„Jest nadzieja” dla innych wydawców, że Take-Two wyceni GTA 6 na 80 lub nawet 100 dolarów
Niech inni wydawcy też robią gry takiego formatu jak GTA, to wtedy mniej ludzi będzie psioczyć na wysokie ceny.
Niech inni wydawcy też robią gry takiego formatu jak GTA, to wtedy mniej ludzi będzie psioczyć na wysokie ceny.
A później zacznie się narzekanie że gry przestają się sprzedawać, a koszty produkcyjne nadal wzrastają.
Via Tenor
Tanio!
Wezmę i tak preorder.
No jak taka cena będzie na preorder to mogą se strzelić w kolano, nawet dobrze bo żadne gta mi nie podeszło i w sumie mam je gdzieś
Dziadziu kiedy emeryturka, może z tej okazji kupiliby ci jakieś rpg o rycerzykach czy innych smokach
oby tylko ludzie bezmyślnie i tłumnie nie kupowali, a pewnie i tak sprzeda się mnóstwo preorderów...
no cóż. Większość graczy to casuale. Które nie wiedzą o tym że preorderów od jakiegos czasu totalnie nie warto kupować. Więc myślę że tu sam marketing wyrobi pieniądz. Nawet gdyby gra to był jeden wielki bug
Myślę, że się trochę przejadą na tych 3,2mld dolarów z samych konsol w rok.
Konsol nowej generacji jest ~90 mln. Ponad połowa musiałaby kupić za conajmniej 70dolarów tą grę... Nie ma raczej takiej opcji...
A i według VGChartz PS5 i XS jest około 99mln
dokładnie Mooras jakby wszyscy robili gry jak gta czy rdr to by miało sens podnieść ceny a nie płacić za kupsztala 80 100$ bo potem mamy takie skull and bones czy asasyn czarny samuraj concordy czy inny wysyrw
Jest również nadzieja dla graczy, że jeśli rockstar zaśpiewa tak wysoką cenę i gra sprzeda się przez to słabo/poniżej oczekiwań, to wydawcy na długo zapomną o tak poronionych pomysłach.
Nie ma takiej nadziei, ta gra może kosztować te 100 dolarów, a i tak się zajebiście sprzeda, nie ma tu wątpliwości i nie wiem co by się musiało stać by było inaczej.
Branża gier jest dosyć dziwna.
Wszędzie jest stosunek ceny do jakości, tutaj każdy chce sie zabetonować na najwyższym możliwym poziomie - ten co sprzedaje kiełbasy premium i ten co sprzedaje bieda kaszankę.
Nie powinno być na to zgody.
Ciekawe że tak nikt nie chce iść w druga stronę i obniżyć ceny gier na premierę...
A może tak GTA6 za 40ojro na premierę?
Gdyby R* wycenił GTA6 i za 200$ - to i tak każdy kupi :)
Siła marki.
Marka jest tak silna jak np. FIFA więc nikt by tego nie kupił za 200$ gdzie 90% nabywców tej gry stanowią niedzielni gracze i dzieci, a ci jeszcze dzisiaj mają dostęp do wielu darmowych gier typu Fortnite więc sprzedaż GTA VI wcale może nie być wysoka bo czasy się zmieniły.
Żartujesz? FIFA = GTA6?
GTA6 jest obecnie największą marką, jeżeli chodzi o elektroniczną rozrywkę. Nowa FIFA jest co roku. Robi oczywiście wyniki sprzedażowe - ale ... gdyby przeciętny konsument ( który w ub. roku kupił FIFE ) stanął przed wyborem - GTA6 za 200$ vs. FIFA za 200$... jak myślisz... jaki byłby wynik? Przy obecnym poziomie hype?
To jest biznes... Rockstar przez lata budował markę rozrywki immersyjnej, doskonałej w odbiorze.
I będzie dyktował ceny, czy tego chcemy czy nie.
Baza fanów rzuci się na GTA6 bez opamiętania - bez względu na cenę.
Nie zrozumiałeś, takie marki jak GTA, FIFA zna każdy tak samo jak McDonald's albo Coca-Cola (chociaż GTA w świecie jest nawet mniej rozpoznawalne niż FIFA) i ponad 90% osób które sięgają po produkty tych marek to tzw. masy, a ich nie stać aby tyle płacić za grę lub złotego Hamburgera w McDonald's.
Nikt by ci tej gry nie kupił za 200$ w skali wszystkich potencjalnych nabywców.
Nie wiem, czy porównywanie gry tego gabarytu, gdzie pewnie będzie niezwykle rozbudowana i jedną z najpewniej największych gier jakie powstały, to tu 100$ może i jest jakoś uzasadnione, ale to nie tyczy się reszty, albo raczej 99% gier.
Mogliby wycenić na 200 maja taką rzeszę bezmózgich lemingów, że i tak by się sprzedała jak świeże bułeczki.
Skoro Switch 2 bedzie mial wiekszosc swoich exclusives za nowa cene $79.99 to GTA 6 tymbardziej.
Mogę dać te 80 dolarów za grę, ale niech gra będzie tyle warta, a niestety obecnie większość segmentu AAA to kupsztale które nie są warte 30 dolarów.
