Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - 25 mln
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. RavSmolen (Smoleń)
22. adamosis (cycu2003)
23. RainingSinger67 (mk1976)
24. HautamekiPL (Marcinkiewiczius)
25. PiterXoneX (Pitplayer)
26. barth89PL (Barthez x)
27. xanat0s PL (xanat0s)
Nie zdążyłem wkleić w poprzednim wątku:
Moja (tworzona na szybko) lista:
1. Far Cry 5
2. Divinity: Original sin 2
3. XCOM 2
4. Assassins Creed: Odyssey
5. Cyberpunk 2077
6. Spider-Man: Miles Morales
7. Uncharted 4
8. Days Gone
9. Fallout 4
10. Everybody's Gone to the Rapture
Zgadza się. To nie była w żaden sposób rewolucyjna gra czy coś, ale sam klimat tego miejsca dla mnie absolutnie cudowny.
1. Wiedźmin 3 Dziki Gon
2. Cyberpunk 2077
3. RDR2
4. AC: Origins
5. Horizon Zero Dawn
6. The Last of Us: Part II
7. Uncharted 4: Kres złodzieja
8. Alan Wake 2
9. Far Cry 5 (najlepszy Far Cry)
10. Elex
AW2 jeszcze nie skończyłem ale tak się wkręciłem, że to jest chyba jakiś masterpiece. Sam Lake jest tak pokręcony, że wymyślił tak zawiły scenariusz, że aż mi czasami kopara opada. Ale na opinie przyjdzie pora.
AW2 jeszcze nie skończyłem
Ja z mojej listy nie skończyłem jeszcze Cyberpunka i Fallouta, ale to są tak wielkie gry i w obu spędziłem tyle czasu, że spokojnie mogę je wpisać.
Oto moja, niezbyt oryginalna, ale szczera lista. Kolejność przypadkowa:
1. Hollow Knight
2. Legend of Zelda: Breath of the Wild
3. Wiedźmin 3
4. Red Dead Redemption 2
5. Baldur's Gate 3
6. Resident Evil 4: Remake
7. Bloodborne
8. Elden Ring
9. Silent Hill 2 remake
10. Returnal
Gdyby ktoś chciał z GoGa:
5QX91A8812BC0600DA - BGEE
BZZ585CB7D8F36EF58 - Spelunky
KTXM9487563173A724 - Quake II
Topka dekady odemnie. Ale nie jestem w stanie dać tylko 10 gier, musiałem je podzielić na kategorie.
RPG
2023 Baldurs Gate 3
2020 Cyberpunk 2077
2023 Starfield
2024 Dragon Age Veilguard
2019 Disco Elysium
2019 The Outer Worlds
2020 Wasteland 3
Platformery
2014 Rayman Legends
2018 Little Nightmares / 2021 Little Nightmares 2
2019 Blasphemous / 2023 Blasphemous 2
2018 Inside
2019 Blazing Chrome
2018 The Messanger
2020 Ori and the Will of the Wisps
2017 Dead Cells
FPS
2023 Robocop Rouge City
2016 Doom / 2020 Doom Eternal
2019 Metro Exodus
2021 Back 4 Blood
2022 CoD MW2 / 2024 CoD BO6
2024 WH 40k Space Marine 2
2022 High on Life
2022 Prodeus
Horror/Niepokojący klimat
2023 Alan Wake 2
2017 Resident Evil 7 / 2021 Residen Evil 8
2017 Observer
2021 The Medium
2022 Scorn
Przygoda/Tajemnica/Inne
2024 Hellblade 2
2021 Guardians of the Galaxy
2024 Indiana Jones Greate Circle
2019 Control
2019 Plauge Tale Innocence / 2022 Plauge Tale Requiem
2024 Nobody Wants to Die
2018 A Way Out
Natomiast najlepsze z najlepszych:
1. Hellblade 2
2. Baldurs Gate 3
3. Cyberpunk 2077
Nawet ze mnie wciągnęła historia w tym indym teraz. Jestem swiezo po odkryciu grobowca olbrzyma. Wczesniej rozwiazalem na chybil trafil zagadke z 10 plomieniami przy jnnym grobowcu i w nagrode nic nie dostalem. Pewnie zwalilem jakiegos questa tym xD
Top 10 gier ostatnich 10 lat u mnie:
1. Wiedźmin 3
2. Elden Ring.
3. Hollow Knight.
4. Spider Man
5. God of War
6. Red Dead Redemption 2.
7. Baldurs Gate 3.
8. Ori and Will of the Wisps.
9. Mass Effect Legendary Edition (wiem, że to tylko zestaw gier delikatnie odnowiony ale kocham trylogię i Shepard na zawsze w moim serduszku).
10. Chyba zaryzykuje, że Path of Exile 2.
Zaznaczam, że kolejność jest przypadkowa, nid potrafię stworzyć rankingu (może Wiedźmin 3 faktycznie na pierwszym miejscu). Cyberpunk w obecnym stanie też się łapie do topki ale przez ten cyrk na premierę nie mogę go wlaczyc do rankingu.
Też myślałem aby dać ME: LE za np. Uncharted bo trylogia ME to gry idealne dla mnie i na zawsze w serduszku zostaną ale jednak uznałem, że to tylko porty więc nie będę świrował bo ostatnia gra wyszła w 2012. Jakbyśmy zrobili taką topkę "all time" to co innego ;)
Skoro już wrzucamy listy, to zrobiłem sobie w końcu zeszłoroczne podsumowanko growe i wyszło tak:
Gry, które przeszedłem w 2024:
Spider-Man: Miles Morales
Evil West
Arcania + dlc
Immortals of Aveum
Miasma Chronicles
Destroy All Humans! 2: Reprobed
Deliver Us the Moon
Mafia Remake
The Outer Worlds + wszystkie dlc
Resident Evil 2 Remake
Resident Evil 3 Remake
Judgment
The Last of Us Part 1
Uncharted 4 Remaster
Dead Island 2 + wszystkie dlc
Dead Space Remake
Gry do których wróciłem, żeby ukończyć:
Baldur's Gate: Enhanced Edition
Dead Island - Definitive Edition
Gry w które sporo grałem, ale których nie udało mi się ukończyć:
Cyberpunk 2077 + Widmo Wolności
Baldur's Gate 3
Baldur's Gate 2: Enhanced Edition
Fallout 4
Need for Speed Unbound
Dying Light 2
Aliens: Dark Descent
Dragon Age: Veilguard
No to lecimy z wrc, mam nadzieję że poziom trudności mnie nie pokona, ale już po pierwszym testowym odcinku stwierdzam, że zdecydowanie trzeba trzymać palec blisko lewego spustu odpowiadającego za hamulce :D
Która to część? Ja grałem trochę w WRC 7 na PS4. Dosyć wymagająca gierka, a dłuższe odcinki potrafią nieźle zmęczyć.
Generations. Póki co podoba mi się, dużo rzeczy można ustawić pod siebie. Po materiałach i komentarzach które widziałem w internecie miałem spore obawy że się odbiję przez poziom trudności, ale jak na razie nie jest źle. Szukałem czegoś na wzór starych colinów i może prowadzenie aut w wrc jest trochę trudniejsze, ale za to klimacik na odcinkach jak i w karierze robi robotę, oby tak dalej
Bede mogl wrocic do Watykanu? Bo poszedlem za glownym watkiem i mnie akcja porwala do następnej lokacji, a mam duzo niezrobione w stolicy apostolskiej :(
Tak odchodząc od ostatnich tematów to widzieli sprzedaż konsol w Europie w listopadzie? Najbardziej gorący okres roku bo nakłada się czarny piątek i przed świąteczne prezenty. Efekt? W samym listopadzie poszło w Europie poszło ponad 2mln PS5 do 190tys Xboxów. Ogólnie nie wiem czy zobaczę przez jakiś czas lepszą sprzedaż PS5 w momencie kiedy praktycznie nie wyszło na nią nie wiadomo co bo na świecie rozeszła się w ponad 4mln egzemplarzy do lekko ponad 700tys Xboxów. Ilość wręcz zatrważająca ale co się dziwić jak MS ma totalnie gdzieś konsole i nawet nie zadbał aby w najlepszym okresie sprzedażowym był one dostępne na rynku. Takim sposobem rodzice kupują dzieciakowi PS i przyzwyczajają go do platformy z którą zapewne zostanie później na lata. Ot wychowują kolejne pokolenia graczy.
*Dane nie brać w 100% za pewnik, a jedynie w przybliżeniu ale zazwyczaj VG pokrywa się później z tym co ogłasza Sony.
Wynik bolesny dla Xboxa ale raczej mało zaskakujący. Promowanie i wsparcie tej konsoli leży. Nie trafia do mnie mówienie że konsolowo to i tak Xbox by nie wygrał z PS choćby na rzęsach stanęli. Cofnijmy zegary o ~20 lat kiedy to dominacja PlayStation była jeszcze większa po erze Ps2 i wtedy rzucili ostro rękawicę Sony. Fakt że przy Ps3 Sony mocno obrywało przez własne błędy i cenę ale Xbox 360 na gierki i marketing narzekać nie mógł.... to se ne wrati.
Nie nastawiam się że nowy Xbox będzie kozacki. Najwyżej sobie XSX sobie zostawię bo żal tą konsolę za tysiaka sprzedać że nie wspomnę że mam ~50 pudeł na niego. Pojdę bardziej w PC i tyle.
Plus jest taki że w bólach ale MS gry wypuszcza. W tym roku oprócz mało mnie interesującego Avowed może wyjdzie Perfect Dark, z nowym Xboxem (jakikolwiek on będzie) Prequel Gearsów, cienko że tylko tyle ale dobre i to.
Super by było jakby rzucili hajsem na np. Quake 5 itp skoro tyle hajsu na studia wydali ale to se raczej pomarzyć można.
Miał być wg spoilera w HiFi Rush Evil Within 3 a Tango poszło pod nóż, źle się dzieje...
Żeby nie było, Sony też nie rozpieszcza, zaorali się Concordem a dalej idą w usługiciekawe co to ten Marathon będzie.
Za to pochwalę Third Party, tu jest i będzie w co grać.
Wracają stare marki, grzeją się fajne kotlety remakei i nowe IP
Smutne, ze az taka dysproporcja jest. Akurat w okresie swiateczno-noworocznym na xboxa wychodziły glosne gry, stalker i indiana jones powinny zachecic do kupna xboxa. Ale wyszly tez na pc wiec w sumie po co klocek, jak za ulamek ceny mozna te gry ograc na kompie w gp.
Przyszłość naszej konsolki nie wyglada zbyt ciekawie.
Sam się dołożyłem do ps5 ale to nie wiem czy naliczyli bo nie kupiłem w sklepie typu media markt.
A jeszcze, nie wiem jak w innych krajach, Sony mocno poniosło ceny slimek więc jak ktoś nastawił się na tą wersję to mógł to zapłacić, przez co zarobili jeszcze więcej. A M$? Przykro nam, "wyprzedało" się. Pewnie gówno się wyprzedało, olali i tyle. Albo nikt nie zakładał w marketingu że może się sprzedać.
To jest tak potężna dysproporcja, że w marketingu MS musiałby pracować jakiś ułomny, aby nie oszacować dobrze sprzedaży w najlepszym okresie czyli listopad-grudzień. Totalnie olali dobrą dostępność na rynku EU, ograniczyli produkcję Xboxów zapewne do minimum i 80% leci na rynek Amerykański, a do Europy trafiają jakieś resztki.
Nie nastawiam się że nowy Xbox będzie kozacki. Najwyżej sobie XSX sobie zostawię bo żal tą konsolę za tysiaka sprzedać że nie wspomnę że mam ~50 pudeł na niego. Pojdę bardziej w PC i tyle.
Mój Xbox do jego śmierci (tfu) nigdzie się nie ruszy. Za bardzo przywiązałem się do tej konsoli i też mam z 60 pudeł na niego plus ponad 80 cyfry. Ja mam ten komfort, że wymieniam tylko kartę graficzną i w zasadzie do połowy następnej generacji mogę grać. Czekam na premierę 5070/9070XT i będzie decydowane. Procek mam na tyle mocny, że jeszcze sporo pociągnie, ram spoko więc można się bawić.
Jeszcze tak zapytam offtopic bo nie chce mi się nowego tematu robić. Zna ktoś i czy w ogóle istnieją jakieś zamienniki pady do PS5? Takie z układem analogów jak do Xboxa? Do PS3 i PS4 było tego pełno i sam takie zamienniki miałem. Oczywiście nie za miliony monet.
Robiąc mały research to niestety chyba tylko Nacon Revolution 5 PRO, drogi dziad. Jest pełno fajnych Naconów które działają z Ps5 ale uwaga tylko z grami we wstecznej z Ps4. Samy bym chętnie kupił Nacon Asymmetric Wireless Controller, tani i bardzo ładny, taki asymetryczny Dualshock 4 ale on działa na właśnie takiej zasadzie.
Nawet można grać padem od Xboxa na Ps5 w gry z Ps4 za pomocą nadajnika BIGBIG WON Adaptex R100 Pro (biały) jakiego używam do PC, na OLX są.
Świeże fotki, mój Elite 2 działa z grami z Ps4. Z Silent Hill 2 niestety nie.
Bardzo ładny, bym sobie go BIGBIG WONem podpiął jako drugi pad do Xboxa ale Xboxy dziady jedne są odporne na ten nadajnik. Nadajnik działa on z Ps5, Switchem i PC.
I jak pisałem, on niestety ten pad by działał z Ps5 ale tylko z grami z Ps4.
Panowie, możecie mi podpowiedzieć czym konkretnie różnią się te słuchawki od siebie?
https://www.mediaexpert.pl/share-compare?id=7126198,2692343&activeGroup=S%C5%82uchawki+z+mikrofonem
// jakby komuś link nie działał, to te:
a te:
Nie wiem, bo na telefonie ciężko sprawdzić parametry techniczne i porównać, ale ze swojej strony mogę dodać 3 grosze o tych słuchawkach bo posiadałem (model z drugiego linku)
- jak ma się duży obwód głowy (60+cm) to pałąk jest zwyczajnie za krótki i nawet jak wysuniesz na maksa to dół ucha wystaje
- cena 499 to bardzo drogo, 2-3 lata temu kupowałem za 349zl bez problemu
- jak jakość wykonana jeśli chodzi o ergonomię i miękkość nauszników jak i obicie pałąka oraz sam dzwiek są bardzo dobre, tak plastiki jak i ich montaż są do dupy. Te pokrętła nałożone na głosniki do sterowania dźwiękiem to trzymają się dosłownie na kilku kropelkach kleju, plastik pałąka jest słaby i łatwo go ułamać/ukruszyć po kilku latach użytkowania, również ma słaby punkt na mocowaniu pałąka
wychodzi na to, że te tańsze to jakiś nowszy model, mają dłuższą gwarancję i kilka parametrów się różni. Ale spoko, nie zamierzam ich kupować dla siebie, przy zakupie telewizora dostałem kupon rabatowy na -200zł, szkoda żeby się zmarnował, swoje słuchawki już mam i zastanawiam się jak go spożytkować żeby chociaż parę groszy być do przodu
Mordy, jest ktoś chętny na opłacanie rodzinnej subskrybcji YT?
A ile to kosztuje? I czy każdy może korzystać ze swojego konta? Bo się nigdy nie interesowałem.
Ja w sumie też mogę być chętny. Bo to też Premium jeśli dobrze kojarzę?
Tak, to jest też premium, każdy ma osobne konto, maksymalnie 6 osób koze być w rodzinie i wtedy wychodzi 8 zł miesięcznie zrzutki:
Narazie bylbym:
- ja
- moja kobita
- cswthomas
- cycu
Jeszcze 2 osoby by się przydały
tez chętnie dołącze.
obecnie mam subskrypcje indywidualna, ale pewnie jak anuluje to będę miał możliwość przedłużenia już w rodzinie?
Mi odnawia się premium 13 stycznia, zaraz wyłączę autoodnawianie. Na tyle osób to wyjdzie śmieszna kwota, dajcie znać komu przelać, ile i kiedy
Jestem teraz u rodziców, jak wrócę to się dogadamy co do kontaktu w razie czego, jakiś messenger czy WhatsApp.
Napiszcie mi na:
Podajcie tam ksywkę z gola, swój adres Gmail który mam dodać, ja Wam wtedy wyślę nr konta do przelewu. Najlepiej sobie ustawcie stałe zlecenie po prostu żeby nie zapominać o przelewach.
Via Tenor
Poszedł mail ode mnie.
Pierwszy Wiesiek ukończony drugi raz. Wciągnałem się nawet bardziej, niż ostatnio w Gothica 2 z modami. Dużo dało to, że pierwszy raz grałem dobre kilkanaście lat temu i zdecydowanej większości gry zapomniałem. Kojarzyłem jedynie ogólny zarys fabuły.
Finalnie zajął mi 69,5h w ciągu 3 tygodni, więc średnio wyszło ponad 3h dziennie, a nie grałem każdego dnia. Jak na mnie jest to genialny wynik, bo nawet jak jakaś gra mi się podoba, to zwykle nie jestem w stanie grać aż tak długo w jedną grę.
Teraz czas na dwójkę, ale chyba nie od razu, żeby sobie nie przesycić tej serii. Niby gameplay bardzo się różni, ale to jednak nadal jest ten sam swiat i podobna tematyka, dlatego wolę sobie zrobić jakiś przerywnik.
Ciekawe jak to poczujesz, bo np. ja zagrałem w 1 i 2 przed premierą Dzikiego Gonu. Z czego w jedynkę grałem pierwszy raz i była prześwietna mimo że już wyglądała jak wyglądała. Ale grało się bardzo dobrze, zwłaszcza chyba 3 akt na wsi. A potem powtórzyłem dwójkę i....eee taka sobie. Niby ładna ale fabuła dużo gorsza i bardzo krótka. Bez szału. Kwestia jak ktoś uwielbia wszystkie Wieski bo każdy inny
Ostatnio było o rozczarowaniach i muszę stwierdzić, że właśnie takowym jest dla mnie wychwalana pod niebiosa Forza 4, która w sumie była w 90% motorem napędowym dla ponownego kupna X360 po latach. Tutaj chyba jednak nie chodzi o samą grę bo ta obiektywnie jest bardzo dobra, ale chyba chodzi o rozczarowanie samym mną... Ja już chyba takich gier nie lubię :( Wychowywałem się na Gran Turismo 3 i 4, a Forzę Motorsport 3 praktycznie wymaksowałem te prawie półtorej dekady temu, ale obecnie takie symulacyjne torówki mnie nużą i często testują moją cierpliwość. Próbowałem też nowej Forzy, a i miałem sobie kupić Gran Turismo 7, ale idk chyba zostanę przy typowych arejdówkach. W sumie xboxowe PGR 3 podobało mi się dużo bardziej, a jego model jazdy był dla mnie idealnym środkiem między arcade, a simem.
Może w takim razie Forza Horizon 1 i 2?
To się ciesz, ze dopiero teraz, mi ostatnia wyscigowka jaka sie podobala to Dirt 2
Pozniej wszystkie inne jakie probowalem nudziły mnie po 1h grania, nudny to jest gatunek i tyle
Ja lubię wyścigi nawet bardzo, ale niestety sim i simcade'y nie są już na moją cierpliwość :(
Nie chce brzmieć jak stary dziad i niektórym to zostaje ale część graczy jakby "wyrasta" z wyścigów, platformówek i innych. Wolą coś bardziej fabularnego. Mówię to tylko ze swojego przykładu xD
Oj to nie w moim przypadku. Uwielbiam gatunki gier, które swoje najpiękniejsze czasy przeżywały w czasach Dreamcastów, PS2 i innych. Uwielbiam te wszystkie Soniki, Mariany, Ratchety, arcade'owe ścigałki pokroju Burnouta i starych NFSów... czyli gatunki oparte na nieskrępowanej frajdzie i gameplayu, a które już dzisiaj niestety wymarły w mejnstrimie. Na szczęście zięki scenie emulatorowej oraz rosnącej ilości portów, ogrywanie klasyków z tamtego okresu nigdy nie było łatwiejsze i przyjemniejsze. Gdybym grał w same poważne, fabularne rzeczy to właśnie bym się zamienił w takiego dziada :D
https://www.youtube.com/watch?v=N3yDf8lkGEY
Przez dwa wieczory pociagnalem dalej the last of us. Pittsburgh jako lokacja jest strasznie nudny, mam nadzieje, ze potem gra wraca na bardziej skradankowe tory? Walka z ludzmi jest irytujaca i nieciekawa, no i poza tym nic fajnego nie ma w tym miescie.
Rozumiem, ze to pod budowanie relacji Joela z Ellie, ale mozna to bylo umiescic w ciekawszych okolicznosciach.
Będzie lepiej. Również nie lubiłem tego etapu. Cały czas myślałem tylko o tym, aby jak najszybciej dostać się do tego mostu.
W sensie co bys ty fajnego tam chcial znalezc? Poczatek byl fajny jak ich zaatakowali no i w hotelu, gdzie trzeba bylo sie rozdzielic i walczyc z bossem to chyba tez bylo w tym rozdziale.
Najlepszy etap jest jesienia wg. mnie no i zima tez, ale ogolnie cala gra jest raczej 'równa'
Jedynie poczatek (poza prologiem) odstawał
Dla mnie najsłabszym etapem był ten pierwszy (po prologu) segment w Bostonie. Grałem dwa razy i za każdym razem było to strasznie nudne.
W sensie co bys ty fajnego tam chcial znalezc?
Cokolwiek wiecej niz to co jest teraz. Ide do mostu i eliminuje kolejne fale wrogow, jakbym gral w jakis tryb hordy.
Potem będziesz miał fale zarażonych, a na końcu znowu zabawisz się w Rambo wybijając kilkudziesięciu chłopa :)
Gra maks 7-8/10 IMO, nawet moje kobieta która bardzo lubi przygodówki została wymęczona przez tą grę.
Serio? Drewniane strzelanie przy mocno limitowanej amunicji doprowadza mnie do szewskiej pasji. O ile ludzie się jeszcze chowaja, dajac szanse na oflankowanie ich, to zarazeni leca na pale i nie ma czasu na zabawe i miejsca na bledy.
U mnie zona jest zawiedziona mocno, wykoleil sie jej hype train. Ale to glownie przez serial, to byl blad, ze ogladalismy go przed graniem.
Jak nie podoba Ci się strzelanie, to (niestety) im dalej, tym gorzej - Joel staje się z każdym sezonem coraz większym Rambo, a w finałowej misji zamienia się w dziecko Rambo i John Wicka.
Jak już teraz Ci się średnio gra, to sugerowałbym obniżenie poziomu trudności - w TLOU gra się (IMHO) dla relacji Joeala z Ellie, bo sam gameplay obecnie mocno trąci myszką.
Gram na srednim poziomie trudnosci, nie zabijaja mnie, meczy mnie formula walki po prostu.
Warstwa fabularna jest spoko, skradanie sie miedzy zarazonymi bardzo fajne, trzyma w napieciu. Klimat gra ma kozacki, jednak nie podoba mi sie zupelnie walka.
No bo gry to taka ambitna rozgrywka przecież jest xD
Wg mnie system walki jest spoko, dobrze się strzela z broni i przyjemnie też się napiernicza wrogów jakaś rurka czy czymś, jest crafting więc można sobie jakieś bomby tworzyć czy ulepszać broń biała, są ulepszania broni palnej
Ale jak walka ci się nie podoba to faktycznie masz 'problem' , ta gra to akcyjniak
Ukończyłem pierwsze The Last of Us łącznie 2 razy w tej wersji zremasterowanej na PS4 i ostatni raz ogrywałem to jakoś w 2017 roku i nie pamiętam aby gameplay był jakoś odrzucający. Pamiętam głównie fabułę, relację Joela i Ellie i piękny świat, ale jakby ktoś mnie zapytał jak się w to grało to szczerze nie byłbym w stanie odpowiedzieć. Zassałem w ramach Playstation Plusa ten remake więc chętnie sobie przypomnę to i owo choć mam nadzieję, że sobie nie zepsuję wspomnień bo w mojej pamięci to była najlepsza gra jaką ND w ogóle zrobiło :x
Grałem w zeszłym roku na PS3 i bawiłem się bardzo dobrze. Może dlatego, że przez kilkanaście lat siedziałem w 7 generacji?
Nie no, gra jest dobra, ale jezeli walki ma byc coraz więcej, a mnie ona tutaj srednio siedzi, to slabo :( super zrealizowane jest ulepszanie sprzetu i cala ta otoczka ruchow rodem z rdr2, zbieractwo ktore uwielbiam.
i właśnie na tym polega ta gra
>oglądanie cutscenek
>słuchanie dialogów w trakcie łażenia
>hordy przeciwników ludzkich z kiepskim strzelaniem
>elementy skradankowe/walka z zainfekowanymi
najgorsze jest to, że niektóre momenty są odgórnie zaprojektowane albo pod strzelanie albo pod skradanie. zarówno strzelanie jak i skradanie są kiepsko wykonane. Gra była głośna dzięki swej filmowości i grafika też była ładna a poza tym to najzwyczajniej w świecie kiepskie to
Mi się dopiero dobrze gra gdy z Tess wydostajemy się ze strefy kwarantanny. Gorszym etapem zawsze jest dla mnie podróż we czwórkę z Henrym i Samem. Jednym z moich ulubionych jest Jesień u Tommiego i Uniwersytet i Zima w walce z Davidem i jego bandą, a zawsze mi się robi smutno gdy już wiosną z Ellie schodzi się do tego podziemnego tunelu pełnego klikaczy bo już czuję że zbliża się koniec gry, oczywiście jest jeszcze walka w szpitalu ale tak jakoś ten tunel zawsze mnie smuci.
Co do gameplayu to jak kto uważa ale IMO model "trudnego strzelania" i skradania jest bardzo dobry, zwłaszcza ten drugi dzięki nawet dziś świetnym animacjom postaci. Mnie jedynie drażnią te drabiny/deski. W remaku widziałem że chyba niczego z tym nie zmieniali.
Kurde, muszę przyznać, że czyszczenie lokacji w Veilguardzie nawet mnie wciągnęło. Dużo bardziej niż w God of War z którego Bioware zerżnęło chyba większość elementów rozgrywki.
Ta, im dalej w Veilguardzie, tym lepiej (lokacyjnie przynajmniej). A jak ogólne wrażenia (bo pamiętam, że miałeś wątpliwości czy w ogóle w nowe DA grać)?
Ogólne wrażenie mam takie, że to kiepski Dragon Age (i ogólnie raczej słabe rpg), ale fajna gra akcji z elementami erpega. Jako fanboy DA na pewno jestem rozczarowany, że tak bardzo odeszli od poprzednich części, a poszli bardziej w stronę GoW właśnie, ale też nie mogę powiedzieć, że jest to słaba produkcja, bo zwyczajnie fajnie mi się w to gra.
Najbardziej żałuję, że tak bardzo spłycili kwestie fabularne. Dla mnie to zawsze historia była najważniejsza w tej serii, a tu jest wyraźnie słabsza. Słabsze są questy, słabsze są dialogi, słabsze są postacie... DA zawsze było ciężkie i pełne patosu. Czasem aż do przesady, ale mnie się to podobało. Tu wszystko jest lekkie, wesołe, nawet jak giną całe miasta, to nie czuć w tym mroku, wszystko musi być słitaśne i przyjazne.
Także gra mi się w to naprawdę przyjemnie, ale na pewno nie jest to takie Dragon Age na jakie czekałem.
Ale ten dodatek do Mafii to dziadostwo jest, pierwsza misja była praktycznie rodem z podstawki, a później widzę że jakieś gówniane misje na czas się zaczęły i chyba tak będzie prawie do końca?
Usuwam to szkoda mi dobrych wspomnień sobie psuć co do tej gry, a podstawka 9/10
Przeszedłem wszystkie kilkanaście lat temu. Traumę po nich mam do dziś.
Nie wiem czy nawet Maluch Racer był od nich gorszy, bo kioskowe gry City Interactive zdecydowanie nad nimi górowały.
Via Tenor
A propo nowego Xboxa -> ploteczki-plotunie-elektrorozrywki.pl piszą.
Tak jak kiedyś Digital Foundry pokazywali rozkład jazdy MS, nowy Xbox możliwy w 2026.
Xbox Prime.... nooo brzmi dumnie, oby nowy Xbox był w "szczycie formy" bo obecny --->
Czytałem ostatnio, że nowy Xbox ma mieć system kompatybilzny z windowsem dzięki czemu będzie można na nim nawet postawić steama i grać gierki z innych sklepów. Oprócz tego oprócz Microsoftu inne firmy też będą mogły produkować własne Xboxy więc wycohdzi na to, że nowa generacja Xboxów to będą tak naprawdę zwykłe kompy ze zmodyfikowanym systemem udającym konsole. Valve próbowało kiedyś czegoś takiego ale im nie wyszło, bo wtedy linux nie nadawał się do grania.
Pożyjemy zobaczymy, musieliby przyciągnąć naprawdę mocnymi exami żebym wrócił do M$. Na pewno nie CODem a nic ciekawego nie zarysowuje się na horyzoncie. Zresztą już była jakaś w fota w necie z ich planami i niewiele z tego wynikło.
Może jestem głupi i naiwny ale czekam ;) Lubię ekosystem MS więc szkoda by było jakby odpuścili całkowicie rynek stacjonarnych konsol. Swoją drogą gdzieś też czytałem ploteczki, że romansują ze Steamem. Gdyby na Xboxie była wbudowana apka Steam i można by korzystać ze swojej biblioteki to byłby szach-mat. Podczas korzystania ze Steam, Xbox przełączałby się w tryb PC'ta i działał na zasadzie takiego Steam Decka, gdzie dysponujesz taką, a nie inną mocą sprzętu i dobierasz ustawienia.
Trochę nierealne ale uj wie.
Wracając do padów, które wymieniłeś wyżej bo nie będę już tam odpisywał. Tego NACON 5 Pro to sprawdzałem już za nim napisałem tutaj. Strasznie ładny ale w pieruny drogi niestety... Ten 5 Pro to jest właśnie coś takiego co szukam. Szkoda ale może coś za jakiś czas wyjdzie, albo trafi się turbo oferta na tego Revolution.
Podczas korzystania ze Steam, Xbox przełączałby się w tryb PC'ta i działał na zasadzie takiego Steam Decka, gdzie dysponujesz taką, a nie inną mocą sprzętu i dobierasz ustawienia.
No to powiem że Xboxem z trybem PC, na którym miałbym pełną wsteczną, mody i emulatory sam bym nie pogardził. MS dobija w polityce Xboxa ale jeśli rzeczywiście zrobią kozackiego Xkloca to mają mój hajs.
EDIT: Tu jest jeszcze fajny pad w którym można zmieniać układ analogów i dołożyć 6 przycisków z prawej strony do np bijatyk... oczywiście też w juch drogi.
https://www.youtube.com/watch?v=pxe_Zt62kZk
Konsole i tak od dawna są takimi mini-pecetami więc integracja ze Steamem jak najbardziej ma sens i myślę, że nie byłaby trudna do wdrożenia bo Steamowy OS jest bardzo elastyczny. Taki mały beznapędowy Xbox z możliwością dostępu do biblioteki Steama i Gamepassa, ale który kosztowałby jedynie część wartości gamingowego peceta? Myślę, że znajdą się chętni. Microsoftowi nie opłaca się rezygnowanie z dedykowanych urządzeń do grania bo jeśli klient takowego nie kupi to też nie będzie kupował gier w ich systemie. Niestety (lub stety) widząc aktualne trendy podejścia do klienta i konsumowania przez niego mediów to jestem pewien, że Xbox Series X to ostatnia konsola od zielonych w takiej normalnej formule znanej od dekad.
Pewnie kwestia tego, ze coraz mniejszy sens jest je łamać
Po co w ogole ktos lamal xbox one? Zeby w Halo 5 zagrac?
Sens może niewielki, w przypadku Ps4 i Ps5 Jailbreak też mocno stracił sens po tym jak od prawie pół roku mocno się rozwija ShadPs4.
Bardziej chciałem zwrócić uwagę na to że mimo że się mówi że obecne konsole to tylko takie PC nadal są to mocno zamknięte systemy. Tak więc czy to nietypowy Cell z Ps3 czy zmodyfikowany Win 11 zwykły gracz zrobi niewiele więcej poza graniem w dedykowane im gry.
To byłaby genialna sprawa, jest niestety jeden poważny problem takiego sprzętu, mianowicie bez jakiejś umowy pomiędzy Microsoftem a właścicielami pecetowych sklepów kompletnie nie widzę biznesowego sensu sprzedawania tej konsoli po cenach "konsolowych". To po prostu będzie formalnie PC, będzie można go kupić i całą kasę na gry wydawać na Steam więc Microsoft nie będzie miał powodów sprzedawać go bez marży czy tym bardziej poniżej kosztów produkcji jak robi to z obecnymi sprzętami. Taki sprzęt będzie bardziej stacjonarnym Steam Deckiem więc będzie to już zupełnie inna pułka cenowa niż konsole konkurencji.
No ale zobaczymy, jestem ciekawy pierwszych oficjalnych informacji.
Xbox Dualsense.
https://www.ppe.pl/news/360638/dualsense-na-xboksa-czy-to-naruszenie-praw-autorskich.html
Bez adaptacyjnych spustow i dualsensowych wibracji to tylko brzydki pad od pleja, bez wlasciwosci pada od pleja.
Via Tenor
Ja tam czekam głównie na Elite series 3 który będzie Elitem series 2 z bajerami Dualsensa i to będzie ideał... o ile jeszcze będzie cichy a nie jak to mają Xboxowe pady syndrom naciskania nakrętki od Tymbarka albo wyliczania PITa na liczydle. Wtedy to będzie ideał.
Fajnie to wygląda!
W tym roku rozpocznę maraton z serią Halo! Trzymajcie kciuki.
Halo i Halo 2 ograne pod koniec roku. Teraz czeka na mnie Halo 3 razem z dodatkami :D Fantastyczna seria, którą długo ignorowałem.
Do 1-3 nawet nie podchodziłem, bo kiedys probowalem i szybko dalem sobie spokoj, ale Reach i 4 mi się podobały, a teraz jakos odpadlem szybko.
Ogolnie to do mnie setting tej serii nie przemawia
Halo 4 i 5 to nieporozumienie, chociaż 5 miała przynajmniej dobre multi to kampanie tych gier to dosłownie porażka. Zepsuli dużo rzeczy które grały w poprzednich częściach i lepiej sobie odpuścić. Infinite to troszkę już się ogarnęli i gdyby misję nie byłby do siebie tak bardzo podobne a mp miałby więcej zawartości to nawet byłoby okej
Edit: ale z plusów to niedawno odpaliłem 4 na PC z gamepassa i cholera wie jak udało im się zrobić taką grafikę na x360. Momentami to wygląda jak współczesna gra
Aż mi się przypomniało że muszę ograc Halo Reach.
Wszystkie części ograłem w 2021 jak kupiłem Xboxa, tylko ta jakoś pominąłem
Mimo że się lubuję w FPSach Sci-fi jakoś z Halo mi nie było po drodze.
Moje pierwsze Halo czyli Halo 4 (które potwierdzam na X360 wyglądało niesamowicie) i Reach wspominam super ale już od trójki odpadłem chyba przed połową nie pamiętam dobrze, Halo 5 które fajne stylistycznie mimo że krótkie jakoś mi się ciągnęło. Halo Infinite też jakoś bez szału. No nie wiem, Gyrosy Kocham Halo jakoś nie siadło.
Kompletnie nie ogarniam dlaczego niektórym ludziom 4 podoba się się bardziej od 3. W 4 były same wąskie jak dupa węża mapy a w 3 oprócz takich były też bardziej otwarte gdzie trzeba było kombinować z pojazdami, terenem . Bronie to 4 przez całą grę jedyną słuszną pukawą jest battle rifle szczególnie jeśli chodzi o tych nowych przeciwników a mp to już w ogóle halo nie było jakieś klasy postaci itd… to zdechło szybko po premierze i ludzie wrócili do 3 i reach no i pomijając to, że grafika była ładna to pod względem artystycznym stare halo jakoś się wyróżniało artystycznie a 4 i 5 to takie standardowe, oklepane SF
Fajny artykuł sporo mówiący o tym dlaczego zakup ABK to tak dobry biznes dla Microsoftu.
Call of Duty: Cold War kosztowało bagatela 700 milionów dolarów, to około 200 milionów więcej niż Cyberpunk 2077.
Jednakowoż gra sprzedała się w 30 milionach egzemplarzy co (uwzględniając że nie wszystko sprzedało się po cenie premierowej) daje jakieś... Miliard i 300-400 milionów przychodu. Mówimy tylko o sprzedaży gry a jak wiadomo zarobki na CoDzie zaczynają się dopiero na miktotransakcjach, sprzedaż to jest pikuś.
No i Cold War sprzedał się stosunkowo słabo w zestawieniu z poprzednimi odsłonami.
https://www.gry-online.pl/newsroom/absurdalny-budzet-call-of-duty-zostawia-w-tyle-the-last-of-us-2-i/ze2bec2