Skradanie się w Assassin’s Creed: Shadows będzie dość oldskulowe. Dzięki Naoe, najdrobniejszej zabójczyni w historii...
Czytam sobie, brzmi to wszytko fajnie a tu taki kwiatek:
"Wraz z rozwojem akcji musimy pamiętać również o regularnym ulepszaniu bohaterki. W przeciwnym razie nie zdoła ona dokonać skrytobójstwa na silniejszych wojownikach."
Ubisoft WHY???, Rozumiem, że znowu jak w kiku poprzednich odsłonach musimy levelować ostrzem, żeby zabijać wyżej levelowych przeciwników.
To jest tak głupie!!!
Aż chce się cytować kalsyka: Co za debil to tak zaprojektował?
Oldskulowe to będzie mącenie w księgowości Ubi żeby manewr z nowym rokiem fiskalnym połączyć z "epicką" sprzedażą tegoż tytułu.
Fanem skradania nie jestem, ale mechanika w tej części jak najbardziej na plus. Pozostaje tylko czekać :D
Jeśli w grze pierwsze skrzypce będzie grać dobra fabuła, ciekawi bohaterowie, dobra rozgrywka i ciekawy świat i zgodność historyczna oraz szacunek do japońskiej kultury, to będę grać z prawdziwą przyjemnością zarówno jako Naoe jak i Yasuke. Naprawdę mam nadzieję, że po kuble lodowatej wody, jaką były porażki SWO i S&B Ubisoft się wreszcie ogarnął. Życzę sukcesu, bo chcę kolejnej dobrej gry w Japonii.
Jeśli w grze pierwsze skrzypce będzie grać dobra fabuła
Ubisoft już od dawna nie potrafi pisać ciekawej fabuly.....
Nie wiadomo co gorsze Assasin's od Ubi czy Dragon Age od Bio z EA na czele.
“Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte , jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale - P.ANDRZEJ SAPKOWSKI LUB GERALT WIEDZMIN
Powalone, że są ludzie ktorzy czekaja na tą gre. Albo te osoby są egoistami albo chodza systematycznie do psychiatryka. Przeciez ta gra wyglada jakby była wygenerowana przez AI. Pomijając 2 metrowego czarnego samuraja..... przeciez marketing tej gry to było kłamstwo, złodziejstwo i obłuda. Sam znany szanujacy sie klan w japonii musial im zwrocic uwage, zeby nie uzywali ich loga