Niedługo będę musiał zdecydować się na:
1. Pralkę, do max. 3000 (ładowana od przodu), no chyba że uważacie że tylko Miele za sześć koła się dzisiaj opłaca.
2. Kuchenkę do max 2000 (płyta gazowa, piekarnik elektryk); korci mnie Gorenje, ale nie wiem....
Ktoś ma jakieś doświadczenia, coś szczególnie polecacie a może coś odradzacie?
Co do pralki to jak nie pierzesz regularnie jedwabi barwionych tradycyjnymi metodami itd. to w praktyce patrzy się tylko na aktualny indeks niezawodności i tyle. Miałem Amicę i wytrzymała 7 lat i się rozleciała ale problemy z głośnością (luzował się kamień regularnie i trzeba było go co pół roku dokręcać) były już w rok po gwarancji, teraz od dwóch mam LG za jakieś ~2k i na razie jest ok. Po znajomych i rodzinie zdecydowanie odradzam Samsunga, z 4 osób co miały żadnej nie wytrzymała czterech lat a kosztowały sporo więcej niż przeciętne.
Co do kuchenek i piekarnika, sam mam indukcję ale mam zestaw od elextroluxa i od 9 lat ani z piekarnikiem ani z płytą nie mam żadnych problemów.
Mam pralkę Gorenje i dzielnie mi służy już 13 lat. Tylko raz serwisowana. Chyba nie doczekam się jej wymiany :D A od 4 lat mam kombi indukcja + piekarnik także z Gorenje i również bardzo sobie cenię.
Ja mam zaufanie do firmy Bosch, może trochę na wyrost to zaufanie, ale te modele z górnej półki mają dobre jakościowo. Pralka już działa ok 10 lat bez problemu. Nie był to super wysoki model, za ok 1700 zł, vario cośtam się nazywa model. Ogólnie najważniejszy jest silnik, jak to jest niezawodne to resztą się możesz mało przejmować.
Sprzęty agd z kolei w domu Amica, 15 lat bez problemów. Ciężko powiedzieć, trochę loteria.
Pralki i suszarki polecam od Boscha. Kuchnie z Amiki. A lodówka Samsung.
Ktoś ma jakieś doświadczenia, coś szczególnie polecacie a może coś odradzacie?
Wszystko robią na jedno kopyto i tak naprawdę możesz patrzeć na szczegóły typu pralka naprawialna w sensie rozbierany bęben żebyś kiedyś za X lat wymienił sam lub przez serwis część która i tak zdechnie w tej pralce czy kosztuje 2 tys czy 5 tys.
Pralka? Patrząc po forach to Bosch/Siemens albo Electrolux. Chociaż LG też ponoć dają radę? Oczywiście są jakieś lepsze i gorsze modele, sam miałem w domu Bosch, padł po chyba 13 latach (elektronika), teraz drugi rok Electrolux bezszczotkowy i jedyna wada to głośna pompa.
Ostatnie dwie pralki jakie miałem to najpierw Bosch, niezawodna i służy do dziś u kogoś innego. Natomiast od wielu lat mam Samsunga z suszarką już chyba 10 lat i też bezawaryjna maszyna.
3 lata temu kupiłem pralko suszarkę LG F2DV5S8S0 - była bardzo popularna wtedy, dużo pozytywnych opinii, 2k z hakiem. Jestem zadowolony, nic się odpukać nie dzieje, łatwa w obsłudze itd.
Znajomi mieli wczęśniej podobne modele i też polecali, więc się długo nie zastanawiałem.
Ja mam jakiś nowy model LG z funkcją AI, no i takie zbuntowane AI mi się trafiło, że teraz pralka ma błędy w programach prania :D
1. Pralka Bosch zakupiona 6 lat temu (wtedy jako A+++). Pół roku temu musiałem wymienić pompę odpływową, ale to koszt 150 zł. A tak to bez problemów.
2. Kuchenka indukcyjna Bosch również 6 lat temu. Dalej działa bez problemu.
Ogólnie kupowałem sprzęty do nowego mieszkania 6 lat temu i do dzisiaj działają bez problemów: Bosch (pralka, kuchenka, piekarnik), Elektrolux (mikrofalówka), Samsung (lodówka).
Czekam kiedy zacznie się lawina awarii.
Chyba najbezpieczniej taką tarkę w misce i pranie w rzece. Tam się nic raczej nie zepsuje ;)
Jak nie masz suszarki, a nie masz miejsca na dwa sprzęty, to osobiście polecam pralko-suszarkę. Wygoda nieziemska.
Firm większość robi mam wrażenie na jedno kopyto, ja osobiście mam Electrolux i sobie chwalę.