„Od 20 lat gramy w tę samą grę”. Twórca kultowego Age of Empires wyjaśnia, czemu strategie czasu rzeczywistego nie mogą dziś nawiązać do czasów swojej świetności
Bardzo lubię i śledzę Starcrafty i z zainteresowaniem śledziłem Stormgate.. wyszło demo i... w takiego gniota dawno nie grałem ;/. Nie wiem po co się przesiadać z SC2. A RTS'y się rozwinęły i teraz mamy LoLa
Prawdę powiedziawszy nie mam pojęcia co musieliby zrobić, by RTSy były jeszcze raz na szczycie. Może wepchnąłbym tam AI by pomagało w micro i sterowało jednostkami ucząc się od gracza?
Oj nie wiem... Teraz jest więcej gatunków, a gusta graczy się zmieniły... Z drugiej strony, zmienianie na siłę i pogoń za mitycznym "nowym odbiorcą" zwykle przynosi spektakularną klapę. Może lepiej zaakceptować, że ma się solidną niszę.
Brednie. To samo można mówić o wielu gatunkach gier.
Jakby rzeczywiście gracze pragnęli ciągłej nowości to CoDy i FIFY by już dawno zdechły. Czy te gry mają problemy ze sprzedażą?
Dokładnie. RTS'y to jest niszowy gatunek, ale mający całkiem sporą grupę odbiorców - zawsze taki był i zawsze będzie.
Większość tych ludzi chce po prostu dobrze zaprojektowaną grę spełniającą podstawowe założenia strategii czasu rzeczywistego - dlatego klasyczne już formuły Age of Empires, Command and Conquer czy Warcraft/Starcraft sprawdzają się tak dobrze.
Żeby nie było, nie mam nic przeciwko innowacjom, bo tak narodziło się kilka świetnych gier serii gier typu Company of Heroes, Frostpunk czy Northgard... no ale i wiele pozycji na tych innowacjach popłynęło bo były po prostu przekombinowane.
Sami robią wydają to samo Age od empires i remastery i zdziwiony? Z chęcią zagrałbym w nowego supreme commandera (kontynuacji jedynki a nie dwójki)
Spróbuj Beyond All Reason - mocno nawiązuje do właśnie tego typu strategii typu pierwszy Supreme Commander, czy nawet bardziej do Total Annihilation... no i co najlepsze jest tworzony przez grupę zapaleńców i można w niego legalnie grać ZA DARMO.
Nie ma nawet słowa o tym, że jest Age of Empires IV, które jak na obecny stan RTS ma dobre wyniki co do ilości graczy i zdecydowanie odbiega od kultowego AoE2 pod kątem oryginalności danych nacji.
A no i ma formacje, które faktycznie wpływają na walkę.
Dobre wyniki to ma też (a nawet głównie) AoE2 DE czy nowy Age of Mythology - klasyczne strategie cały czas mają swoją całkiem sporą niszę i sporo osób dalej będzie w nie grało.
No nie wiem, też tak mi się wydawało - lekkim powiewem świeżości było C&C Generals, ale dla mnie prawdziwym objawieniem była seria Wargame. Teraz zdaje się to się Warno nazywa. Po tym klasyczne rtsy to dla mnie idleclickery
Co za brednie. Wystarczy wydać RTS w starym stylu z piękną grafiką i na pewno wielu się skusi. Oczywiście zaraz ktoś powie po co wydawać coś starego w nowej grafice przecież jest oryginał. Ano po to, że nie każdy może znieść grafikę która była na czasie 20 czy 30 lat temu. Taką Diunę 2, Warcraft 3 czy C&C Generals w nowej odsłonie brałbym w ciemno. Ta chęć zmieniania na siłę czegoś co było dobre pogrzebała między innymi serię Heroes, Settlers, a teraz twórcy Cywilizacji postanowili wywrócić podstawowe mechanik do góry nogami (zmiana cywilizacji, brak budowniczych, brak ery współczesność). Czekam na premierę Tempest Rising i mam nadzieję na zabawę godną starych C&C.
Mam podobne zdanie - stare RTS'y w nowym wydaniu i z nową grafiką dalej są mega grywalne. Takie Age of Mythology daje tyle samo frajdy co za dzieciaka, szczerze mówiąc, to nie zestarzałą się ani trochę jeżeli chodzi o gameplay i dużo lepiej się ją ogrywało niż Warcraft 3 Reforged.
No i tak - też czekam na Tempest Rising - dema wyglądały spoko i jeżeli gra dowiezie podczas premiery, to biorę za pełną kwotę - niech mają.
Chciałbym, aby ktoś spróbował może ponownie opracować grę jak kiedyś Ubisoft - Tom Clancy End War. Strategia gdzie sterowało się za pomocą głosu. To było bardzo ciekawe, chociaż wymagałoby dopracowania, bo różnie było z interpretacją wymawianych komend w każdym dostępnym języku.
Teraz to rozpoznawanie mowy jest już sporo bardziej zaawansowane. I dopóki gra robiłaby to lokalnie, a nie za pośrednictwem "chmury", też chętnie bym takie rozwiązanie zobaczył.
Swoją drogą, najbardziej chciałbym zobaczyć sterowanie głosem w race simach. Zamiast się rozpraszać tańcem po klawiszach, żeby ustawić, co mają ci naprawić w pit stopie, czy i ile opon wymieniać i ile wlać paliwa, po prostu wciskasz 1 przycisk radia i mówisz ekipie, co chcesz, żeby zrobili
Mój top RTS ever:
1. C&C: Red Alert z dodatkami
2. Total Annihilation
3. Dark Colony
4. Age of Empires 1
5. KKND
Miejsce honorowe: Jurassic War
StarCrafta lubię ale bez podniety.
Czegoś nowego? Raczej nie. Po co zmieniać coś co działa dobrze, dobrze się w to gra itd. Po prostu potrzeba DOBRYCH RTSów dzisiaj. Złota era RTSów już dawno minęła. Nie ma teraz takich gier jak Age of Mythology, Command&Conquer 3, Warcraft, Dungeon Keeper itd.
szkoda, że ten gatunek umarł, a jedyne co zostało to kopiuj wklej od tych samych deweloperów każdego roku typu Assassin's Creedy, Fify itd.
Normalnie dostałem zawału jak jakiś czas temu na allegro znalazłem C&C3 i C&C Zemsta Kane'a. Po prawie 7 latach X360 odkopałem żeby zagrać. Nie ma już takich gier ;(.
Też inna sprawa, że część gier twórcy sami zatłukli g0vvnianymi kontynuacjami np. C&C4...
Łeb mi dosłownie rozwala, że C&C3 jest z 2007 roku, a wygląda momentami lepiej niż część gier wydanych w 2024... żal...
Skoro już jesteśmy przy strategiach to do 2 stycznia jest wyprzedaż na steam i chciałbym kupić sobie C&C ale nie wiem w jakiej kolejności to ogrywać? czy kupić Command & Conquer™ The Ultimate Collection czy Command & Conquer™ Remastered Collection.
A może dać sobie spokój i zacząc grać od 3 części i RA?
nie wiem jak to jest z remasterami, ktore czesci sa zremasterowane, ale na pewno warto zagrac od pierwszego command and conquer.
tak samo miodne jak pozniejsze czesci.
a co do kupna to najlepiej obydwie :)
sa teraz za takie grosze ze sam sie skusilem :)
Na pewno polecam trójkę razem z DLC Zemsta Kane'a... po 18 latach nadal gra się świetnie.
No i pewnie się pogra dłużej, bo może te nowsze części są dłuższe, ale tego nie wiem.
