Nominowany do Oscara i wychwalany przez Hideo Kojimę - Flow to opowieść o potopie, która spodoba się fanom Stray
Pewnie wygra Pixar, ale w ciemno bym nagrodził coś tak nietuzinkowego jak Flow!
Niestety pewnie masz rację, ale jak co roku będę naiwnie wierzył, że stanie się inaczej :D
Wiem. Akademia generalnie potrafi zaskoczyć np. nagradzając Miyazakiego za czaplę. Więc nic jeszcze straconego, aczkolwiek będzie ciężko i raczej Inside Out 2 zgarnie statuetkę. Tak bym obstawił u buka, choć sercem jestem za kotełkiem.
Robot też jest mocny w kategorii. Generalnie walka toczyć się będzie między Pixar, Dreamworks i Łotyszami.
No nic, do kina na pewno pójdę w następnym tygodniu na kotka. Kocham te wielkie kulki kłaczków.
Mam wrażenie, że w zeszłym roku Pixar dostał nominację za samo bycie Pixarem, ale ich film był zbyt słaby, żeby liczyć na więcej. Elemental było przyzwoitą animacją, ale poprzednie produkcje studia zawiesiły poprzeczkę tak wysoko, że od Pixara oczekuje się po prostu filmowych arcydzieł.
Piękny film. Pouczający, wzruszający i pozostawiający widza z uczuciem obcowania z czymś wyjątkowym. Dla mnie ten film stoi wysoko ponad wychwalany Wild Robot, który według mnie był jak każdy inny film od DreamWorks. Flow zachwyca obrazem i dźwiękiem. Przytłacza i jednocześnie rozwesela. Cudo!
Jedyną skazą na szkle faktycznie jest zakończenie. Domknięte zbyt szybko i chyba aż nadto metaforycznie.
spoiler start
Choć zapewne osoby, które zrozumiały obecność kosmicznego wieloryba, uznają je za kompletne. Czy był Aniołem Stróżem? Bogiem? A może to właśnie on miał być tym brakującym Noe? I gdy woda opadła, jego rola dobiegła końca.
spoiler stop
spoiler start
I dlaczego ptak zdecydował się "odejść"?
spoiler stop
No i zainteresował... :)
Swoją drogą o Wild Robot też nie słyszałem, wlatuje na listę pozycji do obejrzenia.
Ważne że miniaturka jest tak przygotowana żebyś kliknął, myśląc że to gra
Tez bym chciał, żeby ten film wygrał, bo pixarowe filmy z taśmy produkcyjnej są już od wielu wielu lat nudne i przewidywalne.
Zapytuje, czy to jest bardzo dolujace?
W sumie calkiem niedawno z polecenia "dej mi dobra animacje" obejrzalem "Grobowiec Świetlików" i chodzilem wkur...ny tydzien.
Teraz podchodze ostroznie do takich ambitniejszych animacji. ;)
Pozytywna rzecz. Trochę dramatyzmu po drodze, ale wyjdziesz z kina uśmiechnięty.
Tematyka Grobowca świetlików sama w sobie jest dość dołująca. Flow jest dużo lżejsze i sporo jest tu humoru. No i tak jak napisałem w recenzji, ten żywioł, choć momentami stanowi zagrożenie dla bohaterów, przedstawiony jest w sposób przyjemny dla oka. ;)
To fajnie. Nie mam akurat klimatu na ciezkie kalibry.
ps. A jak ktos nie widzial Grobowca Swietlikow, to polecam. Mocna rzecz. MOCNA. :(
