Patch 0.1.0d do Path of Exile 2 to więcej buffów i nerfów. Gracze domagają się darmowego restartu postaci
Oczywiście że drzewa powinny być zresetowane, inna sprawa osłabić jakiś skill o 10-20% (czyli nadal masz funkcjonalną postać, po prostu trochę słabszą), ale tutaj niektóre buildy zostały kompletnie zaorane (np. cokolwiek bazujące na cast on freeze).
Dokładnie z tego powodu buildy nie były "nerfione" w trakcie sezonów jedynki, żeby ktoś kto włożył 100h w postać nie obudził się z ręką w nocniku.
Argument ekonomiczny też nie ma racji bytu (bo respec normalnie kosztuje golda), EA i tak jest "voided" (nic nie przechodzi do pełnej wersji).
Graczom się w dupach poprzewracało, niech zdobędą golda i zresetują skille.
Patch wywalił wszystkie klasy używające skill gemów "Cast on [...]". O ile dało się na tym zrobić buildy, które zbyt szybko czyszczą wszystko, włącznie z bossami, to bardzo dużo osób tego używało z różnym skutkiem. W PoE2 jest propozycja rekomendowanych gemów i używanie Cast on z konkretnymi supportami było rekomendowane graczom. Większość buildów czarodziejki z dnia na dzień nagle nie jest w stanie czyścyć podstawowych mobów. Przy tak drastycznych zmianach, gdzie wszystko oparte o te skille po prostu przestało działać, to powinny być darmowe respece.
Wczoraj zrobiłem respect wydając ok 20k golda, używam Cast on Shock wraz z arcem i nie widzę problemu. Robię większy dps niz poprzednio, brak problemów z mana a jedyne czego mi brakuje to defa ale to wina bardziej itemow niz pasywek. Czyszcze wszystko bezproblemowo a jestem na końcu 3 aktu.
Więc robiłeś respec na niższym poziomie i być może fragmentu drzewka. Na wyższym poziomie postaci, wraz z ascendencją, wydasz 500k żeby zrobić respec większości drzewka. Problem pojawia się szczególnie w momencie, gdy wydasz złoto, a następnego dnia pojawia się patch, po którym masz problem z białymi mobami. Także uważam, że twórcy powinni to wziąć pod uwagę. BTW nie używam cast on, gram lightning sorc z firewallem z różnym skutkiem, ale nie jestem dotknięty nerfem.
Hmm przeczytalem Twoj komentarz i az zalogowalem sie sprawdzic. Na szczescie nie jest tak zle. Doslownie wczoraj odblokowalem combo kometa+cast on freeze takze za duzo w ten sposob nie pogralem ale jakies porownanie mam. Dzisiaj nadal jest ok. W duzych grupach komety spadaja bardzo czesto, na duzych mobach Frostwall i tak robi wieksze obrazenia + wszystko i tak stoi w miejscu wiec jest kupa czasu na reczne castowanie komety. :P Koncowka 3 aktu / 1 akt na Cruel - zobaczymy jak bedzie w end game.
już ominięto ludzie grają pod fire ball z ice wallem gdzie fire ball trigeruje ice wall robi to samo co kometa do tego idą w nody pod critical oraz zmieszanie rezistów na mobach pod ogień i lód.
Dlatego właśnie osobiście jeszcze chwilę zaczekam ;) Pamiętam co się działo przy becie jedynki, jak leciały wipe'y i jak buildy lądowały w koszu.
Nie do końca rozumiem natomiast złość etc. Na tym polega ea, tak to będzie wyglądało aż do publicznej bety. A i w publicznej becie też tak będzie chociaż na mniejszą skalę. Przywiązywanie się do czegokolwiek w ea to błąd, jak coś jest wyraźnie mocniejsze od czegoś innego to na 100 proc. zostanie zmienione. Tak to działa i tak ma działać bo taki jest fundament ea. To nie jest finalna wersja z sezonami, gdzie GGG nerfiło coś w trakcie ligi tylko gdy to naprawdę, naprawdę było zepsute. Jak ktoś chce stabilniej to niech poczeka i tyle. Wątpię aby był darmowy respec, jeśli nie było żadnych zmian w drzewku.
Niektórym ludziom ciężko zrozumieć, że zapłacili za dostęp do EARLY ACCESS i chyba mają wrażenie, że GGG będzie tylko łatać bugi albo dodawać content. Tak naprawdę twórcy mogą przewrócić grę do góry nogami a niektórym wciąż będzie ciężko się pogodzić, że są w tym momencie tylko testerami.
Dodatkowo ggg może nagle ich 100 godzin albo 200 godzin włążone postać przenieść ea server odpalić nową ligę gdzie będą musieli zacząć od nowa i podejrzewam że dostaniemy early acesową ligę jak wyjdzie druid i hunterka gdzieś między styczniem a lutym 2025.
Pierwszy raz widzę żeby ktoś tłumaczył broken jako "połamana", Wy naprawdę nie umiecie normalnie przetłumaczyć o co chodzi?
Przecież oni tego nie tłumaczą, tylko google translator robi to za nich.
Mnie by ucieszyło jakby zmniejszyli health pool bossów i dali większą szansę na loot itemów dla naszej klasy. Zamiast refunda zdecydowałem się dać grze drugą szansę i można powiedzieć że "siadło ". Obecnie lecę już drugi akt na wyższym poziomie, 52 poziom. Czyszczenie map idzie dobrze ale walki z bossami są zdecydowanie za długie, tym bardziej że jeden zły ruch może skończyć sie one shotem. Często w walkach brakuje mikstur, buildy pod elemental dmg nie mają możliwości leechowania więc zostaje nam tylko pasywna regeneracja. Żaden boss mnie nie zatrzymał na dłuższą chwilę, ale za każdym razem jak wchodzę na arenę to wiem że walka będzie trwała 10 minut o ile nie padnę wcześniej na hita. Dopiero przeszedłem Elden Ringa, i odnoszę wrażenie że walki z bossami były o wiele bardziej sprawiedliwe tam niż w PoE2 które ewidentnie chce być soulslikeowym HnSem. Przede wszystkim bossowie nie byli gąbkami na pociski, i mało który był w stanie nas rozwalić jednym atakiem. Co do lootu, gdyby nie handel to po prostu nie dałoby się grać. Ostatnio niby coś zwiększali, i żółte itemy zaczęły się częściej pojawiać ale co z tego skoro 90 procent to złom nie na moją profesje. A z reszty tego co leci, wydropić coś dobrego graniczy z cudem. I tak na 52 poziomie cały mój gear pochodzi z handlu. Ledwo co zmieniłem buty które nosiłem od początku gry, to samo ringi i amulet. Reszta od kilku godzin nie ruszana a na zmianę czeka broń, tylko muszę podbić kilka lvli. Oczywiście kupiona za exy. No ale koniec końców to przecież early access. Pozostsje mieć nadzieję że do premiery pełnej wersji będzie to wyglądało lepiej.
Na cruel to u mnie bossowie padali jak muchy. Na normalu to faktycznie była masakra bo za mało farmilem.
Wiadomo że to kwestia buildu, ale nie zmienia to faktu że ich HP jest delikatnie przesadzone. Powiedzmy 15-20% mniej i było by ok. Trudnością walk powinny być skomplikowane mechaniki, tymczasem tutaj największą trudność stanowi wysokie hp, przez co walki są wyczerpujące i stresujące. Tym bardziej kiedy mnóstwo bossow ma ataki które potrafią zabić na hita. Szczególnie jeśli gramy squishy postacią.
ty nie masz dropić tylko tworzyć sobie broń jak nie pod twoją klasę to zbieraj te przedmioty zrób sobie nową klasę ja np raz przeszedłem normal 1 do 3 dzięki czemu z dropów mocne itemy pod czarodziejkę i mnicha a grałem kusznikiem i teraz gram czarodziejką mam 2 quady itemów pod czarodziejkę do 37 levela od groma waluty.
Prawdopodobieństwo że wycraftujesz dobry item to również czyste RNG. Już lepiej wydać te orby i kupić coś co konkretnie pasuje pod twoją postać. Dasz jednego exalta za item i będzie on o niebo lepszy niż to co ty cudem wyfarmisz albo wycraftujesz.
Kazdy niech dostanie swojego wypłakanwgo patcha który coś osłabi i na końcu znów będziemy wszystko one shotowac. Jak dobrze się gra na premierę zanim płaczki popsują trudna grę. Cieszmy się tym póki można.
Myślę, że gracze, którzy robili buildy pod zepsutą mechanikę wiedzieli na co się piszą, a też z tak silnym połączeniem umiejętności to od dawna siedzą już na mapkach, gdzie o złoto naprawdę nie jest trudno, więc na luzie zrobią respec.
Ja gram od początku Sorc Arc i nawet nie mam gemów Cast On bo nie potrzebuje. Najtrudniejszy był Normal. Cruel już lajtowy jak więcej odkryłem. ENDGAME fajny. Na razie 9,5/10. Odejmuje pół punktu za to, że gra jest za łatwa. Bossowie już na cruel padali jak muchy. Niestety zaczynają słuchać dadgejmerow bo widzę że ciągle jakieś nerfy.
Też gram sorc lightning, ale moim głównym skillem jest orb + firewall + spark. Jakie masz support gemy w arcu, jakie synergie w pasywach wybierałeś, jakie dodatkowe skille używasz?
Supporty podam ci po pracy. Arc+Orb of Storm+Conductivity+Mana Remnants (Aura)+Mana Tempest (to tylko włączam przy Bossie)
Podobnie w takim razie, tylko ja korzystam głównie ze spark + firewall. Wszystkie projectile ze sparka podpalają się płomieniami z firewalla i dają dmg od fire ignite. Czekam w takim razie na supporty do Arca, chętnie zerknę, pozdrawiam.
Tradycyjnie najtrudniejszy jest początek. Od 3 aktu z coraz lepszą postacią jest to już bardziej klasyczny h & s niż soulsowy h & s. Mobki zaczynają padać szybko, bossy też zabija się całkiem sprawnie, choć oczywiście na bossach należy nadal pamiętać o rollowaniu się lub blokowaniu tarczą.
A co do zmian - wiadomo, że będą zmiany, skoro to Early Access. Grunt, aby nie wipowali wylevelowanych postaci.
Praktyka pokazuje, że w grach soulsowych po jakimś czasie pojawiają się takie buildy, które w kilka sekund zabijają trudnych bossów. W Elden Ringu na Astrologu sam testowałem build pod kometę Azura, który miał zabić Malenię w drugiej fazie w kilka sekund. I faktycznie ten build działał :-) W PoE 2 też po jakimś czasie pojawią się buildy na gigantyczną przeżywalność lub na bardzo duży burst na bossach. Zresztą już wczoraj na Twitchu widziałem gościa o nicku Ventrua, który ma w PoE 2 Witch z ogromną liczbą ES i spokojnie tankuje praktycznie wszystkie bossy.
Gracze d4 to jednak totalne pizdy. Czy oni nadal nie rozumieją że zabijanie bosow na hita na najtrudniejszym poziomie to żadna frajda ? Zabili własną grę ciągłym piskiem że za trudno za mało dropu to teraz chcą niszcz c inne gry. Gram w Poe 2 od premiery i dawno nie miałem takiej satysfakcji z grania. Natomiast do dziś żałuję każdego grosika wydanego na tego gniota od blizarda dla upośledzonych ludzi.
O masz. "Nadal"? Jesteś pewien? A wiesz, że w Diablo2 bossowie się składali jak zapałki i się ich zabijało dosłownie po tysiąckroć? W sumie wszystko (można powiedzieć, że nawet i jakieś ubery) się tak składało w tej legendzie, "którego godnym następcą ma być PoE2".
i w poe1 i w d2 min maxowales buildy zeby jak najszybciej czyscic ubery, nie ukrywam lubie soulsy i soulslike gierki, jednak od GGG spodziwam sie dobrego hns, bym mogl isc jak przecinak przez stado mobow, a nie souls like gierki, ktora w nazwie ma PoE, chca souls like? niech nie robia PoE 2, tylko jakis oryginalny IP ktore bedzie izometrycznym souls like, ale zaraz pewnie dostane argumentem ze kim jestem bym mowil co ma robic GGG, juz mowie, nikim, takie moje zdanie
Ja nie wiem, jak można być tak naiwnym kupić dostęp do bety i narzekać, że jest się świnką doświadczalną, sami za to zapłacili, a ta gra przejdzie jeszcze masę zmian, zanim wyjdzie z bety.
Jak się wpuszcza klientów, to nie ma znaczenia, że jest to early access. Każdy sobie zdaje sprawę, że rzeczy mogą ulegać zmianie, ale z dnia na dzień Twoja postać którą budowałeś 5 dni staje się bezużyteczna, a respec z lvl 80 kosztuje 630k bez ascendencji. Jak się zaprasza ludzi do testów to też trzeba szanować ich czas. W PoE1 podczas bety były resety drzewek i mogłeś respecować za darmo. Częściowo dlatego, że zmieniała się topologia drzewa, ale tutaj nerf był tak znaczący, że w praktyce eliminuje przydatność.
Jak się wpuszcza klientów, to nie ma znaczenia, że jest to early access.
Mylisz się, ponieważ oni nikogo nie wpuścili, tylko każdy mógł sam dobrowolnie zdecydować, czy chce w tym uczestniczyć, mało tego twórcy nawet postawili zamknięte drzwi, by nikt nie mógł wejść ot, tak, tylko zainteresowani mogli kupić klucz do tych drzwi i sami wejść nikt im do głowy pistoletu nie przykładał.
Każdy sobie zdaje sprawę, że rzeczy mogą ulegać zmianie, ale z dnia na dzień Twoja postać którą budowałeś 5 dni staje się bezużyteczna, a respec z lvl 80 kosztuje 630k bez ascendencji.
Na to wygląda, że nie każdy a fakty są takie, że właśnie tak testuje się betę i wszystko może się zmienić, bo właśnie na tym to polega, że budujesz np. postać i nagle okazuje się, że jest problem i trzeba wszystko zaczynać od nowa, tak wyglądają testy.
Jak się zaprasza ludzi do testów to też trzeba szanować ich czas. W PoE1 podczas bety były resety drzewek i mogłeś respecować za darmo. Częściowo dlatego, że zmieniała się topologia drzewa, ale tutaj nerf był tak znaczący, że w praktyce eliminuje przydatność.
Kolejny raz tu nikt nikogo nie zapraszał każdy, kto kupił klucz do bety, zrobił to dobrowolnie, a że nie zrozumiał, że to beta a nie skończona gra to już jego problem. To on sam jest sobie winny, że stracił czas na granie w betę.
Hmm no tak bo takie diablo ani razu nie zmieniało statystyk skilli
Co z hasłem "never preorder"?
Ludzie zapłacili by być przez pół roku beta testerami to niech testują i zgłaszają błędy bym mógł na premierę cieszyć się dopracowanym produktem.
Ale wiesz ze do tego wczesnego dostępu dostajesz również walutę premium o równowartości tej kwoty? Możesz sobie kupić za nią skórki albo stashe, te drugie to trochę mus jak chcesz na poważniej grać PoE.
ludzie nie preorderują poe2 bo dali się kupić trailerami i zapowiedziami, tylko dlatego, że wspierają twórców gry (poe1), w którą grali setki godzin, która przez 12 lat dowoziła genialny content f2p bez p2w.
GGG nie przekonał graczy do kupna poe2, tylko zasłużył sobie na to całą pracą przy poe1.
to jest różnica.
ale masowa schizofrenia na wszystkich portalach o grach. masa kont śledzi każdy temat o POE2 tylko po to, żeby wypluwać w komentarzach jakieś kwaśne, kąśliwe uwagi na temat tego, jak głupim trzeba być, bla bla bla, żeby kupić grę i sobie grać.
to jest jakiś efekt tresury, bo przecież logiki w tym nie ma. Takie argumenty, że to EA i po co grać, jak będzie wipe i zmiany itp. miałyby sens w przypadku gry, w której zachowujesz ciągłość, ale przecież poe nie jest taką grą.
przecież POE polega na tym, że wchodzisz, grasz kilka dni ligę, może tydzień-dwa max i spadasz. wracasz za kilka miesięcy i robisz nową postać i powtarzasz cykl, który jest całkiem przyjemny.
Nie wierze, że to wszystko są trolle blizzarda ^^ to są jakieś niedojdy które nie mogą wytrzymać tego, że ktoś zapłacił 30$ i dobrze się bawi bez nich.
groteska i cringe
Mówi się, że coś jest złamane jeśli jest za mocne, więc to już trochę czepialstwo z Twojej strony
Nie widzę sensu żeby GGG dawało możliwość darmowego restartu już stworzonego builda od tego jest możliwość handlu żeby zdobyć Gołda i móc sobie tą postać z restartować.
nie da sie handlowac zlotem, zloto jest jedynie do handlu z npcami, setki tysieci golda topi sie na gambe zeby dostac jakis ciekawy zolty itemek ktory mozna potem wymienic na currency z innym graczem
Nie rozumie jednej rzeczy. Po co komu drzewko umiejętności jak wszyscy jadą utartym szlakiem jak w D4 ? Ja gram najemnikiem , jestem pod koniec 3 aktu. Z drzewka wybieram co mi pasuje w danej chwili , chcę grać PO SWOJEMU.