W PoE 2 powraca stary problem z oszustami. Widzą to weterani gry, którzy chętnie dzielą się wiedzą z absolutnymi żół...
Oni by ten sazrany stuttering naprawili, nie da się grać, na każdej platformie ten sam bug
jakby nie mogli dodać jakiegoś marketu, czy zmodyfikować działanie tego premium stasha, aby nie trzeba było kontaktować się podczas handlu z ludźmi, przeczesywać jakiejś stronki z ofertami itd...
Bo to jedna z najlepszych możliwości handlu antyscamowego i jedyne co brakuje to automatyczna wymiana dóbr
He he jak mam za dwójkę płacić to już wolę pozostać przy D4. Myślałem, że będzie darmowa, jak jedynka.
No bo będzie darmowa jak wyjdzie z Early access. I w teorii jest darmowa jak kupisz pack 300 coinów za ok 120 zł. Ba nawet wtedy masz 3 klucze. A dokładniej 1 na steam 1 na epic i 1 przypisany systemowo do konta żeby odpalić grę z launchera. Coiny możesz wydać na stash taby i mtx ale zazwyczaj się tak czy siak kupuje stash taby bo to ogromne quality of life. Cena ta sama bez żadnej promocji. Gdzie D4 na aktualnej promocji ma praktycznie tą samą cenę (normalnie 200 zł) z tą różnicą że każdy dlc w D4 musisz kupić a w Poe 1 i 2 masz dlc w formie ligi co kilka miesięcy za darmo. Serio D4 deal w hooj. Nie będę się już nawet rozpisywał ile rzeczy jest lepiej zrobionych w Poe 2 w porównaniu do D4.
A jak wygląda sprawa z wypadaniem orbów? W PoE1 mam niby tylko 330h, ale przez ten czas nie wypadł mi ani jeden exalt czy divine, jedynie chaos raz na kilka godzin. Ja gram powoli więc do 16 poziomu map nie dotarłem (jak wpadł rework wszystko trzeba było od nowa zaczynać), ale na 12 wydawało mi się, że już coś powinno wypadać. Do tego zawsze ulepszałem je do żółtego i jakieś tam dodatki, które miały zwiększyć rzadkość lootu też wykorzystywałem.
Miałem nadzieję, że ekonomia z jedynki nie zostanie przeniesiona do dwójki, ale jak ma to wyglądać tak samo to dla mnie nie ma sensu raczej próbować w endgame.
No to znaczy że miałeś słaby build. W Poe 1 dropi ale na T16 z pełnym atlasem pod jakąś strategię. Ewentualnie szansą na zarobek wcześniej jest robienie mechaniki betrayal i farmienie bossa tej mechaniki -Katariny- która dropi veiled orb którego cena to zazwyczaj od kilku do kilkunastu Divine Orbów. Po prostu nwm wejdź na serwer od Maciejczaka pogadaj z ludźmi, często pomogą albo cię nauczą czegoś dzięki czemu będziesz lepszy w tą grę. I tak w Poe 2 drobi currency często nawet podczas kampanii.
Niezbyt mi się chce już wracać do jedynki. A jak jeszcze mówisz, że najlepiej inwestować w syndykat, to tym bardziej podziękuję. Widziałem na YT omówienie tej mechaniki a i tak kija z tego zrozumiałem.
No i mój największy problem nie w tym, że build słaby, ale to, że co ligę trzeba startować praktycznie od początku. Nic mnie tak nie zniechęca jak wymuszona konieczność zaczynania od nowa. W takiej grze lubię nad czymś posiedzieć, zrobić sobie przerwę a po powrocie zacząć tam, gdzie skończyłem. Bardzo bym chciał się w PoE zagłębić, ale wychodzi na to, że to po prostu gra nie dla mnie. Miałem więc nadzieje względem dwójki, bo pierwsze prezentacje wyglądały dla mnie bardzo obiecująco.
Potem sobie rób mapki, baw się. Może Ci blight siądzie, może ci Delirium się spodoba. Można cisnąć mapki i nic więcej. Niektórzy lubią lać bossy.
W PoE sezony są o wiele lepsze bo o ile to jest mega rozbudowana gra to w praktyce ma treści na 2 tygodnie dla doświadczonych graczy, z miesiąc dla średniaków. Sezon powoduje, że właśnie tacy jak Ty mają nową motywację do przetestowania innych buildów, pobawienia się w mechaniki sezonowe. No i porzucenia gry w oczekiwaniu na kolejny sezon.
Moim zdaniem Autor zagorzały fan diablo lub liczył tylko na kliknięcia bądź jest czepialski do tego stopnia że jak jego kobieta sprząta w domu to mu przeszkadza że źle worki na śmieci włożyła do kubła masakra. Po co takie pierdoly pisać masakra..... gosciu idz pomóż segregować śmieci żeby plastik trafił do plastiku a papier do papieru ...
Ps . Pewnie poziom trudności też zbyt wysoki co ..???