Jak myślicie, dlaczego papierosy wciąż są tak popularne wśród młodych ludzi, mimo że mamy prawie 2025? Myślałam, że ten trend odejdzie do lamusa, szczególnie że świadomość zdrowotna jest dziś dużo większa niż kiedyś.
W latach 80. czy 90. papierosy były symbolem buntu, dorosłości albo po prostu "czymś cool", bo tak pokazywały filmy, reklamy czy starsi znajomi. Ale teraz? W dobie internetu, gier, mediów społecznościowych, seriali i tylu innych zajęć, wydawało mi się, że takie rzeczy jak palenie papierosów będą traciły na znaczeniu.
Tymczasem widzę, że wcale tak nie jest. Czasem przechodzę obok szkół czy parków i wciąż widzę grupki młodych ludzi z papierosami. Skąd to się bierze? Renesans?Czy to presja rówieśnicza, moda, a może coś zupełnie innego? Czy może papierosy nadal mają taki "magiczny" wizerunek dorosłości, mimo że wiemy, jakie to szkodliwe?
Najprostszy argument, bo są tylko dla dorosłych i to prowokuje młodych do jarania tego gówna.
Jak myślicie, dlaczego papierosy wciąż są tak popularne wśród młodych ludzi, mimo że mamy prawie 2025? Myślałam, że ten trend odejdzie do lamusa, szczególnie że świadomość zdrowotna jest dziś dużo większa niż kiedyś.
Naczytałeś się różnych głupot w internecie czy naoglądałeś jakiś filmików w TV o zdrowym odżywianiu i teraz myślisz że ludzie żyją zdrowiej. 98% ludzi ma na to wywalone. Albo np. takich postów jak wyżej. Nie znaczy że jak 10 osób, np. że to gówno i nie jara tego to inni też tak robią. Zazwyczaj takich osób jest mało.
Presja rówieśnicza odgrywa dużą rolę. Młode osoby często chcą dopasować się do grupy, a palenie może być postrzegane jako sposób na zdobycie akceptacji. Zakazy i restrykcje paradoksalnie czynią papierosy bardziej atrakcyjnymi. Do tego dochodzi wpływ mediów i popkultury oraz brak świadomości konsekwencji zdrowotnych, wynikający z niewystarczającej edukacji na temat szkodliwości nikotyny i innych narkotyków. Popularność alternatyw, takich jak e-papierosy, również przyczynia się do utrzymania tego trendu.
Popularne wśród nastolatków?
Od osob ktore interesuja sie glownie patostreamami, Freak-fightami i aferami typu czy Leosia nasrala do butow Maricna$owi na imprezie.
Oczekujesz jakiejs glebszej refleksji na temat szkodliwosci zdrowotnej papierosow? Jeszcze niedawno jedli kapsulki do prania.
Lubię te biadolenia. Na 30 osób w klasie 4 liceum u mojego dziecka tylko jedna dziewczyna pali papierosy.
Do tego w paleniu fajek nie widzę nic specjalnego - kto chce to pali i tyle.
Edit - większe zagrożenia w skali społecznej widzę w woke i indoktrynacji lgbt+.
A to jak w klasie twojego dziecka tylko jedna dziewczyna pali to spoko, nie ma problemu.
Na 30 osób w klasie 4 liceum u mojego dziecka tylko jedna dziewczyna pali papierosy.
Bo tylko o niej wiesz naiwniaku. A za garazami pewnie cale koleczko kopci
A to jak w klasie twojego dziecka tylko jedna dziewczyna pali to spoko, nie ma problemu. - naprawdę mało kto pali z dorastającej młodzieży - więcej pije niż pali.
Bo tylko o niej wiesz naiwniaku. - nie. To jest akurat koleżanka mojego dziecka, wszyscy się z niej śmieją ze jara. Ja sam jaram wiec zawsze jej bronię. W mat-fiz, mat-geo i humanie nie jara nikt. Palenie fajek to sport dla ludzi starszej daty takich jak ja.
wszyscy się z niej śmieją ze jara. Ja sam jaram wiec zawsze jej bronię
Nie dosc, ze patus...
W mat-fiz, mat-geo i humanie nie jara nikt.
... to jeszcze naiwny XD
Troll harder Valiant, od pewnego czasu obnizasz loty.
Nic nic, twierdze tylko, ze jestes calkiem normalnym patusem:
w paleniu fajek nie widzę nic specjalnego - kto chce to pali i tyle.
(...)większe zagrożenia w skali społecznej widzę w woke i indoktrynacji lgbt+.
Pietrus - ty dziecka nigdy nie będziesz miał, zbyt mało zarabiasz.
Asmodeus - być może jestem idealista, sprawdzę problem od podszewki, może masz racje.
Nie wiem czy na podstawie tej jednej klasy w liceum podjąłbym kreowanie odważniejszych i dalekosiężnych założeń. Możliwe, że też bym tak zrobił kiedyś.
Jeśli większe zagrożenie widzisz w woke a nie paleniu, to jednak powinni niektórym odłączać internet.
Papierosy chociaż szkodliwe to tam pikuś. Bardziej martwiące jest to, że alkohol wśród nich nadal jest tak popularny i pożądany. Ale to już wina naszej kultury w której gloryfikuje się picie jako fajną aktywność i praktycznie zabawa bez niej wydaję im się niepełna.
Nie są popularne. Kiedyś były. Obecnie z tego co widzę, to popularne są jednorazowki, tj vaping. Zresztą nie tylko wśród młodych. Fajki w dzisiejszych czasach to obciach. Do tego mega śmierdzący obciach. Jedynych młodych jakich widuje z fajem to najczęściej patologia.
Zresztą palenie papierosów w 2024/2025 roku gdy jest tyle mniej szkodliwych alternatyw dostarczania nikotyny to totalna głupota. I mówię to z perspektywy byłego palacza z 20 letnim stażem a od kilku lat czystym od tego smrodu.
Nie są popularne. Kiedyś były. - dokładnie! Ale jak się jest gościem typu Herr na którego żadna dziewczyna od 40 lat się nie obejrzała, lub fizycznym robotnikiem w UK jak Asmodeus, to pojęcia o życiu się nie ma.
Ale ja nigdzie nie napisałem, że młodzi palą. Oczywiście, że głównie vapują, palą co najwyżej zioło.
Ty za to nieźle się zagotowałeś, wiadomo, że żadnych dzieci nie masz, a już zwłaszcza w wieku licealnym... Staraj się bardziej!
Nie wiem. Nigdy nie spróbowałem. Jakoś mnie to nie kusi. Alkoholu też nie próbowałem. Szkoda na to czasu i pieniędzy.
Inni palą i piją ku uciesze grupy która robiła to z tego samego powodu. Także nie wiem jak to jest być fajnym i cool, ale chociaż znalazłem forum ;).
Się wypowiedziały dinozaury nie mające dzieci i dały sobie po plusie, ch. wiecie jak wyglada rzeczywistość - w liceum max pali 3% i to wszystko. Chyba ze Herr i Asmodeus maja dzieci w zawodówce i na tej podstawie snują wnioski.
Wybacz ale te Dinozaury są bardziej doświadczone życiowo niż jakiś bachor piszący posty prosto z ławki szkolnej
Well, maja wiedzę z dupy. Bardziej zaufałbym 18-sto latkowi jak tym starc0m.
Rodzice Cie skrzywdzili? No offence
A to teraz filmy i starsi rówieśnicy już nie sprawiają, że palenie jest cool? Przecież zachęcają do tego bardziej niż to było kiedyś. Szczególnie na filmach, ile razy była scena gdzie rozmawia sobie dwóch typów i nagle jedna zapala sobie papierosa, bo twórcy filmowi nie potrafią w normalny sposób ukazać psychicznej wyższości jednej postaci nad drugą. A najlepsza to była Wataha, tam ze scen jarania ćmików można by było stworzyć jedną oddzielną serię.
Aczkolwiek dobrze przypatrz się na drugi raz tej młodzieży i się spytaj tak jak w sławnym cytacie "Co wy tam palicie?". Bo jak to kolega aope wspomniał, większość pewnie kopci jednorazówy i inne e-pety, żeby je kupić nie potrzeba mieć znajomości u kolegów w miejscowych żabkach i osiedlowych sklepach. No i są zdrowsze, przynajmniej w omawianej nastoletniej świadomości zdrowotnej.
Pewnie z tego samego powodu, co zawsze: młodzież jest głupia i ciężko wymagać od nich racjonalnych zachowań. Mojemu pokoleniu jeszcze wiele rzeczy się zakazywało i za wiele karało. Teraz się tego nie robi, żeby przypadkiem dziecko się nie straumatyzowało, więc i nastolatków robiących głupie rzeczy jest pewnie więcej.
Są tak samo popularne wśród dorosłych...
I nie ma na to rady, ludzie szukają ucieczki od współczesnego świata właśnie w papierosach i innych używkach.
Szok i niedowierzanie, sądziłem, że Zetki i Alfa całkowicie przerzuciły się na elektroniczne albo jakieś saszetki z nikotyną.
https://www.doz.pl/czytelnia/a18154-Co_to_sa_snusy_Na_czym_polega_niebezpieczna_moda_wsrod_nastolatkow
Uzależnić się łatwo jest. Świadomość czy wiedza na ten temat nic tu nie pomoże.
Palą bo podobnie jak dziesiątki lat temu chcą być cool i lepiej wpasować się w grupę. Potem zaczyna się nałóg i palą bo czują potrzebę. Ja zacząłem bardzo późno, ale na szczęście trwało to niedługo. Człowiek całe życie głupi.
Owszem liczba palaczy tradycyjnych papierosów wśród młodzieży spada, ale popularność e-papierosów rośnie,co mnie zastanawia i przeraża. Rozumiem, że moga być modne, ale nie czuję tego, stąd założyłem ten wątek.
Według danych Ministerstwa Zdrowia, blisko połowa uczniów (47,6%) codziennie używa e-papierosów, podczas gdy papierosy tradycyjne pali 11,4% uczniów. Co piąty (21,3%) używa smakowych, jednorazowych papierosów, głównie ze względu na szeroką dostępność oraz atrakcyjne, słodkie smaki.
https://www.gov.pl/web/zdrowie/e-papierosy-rosnacy-problem-zdrowia-publicznego
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Z prostej przyczyny, zakazany owoc smakuje najlepiej. W młodym wieku łatwiej się uzależnić od używek, a wyjść potem z uzależnienia jest ciężko. Czytałem dziś jakiś artykuł, że po nowym roku cena alkoholu i papierosów ma pójść do góry. Niby walka z używkami, ale każdy wie, że to tylko zwykły skok na kasę.
No a gdyby były obniżki to Twoim zdaniem liczba palaczy i palących nastolatków by spadała?
Papierosy to jedna z głównych przyczyn zgonów i hospitalizacji w naszym kraju. Dlaczego niepalący mają się dokładać palaczom do leczenia?
Jedna z głównych przyczyn zgonów w naszym kraju to brak pomocy na czas.
Palacze wnoszą dodatkowe środki do budżetu państwa poprzez akcyzę na wyroby tytoniowe.
Każdy obywatel ma prawo do korzystania z publicznej opieki zdrowotnej.
Chyba dokładając się do leczenia palaczy, wspieramy ideę powszechnego dostępu do ochrony zdrowia, która chroni każdego obywatela – także osoby niepalące – w przypadku chorób niezależnych od ich stylu życia.
Bo nastolatkowie to głąby :) I lubią być w grupach. A tak dziwnie być z kimś w grupie, i nie robić tego samego. Nie wiem, ja się nigdy w to nie wpakowałem. Raz sprawdziłem, i stwierdziłem, że trzeba być naprawdę dziwnym, żeby lubić ten syf w ustach. Po prostu bycie cool. Telewizja przez lata pokazywała jakie to super. No i jednak uzależnia to, bo i uspokaja. A wiadomo też, że dzieci lubią próbować wielu rzeczy :) Wielu nastolatków zaczyna, bo inni mówią coś w stylu:Co jesteś ciota? Itp itd. Nie chcą być odrzuceni. Lepiej ten syf niż narkotyki ;D Młodość. Byłem młody, to też myślałem sporo o piciu, zabawie, dupczeniu itp itd. Jakoś przeszło :") Niektórym zostaje.
to juz nie tyle papierosy co caly ten elektroniczny syf. ładnie smakuje, nie śmierdzi, nie szkodzi tak bardzo (podobno) , jest modny itp. czynników jest wiele. na pewno zadnym z nich nie jest cena
Szkodzi tak samo albo gorzej. To można powiedzieć, że cygara są najzdrowsze.
W fajkach największy wpływ mają substancje smoliste które wdycha się podczas spalania. Także wątpię żeby szkodliwość e-papierosów była taka sama lub wyższa. Nie wątpię że nie są szkodliwe bo są badania że niektóre substancje stosowane w e-papierosach mogą być rakotwórcze. Ale jednak tradycyjne fajki według badań wypadają gorzej. Największy minus e-papierosów jest to że smakują nieporównywalnie lepiej od standardowych fajek, często są pakowane w kolorowe opakowania które przykuwają bardziej uwagę. I przede wszystkim wdycha się jednorazowo więcej nikotyny więc zapewne też szybciej uzależniają. Ogólnie są dużo bardziej przystępne od tradycyjnych papierosów dla młodzieży. I to spory minus bo uzależnić się od nikotyny jest się bardzo łatwo tym bardziej w młodym wieku.
