Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Commandos Origins z funkcją, której nie było w żadnej grze z kultowej strategicznej serii. Zobacz nowy gameplay i sprawdź wymagania sprzętowe

15.03.2025 10:26
1
Peon
0
Chorąży
Image

Jednym z nich jest Tryb dowodzenia, czyli zupełna nowość w serii Commandos.

To jest zwykłe uproszczenie aby gra była grywalna dla niedzielnych graczy i konsolowców grających na padzie. Już pominę to, że ta gra jest wyprana z podstawowych funkcji które zawsze były w tej serii jak choćby przebrania.

W ogóle gra jest brzydka, stara dwójka z modyfikacją (nie ten beznadziejny oficjalny remaster) ma ładniejszy i bardziej czytelny styl graficzny --->

15.03.2025 11:52
marcinho01
2
odpowiedz
1 odpowiedź
marcinho01
53
Pretorianin

Panie Peon, narzekasz. Od ostatniej orginalnej gry z serii (a więc Commandos 3: Kierunek Berlin, Commandos: Strike Force nie liczę, bo to FPS, remaserów częsci 2 i 3 też nie liczę) mineło ponad 20 lat. W tym czasie na świat przyszło pokolenie, które nie miało styczności z oryginałami przełomu lat 90. i 00. Wspomniany tryb dowodzenia ma nieco ułatwić rozgrywkę i zgodzę się, że w porównaniu do oryginałów to pewne ułatwienie rozgrywki, ale świat poszedł do przodu i potrzeba nieco dostosować się do wymagań nowszych gier i nowszych graczy, którzy są przyzwyczajeni do "trzymania za rączkę i pokazania palcem, gdzie, co i jak zrobić". Inaczej gracze odbiją się od tematu bardzo szybko ze względu na duży poziom trudności, bo Commandosi zawsze byli wymagający. A wspomniany tryb ma nieco ułatwić rozgrywkę, absolutnie nie wpłynie on na negatywny odbiór tytułu.

Co do przebrań- tak naprawdę tylko Szpieg miał możliwość przebierania się za wroga bez obaw o wykrycie. Reszta w mundurze niemieckim od razu była odstrzeliwana.

Co do grafiki- mi się podoba. Jest ładna, widać nowoczesność, kwestia optymalizacji i szczegółów końcowych pozozstaje niespodzianką na moment premiery, ale jestem dobrej myśli.

17.03.2025 17:05
2.1
Micelius
22
Centurion

Czyli musi być gorzej, bo na tym polega postęp? Cóż, jeśli tego wymagają nowi gracze, to na zdrowie... Ja nie będę brał się za grę wykastrowaną tylko dlatego, że "już dawno nic w serii nie było" - a jak będę się chciał skupić na filmikach, to se visual novel odpalę...

Zresztą takie numery nie zawsze wychodzą przy dość niszowych grach - łatwo zniechęcić weteranów, a dla nowych to będzie tylko jedna z wielu gierek...

15.03.2025 14:09
3
odpowiedz
Jerry_D
68
Senator

"To jest zwykłe uproszczenie aby gra była grywalna dla niedzielnych graczy"
To nagle więcej możliwości taktycznych stanowi uproszczenie? Akurat możliwości skoordynowania działań ogromnie mi brakowało w oryginalnych komandosach nawet te 20 z hakiem lat temu. I niczego nie ujmując oryginalnym częściom Commandos, to jednak trochę wody w Wiśle upłynęło i dziś wiemy, że pewne mechaniki da się zrobić lepiej, niż było w Commandos BEL.

Czy koordynacja nadmiernie ułatwi wykonywanie misji? Mogłaby, gdyby przenieść ją bezpośrednio do klasycznych Commandosów, które nie były z myślą o niej projektowane. W Origins jest od początku, więc należy zakładać, że twórcy zaplanowali mapy i rozmieszczenie przeciwników w taki sposób, żeby nie dało się bezproblemowo usunąć wszystkich wrogów korzystając tylko z tej jednej sztuczki.

"Już pominę to, że ta gra jest wyprana z podstawowych funkcji które zawsze były w tej serii jak choćby przebrania."
Nawet nie wiedziałem, że przebrań ma nie być. Faktycznie trochę szkoda.

A co do grafiki, to myślę, że nie jest tak źle. Bardziej się martwię o optymalizację, bo te zalecane wymagania dla średnich detali nijak nie są moim zdaniem usprawiedliwione wyglądem tej gry.

15.03.2025 14:32
MANTISTIGER
😁
4
odpowiedz
MANTISTIGER
81
Generał
Wideo

Tak wygląda ta nowa funkcja.

https://www.youtube.com/watch?v=ArLzQplh_cc

15.03.2025 16:49
Bociek69
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Bociek69
48
Byle do Wiosny

Jakos mi sie nie bedzie w to chcialo grac.

15.03.2025 22:07
marduk
5.1
marduk
2
Chorąży

A mi wręcz przeciwnie. Za dużo wspomnień (genialnych...) z jedynką i dwójką by tak o odpuścić czwórkę...

15.03.2025 20:06
6
1
odpowiedz
Samaritan
23
Konsul

Coś takiego było w Robin Hoodzie z 2002 roku, więc nie odkryli Ameryki. Brakuje mi takiej opcji właśnie od czasu Robin Hooda, nie kojarzę żeby gdzieś indziej pojawiła się taka możliwość.

post wyedytowany przez Samaritan 2025-03-15 20:06:43
15.03.2025 22:06
marduk
7
odpowiedz
1 odpowiedź
marduk
2
Chorąży

Ja mam wrażenie, że coś na kształt trybu dowodzenia już było, chyba w drugiej albo trzeciej części, gdzie ustawiało się zadania dla danej postaci, ktore ma wykonać w tym samym czasie...

16.03.2025 10:07
marcinho01
7.1
marcinho01
53
Pretorianin

Nie, napewno nie było takiego trybu w poprzednich grach z serii.

16.03.2025 00:02
8
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Majorbajor_123
24
Chorąży

Peon, głupoty gadasz. Już sama część druga Commandosów jest banalnie prosta. Ogrywam właśnie i aż sam złapałem się za głowę, jak te misje przechodzę jedna za drugą bez mrugnięcia oka. Wrogów na mapach jest mało, w dodatku prawie wszyscy dają się wywabić i misje spokojnie można przechodzić używając tylko paczki papierosów i noża Zielonego Bereta. Jedyne wczytania rozgrywki jakie miałem to tylko i wyłącznie albo przez moje błędy, albo przez sterowanie, bowiem komandosi w "dwójce" to straszne pacany i trzeba ich mocno pilnować przy poruszaniu się, bo lubią łazić nie tą ścieżką którą trzeba.

Dopiero trójka stawia wyzwania, bo mapy są mniejsze, gęsto zaludnione, wrogowie się nawzajem obserwują, a na dodatek dużo mniej z nich daje się wywabić.

16.03.2025 09:05
marduk
8.1
marduk
2
Chorąży

Jak się gra na easy to tak pewnie jest. Nie pamiętam, czy w trójce był do wyboru poziom trudności, ale w dwójkę jako wielki ówczesny fan Commandosów od razu zacząłem grać na najwyższym poziomie trudności.

16.03.2025 10:06
marcinho01
8.2
marcinho01
53
Pretorianin

Zgodzę się z Tobą :) Dodam tylko, że część druga jest łatwiejsza niż jedynka, gdzie naprawdę trzeba się nagłówkować, te mapy były dosyć spore i kombinowania było. Dwójka nieco ułatwia sprawę, przez co trafiłą zarówno do weteranów jedynki, jak i reszty graczy. Trójka zaś stała się bardziej liniowa, bo mapy są małe, ciasne, poziom trudności jest tu duży, ale odbiór gry też inny, bo już takowej swobody działania jak w poprzedniczkach nie było. I mam przez to wrażenie, że misje da się przejść tylko w jeden, z góry ustalony przez twórców sposób.

16.03.2025 13:14
8.3
1
Majorbajor_123
24
Chorąży

marduk

Jakim znowu easy? Przecież poziom trudności w podstawce Commandos 2 ogranicza się tylko do czasu reakcji zobaczenia przez wroga i ilości otrzymywanych obrazeń przez bohaterów (no i na najłatwiejszym tracą przytomność a nie giną pernamentnie, więc można ich uleczyć). Na najwyższym poziomie ani nie ma więcej wrogów, ani nic innego.

16.03.2025 12:10
9
odpowiedz
Felo74
125
Konsul

Majorbajor_123

Kto jeszcze gra w podstawkę C2? ;)

Odpal sobie moda Destination Paris to zobaczysz co to znaczy trudność, gdzie nieraz na żyletki trzeba się zmieścić między patrolami.

17.03.2025 17:51
doom45
10
odpowiedz
1 odpowiedź
doom45
10
Chorąży

Nowi Komandosi, fajna sprawa, stety-niestety musi być uproszczona

17.03.2025 20:24
marcinho01
10.1
1
marcinho01
53
Pretorianin

Dajmy jej szansę. Myślę, że gra nie zawiedzie weteranów, a wprowadzenie tego trybu nie zakłóci rozgrywki i nie zepsuje zabawy. Cierpliwości!!! :)

Wiadomość Commandos Origins z funkcją, której nie było w żadnej grze z kultowej strategicznej serii. Zobacz nowy gameplay i sprawdź wymagania sprzętowe