Apple TV Plus wydało 20 miliardów dolarów na oryginalne produkcje, ale „ma mniej odsłon w miesiąc niż Netflix w jede...
Przecież jest aplikacja na Androida (?). Apple TV można też odpalić z dowolnej przeglądarki czy telewizora ze Smart TV.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.apple.atve.sony.appletv&hl=pl
a masz ją na telefonie? Akurat w domu nie korzystam z TV i wolałabym oglądać AppleTV na telefonie, ale jak widać na żadnym nie mogę zainstalować aplikacji. Pozostaje mi tylko oglądanie na PS5, a tego nie mogę zrobić leżąc w łóżku (mam antresolę 2 metry nad podłogą). Dla mnie to duży problem.
Masy lubia ogladac papkę np. w formie paradokumentow, netflixowe produkcje w znacznej mierze zbyt ambitne nie sa wiec popularnosc jest.
Sądzę, że po prostu rozchodzi się o pieniądze. Jeśli ktoś ma już Netflixa, to raczej nie uśmiecha mu się płacenie za kolejną platformę, która ma znacznie uboższą ofertę jeśli chodzi o ilość produkcji.
A wystarczyło zrobić to co netflix zrobił kiedy miał podobny problem, kiedyś oglądalność mierzyli od 70% obejrzanego materiału, kiedy zaczęły im się cyferki nie zgadzać, zmniejszyli to do zaledwie 2 minut i nagle z tysięcy zrobiły im się miliony z milionów setki milionów itp. Tak się nabija w trąbę inwestorów i całą resztę.
Mam kilka pomysłów czemu tak jest. Brak aplikacji na androida może być jednym z nich. To nie jest tak że ich nie stać na jej zrobienie.
Jest aplikacja na Android TV, jest na konsole, nie ma jedynie na smartfony ale ma podobno być.
IMHO problem to wersja w przeglądarce bo jakość jest fatalna, nie jest to nawet 1080p.
Tak jak nie lubię Apple to uważam, że ich serwis VOD jest bardzo dobry. Upierdliwy w logowaniu, szczególnie na set-top-box z Androidem, na telefonie i na kompie (czyli w zasadzie wszędzie), ale produkcje ma wysokiej jakości. Taka perła w shitowej koronie Apple.
Nie ma. Jest na android tv i na smartfonie jej nie zainstalujesz. Jakby była to nawet w tej chwili bym wykupił dostęp żeby sobie obejrzeć 1 odcinek 2 sezonu silos w łóżku. A tak niech mnie w pupę pocałują, na przeglądarce mi się nie chce oglądać.
Apple wcale nie jest tanie, zwłaszcza w pl. Drozszy tylko netflix (i disney jak teraz podniesie ceny) Fakt, seriale ma dobre, ale mi np brakuje polskiego lektora. Po wielu godzinach pracy przy kompie oczy wysiadają, i jeszcze skupianie sie na napisach zamiast na filmie, to czasami za duzo, dlatego wybieram inne serwisy. Moze jestesmy malym rynkiem dla nich, ale lektor to przeciez niewielki koszt, zwlaszcza ze tlumaczenie juz jest. Wystarczy by ktos przeczytał i to nagrali. Do tego brak apek na windowsa, wiec mozna ogladac tylko online przez stronę.
Kwestia stosunku jakość / cena. Apple TV bliżej do Prime czy Maxa pod względem zawartości, które są w wypadku Prima dużo a w wypadku Maxa trochę tańsze. Więc mamy jedną z droższych, najdroższa po Netflixie i Disney po podwyżce, platform z jedną z najmniejszych o ile nie najuboższą biblioteką.
Niby mają kilka ciekawych produkcji ale jakoś nie byli mnie w stanie przekonać do włączenia ich apki nawet na miesiąc.