Cyberpunk 2077 niespodziewanie otrzyma aktualizację 2.2. „Tworzyliśmy to dla Was w tajemnicy, bo Was kochamy”
Słowo klucz "Grywalna" może i jest ale świat nadal nie jest tak otwarty (większość miejscówek np takich klubów jest pozamykana) i nadal nie widać żeby świat był "żywy" (npc nie mają szeregu różnych aktywności które by wykonywali podczas cyklu dnia/noc) ilość osób świadczących usługi "towarzyskie" można policzyć na palcach jednej ręki (w porównaniu do wiedzmina to śmiech na sali) Niestety obiecali gruszki na wierzbie (zwłaszcza że developerzy nie zrobili kolejnych DLC których jak wcześniej twierdzili mieli w planie) jak tą grę zapowiadali a wyszedł co najwyżej średniak jeśli chodzi o otwartość świata gry (fabularnie daje rade ale nadal wybory nie mają większego znaczenia, dlatego to bardziej gra akcji z elementami rpg a nie rpg z krwi i kości)
Jaka by nie była, to warto zapytać. Ja też nie śledzę tematu CP77 i nie sprawdzam każdego patcha jakie wniósł zmiany. Dostanę prosty sygnał, że gra już jest kompletna, taka jaka powinna być na premierę, to wtedy kupię. A "grywalność" to całkowicie względne pojęcie, bo i zabugowana gra może być grywalna.
Nieźle zaczadzone fanboje tu muszą być, które taką wybrakowaną, zbugowaną i niedokończoną wydmuszkę nazywają grywalną grą. Jak ktoś nie jest ślepy i ma więcej niż te 15 lat, jest chyba w stanie samemu zobaczyć jak wielkim crapem jest ten produkt gropodobny.
Ekhm... Lepiej popatrz na jego profilu. On ma RTX 3080 12 GB i i7 12700KF, więc Cyberpunk 2077 nawet na Path Tracing pójdzie. Tym bardziej, że jest dostępny FSR.
On raczej grał w wersji 1.0, jak patrzę na jego teksty.
Czy Ty w ogóle grałeś w najnowszej wersji? Wersja 2.3 w porównaniu do 1.0 to ogromna różnica i sporo rzeczy pozmieniali na lepsze. Daj Cyberpunk 2077 druga szansa.
Niektórzy, nie wiedzieć czemu, ciągle trzymają urazę że gra nie jest dopracowana w 112,84%. Zgoda, bugi się zdarzają, częściej niż bym chciał, ale mówić że jest niegrywalna to niedorzeczność.
Jak jakimś cudem zapowiedzą Nową Grę+, to milisekundę później zaczynam ściągać grę.
Jedynie współczuć jak ktoś gra teraz z modami, gdy z dnia na dzień walną dużym patchem.
I dobrze, nadal jest sporo bugów, wystarczy pojeździć i pochodzić po mieście a co chwile jakiś npc w samochodzie, lub te npc co wiecznie w t pose na ulicy stoją.
Nie wiem gdzie Wy macie te bugi. Mam przegrane ok. 500h, gdzie w trakcie dużo łaziłem z buta po mieście i nie widziałem nic, o czym jest tu pisane :P
Ostatnio odpaliłem coś zobaczyć i w ciągu 20 minut biegania po mieście znalazłem kilka npców wtopionych w miasto. A ci od t pose(to są kosiarze bodajże) to chyba zawsze w jednym miejscu występują. Nie chce mi się teraz tej gry jeszcze raz pobierać, ale zrobiłbym screeny. Ze "stałych bugów", w bodajże okolicach centrum miasta też można na autostradzie spotkać spalony wrak który jeździ, nie jestem pewny czy to easter egg czy bug, w sumie uj ich wie. I to nie jest wina pc'ta bo jego mam mocnego.
Gra nigdy nie będzie w pełni naprawiona/zrobiona poprawnie. Niby tworzą poprawki, ale jak sam napisałeś, proste błędy nadal się pojawiają, czy raczej należy napisać że niektóre rzeczy już nie da się uratować, jak Npc co się blokują. Jeżeli system jest sklejony z masy kartonowo-fajansowej to nie ma sposobu na uratowanie jego. Bo gdyby wydali na premiere porządną gre to takie rzeczy by nie występowały albo by naprawiono to po 1 roku.
Kazda gra ma bugi, zadna gra nie jest idealne. Przypominam ze RDR2 ma dalej bugi z misjami, ktore sie nie odpalaja albo potrafi npc przezyc strzał w głowe. Ty sobie pobiegales i NA SILE szukales bugów, to ja moge to samo zrobic z RDR2 albo Baldurem 3. zapomniales na jakim silniku jest ta gra? to jest cud ze ta gra tak wyglada i jet tak rozbudowana na tym silniku. to ten sam silnik co wiedzmin 2, WIEDZMIN DWA.
Raczej, bez szans żeby naprawili wszystkie bugi, ich było tak dużo, ze jest to zasobowo nieopłacalne, szczególnie ze polowa graczy to i tak ślepe pelikany, co kupuja preordery i sa przehajpowani bo nie maja nic ciekawszego do roboty
Tylko nie wrzucajcie bugów i glitchy do tego samego worka.
Jeden na 500 NPC wtopiony w grunt po kostki, czy 1 na 100 samochodów blokujący się na przeszkodzie w grze o tej skali to popierdółka, mały glitch. W jakim dużym openwordzie jest niby lepiej?
Bugi to niedziałające lub nieprawidłowo działające misje, mechaniki, wywalenia gry, czy glitche na tyle intensywne, że psują rozrywkę a nie, że trzeba przez 20 minut ich szukać by jakiego znaleźć.
Tyle w temacie 'Ostatecznej aktualizacji' która była jakieś 2-3 patche temu zapowiadana ;)
Jak już wspominałem wtedy, że tak się nie stanie i gra będzie usprawniana przez kolejne 10 lat tak jak przypominają sobie o W3 by mu coś dorzucić.
Znajdź se babe, bo to aż krindż się robi xd
Widzę, że kolega ma zajawkę ;) Polecam zainteresować się praktyka Świadomych snów. To taka prywatna wirtualna rzeczywistość. Będziesz mógł się umawiać z Panam w NighCity co noc ;) To nie żart...
https://m.youtube.com/watch?v=DnT2_cm8VmI
jest to ciekawa koncepcja ale raczej wydaje mi sie ze VR/AR pojdzie w pewnym momencie tak do przodu, ze na swiecie zacznie panować depresja i kryzys w zwiazku z dzietnoscia. juz w azji jest ten problem (płd korea, japonia, tajwan)
VR a LD (lucid dreams) to są zupełnie inne sprawy. Twój umysł nie ma ograniczeń. Po za tym świadome sny to nie tylko zabawa ale też potężne narzędzie rozwoju osobistego.
Gra została zaprojektowana od podstaw z widokiem pierwszo osobowym i to jest jej NAJMOCNIEJSZA strona. Cała narracja, cutscenki, interakcja ze światem i osobami, wszystko bierze pod uwagę tylko jeden widok. Gracz dzięki temu czuje że naprawdę jest w skórze V i przeżywa to co główny bohater. Nic tak nie uderza jak trzymanie w rękach umierającego Jackiego, czy przyłożenie lufy do mordy Royca i widok zaskoczenia w jego oczach. Te przykładowe sceny nawet 10% nie byłyby takie dobre w widoku trzecio osobowym. Lubię gry z widokiem jak GTA ale nie wyobrażam sobie granie w CP77 w inny sposób niż z pierwszej osoby.
Odpuszczać jakiś tytuł z powodu kamery FPP to trzeba być mocno ograniczonym, przecież wszystkie najlepsze gry jakie wyszły w historii to większość jest właśnie widok FPP.
W bardzo wielu miejscach widać, że nie tak powinna scena wyglądać tylko być wyreżyserowana a zamiast tego mamy swobodę ruchu i nie wiemy co ze sobą zrobić, żeby widzieć to co NPC chce pokazać.
Z resztą na pierwszym gameplayu pokazali takie sceny, które potem się w grze nie znalazły, 2 lata przed premierą nie podejmujesz takiej decyzji z powodów artystycznych.
kolejny ograniczony typ. a tylko sprobujcie takiemu pajacowi powiedziec "nie lubie gta bo jest tylko z TPP" to od razu cie dojedzie XD
To jest właśnie decyzja artystyczno-gameplayowa i wszystko na to wskazuje. A ta swoboda to zabieg celowy, który właśnie był jednym z największych wyzwań technicznych.
To co zrealizowali nie było wyzwaniem, bo oni po prostu zostawili wolną kamerę, co w wielu przypadkach wygląda fatalnie, bo sceny są przygotowane jakby nasza postać powinna stać w konkretnym miejscu albo kamera powinna pokazywać coś z innej perspektywy.
A tak nie jest i często masz sceny wyglądające po prostu źle.
I nie była to decyzja artystyczna, co zobaczysz na pierwszym trailerze. Dużo scen miało się odgrywać "live" ale cut-scenki też miały być a zostały skasowane.
Powtarzam, na etapie 2 lat od premiery nie podejmujesz "decyzji artystycznej" by usunąć cut-scenki.
Tak kochają, że przy Wiedźminie 4 będzie sie musieli po mydło schylić. Takie tam zmiany fajne idą ;)
Po premierze też pisali "wydaliśmy takie gó**o, bo was kochamy"? A może raczej "bo mamy was w du**e"?
nie. wydalismy gówno bo zmusił nas PR i ludzie od zarządzania firmom. chcesz hejtowac to sobie hejtuj akcjonariuszy i PR cdpr a nie deweloperów. juz nie wypowiem sie o fanach ktorzy pompowali balonik, ktorzy spamowali na twitterze "wydajcie gre", "kasuje preorder jak teraz nie wydacie". myslicie , ze ludzie maja pamiec zlotej rybki? wiedzmin 2 i wiedzmin 3 wyszedl idealny na premiere? w jakim wy swiecie zyliscie w 2020?
Co Ty karakanie farmazonisz, już ci dobrze ktoś odpowiedział przed mną dlaczego gra wyszła w stanie w jakim wyszła, ale żeby stwierdzić, że mają w dupie szczególnie po tym jak doprowadzili grę do świetnego stanu i wydali bardzo dobry dodatek, to trzeba być tobą i mieć beef z własnym mózgiem.
No nie wierze, dalej są tutaj te pajace pierdolące "NIEGRYWALNA HHYYHY". Czy wy macie gówno zamiast mózgu? Mam jeden z najtanszych CPU od AMD obecnie (5600x), mając RX 6800 i ta gra wyciaga mi stałe 60fps na ultra w 1440p do tego z reshadem GITS . Na czym wy gracie, na tosterach?
Na moim AMD ryzenie 5 1600 i GTX 1660 chodzi bez problemu na wysokich/ultra więc osobiście bym stawiał że niektórzy raczej celują w mikrofale jako swój gamingowy serup
O ile pamiętam to na inwestorskim czacie pokazali infografikę i przy Cyberpunku pracowało jeszcze chyba z 6 deweloperów, ciekawe co mogli tam wyklepać z taką małą ilością pracowników, chyba że pomagali jeszcze ci co przy projekcie orion, to może jakieś nowe rozszerzenie lub multiplier, ale to chyba marzenia ściętej głowy.
Ale 6 osób to wcale nie jest mało jak na tworzenia patcha. Zespoły pracujące przy tworzeniu gier są tak duże bo potrzebujesz armii ludzi od dźwięku, grafiki (od koncepcyjnych po modelowanie), scenarzystów, ludzi od motion capture, aktorów głosowych itd.
Przy klasycznym patchu potrzeba może jakiegoś grafika, programistów ze trzech, kogoś kto ogarnie teksty, trochę czasu od działu QA i tyle.
Ponoć w 2.1 były jeszcze pewne rzeczy do naprawy lub doszlifowania. Nie sądzę, by dodali coś znaczącego, raczej jakieś poprawki z gatunku QoL
No i wspaniale. Cyberek był wysoko w kolejce do ponownego ogrania na nowym blaszaku i właśnie awansował o co najmniej jedno oczko :)
Najlepsze co mogliby dodać to narzędzia mkderskie na poziomie tych, które pojawiły się ostatnio do W3.
Wtedy wszystko inne prędzej czy później i tak do gry trafi.
Celna uwaga, a mają to w ogóle w planach? Coś mi się o uszy obiło ale nie jestem pewien...
Wrócili do projektu przy okazji robienia wersji na maka, to mieli trochę czasu.
Pewnie przy tej okazji poprawili jakieś jeszcze bugi.
Zastanawia mnie, co mogli zrobić.
Mak jest oparty o BSD, który jest implementacją unixa. Choć dziś już dość luźne jest to powiązanie, to nadal bywa widoczne.
Zastanawia mnie, czy przy tej okazji CDP nie popracował też nad grą, żeby lepiej działała pod linuxami, które mają parę punktów stycznych z Makiem (choć chyba mniej, niż może się wydawać, to nadal więcej, niż z Windowsem). Może nie koniecznie natywna wersja, ale może chociaż nad wydajnością popracowali? Szczerze, to czekam, czy kiedyś Linuxy wyjdą poza strefę kilku dziwaków używających tego, bo przydało by się, żeby ktoś MS trochę pogonił, bo od jakiegoś czasu robią co mogą, żeby zniechęcić ludzi do Windowsa, a ludzie wciąż go używają, bo w zasadzie nie ma większego wyboru.
Fajnie by też było, jakby dodali wsparcie modów jak w Wiedźminie, ale na to mniej liczę, bo to jednak duży temat.
Może naprawią sejwy na ps5, bo po rozpoczęciu zadań z dodatku gra zaczęła mi się na parę sekund jakby zawieszać przed każdym wczytaniem sejwa.
Gra była niegrywalna na PS4, na PC na premierę na starym i7- 4790K + GTX 1080 8GB bez problemu ograłem bez większych bugów.
Ciekawe czy dodali FSR 3.1, czy ewentualnie w końcu dodadzą, bo tak było gadane...
Dawno jest, ale ma jedną wadę, nie radzi sobie z tym, że NPC mrugają co daje dość dziwny efekt. Mowa o trybie generowania klatek.
Łał, najbardziej zbędny update. 22GB zawartości o która nikt nie prosił i która nie zmienia kompletnie nic. W dodatku nie "niespodziewanie", bo trąbili o tym dzień czy 2 wcześniej, że będzie jakiś stream i pokażą co update dodaje.
Brak naprawy FSR, Brak patcha PS5 Pro, ale za to usprawnienia dla najnowszych procków Intela, które same w sobie okazały się wielkim rozczarowaniem i nie interesują nikogo. Więc jeśli z FSR komuś ciśnie się na usta, że dla 15% rynku nie warto się wysilać, to zmartwię was, ale nowe core ultra nawet 15% rynku nie mają, a update dostały, ponadto, FSR 3.0, który jest zaimplementowany, BEZ MODÓW jest jedyną opcją użycia Frame Generatora na RTX 3000. Więc świadomie usiłują jeszcze nagaić ludzi żeby kupili RTX 4000, bo FSR 3.1 pozwala na użycie AMD Frame Generator + dowolny inny upscaler, a tak każdy kto chce użyć FG na czymkolwiek innym niż RTX 4000 musi korzystać z tandemu FSR 3.0 + FG, które wygląda paskudnie i jest jedną z najgorszych implementacji - czego dowodzą mody, które robią to prawidłowo.
Jakby tego było mało, swoje niekompetencje CDPR mógł naprawić zatrudniając moderów - co już robili, ale oczywiście nie zatrudnili żadnego modera od FSR czy innego upscalera.
Nie da się nie zauważyć ku uciesze kogo jest zrobiony nowy update. Przypomnę, że FSR 3.0 zajęło im rok (!), zrobili to gorzej niż FSR 2.1 a patch pod Arrow Lake pojawił się niecały miesiąc po premierze procków.