Jesienna wyprzedaż Steam już za 2 dni. Gracze PC prawdopodobnie mogą liczyć na pierwsze duże promocje hitów 2024 roku
Gry na steam nawet na wyprzedażach są dość drogie. Choć może da się coś ciekawego wyhaczyć w tym miesiącu.
A co to juz 1 kwietnia, że żarty Was się trzymają?
Steam i wyprzedaże - wybierz jedno :D
Steam to najdroższe miejsce do kupowania gier.
Drogo na maksa. Ostatnio musiałem wybulić całe 0 zł na Half-Life 2 z dodatkami.
Ździerstwo i rabunek w biały dzień.
Jeśli bierzesz pod uwagę kluczykownie, to pewnie tak.
Jeśli chodzi o Steama, to my konkretnie cierpimy na zbyt rzadkiej aktualizacji tego ichniego przelicznika walut, który powinien być aktualizowany co najmniej raz na pół roku, a nie na 4 lata..
Steam to najdroższe miejsce do kupowania gier.
Wchodzisz na Epic, a tam takie same ceny jakby była zmowa molochów.
Teraz tak, ale przez większość czasu epiczek był lepszy, bo miał kupony a wtedy ceny wychodziły lepsze niż wszędzie.
Ogólnie przez brak pudełek, gry na PC są drogie gdy weźmiemy pod uwagę datę premiery.
Ludzie się jarają po 5 letnia gra staniała na 150zł, gdzie normalnie przy pudłach kosztuje 50zł.
Ja mam to w nosie, bo założyłem sobie konto w Rumunii i płace grosze na steam.
Ja mam to w nosie, bo założyłem sobie konto w Rumunii i płace grosze na steam.
I niby czym płacisz w tej Rumunii?
Ogólnie przez brak pudełek, gry na PC są drogie gdy weźmiemy pod uwagę datę premiery.
Kompletne bzdury. Pudełka swego czasu wychodziły drogo. Rzadko też były promocje na nie porównując z tym jak często są teraz "wyprzedaże".
Na Steamie już prawie nie kupuje, za drogo. Szczególnie u nas w kraju. Tylko odpowiednio ustawione deals.gg i kluczykownie.
A jeżeli ktoś uważa, że wspieram w ten sposób szarą strefę - nikt nie zmusza developerów do generowania kluczy i lekką ręką puszczania ich w świat. To jest ich wybór i ich odpowiedzialność.
Też można sobie zaznaczyć tylko, by pokazywało Official Stores i brać z tych, jak się nie jest pewnym to też można o nich poczytać opinie i nadal mimo, że nie wyjdzie tak tanio jak z jakichś g2a czy czegoś, to prawie zawsze i tak taniej niż na steamie (bo i promocje są częściej gdzieś, no i oczywiście większe).
Też mam to w nosie. Dawno wiadomo że u nas ceny są zawyżone ale nie chcą za bardzo nic z tym robić więc dlaczego ja mam się tym przejmować i dokładać im do interesu.