wystarczająco szczegółowa...
Mam nadzieję, że te jęki o mobilkach to jedynie opinia głośnej grupki fanatyków trójki, a w Older Era deweloperzy ogarną gameplay, mechaniki itp. i dostarczą nam bardzo dobrą grę.
"Grafika jak z mobilki" to taka uniwersalna obelga stosowana zawsze wtedy, gdy chcesz coś koniecznie zhejtować dla samej zasady, ale jednocześnie jesteś pozbawionym jakiejkolwiek wrażliwości i poczucia estetyki prostakiem (przez co obce są ci pojęcia jak "paleta barw", "saturacja" czy "temperatura barwowa"), więc nie potrafisz wyartykułować sensownych zarzutów pod adresem oprawy wizualnej gry.
O ile mapa nie jawi się mobilkowo to jeżeli komuś pole bitwy nie kojarzy się z mobilkami to znaczy, że nie grał w mobilki. A czy to jest efekt cieniowania, rozmycia, animacji, kolorów... co za różnica? Jak będziesz widział kwadratowe postacie na mapie z sześcianów to powiesz, że wygląda minecraftowo czy będziesz kluczył i wskazywał na sześciany, kolory i nie wiem na co zamiast powiedzieć miliardowi ludzi, którzy znają minecrafta, że minecraft będzie tu referencją, żeby bez patrzenia wiedzieli o co chodzi?
jako użytkownik, gracz nie musimy znać zaawansowanych pojęć
Tu nie chodzi o znajomość pojęć, tylko o posługiwanie się takimi słowami i sformułowaniami, które coś znaczą i niosą jakąś konkretną treść. Zdanie "wygląda jak mobilka" z pewnością do takich nie należy, bo samo w sobie nic po prostu nie mówi. Głównie dlatego, że nie ma czegoś takiego jak jasno sprecyzowana "estetyka gry mobilnej" czy też "kanon wizualny typowy dla gier mobilnych". Mobilka, zwłaszcza taka nowoczesna, może wyglądać JAKKOLWIEK, choćby nawet jak Wiedźmin 3 albo Call of Duty, więc takie porównanie jest po prostu bez sensu i KOMPLETNIE NIC NIE ZNACZY. To krytyka dla samej krytyki, czepianie się dla czepiania się, taki zawoalowany rodzaj hejtu kiedy koniecznie chcesz dopiec, ale jesteś za głupi, żeby wymyślić coś bardziej konkretnego.
Osh QRD
grafika mobilkowa - czyli jaka?
Jednym slowem generyczna. Tak samo jak Twoj avatar tez jest generyczny - nie znaczy to, ze jest brzydki po prostu odrazu widac, ze to AI. Ja nie widze niczego charakterystycznego w Olden Erze. Mam tez wrazenie jakby kazdy typ ekranu byl z innej gry - mam na mysli ekran zamku, pole bitwy i mape. Generalnie grafika w takich grach nie jest dla mnie zadnym priorytetem bo ostatecznie liczy sie ciekawy gameplay jednak tutaj po prostu czuc niedosyt i brak wlasnego stylu.
Persecuted - To, ze Ty czegos nie rozumiesz nie oznacza, ze jakies sformulowanie nic nie znaczy. Ja tez patrzac na grafike odrazu mam skojarzenia z mobilkami i grami z reklam miedzy filmami na yt. Jest to skrot myslowy ale jak widac w tym przypadku zrozumialy dla wielu. Reszty Twojego "wywodu" i projekcji pozwole sobie nie komentowac.
"KOMPLETNIE NIC NIE ZNACZY"
Zapomniałeś dodać "dla mnie". Dla całej rzeszy ludzi znaczy dokładnie to co ma znaczyć. Owszem, na mobilce można zagrać i w... HOMM3. Nie zmienia to faktu, że hasło "grafika jak z mobiliki" funkcjonuje od dawna i wskazuje na pewne kwestie w sposób niewymagający szczegółowych opisów. Otóż HOMM3 na mobilce istnieje, ale jak żyje nie widziałem drugiej gry na moblikę w takiej stylistyce. Przypadek - nie. Pierwsza kwestia to sam UI, który na komórce musi być inny, wielkość czcionek, dobór kolorów czy efektów graficznych. Pewnie nie przez przypadek UI nowych herosów wygląda jakby "nadawało się do zreskalowania na ekranie komórki" (to taki miks mobilki z MOBĄ). Gry na komórce przyciągają zupełnie czym innym niż gry na PC/konsolę (a i tu są różnice) i to po prostu widać. Dlatego D4 nie wygląda jak D:I i nie wydaje mi się, że trzeba z tego robić wykład akademicki - to widać.
"warto tutaj dodać, że Herosi nie potrzebują żadnego własnego stylu - wystarczy skorzystać ze stylu... Herosów ;) Jak widać się nie dało."
Których? Bo masz co najmniej 3 całkowicie różne style.
A poza tym, ileż kuźwa można. Na uj robić nowe gry skoro pod każdym tematem wszyscy psioczą, że walka jak nie w herosach (przy czym jak to mówią, to oczywiście mowa o III), styl grafy jak nie w herosach, zamki jak nie w herosach.
Chcecie wszystko jak w herosach 3 to se grajcie w herosy 3.
Serio przecież ta mapa nie jest czytelna nie widać żadnej różnicy pomiędzy elemetami interaktywnymi od tych nie ineraktywnych to się zlewa. Jenostki to takie liputki z dużą głową i małym tułowiem lub na odwrót. Jednostki roju są nudne zlewają się. Czcionka jest za mała nieczytelna. Każda jednostka ma umjętność specjalną takiego ulta.Zaklęcia w księdze czarów wyglądają jak przeniesione z lola. Zamki świecą się jak RGB jak i jednostki ( zamek przystani wygląda jak wesoły lunapark). Mam wrażenie że grafikę tworzą dwie osoby. Jedna to prawdziwy fan seri który czuje waip serii Heroes tworzy np. świetny budnek smoczej utopi. A druga osoba to fan Wow i HS brzydkie postacie awatarów bohaterów które nie pasują do frakcji. Troglodyci przypominają mi murloki z wowa. Nie wcale nie wygląda jak mobilka.Animacje jednostek i poruszanie się ich wygląda ociężale i drewnianie. Frakcja lochu ma dwie ludzkie jednostki co jest nudne nie można dodać harpi ?
Smocza utopia wyglada najlepiej bo jako jedyna jest przeniesiona 1 do 1 z trójki.
Mam nadzieje ze dożyje stworzenia remakea trójki ktora wyglada jak te zamki z zajawek na UE5
Przecież ta produkcja to jakieś nieprozumienie, Age of Wonders 4 to najlepsza strategia turowa w historii, musieliby mi zapłacić, żebym grał w to gówno. Jest jakaś dziwna nostalgia w świecie Heroes, ale ta gra była dobra 20 lat temu, już AoW 3 przebił ją pod każdym względem. Poza tym sama gra wygląda jak lekko odświeżone Heroes II na smarfony, jeśli ktoś ma zamiar tracić czas na tego potworka to nie szanuję ani siebie ani swoich pieniędzy.
Age of Wonders 4 to już w zasadzie nie jest gra Heroeso podobna tylko pełnokrwisty 4X fantasy. Turowe strategie z elementami RPG mają swoją nisze i mają się dobrze ale to już nie ten target. Cieszę się, że gra ci się podoba ale ocenę Olden Era zostaw ludziom lubiącym tem konkretny gatunek strategii
Nie rozśmieszaj mnie, mam prawie 40 lat, spędziłem tysiące godzin w Heroes of Might & Magic, trochę mniej w Age of Wonders i bez cienia wątpliwości twierdzę, że to ten sam typ gier. Po prostu produkcja Triumph jest lepsza pod każdym względem, znacznie bardziej rozwinięta i przemyślana. A ta cała Olden Era grafiką jawnie przypomina Heroes II z 1996 roku, ale jak Tobie to odpowiada to proszę bardzo, zarywaj nocki w tego kotleta, smacznego :)
"i bez cienia wątpliwości twierdzę, że to ten sam typ gier"
to, że ty tak twierdzisz, nie znaczy, że rzeczywiście tak jest
Możecie się ze mnie śmiać i krytykować ale chciałbym aby te Herosy były doparowane i robiły wszystko bardzo dobrze:
- aby walki nie były schamatyczne a sprawiały masę frajdy, dawały możliwość zabawy w różnoraki sposób, aby nie klikać ciągle tych samych czarów tylko aby każda walka była inna i ciekawa,
- aby z góry przegrane walki dawały możliwość zwycięstw przez dobrą taktykę,
- aby mapa strategiczna była dobrze zbalansowana i dawała frajdę ze zbióru zasobów, dawała poczucie kombinowania co budować i jak rozbudowywać zamki, werbować bohaterów i dalej składać decka czyli armię,
- aby był ten świetny klimat Herosów i aby ta gra była naprawdę dobrym następcą całej serii i była robiona przez pasjonatów.
Czekam na kluczyk do Bety Areny bo interesują mnie te dodatkowe umiejętności jednostek jak przywoływanie jaj insektów czy wykopywanie z nagrobków szkieletów itd.
Otóż to! Bo jednak mam wrażenie, że Herosi zawsze mocno opierali się na oszukiwaniu przez komputer, a walki były schematyczne i skupione na przewadze siły. Fajnie byłoby w końcu zobaczyć coś lepszego.
Tutaj masz przywoływanie jaj insektów https://www.youtube.com/watch?v=wrpteYYFgAw
Nekropolię https://www.youtube.com/watch?v=ru803na66t8&t=381s
Temple https://www.youtube.com/watch?v=X4yhBv9dmXY
Część tego, o czym piszesz, nie została osiągnięta nawet w kultowej "trójce", więc twoje wymagania są zdecydowanie wygórowane. Dobrze jest oczekiwać udanego i dopracowanego produktu, ale zawieszając poprzeczkę tak nierealnie wysoko, sam wystawiasz się na rozczarowanie.
mam nadzieje ze przewidzieli spryt graczy i nie będzie z znów ten efekt 999k+ szkieletów
Dążenie do doskonałości jest spoko, ale jej oczekiwanie już niekoniecznie. Także dlatego, że część wymienionych tutaj cech nie do końca spina się modelem rozgrywki, który ta seria posiada od dobrych kilku dekad. Np. "aby każda walka była inna i ciekawa", co przy tak skonstruowanej mechanice walki zwyczajnie jest nieosiągalne. Walka w HomM jest turowa i taktyczna, większość jednostek ma te same interakcje (ruch, atak, obrona, użycie umiejętności), a o sukcesie bądź porażce decydują głównie liczby (statystyki), więc siłą rzeczy nie da się tego zaprojektować tak, żeby każda potyczka przebiegała jakoś diametralnie inaczej. Takie rzeczy to w rogaliku albo innym souls-like'u.
druga sprawa, mimo ze liczebność doczytuje, to często nie dawało się wygrać bez stworów 5/6 poziomu którzy mają właściwości magiczne, dlatego tym samym, by stowry 1-3 poziomu jakoś nadrabiały zawsze ulepszałem herosa tak by miał większą obronne od ataku, efekt? 100 chłopi zadziabało za jednym zamachem 20 smoków i sami stracili ich mniej niz 10 XD
tego samego nie mogłem nigdzie zobaczyć w nowszych herosach, i liczę ze SI znów zmądrzeje, bo nawet w grach X4 przeciwnicy są tak głupii ze aż prości
Bardzo cieszy mnie fakt, że mój post wywołał merytorytoryczną dyskuję na temat grania w Herosy.
Pozwólcie, że troszkę zmienię temat i podam przykład na innej grze w którą aktualnie gram bo w Herosach tak obyty nie jestem. Najwięcej grałem w Heros 2 i 5. W między czasie grałem dużo w SC1 i SC2 oglądałem dużo e-sportu i nauczyłem się grać w CIV VI.
ale do senda...
Gram w taką gierkę Indie gdzie jest ona zainspirowana Herosami dlatego o tym piszę...
Przykład:
Trzema Chłopami z widłami nie pokonamy ani Czerwonego Smoka ani Zielonego a tym bardziej Czarnego ale chodzi o to aby gra dawała szansę na to zwycięstwo i różne możliwości.
Przykład mamy 3 Chłopów nie w stacku czyli 1 na każdym hexsie i każdy a nich generuje określoną ilość esancji czyli many bo mamy jej różne rodzaje. Powiedzmy że, jest pięć rodzajów esencji. Każda Esencja odblokowuje inne czary. (Jest to mechanika zapożyczona z innego RPGa ale nie ważne). Dodatkowo Chłopi mają swoje umiejętności pasywne ale też aktywne np: tworzenie przed Hexem zagrody aby Smok zmarnował turę na jej zniszczenie zamiast ataku Chłopa. Mamy również bohatera ze skillami, statystykami itd.
I teraz jakie mamy szanse na wygraną? Dla mnie jako Casula żadną ale gra podpowiada: Szansa na wygraną "Trudna" ? I jak to możemy odebrać czyli jest szansa jak "Trudna" a nie "Niemożliwa".
Ale żeby te smoki pokonać to nie stackujemy 3 Chłopów na jednym hexsie i nie lecimy na żywioł bo jedna tura Smoka nas pokona tylko kombinujemy jak to wygrać skoro gra pokazuje walka "Trudna".
O takie walki mi chodzi, gdzie możemy kombinować. Wiadomo, że jak mamy 999+ Szkieletów kontra jakaś mała armia to nie mamy na to szans ale czasami jest tak, że nawet Trudną walkę można wygrać.
Są np: takie walki w Herosach gdzie ktoś pokonuje tysiące Smoków, jednym Smokiem używając czarów i grając defensywnie.
https://www.youtube.com/watch?v=l7zhWw7vpyE
W SoC np: jest to tak rozwiązane że stacki liczą max. ok. 20-30 jednostek i niby lipa ale jakie daje możliwości. Bo to sprawia, że nawet z silniejszymi jesteśmy w stanie wygrać: magią, umiejętnościami pasywnymi i aktywnymi.
I nie chę tutaj porównywać legendarnych Herosów do gry indie zrobionych przez małe studio ale chodzi o same zasady gry i możliwości jakie gra daje.
Chciałem wam pokazać jedną walkę, jak można poprowadzić walkę. Jest to Mapa Wyzwań czyli tzw. klasyczny Challenge gdzie musimy ukończyć trudną mapę nie koniecznie oskryptowaną jakimś scenariuszem ale trudną z tego powodu, że każda tura jest istotna gdzie pójdziemy i co zdobędziemy.
Przeciwnik jest "Ryzykowny" czyli duża szansa na dostanie wpierdzielu :-) czyli coś więcej niż trudny. Zobaczcie jak to można rozegrać:
1. https://youtu.be/k_F61iUJ-6U?si=Qj9q95JhRYh8XGmp&t=259
2. https://youtu.be/k_F61iUJ-6U?si=0id6wme8RAVZ4CFF&t=3571
I własnie na takie walki liczę w Herosach, gdzie będzie dużo kombinowania aby wygrać z silniejszym przeciwnikiem.
I broń boże nie chcę tutaj trollowac ani podejmować dyskusji czy Herosy to lepsza gra od gry Indie bo wiadomo, że lepsza ale chciałbym takie Herosy gdzie każda mechanika jest ważna. Oczywiście spokojnie mogę polecić grę Songs of Conquest do sprawdzenia ale zaznaczę, że to gra dość specyficzna ponieważ ma grafikę w PixelArt a nie każdemu to się podoba. W dodatku wiele elementów robi na swój sposób więc gra nie dla każdego ale warto sprawdzić zwłaszcza, że teraz jest w promce na Steam jest za 36zł.
Iterfejs gry jest paskudny źle rozplanowany czcionka jest za mała nieczytelna.
Daj mniejszy i bardziej rozmyty screen.
Artstyle jest dyskusyjny, ale poogladalem troche jak ludzie graja...
Mechanicznie oraz gameplajowo to moze byc najlepszy heroes. Czy tam "najlepszy od trojki" zeby sie nostalgofagi nie posikaly.
Ci ludzie wiedza co robia, ich poprzednia gra, to co prawda inny gatunek, ale mechanicznie i koncepcyjnie jest super zrobiona.
Czy to będzie najlepszy Heros, chciałbym ale pamiętaj, że Heros 3 to gra 10/10 a przez wiele lat życie zweryfikowało, że to gra wybitna.
Chciałbym żeby Olden Era taka była ale czy się tak stanie to się okaże już niedługo. Ja nie jestem jakiś hardcorem jeśli chodzi o Herosy bo najwięcej grałem w dwójkę ale, żeby gra była lepsza od trójki to musieli by zatrudnić tych ludzi którzy tworzyli tę grę, którzy wiedzieli o co w tej grze chodzi i jak ma działać.
Herosy 3 są wybitnym RPGiem i tego nie trzeba stwierdzać nawet siedząc w tej grze a pooglądać paru hardcorów. Ja sobie ostatnio pooglądałem i musze powiedzić, że tak jak jest ta gra zrobiona, jakie ma dodatki i jakie daje możliwości modowania to naprawdę chciałbym aby tak tez było w Olden Erze.
Narazie zatrudnili dobrych muzyków od Heros 3 ale to chyba koniec. Studio chyba jest rosyjskie i to chyba nie jakieś duże. Jedynie Early Acces może uratować tę grę, jak się ludziom spodoba i sypną kasą to może grę będą rozbudowywali.
Na plus, że grę tworza fani i pasjonaci ale czy ją tak dopieszczą jak dobrego RPGa to się okaże :-) Ja trzymam kciuki...
Oczywiście ja nie twierdzę, że Olden Era ma być jak Heros 2, 3 czy 5 bo jak będę chciał Heros 2 to zagram w dwójkę ;-) Tutaj chodzi o to, aby gra była bardzo dobry RPGiem z krwi i kości i aby się w nią grało jak w grę profesjonalną. Nie upraszczaną, nie idącą na skróty.
A przykładem może być np: Czar który sprawia, że jednostka (żywa) staje się wampirem, i może wysysać krew. I pytanie z jakich jednostek może i w jakich sytuacjach jeśli te jednostki są pod wpływem swoich czarów. To są zagwostki z mechanik RPGów i to bym chciał tutaj też widzieć tak jak to działa w Heros 3.
Dobrym rozwiązaniem są skille aktywne w Olden Erze widać, że starają się zrobić dobry system RPGie i to może się udać. A jeśli system rozwoju jednostek będzie oparty o zasoby to będzie super. Nawet mapy nie musza być specjalnie "zrównoważane" (czyt. symetryczne) bo lepsze są te niesymetryczne ale dobrze zbalansowane pod konkretny zamek itd.
Ja tam czekam na grę... może niedługo kluczyk wpadnie do Areny.
90% jednostek stylistycznie leży i kwiczy
Frakcja robaków jako osobna a nie mix z inferno.
Do tego powrót wszystkich frakcji z III
Wyglad bohaterow również do wymiany
Obiekty nierówne
Graficy którzy tam pracują są totalnymi bezguściami i nie rozumieją fenomenu trójki
Ktoś kto woli H5 od trójki to pewnie będzie zachwycony. Ja jako fan trójki jestem zawiedziony
Czy ktoś wie czy będą przeszkody na mapie ?. Jedostki magów walą przez całą mapę laserowym promieniem tylo innym kolorem nuda. Kapłanka promieniem złotym, lisz zielonym.
oho, widzę ze ktoś nie grał w starszych herosów, magowie, łuczniczy, cyklopy od zawsze walili po całej mapie, przeszkody nigdy nie dawały możliwości obronny/krycia, co najwyżej ograniczały ilość jednostek jak mogły otaczały strzelca, i jak idą w stronę jak najbliżej H3, to raczej nic nie zmieni się ;)
Grałem H3 ale dawno i już nie pamiętałem czy tak walil przez całą mapę. Jeszcze oberwatorzy też z lochu.