Ciekawa sytuacja. Ledwo skończył się dzień zaprzysiężenia 47 prezydenta USA, a już wprowadza się dwie zmiany z których jedna będzie miała pewnie skutki także w branży gier komputerowych (przynajmniej firm zarejestrowanych w USA).
Z punku widzenia obywateli i przedsiębiorstw zmiana nazwy Zatoki Meksykańskiej na Amerkanską jest mniej ważna, natomiast istotną zmianą jest to że:
a) od poniedziałku przestają istnieć w USA inne płcie jak męska i żeńska a pojęcie osoba transseksualna nie będzie miało zastosowania w jakichkolwiek dokumentach wydawanych przez państwo (przewiduje się nawet wymianę ID które zawierają takie sformułowanie) ;
b) wszelkie państwowe granty i subwencje dla organizacji (nie tylko amerykańskich) propagujących kulturę woke, programy DEI / LGBT+ zostają wstrzymane;
c) to samo może spotkać firmy korzystające z państwowych dotacji na wsparcie w swoich produkcjach w/wym. w pkt. B inicjatyw (w tym firmy produkujące gry komputerowe);
d) wszystkie zmiany nazw poczynione w biurach / agencjach publicznych a wynikające z inicjatywy DEI przestaną obowiązywać (prawdopodobnie wrócą do poprzednich nazw).
Dzisiaj w CNN odbyła się dłuższa dyskusja dot. mowy inauguracyjnej Donalda Trumpa oraz w/wym. tematu wraz z wywiadami wśród tych którzy popierają taką inicjatywę oraz są jej przeciwni. Podobnie było w BBC (tu oczywiście wypowiadali się także dziennikarze z Europy).
Okazuje się bowiem że jedynie w ciągu 3 lat amerykańskie władze przekazały organizacjom LGBT+ z całego świata aż 4,1 miliarda dolarów. W okresie pomiędzy 1 października 2020 roku a 30 września 2023 roku na rzecz organizacji LGBT z całego świata władze USA skierowały 1181 dotacji, 31 pożyczek i 9 darowizn z budżetu federalnego. Prócz tego rząd w Waszyngtonie przekazał we wspomnianym okresie 574 dotacji na inicjatywy związane z transpłciowością.
Jak myślicie - czy ta decyzja nowego prezydenta USA przyniesie mu więcej zwolenników czy też przeciwników wśród obywateli Stanów Zjednoczonych?
mowa inauguracyjną Donalda Trumpa:
https://m.youtube.com/watch?v=884v7P-aRSU
skrót w BBC
https://www.bbc.com/news/articles/czx84en1yp4o.amp
dane dot. wydatków USA na inicjatywy woke, dei, lgbt+ w omawianym okresie:
https://philanthropynewsdigest.org/news/other-sources/article/?id=13913852&title=IN-DEPTH:-US-Gives-More-Than-$4.1-Billion-in-Grants-for-LGBT-and-Transgender-Initiatives-Worldwide
Wajha, która była wychylona w lewo, wychyliła się w prawo, tylko mocniej.
Radykalizm to nic fajnego. Ale najwidoczniej hamburgery pozazdrościły Polsce. Podobnie, jak nasi bratankowie czy Słowacy.
Na podstawie tego co napisał w pierwszym poście to ja tu póki co widzę powrót do stanu sprzed kilku lat a nie jakieś wielkie odchylenie wajchy w prawo. Bardziej bym powiedział że mocno wychylona wajcha w lewo wróciła do równowagi (póki co przynajmniej)
póki co widzę powrót do stanu sprzed kilku lat - to był najczęstszy komentarz przechodniów w Waszyngtonie pytanych o to przez dziennikarzy amerykańskiej telewizji.
Podobno żeby było zgodnie z tradycją, czyli tak jak za dawnych dobrych czasów planują powrót do palenia czarownic, no bo jak ktoś jest inny niż jesteśmy to w stanie objąć umysłem to najlepiej spalić go na stosie.
Ciekawe czy wróci również niewolnictwo, ten tradycyjny Amerykański zwyczaj. Nic nie wywołuje na Południu tak miłych wspomnień jak szeregi czarnoskórych zbierających bawełnę na polach.
A na poważnie, tak oczywiście ani przegięcie w lewo ani przegięcie w prawo to nic dobrego.
Nie będzie można w dowodzie osobistym sobie wpisać płci "kot" albo "osoba pralko-seksualna" a ten znowuż to do palenia czarownic porownuje
Tak, wiemy że to ty zbudowałeś to forum ale weź rozped i walnij głową w ścianę to może otrzeźwiejesz.
Nie będzie można w dowodzie osobistym sobie wpisać płci "kot" albo "osoba pralko-seksualna"
A wcześniej można było?
Qwerty - każda myśl która umyka twojemu ograniczonemu klapkami na oczach sposobowi postrzegania świata wywołuje u ciebie agresję. Zmusza Cię do personalnego ataku na rozmówcę. To cecha ludzi prostych umysłowo.
I w dodatku piszesz kłamstwa i bzdury.
Płeć to nie to samo co orientacja seksualna.
Nigdy do tej pory w oficjalnych dokumentach nie mogło się znaleźć ani „kot” ani nic innego co nie znajdowało się na oficjalnej liście.
What are the legal genders in the US?
You can select male (M), female (F), or unspecified or another gender identity (X) as the gender marker on your U.S. passport book and card.
I cała rozmowa jest o tym „X”, obecnie będziesz musiał się oficjalnie zdeklarować czy M czy F.
A w domu możesz być kotem.
Via Tenor
Qverty kolejny raz wypowiada się na tematy, o których nie ma zielonego pojęcia? A to niespodzianka.
Jednak porównanie palenia na stosie i niewolnictwa z cementowaniem formalnie tego, że natura sobie ubzdurała dwie płcie jest średnio udane...
Nie ma co porównywać z paleniem czarownic na stosie, Europa w tym zakresie (podobnie jak niewolnictwo i rozwój krajów Europy Zachodniej w ujęciu historycznym) wiedzie totalny prym.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Proces_o_czary
Kurde, nie wiedziałem że w takim kraju jak USA to już w 1450 roku czarownicami palili. Człowiek całe życie się jednak czegoś uczy.
Przedział czasowy został określony na lata 1450–1750 a nie tylko 1450. Obszar północnoamerykański kolonizowali pierwotnie Hiszpanie, Francuzi, Holendrzy i Anglicy więc dane dotyczą regionu a nie kraju ktory powstał w 1776 roku z 13 kolonii poprzez proklamowanie powstania Unii pod nazwą Stany Zjednoczone Ameryki. Największe procesy czarownic w Am. Północnej miały miejsce przed powstaniem USA i są dziełem przybyłych tam kolonizatorów z Europy.
Zastanawiajace jest pisanie o antiwoke w wykonaniu goscia ktory placil lapowke zeby uniknac potencjalnego szantazu aktorki porno z ktora zdradzal zone albo chcial miec w swoim gabinecie ludzi z oskarzeniami za handel ludzi czy pedofilie.
Nie będzie można w dowodzie osobistym sobie wpisać płci "kot" albo "osoba pralko-seksualna" a ten znowuż to do palenia czarownic porownuje
Idiota znowu wyskakuje ze swoimi wysrywami z dupy xD
Osoby które poczuły się zdezorientowane moją wypowiedzią na temat "palenia czarownic" pragnę poinformować że moja wypowiedź miała charakter ironiczny, nawiązywała do ogólnej anglosaskiej tradycji i miała zasugerować że nie zawsze powrót do dawniej stosowanych standardów jest czymś poprawnym.
O dziwo uważam że sztywny podział na F i M w kwestiach oficjalnych może wiele rzeczy uprościć w dokumentach. I jest to zgodne z obecnym stanem nauki, bo płci są tylko dwie. Jakkolwiek ta sama nauka mówi o wielości różnych wariantów co powoduje że ludzie mogą nie czuć się w 100% M lub F.
Stąd pomysł aby uznawać również stany wariantowe jako osobne płcie. Czy to dobry pomysł nie wiem, zobaczymy.
Także jestem w stanie się zgodzić z opinią że można przymusić ludzi aby wybierali w formularzach M lub F ale nie da się wmówić ze są wyłącznie M lub F bo to nieprawda, tak jak palenie czarownic nie jest dobrą metodą na wygnanie demona z niewiasty, choć oczywiście urzędowo można taką kurację ustalić.
No cóż, dla niektórych powrót do normalności to ekstremizm.
Poza tym gość zmusił rzymian i palestynczykow do rozejmu, jeszcze przed objęcie stanowiska, to jest ten ekstremizm?
Jak myślicie - czy ta decyzja nowego prezydenta USA przyniesie mu więcej zwolenników czy też przeciwników wśród obywateli Stanów Zjednoczonych?
Póki co to cały świat patrzył raczej z zażenowaniem co opowiadał i jak wyglądało zaprzysiężenie. Samo opuszczenie Porozumienia Paryskiego i WHO odbije się na zwykłych Amerykanach bardzo negatywnie w najbliższym czasie, to jest pewne. Jego gabinet wygląda co najmniej kontrowersyjnie, np. szur i antyszczep Kennedy ma odpowiadać za zdrowie w Stanach (tak jakby u nas była to Socha). Generalnie mają, co sobie wybrali, w ogóle mi nie jest ich szkoda.
amerykanów nie interesuje co się o nich mówi, interesuje ich gospodarka, powrót do normalności, żeby nie promować dewiantów, żeby nie okaleczać dzieci tranzycjami, żeby czarni nie okradali sklepów, żeby było bezpiecznie, żeby zastopować nielegalną emigrację - to są ich problemy
Tylko okaleczenia dzieci przez powrót chorób dawno minionych dzięki szczepieniom jest niby lepsze?
W tej złej lewackiej UE mamy zakazane operacje tranzycji na dzieciach (poza bardzo rzadkimi przypadkami medycznymi gdy są absolutnie konieczne) i wcale nie potrzebujemy do tego antyszczepów na czele służby zdrowia.
żeby zastopować nielegalną emigrację
Tylko, ze system emigracyjny w USA jest tak spaczony, ze ta nielegalna trzyma ten kraj na powierzchni i ich gospodarkę. Więc albo walka z imigracją albo o gospodarkę. To nie jest case jak w UE z zasiłkowiczami i przestępcami z krajów północnej Afryki i Bliskiego wschodu. To są Meksykanie, Polacy, Dominikańczycy itd. emigrujący za pracą ale mający problem z przedłużeniem papierów. Większość z nich wjeżdża do USA legalnie, ale przez patologie systemu nie może tam zostać i dalej pracować.
żeby czarni nie okradali sklepów - na to pomysłów to on nie ma. Bo kradzieże w sklepach wynikają z biedy a nie koloru skóry. Biali tam tez kradną. A że proporcjonalnie rzadziej? Bo po prostu w danych lokacjach gdzie masz fale kradzieży masz proporcjonalniej mniej biednych białych.
żeby było bezpiecznie - przecież Trump wygrał na krytyce programów mających zwiększyć bezpieczeństwo uznając je za lewackie i bzdurne.
np. szur i antyszczep Kennedy ma odpowiadać za zdrowie w Stanach
Przypomnij proszę jak wygląda obecnie stan zdrowia amerykańskiego społeczeństwa?
Może być gorzej niż jest?
Ulany, przedawkowany i metabolicznie rozdupcony naród.
Amerykanie z tego co można zauważyc dzielą się na osoby :
a) te co wiedzą czym jest gospodarka ,jak ona działa itp
b) te co nie wiedzą czym jest gospodarka ale myślą żę wiedzą.
c)osoby które nie wiedzą i sie nie interesują
I trump celuje w B (a ci w A to są jak Musk i inni bogacze co chcą zarobić.)
Ale tak czy siak zawsze mi imponuje jak osoby mówią "LGBT jest złę bo biedne dzieci!" - badzmy szczerzy wy macie w 4 literach dzieci.Nie wiecie niz na ten temat i próbujecie zrobić "pojedyncze sytuacje czyms bardzo częstym".
Jak chcesz sie w ten sposób bawić to podaj linki,żródła.
W USA i bezpiecznie? no zabierzmy im broń ,zróbmy by ludziom żyło się lepiej by kradzieże itp ich nie kusiły.
USA to jest od wielu lat "najbogatszy kraj trzeciego świata" i Trump tego nie zmieni
Póki co to cały świat patrzył raczej z zażenowaniem co opowiadał i jak wyglądało zaprzysiężenie. - póki co cały świat gratuluję (vide X) i liczy z nadzieją na współpracę, co w swych gratulacjach dla Trumpa wyraziła w imieniu UE także Ursula von der Leyen.
Samo opuszczenie Porozumienia Paryskiego i WHO odbije się na zwykłych Amerykanach bardzo negatywnie w najbliższym czasie, to jest pewne. - podaj jakieś konkrety dlaczego odbije się to negatywnie na obywatelach USA. Trump nie przejmuje się ociepleniem klimatu a wycofanie USA z tego porozumienia uwolni amerykańskie firmy naftowe i gazowe od regulacji po to aby mogły maksymalizować wydobycie i zyski. Co do WHO nawet nie ma czego tłumaczyć, USA płaci najwięcej na utrzymanie tej organizacji fundując ją połowie świata. W ciągu 4 lat prezydentury JBidena na promocję LGBT+ wydano tyle ile kosztuje utrzymanie WHO przez USA w ciągu 10 lat - gdzieś trzeba ciąć wydatki skoro poprzednik szastał państwowymi pieniędzmi na zbędne inicjatywy.
Generalnie mają, co sobie wybrali, w ogóle mi nie jest ich szkoda - bez względu na TV którą oglądałem Amerykanie wydają się być zadowoleni.
"Przypomnij proszę jak wygląda obecnie stan zdrowia amerykańskiego społeczeństwa?
Może być gorzej niż jest?
Ulany, przedawkowany i metabolicznie rozdupcony naród."
Oczywiście, że może być gorzej, i będzie bo Kennedy nie bardzo interesuje sie tymi wymienionymi problemami, on będzie walczyć z fluorem w wodzie i ze szczepionkami.
Kennedy nie bardzo interesuje sie tymi wymienionymi problemami, on będzie walczyć z fluorem w wodzie i ze szczepionkami.
No moje to oni tam planują walczyć z Medicare, tak zjechać jego jakość, wykluczyć szczepionki itd. byleby zmusić najbiedniejszych do prywatnego leczenia. Po prostu chcą ten projekt uwalić ale tak by nie było, że go uwalili bo jest zbyt popularny.
"Przypomnij proszę jak wygląda obecnie stan zdrowia amerykańskiego społeczeństwa?
Może być gorzej niż jest?
Ulany, przedawkowany i metabolicznie rozdupcony naród."
To, że jest słabo nie znaczy że nie może być znacznie gorzej. I będzie.
Jak dla mnie - Ameryka sama wybrała, że chce dalej zjechać i nie ma zamiaru rozwiązywać problemów systemowych.
To szansa dla Europy, która tej szansy nie wykorzysta, i fantastyczna wiadomość dla Chin.
PS Tak w ogóle uważam, że w kwestiach ekonomicznych i wojskowych, z punktu widzenia Europy Stany NIE są strategicznym sojusznikiem i należy to przyjąć do wiadomości.
Biden/Kamala pokazali gdzie mają Polskę na koniec wrzucając nas do 2 koszyka przyjaźni. Trump to spoko gość.
Samo opuszczenie Porozumienia Paryskiego i WHO
Ale wiesz o tym, że USA płacił na WHO 500 milionów dolarów, a Chiny 39 mln rocznie? podejmuje dobre i odważne decyzje.
Teraz czekam z popcornem na siłowe zajęcie Grenlandii i Kanału Panamskiego.
wrzucili nas razem z czechami i Szwajcarią, wstydu nie ma, poza tym............... nie kto inny jak Trump zniósł dla nas wizy do USA, także ten, może trzeba sobie "zasłużyć" żeby dostać się do tej pierwszej ligi?
Teraz czekam z popcornem na siłowe zajęcie Grenlandii i Kanału Panamskiego.
Do tego czasu musi jeszcze rozwiązać Nato i porzucić Ukrainę.
Do tego czasu musi jeszcze rozwiązać Nato i porzucić Ukrainę.
No i wymienić całe dowództwo sił zbrojnych na ślepo posłuszne sobie.
O Grenlandię może być dyplomatyczny konflikt wewnętrzny w NATO, Panamą się nikt nie przejmuje. Znajdą pretekst i zrobią podobnie jak w 1989 roku (operacja Just Cause).
Od poniedziałku przestają istnieć w USA inne płcie jak męska i żeńska a pojęcie osoba transseksualna nie będzie miało zastosowania w jakichkolwiek dokumentach wydawanych przez państwo.
Hoho jak właśnie sobie rano prasę czytam, to wśród medialnych i arcyważnych dla prawicy dekretów zmieniających nazwę zatoki albo uniemożliwiających podanie na dokumencie orientacji seksualnej, mamy też taki dekret, który m. in. cofa obniżenie cen leków na cukrzycę (EO 14087).
No jak to tak biedni udziałowcy i właściciele firm farmaceutycznych mają cierpieć i nie móc sobie kupić drugiego helikoptera tylko dlatego, że ktoś zabronił im okradać chorych ludzi. No nie do pomyślenia.
No ale jak to? Przecież zwykli Amerykanie (nie plutokraci) mieli skorzystać na wyborze Trumpa! Dostali dwie płcie, więc na pewno ich życie stanie się lepsze. Zdrowie wcale nie jest najważniejsze.
To jest właśnie najbardziej zabawne w tamtejszym społeczeństwie. Gdy mieszkający w przyczepach white trash głosuje na miliarderów zapowiadających obniżki podatków wraz z jednoczesną likwidacją wszelkich nawet przejawów usług społecznych czy ubezpieczeń socjalnych.
Rozwarstwienie społeczne już prawie jak w Wenezueli czy Meksyku ale byle lewakom dupy pękały.
A jakie dla ciebie Multikonciarzu Karskinie Planeswalkerze pseudolewaku z pękniętym tyłkiem o psychoprawicę ma znaczenie cena leków w USA? Siedzisz w swojej piwnicy i toczysz pianę o bzdurne rzeczy. Jakbyś ten czas wykorzystał na coś naprawdę konstruktywnego i zmienił swoje życie, to świat automatycznie stał by się dla ciebie lepszy. Może byś przestał być takim marnym trollem.
Z jednymi rzeczami się zgadzam, z innymi całkowicie nie, inne rzeczy co robi są przerażające. Wiem że tutaj stosunek do WHO jest różny ;) Ale wycofanie się z WHO, to oficjalnie powiedzenie. A ciul tam, nie sczepcie się na nic, nie ma chorób itp itd, i znowu tam będą umierać na Polio i inne miłe choroby. WHO czasami przesadza, ale kuźwa, organizacja która jednak kontroluje żeby choroby się nie rozprzestrzeniały ...a zresztą walić to.
Powiedzcie mi za to, czy to co on podpisał, ma już jakąś moc prawną, czy to wszystko musi zaklepać jeszcze senat? Bo chyba nie ma tak, że prezydent podpisze, to już jest git. Chociaż jego partia i tak ma większość w senacie chyba.
A samego Trumpa uważam za po prostu miliardera, który wie co robi, wie co mówić, żeby naiwni uwierzyli. A żę sytuacja tych głupszych i biedniejszych Amerykanów i tak sie nie poprawi, to ciii. Jeszcze jest kwestia Qanon świrów i bandytów. Zobaczymy co będzie za rok.
A co do samego twojego pytania. Zgadzam się akurat z Trumpem. Nie mam nic do LGBT. Niech to jest, niech sobie żyją, mi to w grach czy serialach nie przeszkadza.Jeśli jest to zrobione z sensem, a nie czuć że jest to totalnie na siłę. Nie wiem czemu ludziom to przeszkadza. Jak przeszkadza im to, to inny kolor skóry też...ale to akurat już wiadomo. Tyle że całe te organizacje, zachowywały się agresywnie, i wciskały to na siłę. I to już było nie fajne.
A ciul tam, nie sczepcie się na nic, nie ma chorób itp itd, i znowu tam będą umierać na Polio i inne miłe choroby.
Co jest jeszcze śmieszniejsze jak weźmiesz pod uwagę to co pisałem wyżej. Amerykanie bardzo, bardzo boleśnie przekonają się jak będą wyglądały skrajnie prawicowe rządy w Stanach. Jak nie masz odpowiedniego ubezpieczenia to dowolna cięższa choroba lub pobyt w szpitalu może cię finansowo położyć do końca życia a weź pod uwagę wspaniałe prawicowe zmiany jak cofnięcie EO14087.
Najważniejsze rozporządzenia zostały szczegółowo opisane podczas rozmowy przed ceremonią zaprzysiężenia a prezydent obiecał podjąć działania w sprawie tych i szeregu innych rozporządzeń (w tym dotyczących osób transpłciowych) w pierwszym dniu swojej drugiej kadencji i najbliższych dniach. Do tej pory podpisał kilkanaście rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych oraz innych dokumentów. Dzisiaj ma podpisać jeszcze prawie 200 rozporządzeń a sytuacja zmienia się na bieżąco (dynamicznie).
Rozporządzenie wykonawcze to rodzaj rozporządzenia wydawanego przez prezydenta USA w celu umożliwienia urzędnikom i agencjom rządowym podjęcia działania w trybie natychmiastowym. Rozporządzenia wykonawcze uzyskują pełną moc prawną w momencie złożenia podpisu przez prezydenta.
Jak myślicie - czy ta decyzja nowego prezydenta USA przyniesie mu więcej zwolenników czy też przeciwników wśród obywateli Stanów Zjednoczonych?
pod tym kątem to zwolenników. Osób popierających te tematy jest nie wiele. Było ich słychać tylko dlatego że byli promowani przez różne organizacje. Ale wraz ze zmianą władzy prawdopodobnie zmieni się i to. W przyszłości można też oczekiwać że w najbliższych miesiącach pójdą też inne zagraniczne organizacje, które przestaną popierać takie tematy.
Owszem będą dalej się takie postacie pojawiać w grach czy filmach ale na dłuższą metę będzie to zależne od twórców.
Trampek pokazał innemu Donaldowi, jak się realizuje 100 konkretów na pierwsze 100 dni rzadów.
W Polsce każdy fanatyk PO napisze, że PiS zniszczył Polskę i teraz PO nie ma możliwości naprawy czy też wprowadzenia tych wspaniałych konkretów. W sensie tak tłumaczą nieudolność nowego rządu. Później wróci PiS to powiedzą, że PO zniszczył Polskę itd itd itd itd, a głupi naród klaska.
Już po pierwszym dniu prezydentury Trumpa widać jak dalece demokracja amerykańska odbiega od naszej. Zamiast wziąć się od razu z zapałem do tłumaczenia, dlaczego nie da się zrealizować wyborczych obietnic, Trump już pierwszego dnia realizuje swoje wyborcze zapowiedzi.
Jakie to tępe. Jakby Tusk miał w Polsce pełnię władzy jak Trump w USA to by wszystko bardzo szybko wprowadził.
Pierwszy konkret na pierwszy dzień dotyczył pewnego państwa na wschodzie i chyba coś nie pykło, bo nadal się tam leją. A to oznacza, że już nie będzie mógł powiedzieć, że za jego kadencji nie było wojen.
No tak, zmiana nazwy zatoki i podwyżka cen leków. Takie konkrety to sobie można realizować do woli :P
Za porozumienie paryskie zapłaci Polska w podatkach :D skończyliby już te eko bzdety. Kiedyś eko było cool ale jak już wali mocno po kieszeni to przestało być już śmieszne.
Via Tenor
Koncerny farmaceutyczne znowu będą wielkie! To się nazywa sprawczość!
Amerykanie wybrali sobie, kogo chcieli, i cieszą się, więc wszystko OK.
A dzieje się dokładnie to, co właściwie wszyscy normalni ludzie powtarzali do początku: Trump zabezpieczy interesy plutokratów i wielkich koncernów, "osładzając" ludowi wyzysk i pogorszenie jakości życia (np. opieki zdrowotnej) poprzez m.in. podsycanie wojny kulturowej. I, jak widać, to działa. Nawet w Polsce słychać oklaski. :)
U nas pewna partia chce tego samego - podsycania wszelkich konfliktów, żeby niewolnicy robili za miskę ryżu, podczas gdy garstka będzie zbierać profity. Prawo dla maluczkich, a my jesteśmy odpowiedzialni tylko przed Bogiem i historią.
A elektorat będzie ich za to uwielbiał - może w nędzy, ale na wystawce będą widzieli, że być może oni też dołączą do garstki wybranych ... i co najważniejsze - tym znienawidzonym lewarom pęka zadek.
Trump to powinien w więzieniu siedzieć a nie być prezydentem USA. No ale jak sobie naród wybrał to niech ma. Tylko, żeby potem nie płakali.
Co jest złego w deportowaniu nielegalsów, szczególnie tych robiacych raban do kraju ich pochodzenia?
Kata iwa:
Przekazy dnia wyszły. Nie jest to jeszcze poziom Urbana wysyłającego koce bezdomnym nowojorczykom, ale już blisko.
A więc trzy punkty:
1) ta liczba 300.000 miesięcznie to z niezłej czapy wyciągnięta.
2) pojęcie nielegalnego imigranta w USA i w UE to zupełnie inne pojęcia. U nas to ktoś kto nielegalnie przekroczył granicę, albo będąc legalnie turystycznie osiedlił się i unika wykrycia. W USA to człowiek mający dom, stałą pracę przez 15 lat na legalnych papierach, mogący głosować w wyborach ale stracił pracę i szukanie jej zajęło mu za dużo czasu przez nie nie dał rady odnowić prawa do pracy zanim nie znalazł nowej. To, ze ją znalazł tydzień później i pracuje tam od dwóch lat nie ma znaczenia.
3) a niech deportują, brakuje nam ludzi do pracy
https://x.com/czlowiek__bobr/status/1881690377088102910
Na dzień 21.01.25 zanotowano następujące potwierdzone przypadki deportacji Polaków:
Ilinois - 891 osób
Wisconsin - 286 osób
Michigan - 247 osób
New York - 220 osób
Kentucky - 5 osób
Georgia - 4 osoby
Maine - 3 osoby
Rhode Island - 2 osoby
Hawaii - 1 osoba (stawiała opór)
Problem w tym, że skrajna prawica jest co najmniej tak samo szkodliwa i niebezpieczna jak skrajna lewica, tylko jedni i drudzy atakują przedstawicieli innych grup społecznych. Nienawiść do białych czy promowanie typowych zaburzeń (niezdolność do określenia własnej płci - tożsamości płciowej) itp. nie są w niczym gorsze od dyskryminacji i poniżania, odbierania podstawowych praw osobom homoseksualnym albo negacji oczywistych, istniejących chorób takich jak niezgodność płci.
Różnica jest taka że lewica atakuje tych którzy kraj zbudowali na swoich barkach i dzięki nim ci lewacy mogli sobie żyć w pierwszym świecie a nie w Indiach, a prawica atakuje tych którzy wszystko to co było zbudowane niszczą
A tak poza tym to nienawiść do białych, w kraju który został założony i zbudowany przez białych, owszem jest o wiele gorsza dla społeczeństwa i rozwoju niż jakieś płcie
Lewak wytrzymał aż całe 10 sekund bez porównania kogoś do Hitlera. O kurde to prawie nowy rekord
Prawica nigdy nikogo nie atakuje, a tylko się broni zwłaszcza gdy lewica wchodzi w buty prawicy aby zrobić z nic zagrożenie, a zmanipulowane masy zawsze to łykają co mówi cała historia świata zwłaszcza poprzedni wiek.
Prawica atakuje każdego kto nie jest prawakiem, każdy kto ma inny światopogląd jest atakowany. Gdyż prawica nie toleruje poglądów innych niż ich własne. Oni chcą narzucić wszystkim swój jedyny prawidłowy światopogląd.
Prawica nigdy nikogo nie atakuje, a tylko się broni zwłaszcza gdy lewica wchodzi w buty prawicy aby zrobić z nic zagrożenie, a zmanipulowane masy zawsze to łykają co mówi cała historia świata zwłaszcza poprzedni wiek.
Taaa? A narzucanie wszystkim swojego światopoglądu i gnojenie ludzi, którzy mają inne zdanie?
15 października polskie społeczeństwo pokazało co myśli o "broniącej się prawicy"
To że lewica w Stanach przegięła, to mało powiedziane. Systemowe uprzywilejowanie mniejszości seksualnych i etnicznych kosztem pozostałych grup społecznych musiało doprowadzić do przechylenia szali na prawą stronę.
Zobaczcie tylko, jaka radość wybuchła na amerykańskich uniwersytetach, jak ludzie otwarcie mówią, że już nie muszą obawiać się dyskryminacji ze względu na biały kolor skóry, oraz nachalnej lewicowej indoktrynacji, włażącej z butami w sferę ich życia prywatnego czy seksualnego.
Wiele dekretów ucinających to szaleństwo jest słusznych, ale nie zapominajmy skąd Trump się wywodzi. Trump będzie działał przede wszystkim w interesie miliarderów, potężnej oligarchii mającej w ręku międzynarodowe korporacje i koncerny farmaceutyczne. Zresztą już to zrobił, bo ceny insuliny wypierdolą w kosmos do kilkuset dolarów, gdy jej produkcja z kosztami dystrubucji nie przekracza jednego dolara.
No nie wiem czy tak dotrze to od razu. Puki co jeszcze bardziej chcą cenzurować.
https://ithardware.pl/aktualnosci/facebook_x_youtube_unia-38268.html
U mnie w pracy (amerykańska firma) są pierwsze pozytywne objawy. Praktycznie cały dział podręcznika zalecanych i wymaganych przez przedsiębiorstwo sposobów prowadzenia działań marketingowych pt. DEI guidelines for marketing and communication poszedł do piachu. Po prawie 4 latach jestem wreszcie wolny od wymagań, które jedynie utrudniały mi pracę i odciągały od istotnych działań. Muszę jednak przyznać że mój przełożony jest normalny i nigdy nie przykładał do tego większej wagi.
Ze wszystkich historii które się nie wydarzyły, ta nie wydarzyła się najbardziej xD
Czy naprawdę myślicie, że ktoś w coś takiego uwierzy?
Jak się jeździ wózkiem widłowym na magazynie to pewnie trudno zrozumieć o czym mówię.
Ja rozmawiałem z doradcą nowego prezydenta i powiedział mi, że nasza firma jest z tego zwolniona i możemy dalej działać w ten sam sposób.
Jak się pracuje w byle jakim korpo to pewnie trudno zrozumieć o czym mówię.
Zabawne jest to że DEI nie jest prawnie wymagane więc kto was do tego zmuszał? ;)
Ty chyba obok manolita w tej amerykańskiej firmie biegasz. Idź zmień pieluszkę ;)
A ja jak gadałem z Trumpem i mówił, że twoją firmę zamknie bo tam same komuchy i chinole siedzą, więc szykuj się na wypowiedzenie*.
spoiler start
* mniej więcej ten sam poziom wiarygodności, bo nawet pomijając bzdury typu zmiana dobrowolnej polityki firmy przy jednym wystąpieniu prezydenta tak nie ma świecie amerykańskiego korpo, w którym taka zmiana zajmie mniej niż miesiąc, a w prawie każdym to minimum kwartał.
spoiler stop
Zabawne jest to że DEI nie jest prawnie wymagane więc kto was do tego zmuszał? ;)
Zajebiście inteligenty argument
Prawo nie zmusza pracownika do DEI, ale pracodawca już tak. Co z tego że nas wywali i zostaniemy na bruku, ważne że do więzienia za to nie pójdziemy
Napiszesz nam jak prawo zmusza firmy do dei i jak firmy zmuszają pracowników do dei?
Ktoś cię zmusza do pracy w tej firmie? Zatrudniając się nie wiedziałeś jakie zasady i warunki w pracy panują?
Ogólnie to, w dupie byłeś i g… widziałeś;)
Ktoś cię zmusza do pracy w tej firmie?
Nie no nie mamy o czym rozmawiać, wychodze stąd
Zabawne jest to że DEI nie jest prawnie wymagane więc kto was do tego zmuszał? ;)
Zajebiście inteligenty argument
Prawo nie zmusza pracownika do DEI, ale pracodawca już tak. Co z tego że nas wywali i zostaniemy na bruku, ważne że do więzienia za to nie pójdziemy
Najlepsze, że Trump jest zwolennikiem jechania po pracownikach więc tak, szykuj się na opcję gdzie jak ci się coś nie podoba to wylatujesz.
W ogóle fajny wątek. Masa problemów, robi się zoo od pierwszego dnia ale najważniejsze że lewaków dupa boli.
Swoją drogą teksty o tym, że radykalna lewica i radykalna prawica to takie samo zagrożenie jest nawet nie idiotyczne, jest żenujące. Radykalna lewica nie potrafiła nawet odstrzelić jednego CEO. Prawica tymczasem...
Prawo nie zmusza pracownika do DEI, ale pracodawca już tak.
Ale pytanie było kto zmusza te firmy. Bo prawo nie, robią to bo z jakiś powodów chcą (kwestie wizerunkowe itd.).
Zabawne jest to że DEI nie jest prawnie wymagane więc kto was do tego zmuszał? - to jest (a raczej już był) element polityki firmy przygotowany w USA i wprowadzona w życie w roku 2021 we wszystkich oddziałach poza Emiratami, Chinami, Indiami i (wtedy) Rosją. Jako osoba odpowiedzialna za działania marketingowe firmy w Europie Wschodniej musialem (mniej lub bardziej) realizować ją w podległym mi zakresie. Nie wszystkie działania firm muszą być prawnie wymagane.
bzdury typu zmiana dobrowolnej polityki firmy przy jednym wystąpieniu prezydenta - kompletnie nie masz pojęcia jak działa amerykańska korporacja. Te zmiany były już przygotowywane od listopada i czekano z ich wprowadzeniem do czasu oficjalnej deklaracji nowych władz czy działania takie będą dalej dofinansowywane przez państwo. Ponieważ jednym z pierwszych zagadnień którymi zajęła się nowa administracja było uderzenie w dei i niepewność grantów w tym zakresie to postanowiono zrezygnować z tej polityki. Jako osoba odp. za realizację budżetu marketingowego w EE zostałem w połowie roku fiskalnego zobowiązany do wstrzymania jakichkolwiek wydatków związanych z tego typu działaniami. Wytyczne w zakresie nowego podejścia do dei dostał także dział handlowy i HR. Podobna sytuacja miała miejsce w ciągu ostatnich 10-14 dni w innych dużych amerykańskich korporacjach np. McDonald's, Walmart, Amazon, Ford czy Meta i wielu innych. Udajesz obeznanego tymczasem reprezentujesz wiedzę wyniesioną z lokalnej polskiej firemki.
* mniej więcej ten sam poziom wiarygodności, bo nawet pomijając bzdury typu zmiana dobrowolnej polityki firmy przy jednym wystąpieniu prezydenta tak nie ma świecie amerykańskiego korpo, w którym taka zmiana zajmie mniej niż miesiąc, a w prawie każdym to minimum kwartał.
No, mnie też tym rozwalił :D To trzeba naprawdę nie mieć pojęcia o tym jak działają korporacje i jakie procesy tam zachodzą, żeby pisać takie rzeczy :D
- Pracuje w amerykanskim korpo!
- Tak, a w jakim?
- McDonald qwa!
Niesamowite ze koleś nadal brnie w ten temat :) Granty z USDOL wydatkuja w EE i bliskim wschodzie
To powinno iść tak:
- Pracuje w amerykanskim korpo!
- Tak, a w jakim?
- We wszystkich!
No bo przecież McDonald's, Walmart, Amazon, Ford czy Meta dostała takie same wytyczne :D Bo jak wszyscy wiemy, każdy Poważny Manager Marketingu Na Europę Wschodnią w Poważnym I Dużym Amerykańskim Korpo Ltd. chwali się strategią biznesową i marketingową firmy na forum ograch :D
To nie jest business card z Mc Donald, na 99% jest to wizytówka z AMD. Do tego czerwono-czarna więc z tagiem gaming solutions (z tagiem AI jest zielono-czarna, enterprise szaro-czerwona a srebrna dla rozwiązań serwerowych). Do tego kod zgadza się z siedzibą w Warszawie.
Odnośnie dotacji na działania dotyczące DE&I, to może je otrzymać w St. Zjednoczonych firma amerykańska działająca także międzynarodowo, a pieniądze te - tak długo jak wydawane zgodnie z przeznaczeniem - mogą być wykorzystane worldwide. Często też działania te nie są bezpośrednio widoczne, a polegają na zabiegach mających na celu nie sam support osób o różnej orientacji sexualnej, ale dotarcie do nich odpowiednim przekazem medialnym (nie zawsze firmy chwalą się taką praktyką) jako potencjalnych klientów.
No dobrze, może Trump udupi refundacje niektórych leków. Może wywali z kraju imigrantów którzy są bardzo ważnym trybikiem w gospodarce (bo robią prace których nie podjął by się żaden szanujący się hamerykanin, sprzątanie kibli, zbieranie owoców itd). Może zagraża sojusznikowi NATO pasywnie agresywnymi komentarzami jak to sobie zagrabi ziemie, w czasach gdy mamy wojnę. Może najbogatsi ludzie na świecie (elita elity elity) stali na inauguracji razem z jego rodzinką żeby nie było złudzeń komu będą "robić dobrze" i pod kogo będą pisane przepisy. Może wprowadzi cła na które dowolny ekonomista chwyta się za głowę (bazowy iPhone za 10k? czemu nie!). Może wyszedł z WHO i porozumienia paryskiego (dosrać planecie jeszcze bardziej, fuck yeah). Może ciągle powtarza że zaciągnie hamulec na pomoc w wojnie która toczy się tutaj, w Europie. Może wypuścił crypto z którego ktoś rug pullnął ~35 milionów dolarów dzień po jego wypuszczeniu, co oczywiście uderzyło w portfele wspierających. Może wsadził do rządu szurów nie wierzących w medycynę i zealotów religijnych którzy wróciliby obyczajowo do średniowiecza. Może (... mogę tak jeszcze godzinę).
Ale co z tego, skoro rozstrzygnięte zostaną tak skrajnie ważne problemy dla przeciętnego obywatela, jak to że w dowodzie osobistym było więcej niż 2 opcje dotyczące płci, albo że wstrętne baby z różowymi włosami zostaną wywalone z pracy (w amerykańskim stylu - z dnia na dzień, na zbity pysk).
Dla przeciętnych obywateli USA idą tłuste czasy! Hail Amerika!
Aż zacytuję:
Nawet faszyści to już nie to, co kiedyś.
Wiecie, Mussolini wprowadził emerytury. Powszechne ubezpieczenia. Zabrał się serio za zwalczanie mafii. Ogarnął sporo rzeczy i za jego czasów pojawił się nowy styl architektoniczny. Uważał, że bez socjalu i jakiejś części tortu dla biedniejszej części społeczeństwa będzie katastrofa.
To absolutnie nie jest wybielanie Mussoliniego, gość ma za sobą masę paskudnych rzeczy które nie równoważą ani nie przeważają nad plusami.
Teraz za to będą wszystkie minusy, ale bez plusów.
Ciekawe, jaki los spotka faszystowski program szczepień dzieci mający na celu ich krzywdzenie i "nazistowskie obozy zagłady" czyli Centra Prewencji i Kontroli Chorób (CDC).
Z imigrantami będzie walczył przez całą swoją kadencje ale problemu się nie pozbędzie. Może będzie mniejszy napływa ale jednocześnie zwiększy się też przemyt taki osób. Pewnie, np. kartele narkotykowe już tam snują plany jakby na tym zarobić.
"Może wyszedł z WHO i porozumienia paryskiego"
Przypominam, że wyszedł z niego drugi raz. Tyle z obietnic Trumpa. Jak będzie można zrobić interes na byciu eko to zaraz nie tylko wejdzie w to porozumienie ale nawet po same kukle. Goje typu EG myślą, że oni coś na tym zyskają. Paradne.
Uwielbiam jak lewaki starają się być bardziej żydowskie od Żydów
https://thehill.com/homenews/administration/5097676-elon-musk-defended-salute-criticism/
Anti-Defamation League (ADL), organizacja non-profit zajmująca się zwalczaniem antysemityzmu, broniła „niezręcznego” gestu miliardera technologicznego Elona Muska podczas poniedziałkowej uroczystości, który niektórzy krytycy uznali za faszystowski salut.
"To delikatny moment. Nadszedł nowy dzień, a mimo to tak wielu jest na krawędzi. Nasza polityka jest zaogniona, a media społecznościowe tylko zwiększają niepokój„ - napisano na X- owym profilu ADL w poniedziałkowym wpisie. ”Wygląda na to, że ElonMusk wykonał niezręczny gest w chwili entuzjazmu, a nie nazistowski salut, ale ponownie doceniamy, że ludzie są tak czujni".
Skoro się bawimy w wyciąganie ręki...
Bawi mnie ten wątek, standardowo mieszanka drobnozmianowców obrzuca się nawzajem gównem, bo w demokratycznym kraju, w demokratycznych wyborach, wybrano demokratycznego prezydenta. No ale nie takiego jakiego chcieli, więc trzeba upuścić frustracji, mówiąc że wywali polonie (jeszcze nie wywalił nawet jednej osoby), że zmienia nazwę zatoki na amerykańską (niech zmienia, reszta świata wcale nie musi zmieniać od razu podręczników - Moskowia w podręcznikach ma że Krym jest rosyjski, ale poza nimi i może Koreą Północną z Syrią każdy wie do kogo należy).
Tak czy inaczej, ja sobie dalej pooglądam ten wasz teatr dla gojów, dlaczego świat spłonie, bo Trumpa wybrali, a Musk "hailuje".
Gest Kamali https://www.youtube.com/live/GE0jmgGF0yk?feature=shared&t=2130
Gest Muska https://youtu.be/zNyTbA9MQKM?si=DXxDHQgrON7eGZh2&t=53
No faktycznie wyglądają tak samo nie ma co.
Jeżeli faktycznie uważacie że najbogatszy człowiek świata, pochodzący z Afryki i mający mało "brunatne" podejście do życia, miałby nagle stać się nazistą, to jesteście głupsi niż myślałem. Od biedy mogę pomyśleć że to idiotyczny gest, Musk ostatnio ma jakieś dziwne przebłyski, ale hailowanie? Serio takie gówno wymyśliliście?
DOWN
Idź się pruć że spalinami śmierdzi albo na Wiki tworzyć nowy profil Trumpa zgodnie z twoim "obiektywnym" podejściem.
Przybyl na odsiecz koledze wklepujac te same brednie co kolega
pochodzący z Afryki i mający mało "brunatne" podejście do życia hehe, pochodzacy z kraju apartheidu, wychowany w duchu apartheidu i majacy rodzicow i dziadkow bedacych ideologicznymi i fanatycznymi zwolennikami apartheidu :)
No ale Sieg Heil mu sie wymsknelo, dwa razy, tak od serca :p
Stary, ja Cię proszę, jest różnica między wyciągnięciem ręki (np. żeby komuś pomachać), ale jak się kopiuje gest niemalże 1:1 (dosłownie kalka, wliczając nawet takie niuanse jak mimika) to trudno to udawać debila że to zupełny zbieg okoliczności:
- https://x.com/esjesjesj/status/1881716580876497257
- https://x.com/NocnaZ/status/1881755127100723459
TYM BARDZIEJ jeżeli mówimy o być może najbardziej rozpoznawalnym geście (no dobra, poza klasycznym "fuck you") w historii ludzkości.
Dodajmy do tego takie smaczki jak fascynacja AfD czy "naprawianiem" Europy i mnie się to układa w całość.
Żeby było jasne, czy myślę że Musk jest naziolem w dosłownym tego słowa znaczeniu? Nie, ale czy np. megalomaniak i patologiczny narcyz mógł wpaść na pomysł: "strzelę sieg heil w białym domu, pluję wam w mordę europejczycy, pluję wam w mordę veterans for Trump, i co mi zrobicie?"? Nie wydaje mi się to nieprawdopodobne.
Czy on jest nazistą? Pewnie nie. Ale urzędnik jednego z najpotężniejszych państw na świecie nie powinien sobie robić jaj z symbolu uprzemysłowionego ludobójstwa i faszyzmu. Co następne? Wyjdzie ze znakiem X rozszerzonym o dodatkowe kreski w odpowiednich kolorach i też będziesz go bronił "bo to przecież nie jest swastyka"?
O i oczywiście w pic rel wycięte z kontekstu zdjęcia vs Musk robiący dokładny gest 2 razy. XD
"teatr dla gojów", a jego częścią jesteś ty patrząc jak się poniżasz dla jakichś Trumpów, Musków czy innych cieci, którzy mają ciebie i tobie podobnych głęboko. Przecież to są wielcy przyjaciele Żydów a ty coś o teatrze dla gojów. Tak, jesteś gojem w tym kontekście. XD
Dobrze, że chociaż ty reprezentujesz jakiś poziom...
Przejrzałem twoje posty, znasz przysłowie o belce i oku...? :)
Nikogo nie bronię, po prostu ten gest był tak często robiony w polityce, że zwykłe pozdrowienie to dla was hail (choć uważąm że jest niefortunne dosyć). I zesranie się że Musk to nazista to uważam za idiotyczne. To nie nazista. Głupio wyszło, ale jeżeli ktoś na serio myślał że hailuje, to jest zwyczajnie kretynem.
"teatr dla gojów", a jego częścią jesteś ty patrząc jak się poniżasz dla jakichś Trumpów, Musków czy innych cieci,
No i wyszło o co chodzi, nie lubimy Trumpa/Muska, to trzeba wciągnąć kogoś w swoje plemienne wojenki, choć słowem nie wspomniałem czy jestem za nimi :) No nie jestem, ale zwyczajnie skomentowałem wasze pierdolamento w tym wątku, do czego mam prawo. Rozumiem krytykę, ale już podpinanie takich rzeczy jak niewolnictwo do Trumpa czy nazizm do Muska, to już beka. Ktoś może go nie lubić, szanuje to, ale bez przesady.
Jesteście tak spolaryzowani że przejaskrawiacie COKOLWIEK, żeby wyszło na wasze.
zwykłe pozdrowienie to dla was hail (choć uważąm że jest niefortunne dosyć)
Ty naprawdę chcesz, żeby cię ktoś na poważnie brał? Musk "hailował" (nieistotne teraz, czy sympatyzuje z jakimiś elementami nazizmu, czy był naćpany, czy po prostu puściły mu hamulce), a ty wrzucasz gesty innych polityków, które z "hailowaniem" nie mają nic wspólnego, żeby to "rozmiękczyć" (to "zwykłe pozdrowienie"). Weź się, chłopie, ogarnij, bo wstyd.
Gdyby coś takiego zrobił Biden, Tusk, Trzaskowski czy Zandberg (albo jakikolwiek polityk spoza prawicy), to byś do końca świata ich przedstawiał jako idiotów o ciągotkach nazistowskich (choć psioczysz na "polaryzację"). BTW, Musk nie jest już "tylko" miliarderem. Oficjalnie stał się politykiem, częścią administracji Trumpa.
Przejrzałem twoje posty, znasz przysłowie o belce i oku...?
Widocznie ty go nie znasz albo nie rozumiesz, bo opisuje ciebie bardzo dobrze. Na dodatek "przejrzałem twoje posty" ma się nijak do kontekstu tego, co napisałem w stosunku do twojego zachowania tylko i wyłącznie w tym wątku. Super, że przejrzałeś moje posty na profilu. Cieszę się, że mam nowego fana.
Who cares lol
Nikogo nie bronię, po prostu ten gest był tak często robiony w polityce, że zwykłe pozdrowienie to dla was hail
W tak bliskiej nazistom formie? Nie, nie był. Zwykłe pozdrowienie a odwracając się to kogo pozdrowił? Ścianę? Wybieranie wisienek nie idzie ci za dobrze. xD
I zesranie się że Musk to nazista to uważam za idiotyczne. To nie nazista.
No shit, napisałem to samo. Czytasz w ogóle co komentujesz czy wybierasz słowa kluczowe z kontekstu?
No i wyszło o co chodzi, nie lubimy Trumpa/Muska, to trzeba wciągnąć kogoś w swoje plemienne wojenki, choć słowem nie wspomniałem czy jestem za nimi
Bo jesteś, kłamczuszku. Wszedłeś w wątek pisać "ale ten gest to wcale nie jest nazistowski" pokazując nie gest a losowe zdjęcia wyrwane z kontekstu. Sprawdziłeś na nagraniach, czy ta grafika ma sens? Czy jednak założyłeś z tyłka, że skoro wystawiają rękę w górę to już jest ten sam gest (a nie, nie jest)?
Wiem, że nie sprawdziłeś bo byś tej grafiki nie wklejał. Ona zwyczajnie manipuluje i próbuje normalizować fakt, który Elon odwalił. A dlaczego nie sprawdziłeś? Pochwalisz się, dlaczego? Bo ja znam odpowiedź.
podpinanie takich rzeczy jak niewolnictwo do Trumpa
Ale ty rozmawiasz ze mną czy z kim? Wspominasz o losowych rzeczach, do których się w ogóle nie odniosłem i nawet nie wiem, o co ci chodzi. Nie identyfikuje się z kimkolwiek ty masz problem. Nie znam argumentów ludzi, których tak bardzo nienawidzisz. Krytykuje ciebie, ja i tylko ja z tego konta. A nie żadne wy, wasze i inne bajania.
Gdyby coś takiego zrobił Biden, Tusk, Trzaskowski czy Zandberg (albo jakikolwiek polityk spoza prawicy), to byś do końca świata ich przedstawiał jako idiotów o ciągotkach nazistowskich (choć psioczysz na "polaryzację").
Nie, miałbym to samo zdanie co do Muska - idiotyczny gest, ale na pewno bym Zandberga o nazizm nie podejrzewał. Nawet nie mówię o nim że to komunista czy bolszewik, po prosty lewak.
Musk "hailował" (nieistotne teraz, czy sympatyzuje z jakimiś elementami nazizmu, - Gościu, nie masz pojęcia o czym mówisz. Gest ten wywodzi się ze starożytnego rzymu (salut rzymski). W czasach współczesnych było to nie nazistowskie tylko faszystowskie pozdrowienie przyjęte ze względów historycznych i propagandowych przez Benito Mussoliniego (przejęte później przez niemieckich nazistów od włochów i niewiele zmienione).
Gościu, nie masz pojęcia o czym mówisz. Gest ten wywodzi się ze starożytnego rzymu (salut rzymski).
Tak, Thorze, nie wiem, skąd się wziął ten gest. LOL. Wiedza wymagająca co najmniej profesury.
Nie mierz innych swoją miarą, bo daleko na tej kobyle nie zajedziesz.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Salut_rzymski
Salut rzymski (wł. saluto romano) – salut, w którym wyprostowane prawe ramię jest wznoszone do przodu, prostopadle do ciała[1]. Błędnie przypisywany starożytnym Rzymianom (w rzeczywistości gesty, jakimi pozdrawiali się żołnierze rzymscy, nie są znane)[2]. W XX wieku stał się popularnym pozdrowieniem używanym przez ugrupowania faszystowskie.
"Błędnie przypisywany starożytnym Rzymianom".
https://en.wikipedia.org/wiki/Roman_salute
The Roman salute, also known as the Fascist salute, is a gesture in which the right arm is fully extended, facing forward, with palm down and fingers touching. In some versions, the arm is raised upward at an angle; in others, it is held out parallel to the ground. In contemporary times, the former is commonly considered a symbol of fascism. According to an apocryphal legend, the fascist gesture was based on a customary greeting which was allegedly used in ancient Rome.[1] However, no Roman text describes such a gesture, and the Roman works of art that display salutational gestures bear little resemblance to the modern so-called "Roman" salute.[1]
(...) also known as the Fascist salute (...). However, no Roman text describes such a gesture, and the Roman works of art that display salutational gestures bear little resemblance to the modern so-called "Roman" salute.
Przy okazji rozwiązała się zagadka: dlaczego Musk dissuje Wikipedię? ;)
To do kogo nawiązywał nasz miliarder, skoro nie do starożytnego Rzymianina? Do duce czy do furera?
https://x.com/JoshEakle/status/1881726502225748018
Fikołki, które robicie, żeby usprawiedliwić tego matoła, dostarczają wszystkim wokół wyśmienitej rozrywki. Tylko karku nie złamcie...
Gościu, nie masz pojęcia o czym mówisz.
Gest ten wywodzi się ze starożytnego rzymu (salut rzymski)
No własnie ty nie masz pojęcia. Salut Rzymski nie wywodzi się ze starożytnego Rzymu. Pierwszy raz był użyty pod koniec XIX wieku. Nazwano go tak by kojarzył się ze starożytnym Rzymem ale nie ma żadnych dowodów na to by był używany przed XIX wiekiem. Spopularyzowali go jednak dopiero włoscy faszyści, wcześniej był używany sporadycznie.
Dzizas, nawet jeśli jest to gest wywodzący się z rzymu, to aktualnie ma takie, a nie inne znaczenie. Trzeba robić naprawdę niezłe fikołki, żeby to próbować tłumaczyć zaszłościami hisotrycznymi. Równie dobrze musk mógłby pokazać gołą dupę i twierdzić, że jest to gest aborygeński. No pliz.
Najsmutniejsze jest to, że amerykańska prawica jest zachwycona tym, że Musk wykonał ich ulubione nazistowskie pozdrowienie. Wielu były tym wręcz wzruszonych i cieszyło się jak dzieci, tak jak komentator Evan Kilgor, czy Andrew Torba, założyciel portalu społecznościowego Gab, który jest rajem dla amerykańskich neonazistów.
Przestań przepisywać bzdury z wiki, gdzie napisano że nie jest to pozdrowienie ze starożytnego Rzymu powołując się na stwierdzeniem zaledwie jednego autora. Przeczytaj Chwałę Rzymu Everitta albo Historię Rzymu Mommsena i Dicksona lub pooglądaj muzea we Włoszech to się czegoś dowiesz. No ale czego wymagać od gościa którego wiedza o działaniach francji i anglii we wrześniu 1939 pochodzi z jednego filmu na yt.
A no byłem, widziałem, rozmawiałem., czytałem.
Gest ten pochodzi z XIX wieku. Jak uważasz inaczej przedstaw źródła.
I nie, nie każda forma uniesionej ręki to salut rzymski.
No ale czego wymagać od gościa którego wiedza o działaniach francji i anglii we wrześniu 1939 pochodzi z jednego filmu na yt.
Zgaduje, ze to do mnie bo odważyłem się wrzucić film autorstwa uznanych Polskich historyków (autorów książek, artykułów itd.), który podważał twoje teorie z szurskiej strony, która nawet nie podaje źródeł swoich rewelacji.
Gest ten prawdopodobnie związany jest z kultem solarnym. Poprzez wyciągnięcie ręki ku górze oddawano hołd bogu Słońca.
W Rzymie prawa ręka (nazywana dextera lub dextra) była zazwyczaj wykorzystywana jako symbol zaufania, przyjaźni oraz lojalności lub jako zwykłe pozdrowienie (pusta ręka miała być dowodem, że nie ma się broni).
Na przykład, Cyceron wspomina, że Oktawian składał przysięgę na wierność swojemu przybranemu ojcowi Juliuszowi Cezarowi z wyciągniętą do przodu prawą ręką.
Budowle (np. Łuk Tytusa, Łuk Konstantyna Wielkiego, Kolumna Trajana) upamiętniające zwycięstwa wojskowe Rzymian są najlepszymi, znanymi przykładami ukazującymi salut rzymski.
W Rzymie (na podstawie zachowanych wizerunków) gest wykonują zazwyczaj władcy lub ważne osobistości. Znak ten był symbolem władzy, choć niekiedy oznaczał także powitanie i życzliwość. W Rzymie były stosowane cztery formy gestów lub zachowań…
Relief z kolumny Trajana ukazujący widzów podnoszących rękę w geście pozdrowienia na cześć obranego cesarza na obrazku.
https://imperiumromanum.pl/ustroj/salut-rzymski/amp/
Jak powiedziałem też wcześniej gest ten został później (w czasach współczesnych) nieznacznie zmieniony przez nazistów.
To że wykorzystali go faszysci i naziści nie świadczy o niczym złym w temacie samego gestu. Hugo Boss zaprojektował mundury dla członków SS czy Wehrmachtu oraz dla Hitlerjugend i nie widzę bojkotu jego produktów.
I gdzie ty na tej kolumnie widzisz gest wykonany przez Muska?
Nie każda podniesiona i wyciągnięta ręka to salut rzymski. Mamy tutaj totalne naciąganie faktów.
I tak faszyści popularyzując go wzorowali się na tradycji rzymskiej, ale forma znana obecnie, którą wykonał Musk pochodzi z XIX wieku i była wykonywana przez nazistów i faszystów. Forma salutów rzymskich była inna, co widać nawet na zdjęciu, które sam wrzuciłeś.
Winkler, Martin M.
The Roman Salute: Cinema, History, Ideology.
Chyba najpełniejsze studium tego gestu.
Może przyjrzyj się dokładnie jaki gest wykonuje Oktawian August z brązu, którego wkleiłeś. A dokładnie dłoni.
W niczym to nie przypomina sieg heil Muska.
W XXI w. wykonywanie takich gestów kojarzy się jednoznacznie, tak samo jak koszulka ze swastyką nie kojarzy się ze hinduizmem. Wyjdź w czymś takim na ulicę to szybko się przekonasz.
Wszyscy powinniście dostać pałę z czytania Wikipedii.
Muska wybronić bardzo łatwo - to tradycyjny amerykański gest, tzw. Bellamy salute, wykonywany od końca XIX w. podczas Przysięgi Wierności na flagę USA, zamieniony na gest ułożenia dłoni na sercu dopiero w 1942 r. w związku ze złymi skojarzeniami. Gest promował sam autor tekstu przysięgi, minister Francis Bellamy, baptysta i lewak (wyznawca socjalizmu chrześcijańskiego).
Musk to po prostu prawdziwy amerykański patriota sięgający do źródeł. A jeśli te wam nie pasują, to już wasz problem - tylko że, jak widać, wszystko co złe pochodzi od lewicy (ewentualnie od chrześcijan? :))
Aczkolwiek amerykańscy patrioci mimo wszystko tradycyjnego gestu przed zmianą bronili.
Szach i mat, lewaki.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Bellamy_salute
Przecież to jest zupełnie inny gest - trudno żeby był taki sam jak w okresie od 30 p.n.e. do 1453 n.e. Napisałem że wywodzi się od salutu rzymskiego a nie że jest salutem rzymskim.
Gest ten pochodzi z XIX wieku. Jak uważasz inaczej przedstaw źródła. - gdyż tak mówisz? Trochę to śmieszne gdyż już w XVIII wieku powstał obraz pt. Przysięga Horacjuszy, gdzie temat został zaczerpnięty z dzieła historyka starożytnego Rzymu Tytusa Liwiusza. I tu jest właśnie salut wykorzystany przez faszystow a wywodzący się z salutu rzymskiego.
I nie, nie każda forma uniesionej ręki to salut rzymski - nigdzie tak nie napisałem. Napisałem w poście 25.10: Gest ten wywodzi się ze starożytnego rzymu (salut rzymski).. Słowo klucz - wywodzi się.
edit I gdzie ty na tej kolumnie widzisz gest wykonany przez Muska? - masz problemy ze zrozumieniem tego o czym pisze, raz jeszcze Gest ten wywodzi się ze starożytnego rzymu (salut rzymski).. Nigdzie nie pisałem że jest to 1:1 taki sam gest jak w starożytnym Rzymie.
Zauważ, ze na tym obrazie cała postawa i gest też jest inny. Znowu podobny ale inny.
I to gadanie, ze gest wywodzi się ze starożytnego Rzymu, bo przypomina inny gest który jest po prostu uniesioną ręką. Tym tokiem to wywodzi się z prehistorii bo już wtedy podnoszono rękę w geście przywitania.
To jest naciągane na maksa. Miałoby to sens, gdyby w podobnej formie obowiązywał salut wykonywano masowo, a nie jak mamy w ikonografii gesty okazjonalne lub pojedynczych osób. Jednak w zapiskach nigdzie nie pojawia się opis tego typu salutu, a powinien widnieć choćby w zachowanych regulaminach.
no typ jest niesamowity, wczoraj sie madrzyl o DEI w US korpo, dzis ekspert od starożytnego Rzymu :)
Sieg H... tzn Szczesc Boze!
Via Tenor
Oh przestancie. On chcial poprostu zrobic "praise the sun" z Dark Soulsa.
Zrobil jedna reka, bo w drugiej mial paraliz spowodowany chwilowym odlaczeniem impulsow nerwowych. Ktory to z kolei spowodowany byl tym ze byl nacpany ketamina az po korek.
Zreszta wystarczy sobie to obejrzec na predkosci 50%. Mowa ciala pokazuje dosc dokladnie co pan Pizmo chcial przekazac.
Wspolczuje Amerykanom troche. Zwlaszcza tym z biedniejszych stanow, ktorzy na Trumpa glosowali bo oni beda kwiczec najmocniej (a zaczna juz niedlugo bo ceny Insuliny i paru innych lekow wroca im do poziomu po klikaset USD). Bo lewaki z Kalifornii sobie poradza.
Chyba ze ich Musk zamknie w obozach.
Valiant jak już się powołujesz na źródła to najpierw je zbadaj. Obraz Davida z XVIII wieku rzeczywiście przedstawia przysięgę Horacjuszy, ale pozę w której się ustawili nie znalazł u Tytusa Liwiusza bo ten nic takiego nie opisał (polecam przeczytać "Dzieje Rzymu od założenia miasta" rozdział III).
Tzw salut rzymski to wymysł włoskich faszystów. Powoływali się m.in. na posągi Oktawiana Augusta, ale jego przedstawienia wyglądają inaczej --->
Konkludując i tak uniesiona w ten sposób ręka dziś kojarzy się z faszystami i nazistami i żadne dorabianie do tego wytłumaczenie nic nie zmieni.
Jakby tego było mało, to niżej stwierdził że przestępca z dożywociem to... "geniusz". Nie dziwi się również, że Trump go uniewinnił xD
W ogóle w głowie mi się nie mieści, że ktoś kto miał 3 żony, został skazany za przekręt finansowy z gwiazdą porno w tle, dobije cenami leków znaczą część chorych w USA, ułaskawia przestępcę z dożywociem (jednocześnie nazywając organy rządowe, które go ujęły i skazały "scum"), ułaskawia gościa biegającego w bluzie "CAMP AUSCHWITZ" jest idolem konserwatystów, którzy bronią go jak niepodległości :D Piękne macie wzory, no nie powiem...
Nie no, chciałbyś aby wiele wieków po upadku cesarstwa rzymskiego salut wyglądał tak samo 1:1 w 20 wieku. Później nie widzisz żadnych podobienstw w obrazie który powstał ponad 300 lat po upadku cesarstwa rzymskiego a zawiera tematykę dotyczącą Rzymu w 7 wieku p.n.e., wreszcie nie dostrzegasz podobnej symboliki w pozdrowieniu faszystow, pomijając jednocześnie fakt że faszyzm narodził się we Włoszech właśnie a Mussolini będący wlochem zaadoptował to pozdrowienie do swoich celów nawiązując nim do imperium rzymskiego. Ty widzisz tylko że układ dłoni jest różny a ręka nieco inaczej wyciągnięta nie widząc nawet symboliki w tym geście.
Tym tokiem to wywodzi się z prehistorii bo już wtedy podnoszono rękę w geście przywitania. - podaj źródło które mówi że w prehistorii podnoszono rękę na przywitanie się. Gest ten prawdopodobnie związany był z kultem solarnym. Poprzez wyciągnięcie ręki ku górze oddawano hołd bogu Słońca a nie sobie wzajemnie.
To jest naciągane na maksa - na maksa to ty nie dostrzegasz symboliki i nie rozumiesz czym jest “nawiązanie” gestu faszystow włoskich 20 wieku do gestów z okresu świetności ich przodków.
ale pozę w której się ustawili nie znalazł u Tytusa Liwiusza bo ten nic takiego nie opisał - nigdzie nie napisałem że poza została opisana przez Liwiusza. Napisałem wyraźnie w poście 25.22 że temat obrazu (a nie sama poza) został zaczerpnięty z dzieła historyka starożytnego Rzymu Tytusa Liwiusza.
(polecam przeczytać "Dzieje Rzymu od założenia miasta" rozdział III). - dzięki za polecenie ale czytałem więcej niż kilka razy. Sam natomiast polecam czytać ze zrozumieniem aby możliwe było odróżnienie słów „tematyka” od „poza”.
Thor, daj sobie spokój. Piszesz tylko dalszy ciąg bzdur, jak dla mnie kwafilikujesz się już na salut Jasia Fasoli.
PS w ogóle co do melonka - pochodzi z Afryki, tak. Konkretnie RPA okresu apartheidu na którym jego rodzina bardzo zyskała. Gość może nie jest naziolem, ale poglądy jak dobrze poskrobać ma zbliżone.
I uważam, że absolutnie NIE zasługuje na nazywanie go faszystą - Mussolini, przy całym swoim zjebaniu zrobił parę rzeczy dla ludzi i bardzo na plus.
Dla mnie to ty nie zasługujesz na żaden salut. Powtarzasz za mediami społecznościowymi te same bzdury co większość mądrali a tymczasem prawda jest taka że Elon ledwo pierdnie a wszyscy robią z tego gownoburzę. Benito zaczerpną to pozdrowienie z historii swojego kraju a o geście takim wspomnial Cyceron z czego skorzystał Duce. I nawet gość przedstawiający się jako polonista nie ma o tym pojęcia.
Ale zamiast rozmawiać z betonem zacytuje Muska gdyż dobrze oddaje sens twojej i innych tutaj wypowiedzi: The 'everyone is Hitler' attack is sooo tired."
A ten dalej swoje. Lakoff miał jednak rację:
Your chances of converting a pro-Trump* voter are virtually zero. At this point, their support for him is a physical structure in their brains
*I w tym wypadku "pro-Musk".
zamiast rozmawiać z betonem
LOL. Najciemniej jest pod latarnią. Żeby usprawiedliwiać hailowanie, sięgając przy tym po nieistniejącą w tym konkretnym kontekście tradycję antyczną i kompletnie odrzucając główny aspekt semantyczny tego gestu, który utrwalił się w XX wieku i przetrwał do naszych czasów, to dopiero trzeba być naprawdę wyjątkowo twardym betonem.
Ubóstwiam taką logikę:
ja: gest ten wywodzi się od salutu rzymskiego
Bukary: nie nie wywodzi się gdyż nie wiadomo jak salutowali rzymscy żołnierze (i cytaty)
logika pyta: skoro nie wiadomo jak salutowali, to skąd wiadomo że tak właśnie nie salutowali?
Napisałem że się wywodzi a nie że jest tym samym gestem. Jak nauczyciel polskiego może nie wiedzieć czym jest inspiracja. Wymieniłem już wyżej źródła z okresu które przedstawiają lub opisują Rzymian z ręką uniesioną do góry. Tu wpada Elathir i mówi: to nie jest 1:1 ten sam gest mając w 4 literach sformułowanie „wywodzi się” także nie zwracając uwagi na inspirację.
Benito kochał imperium rzymskie i - w pewnym zakresie - chciał je wskrzesić. Sam nadał sobie nawet tytuł Duce (czyli wodza) nawiązując w ten sposób do tytułu starożytnych wodzów legionów rzymskich. Pozdrowienie z wyciągniętą ręką było inspirowane zarówno rzeźbami, opisami Cycerona oraz pracami okresu neoklasycznego w ktorym nawiązania i zainteresowanie imperium rzymski i starożytnym Rzymem jest bezdyskusyjne.
Ale nawet jak założymy, ze gest ma antyczne korzenie Musk nie wykonał wersji antycznej (w stylu co z kolumny) tylko faszystowską. Więc jakie to ma znaczenie?
Ale nawet jak założymy, ze gest ma antyczne korzenie Musk nie wykonał wersji antycznej (w stylu co z kolumny) tylko faszystowską. Więc jakie to ma znaczenie? - i tutaj dochodzimy do setna sprawy gdyż oddzielamy gest od osoby która go wykonała. Jakie powody kierowały EM mozemy tylko spekulować. I tak robią tez media przyjmując różną interpretacje w zależności od tego czy są mu przychylne czy tez nie.
It looked a lot like the salute used in Nazi Germany and fascist Italy. But almost immediately, a striking number of different interpretations began to circulate. Some commentators called it a “Roman salute.” Others described it as a “heartfelt” expression of joy, or dismissed it as merely clumsy.
https://www.nytimes.com/2025/01/24/world/europe/elon-musk-roman-salute-nazi.html
Ciekawa jest informacja z BBC i włoska interpretacja:
Andrea Stroppa, a confidant of Musk who has connected him with far-right Italian PM Giorgia Meloni, was reported by Italian media to have posted the clip of Musk with the caption: "Roman Empire is back starting from Roman salute".
https://www.bbc.com/news/articles/cy48v1x4dv4o.amp
Tak wiec zdania są podzielone. Niemniej powinien unikać gestów które mogą się źle kojarzyć gdyż tym szkodzi pośrednio Trumpowi.
Dzisiaj od rana przed ekranem.
Zsikać się idzie jak politycy lewicowi i liberalni przewidują czego to Trump nie zrobi z Putinem.
Jak nie go dobije to go zagłodzi... Cóż za zmiana narracji.
Myślałem że znam definicje słowa prostytutka ale się myliłem.
Niebywale.
Było do przewidzenia, kosmetyczne zmiany dla gawiedzi. Niech się cieszą ale sobie tym nie pojedzą.
A za chwilę znowu poleci obniżenie podatku dla przedsiębiorstw i najbogatszych (np. Trump i Musk).
Tak się zarabia miliardy.
To było największym dokonaniem poprzedniej kadencji Trumpa:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/nowe-podatki-w-usa-umacniaja-plutokracje/
Jedno mnie ciekawi.
Donald Trump bezwarunkowo popiera Izrael. Co w takim razie zrobią miłośnicy gaszenia świecznika gaśnicą i ci którzy dostawiali spazmów gdy IDF trafiło w samochód z polskim wolontariuszem? Niektórzy nawet postulowali stosowanie odpowiedzialności zbiorowej, aż muszę popatrzeć co to byli za jedni.
za chwilę znowu poleci obniżenie podatku dla przedsiębiorstw i najbogatszych - to już było zapowiedziane podczas kampanii wyborczej.
Kolejny poranek, kolejne info zza oceanu. Ostatnio mieliśmy zniesienie EO14087 wprowadzony przez Bidena, który gwarantował niższe ceny części (drogich) leków i gwarantował dostęp do usług medycznych.
Dzisiaj czytam, że Trump ułaskawił... Rossa Ulbrichta. Link do źródła w CNN:
https: //edition.cnn.com/2025/01/21/politics/silk-road-ross-ulbricht-pardon-trump/index.html
Jeśli ktoś nie wie, kim jest ten osobnik to był to twórca Silk Road, serwisu w sieci TOR, gdzie można było kupić (nielegalnie oczywiście) narkotyki, usługi hakerskie, podrabiane dokumenty i inne ciekawostki :) Z jego stroną łączyły się także, z tego co pamiętam, zarzuty o zlecanie/nakłanianie do morderstwa, jednak tego mu nie udowodniono.
Skazany został na dożywocie, wypuścił go wczoraj Trump :)
Cytat z artykułu CNN:
“I just called the mother of Ross William Ulbricht to let her know that in honor of her and the Libertarian Movement, which supported me so strongly, it was my pleasure to have just signed a full and unconditional pardon of her son, Ross,”
A jak już jesteśmy przy ułaskawieniach, to Trump ułaskawił również tego delikwenta (jak i resztę osób atakujących Kapitol), który paradował sobie z bluzą "CAMP AUSCHWITZ" i przetłumaczonym "Arbeit macht frei" z niemieckiego na angielski. Ot, taka walka z woke :)
[link] x.com/factpostnews/status/1881528799495348367
[link] www.vanityfair.com/news/story/donald-trump-takes-a-sharpie-to-democracy?srsltid=AfmBOopl1XXX86067ftQk5Dvz8a1UN6bNxxl9ji7aiTh_z4LF78bddCu
To powinno iść tak: Trump uniewinnił geniusza który siedząc w więzieniu zarobił ponad 6 milionów dolarów amerykańskich. Ulbricht założył forum na którym inni handlowali miękkimi drugami za co został skazany. Dodajmy że było to legalne forum a inne próby handlu (np. skradzionymi kartami kredytowymi czy bronią) były raportowane policji dzięki czemu można było schwycić kilku morderców. Za taką działalność gość … trafił do więzienia. Nie ma co się dziwić że Trump go uniewinnił.
Co ciekawe, podczas swojej przestępczej działalności Ulbricht przeprał setki milionów dolarów. Skonfiskowano mu 180 mln dolarów z prywatnego majątku, ale podejrzewam, że były to drobne na waciki. Ciekawe więc dlaczego został ułaskawiony i to od tak poważnego przestępstwa.
no tak, bo stworzenie alternatywnego rynku zbytu bez ingerencji panstwa, utrzymywanie go mimo wiedzy co sie na nim dzieje, celowe maskowanie czynnosci ktore sie tam dzieja, pranie pieniedzy na przestepstwach to nie jest moralnie zla rzecz. O dlugosci kary sie nie wypowiadam, nie mi ją nakładać, ale jesli uwazasz ze wyzej wymienione rzeczy to cos normalnego za co nikt nie powinien sie wstydzic to jesli tobie podobne osobniki beda w przyszlosci pojawiac sie czesciej to nie wroze dobrze temu swiatu
Klasyk gatunku to był Joe Biden. Facet ten jako prezydent USA uniewinnił swojego syna Huntera Bidena skazanego za nielegalne posiadanie broni, posiadanie narkotyków i niepłacenie podatków.
Hunter Biden has been found guilty of illegal possession of a gun and lying about his drug use when it was bought… he will be back in court in September to face tax charges in a separate trial.
https://www.bbc.com/news/world-us-canada-55805698.amp
Oczywiście tata uniewinnił urwisa i ten ma teraz wywalone na wymiar sprawiedliwości.
Lecimy dalej: w ostatnich godzinach urzędowania Joe Biden ułaskawił pięciu członków swojej rodziny (swoich braci Jamesa i Francisa oraz siostrę Valerię. Ułaskawienie otrzymała także żona Jamesa, Sara oraz mąż Valeri, John) pobijając tym rekord Ameryki w uniewinnieniach członków własnej rodziny. To dopiero był funkcjonariusz publiczny dbający o swoją rodzinę.
No tak, i specjalnie czekali z tym do wyborów. Głupio było tak uniewinnić skazańca przed wyborami. Ale jak się przegrali to można było to zrobić. W sumie to normalna rzecz, każdy przy władzy by tak zrobił. Nie mniej dla mnie hipokryzją jest, że zarzucają coś Trumpowi, a sami robili tak samo. Nie rozumiem, im wolno było, a jemu to już nie.
Pani specjalistka od deski dezinformacji radzi.
Pamiętajcie, że nie jesteście sami w tych trudnych czasach.
Źródło:
https://www.theframelab.org/how-to-thrive-in-2025-framelabs-new-years-resolutions-2/
Amerykanie pewnie mają nieco inną perspektywę na to, co się dzieje czy będzie działo w ich kraju, stąd może przesada, która wyziera z części tych "porad". Dla nas to w znacznej mierze beka, ale tam dla wielu ludzi zaczną się poważne problemy. Zalecam lekturę bajki Krasickiego:
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/dzieci-i-zaby-bajki-nowe.html
Abstrahując od tego, czy jakakolwiek panika jest uzasadniona (zwłaszcza dla mieszkańców USA), muszę przyznać jedno: nie sądziłem, że dożyję dnia, kiedy Caine będzie w tak wyszukany sposób polemizował z Lakoffem, czyli jednym z najważniejszych kognitywistów naszych czasów. ;)
Gdyby ktoś szukał powodu, dla którego pewni użytkownicy, byli atakowani personalnie w wątku tytanów prawicy to teraz właśnie otrzymał odpowiedź. Nie po to manipulują, naginają fakty i śmieszkują, żeby im ktoś tu pisał "Jak nie idzie to nie idzie". Orkiestra musi grać, a kto przeszkadza, wątpi ten śmiertelny wróg
Wiecie co jest tak na serio zabawne?
Xi nie musi nawet zabierać głosu. Z punktu widzenia Chin - jest zajebiście cudownie pięknie.
W sensie Trump dla Chin jest czymś dobrym? Wytłumaczysz dlaczego?
Oczywiście, Trump to pogłębienie problemów wewnętrznych USA.
To również mniejsza stabilność i wiarygodność. W perspektywie kilku lat umacniać się będzie trend w dużej części świata dla którego to Chiny stają się bezpieczniejszym, stabilniejszym, bardziej wiarygodnym partnerem niż Stany.
Aha, czyli gdybanie że Trump rozwali USA, tak jak w poprzedniej kadencji. No OK.
To nie gdybanie, tylko obserwowanie trendów. Takich, na przykład, że dwadzieścia lat temu Chiny miały nigdy nie zbliżyć się gospodarczo do Stanów.
Trump to pogłębienie problemów wewnętrznych USA. - Amerykanie są innego zdania.
Czyli niezależni eksperci po dwóch dniach urzędowania Trumpa doszli do wniosku, że trendy pokazują upadek gospodarki USA, choć za jego pierwszej kadencji było wręcz odwrotnie. No OK.
choć za jego pierwszej kadencji było wręcz odwrotnie tylko, że nie było. Nie było też tragedii jaką niektórzy wieszczyli, jednak wskaźniki makroekonomiczne (dynamika PKB, bezrobocie, dynamika produkcji itd.) były raczej przeciętne i nie odbiegały od reszty, jedyne co wtedy poszło w górę i przez co stracił władze to rosnące rozwarstwienie. Pomijając oczywiście anomalie roku 2020 (dołek covidowy) i 2021 (odbicie po covidzie). Tak w sumie to Biden miał nawet ciut lepsze wyniki, ale nieznacznie.
tylko, że nie było. - gdyby nie było to nie wygrałby następnej kadencji. Wszyscy którzy na niego głosowali uważają że żyło im się lepiej za Trumpa niż Bidena.
gdyby nie było to nie wygrałby następnej kadencji
Czyli publicznie dostępne dane kłamią, ale ty masz jakieś sekretne prawdziwe?
Prawda jest taka, ze on wygrał z czterech powodów:
1) Kamala zrobiła najgłupsza kampanię ever koncentrując się na sprawach, które interesowały tylko jej twardy elektorat, który i tak by na nią zagłosował. Zupełnie zignorowała niezdecydowanych.
2) Trump opowiadał o tym czego ludzie naprawdę się boją. Nie by proponował na to jakieś sensowne rozwiązania, ale przynajmniej pokazał, ze widzi problem, demokraci tak naprawdę z listy top 5 problemów amerykanów adresowali tylko jeden punkt, on 4. A że nic z tym nie zrobi bo nie przedstawił, żadnych realnych rozwiązań? No cóż, tu i tak wypadł lepiej niż konkurencja udającą, ze problemów nie ma. Inna sprawa, że spora cześć realnych rozwiązań wkurzyłaby większość amerykanów.
3) absurdy związane z szeroko pojętą tolerancją wymknęły się w USA spod kontroli. Zauważcie, ze nawet kraje takie jak Holandia czy kraje Skandynawskie patrzyły na to z dystansem i wcale nie są zbyt chętne do kopiowania ich rozwiązań.
4) Amerykanie czują, ze żyje im się gorzej od kryzysu z 2008. Z roku na rok jest coraz gorzej, Trump obiecał tutaj jakąś rewolucję, w która naiwni uwierzyli. A czemu naiwni? Bo ta rewolucja polega na robieniu tego samego tylko bardziej i jeszcze bardziej im dokopie cofając pewne niewielkie pozytywne zmiany kadencji Bidena.
Te mity, ze Trump był jakiś geniuszem gospodarki to opowiadać mogą sobie tylko ludzie co z pełnią sił ignorują statystyki.
IMO największym, strategicznym błędem Kamali było podejście które można sprowadzić do tego że Biden wszystko zrobił idealnie, było cudownie.
Taka taktyka może działać tylko i wyłącznie w jednym przypadku: jeśli rządy poprzednika to był okres cudu gospodarczego i skok poziomu życia przytłaczającej większości społeczeństwa.
Za Bidena ekonomia miała się nieźle, ale sporo problemów bynajmniej nie zniknęło. Lepsza koniunktura też niekoniecznie przełożyła się na lepszą jakość życia dla całej masy ludzi.
No i tak jak piszesz, Trump w kampanii zwracał uwagę na różne rzeczy których Kamala za bardzo nie ruszała. I jasne, pomysły Trumpa to czysty populizm albo idiotyzm - ale przynajmniej mógł sprawić wrażenie tego kandydata który chociaż zdaje sobie sprawę z problemów.
Amerykanie w ogóle od lat bardzo niechętnie podchodzą do kandydatów którzy wydają się oderwani od rzeczywistości, czy establishmentowi. Demokraci najwyraźniej tego nie zauważyli już po raz kolejny - IMO w ogóle dużym problemem Stanów jest to, że realnie patrząc mają dwie partie.
Z tego jedna jest absolutnie kijowa i pod Trumpem zaliczyła srogi odlot, a druga zachowuje się jakby od wielu lat kompletnie nic do niej nie docierało.
Gdyby ktoś się zastanawiał do jakich cyrków już doszło
https://www.youtube.com/watch?v=5TbNseyBghs
Mam nadzieje że zajmą się tym jak najszybciej
Tak to jest jak aktywistów politycznych zatrudnia się w kościele. To była imo celowa podpucha. Natomiast komentarze pod filmem nie zawodzą, jak ktoś napisał nic dziwnego że Trump wygrał te wybory.
To nie miał być zbawca, wybawiciel i obrońca tradycyjnych wartości chrześcijańskich? Bo jakoś tak słabo mu idzie.
Ale kto by się tego spodziewał po kłamcy, złodzieju i dziwkarzu?
Duda udzielił wywiadu dla Washington Post, bardzo dobrze mówi o Trumpie. Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć że się podlizuje ale prawda jest taka że sumiennie realizuje polską rację stanu. Myślę że Trump go polubił już w chwili gdy był 45 prezydentem USA.
transkrypcję można znaleść tutaj:
https://www.washingtonpost.com/washington-post-live/2025/01/21/transcript-world-stage-poland-with-president-andrzej-duda/
Akurat Duda o nim źle nigdy nie mówił publicznie, co nie można powiedzieć niestety o ludziach z obecnego rządu.
Na tym drugim coś Trump razem z Dudu podpisywał?
Już mam.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/andrzej-duda-z-wizyta-w-usa-co-widzimy-na-zdjeciu-z-bialego-domu/mt2hkck
Kek. Klamczuszek
Znowu Thor pokazał, że nie ma pojęcia o tym, o czym gada.
Pierwsze zdjęcie - złamanie zasad protokołu dyplomatycznego (podpisanie deklaracji o współpracy wojskowej).
Drugie zdjęcie - stuletnia tradycja (wpis do księgi pamiątkowej).
Fikołków ciąg dalszy.
Pierwsze zdjęcie pochodzi z gabinetu owalnego i za tym biurkiem siedzi tylko prezydent USA, obok stoją krzesła, z jednego z nich wstał Duda aby podpisać umowę.
Pierwsze zdjęcie - złamanie zasad protokołu - lol Bukary nic nie wie o protokole dyplomatycznym ale się wypowiada. To jest biurko dla jednej osoby.
Kocham interpretacje onetu i gości wierzących w nie jak w Boga.
Dajesz jakies zdjecie innego przywodcy kraju, ktory stoi nad Trumpem w trakcie podpisywania jakiegos waznego dokumentu.
Albo takiego, ktory wstal z krzesla, zeby go podpisac, bo mial daleko do biurka.
lol
Musisz o to poprosić kogoś z byłego MSZ odpowiedzialnego za przygotowanie tej wizyty i zapytać go jakimi wzorcami się kierował wyrażając zgodę na traktowanie serwilistyczne prezydenta RP.
Masz osobowość mnogą? Potraktowali go tak jak innych, czy jednak nie? - gościu wizyty nie przygotował Duda tylko MSZ. Duda jako prezydent RP starał się wybrnąć z tej zatrważającej sytuacji najlepiej jak mógł. W mojej ocenie dla Dudy duży plus za chęć odnalezienia się w spotkaniu które MSZ spr. doszczętnie - i nie chodzi tylko o te jedna sytuacje związana z podpisaniem umowy z USA ale o całokształt. Od przyjazdu Dudy do USA aż po wyjazd polski MSZ spr. wszystko, jedyną odobą która starała się to uratować był właśnie Duda z doświadczeniem 2+ lata na urzędzie prezydenta RP.
Skąd wiesz czy Trump rzucił (słowa na wiatr)? Okaże się za parę miesięcy. Nawet nie wiecie jaki jest plan Trumpa, a już wieszczycie nie wiadomo co. Ogarnijcie się. ...Co do łykania bzdur, ośmieszasz się :) - Kto to pisał?
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16613312&PAGE=1 ; https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/juz-nie-24-godziny-donald-trump-wyznaczyl-nowy-termin-zakonczenia-wojny-w-ukrainie/722c717
Tymczasem Trump straszy sankcjami na platformie społecznościowej ->
Dobrze byłoby jednak, żeby przeszedł od słów do czynów. Niech to będą nawet 3 - 4 miesiące (w przeciwieństwie do 24h obietnicy), byleby skutecznie. Mam nadzieję, że potrwa to krócej niż zatknięcie amerykańskiej flagi na Marsie.
Włażenie w dupsko bez wazeliny to nie jest realizacja polskich interesów, a stawianie się w roli parobka USA.
Przykre są poddańcze gesty ze strony Dudy czy byłego premiera Morawieckiego, bo to tylko obniża naszą rangę, lokaja nikt traktować poważnie nie będzie.
Przeczytaj wywiad to zobaczysz że nie właził mu w dupsko a był jedynie uprzejmy.
Wiecie co, ja na sytuację USA patrzę z zupełnie innej perspektywy. Wyśmiewamy tutaj zachowanie Trumpa, że jest taki, siaki i owaki, ale to ma marginalne znaczenie.
Sedno leży gdzie indziej. Z perspektywy amerykanów wybór Trumpa na prezydenta był (w dużej mierze) słuszny, bo po pierwsze - Trump jest bezwzględny w relacjach z innymi państwami. Jeszcze zanim Trump został zaprzysiężony, to same deklaracje sprawiły że wiele państw się podporządkowało. To jest jedno.
Jeśli chodzi o ekonomię, to w zasadzie krótka piłka. W pierwszy dzień prezydentury podpisane dekrety, sprawiły one że gospodarki UE stały się jeszcze bardziej niekonkurencyjne. W pierwszy dzień. To jasny sygnał dla Europy, że USA są hegemonem gospodarczym i nikt nie ma prawa podważać tego statusu.
Jeśli wciąż w Europie pierwsze skrzypce będą odgrywać sprawy ideologiczne, to będziemy się tylko bezradnie przyglądać jak USA nam gospodarczo odjeżdża i umacnia pozycję światowego lidera. W przebiurokratyzowanej Europie brakuje sprawczości.
W pierwszy dzień prezydentury podpisane dekrety, sprawiły one że gospodarki UE stały się jeszcze bardziej niekonkurencyjne.
Chlopaki dajcie namiary do dielerow, tez chce takiego towaru spróbować :)
I kolejny raz występujesz w roli forumowego pajaca i ignoranta odpornego na fakty. A wystarczyło chociaż pobieżnie zapoznać się ze statystykami i ekonomicznymi prognozami. A jak ktoś jest zbyt leniwy, to wsłuchać się w wypowiedzi ekonomistów.