„Każdy, z kim rozmawiałem, jest wściekły”. Dla pracowników Nvidii nie ma żadnych RTX-ów 50
Dla "Pana Kurteczki" liczy się tylko AI. Reszta mało ważna. Jak ktoś chce RTX 5090 który się pali to zapraszam na aledrogo. Jest za 25k xD
Też byłbym wściekły jako pracownik, tak to zawsze można było coś kupić ze sklepu pracowniczego i sprzedać na boku by sobie dorobić a tym razem wszystko poszło do sklepów, jak mi przykro.
Wejdą nowe Radeony niewiele słabsze od 5080 za połowę ceny to zobaczycie jak Nvidia szybko zmięknie. Podobno jest przeciek, że Nvidia kitra w magazynach 5080 i 5090 które wypuści na premierę AMD.
Powtarzanie takich teorii spiskowych raczej kiepsko swiadczy.... Jaki sens jest zalewac rynek kartami za 5k+ gdy konkurencja bedzie oferowała karty <4k... ktoś kto czeka na tę półkę cenową nie wyczaruje dodatkowych tysiecy... wiecej sensu byłoby oferowac je obecnie w nadzieji że ktoś stwierdzi lepiej dołozyć niż czekąc... te wasze teorie spiskowe to sie kupy nie trzymaja :P
Jeśli karty AMD będą mieć kilka fpsów mniej od 5080 to Nvidia będzie musiała mocno zejść z ceny lub bawić się niską dostępność ale AMD lubi robić to samo co Nvidia więc też może ograniczyć dostępność i podbije ceny do z 4 tys do 6-7 tys.
Nic nie będzie musiała. Ludzie i tak będą brać RTXy, bo "Nvidia najlepsza, a AMD ma kiepskie sterowniki". Składa się na to bardzo dużo czynników, a jednym z nich jest to, że AMD powinno już dawno wywalić osoby odpowiedzialne za marketing kart.
Zaleją rynek na premierę Radeonów, ceny spadną do referencyjnych i tyle się zmieni, że skalperzy będą znowu płakać jak przy PS5, ze nikt nie chce brać.
A czy to teoria spiskowa? Raczej nie. Największa firma produkująca karty graficzne nie ma siły przerobowej, żeby dostarczyć na długo wyczekiwaną, głośną premierę więcej niż kilka kart na sklep? No bankowo.
No Allegro są trzy. Ceny od 21 do 25 tys. złotych. Miejmy nadzieję, że nikt tego nie kupi i się panowie scalperzy nimi udławią.
Strategia Kurteczki jest natomiast prosta. Wygłodniałych graczy zagłodzić jeszcze bardziej, a jak już rzuci karty na rynek, to ludzie będą brać, jak szaleni.
Ta generacja kart jest jeszcze gorsza niż 4000 XD
Robią karty dosłownie dla nikogo a myślałem że gorzej nie będzie. Spoko, pewnie następnym razem się uda.
Monitory 4k pojawiły sie w 2013 roku ale w sumie wtedy byl za drogie i nie było dużego wyboru, rynek dostępności stal się w miarę zadowalający w okresie 2015-2017
Dziś mamy rok 2025 i kupujemy najnowszego RTX 5090 za około 10-12tys o ile sie uda to też swoją drogą....
I co dostajemy możemy grać w najnowsze tytuły w 30FPS bez DLSS....
10 lat i dalej nie wykorzystasz potencjału monitorów 4k aby zagrać z przeciętną płynnością, pisze przeciętną bo są już od paru lat monitory 4k co mają nawet 144 cz 240Hz ....
W porównaniu do rtx 4090 płacisz po raz kolejny 10 tysięcy złotych za przyrost nędznych 9 FPS w rozdzielczości 4k
No no i taki rynek pcmaster race walczyłem.
Na szczęście wciąż można grać w nieco starsze tytuły w 4k bez potrzeby wymiany nerki na RTX 5090
Poczekam. Na tą chwilę: KCD2 (RTX3070/i7 12700F) 1440/FSR Q/ust.max i zwykle 60-75kl...więc ze zmianami mi się nie spieszy.
Ja kupiłem na x-komie (MSI GeForce RTX 5080 Vanguard SOC Launch Edition) za 6600, a teraz, jak widzę, jest za 7300, chwalę sobie tę kartę (przesiadłem się z 3070TI).
Paper launch i tyle. Słyszałem też że dużo poszło do Chin przez Honk Kong i Singapur.
Najwyższy czas żeby bańka AI pękła w cholerę.
Żeby nvidia miała mocne karty(nie licząc wyjątku 5090), to zalewanie rynku 2 miesiące po premierze miało by sens, ale bezwstydnie wciskają karty z niższej kategorii wagowej po cenie jak za oczko wyżej, sztucznie podnosząc ceny wypuszczając na start może 10% tego co wyjdzie w marcu, a wmawiaja nam, że cena bazowa idzie w dół, oni nie mają wstydu... jak najtańszy szrot obecnie kosztuje średnio 1000-2000 więcej niż cena sugerowana.
Jesli radeon będzie mocniejszy niż 5070ti a w podobnej albo i niższej cenie, to nie ma co się oszukiwać, będą solidną konkurencją, może i zagarną rynek dla siebię.
To faktycznie mało tego musi być.
Prędzej pracownicy fabryk sobie załatwią.
Karty po parę tysi i jeszcze nie idzie kupić - głupota nie zna granic :)