Sony negocjuje zakup właściciela FromSoftware, twórców Elden Ring, serii Dark Souls i Bloodborne [Aktualizacja: potwierdzenie]
Sony koncza sie juz gry na kolejne remastery. Przerobia wszystko od From a potem zamkna ich jak Japan Studio z powodu braku komercyjnego sukcesu.
Jeśli ktoś krytykował M$ za wykupienie Blizzarda, a nie krytykuje tego co chce zrobić $ony to właśnie wyszedł na hipokrytę.
Wiem że to nie będzie tak źle jak z Microsoftem co zepsuł połowę istniejących dobrych firm. Ale mimo wszystko to też źle. Takie firmy jak From Software super prosperują bo robią rzeczy dobrze i robiąc rzeczy dobrze, przynosi im to kase. Nie szukają tak by wymaksić kasę, nie potrzebują.. no bo kurde po co, jest pewien pułap kasy kiedy normalnemu człowieku z rigczem kasy wystarcza. Sony, a co gorsza jeszcze Microsoft, mają inne cele - najpierw kasa, a potem jakość. Także.. możemy oglądać upadek może kolejnego studia :( oby nie
Tragedia, to będzie o wiele gorzej, niż jakby Microsoft to przejął. MS przynajmniej wrzucają gry w Game Passa, a Sony ze swoją polityką nastawienia tylko na kasę, będzie robił tylko Exclusivy. Bardzo zła wiadomość z rana.
MS przynajmniej wrzucają gry w Game Passa
No super, a potem placz bo się gry nie sprzedają, MS ma pierdyliard studiów z czego nic nie wynika bo nie robią gier.
MS przynajmniej wrzucają gry w Game Passa, a Sony ze swoją polityką nastawienia tylko na kasę, będzie robił tylko Exclusivy.
Przecież MS też sobie robi exclusivy, każąc kasować wersje na inne konsole (patrz Redfall). Więc nie, pod skrzydłami MS wcale nie jest lepiej.
Więc nie, pod skrzydłami MS wcale nie jest lepiej.
No jest o tyle, że masz przynajmniej gwarancję wyjścia gry na PC. Od Sony to różnie bywa, a wersje na PC nawet jak są to często później.
Więc z punktu widzenia graczy PCtowego to M$ wypada po prostu lepiej.
Oj tak. Sony ze swoją obecną polityka exclusive'ów to rzeczywiście podła firma. Licząc z zapowiedziami ile maja obecnie exów na tę generację? 2? Astro bota i Demon souls?
Tu gwarancja wyjścia na PC, ale kasowanie gier na ps5. Więc to żaden zysk.
Ale Sony też nie wypuszcza swoich na Xboxa. Więc mam 2 platformy vs. 1,5 (bo kiedyś na PC wyjdzie).
Skoro wychodzi na PC, to daj 2, a nie 1,5 żeby tylko zaniżać.
Czyli tak jak pisałem, w MS nie jest nic lepiej. Wszystko zależy, czy to właśnie mnie dotknie strata tytułu, czy kogoś grającego na innej platformie.
Skoro wychodzi na PC, to daj 2, a nie 1,5 żeby tylko zaniżać.
Po pierwsze nie wychodzi wszystko, po drugie wyjście po dwóch latach to też nie to samo co obecność na premierę.
Fanboje Sony się odezwali…
1. MS nie zamyka IP, tylko reorganizuje strukturę organizacyjną. Żadna firma kupując markę nie będzie jej niszczyć, jeśli ta ma swój wewnętrzny rynek. A to, że będzie wydawana pod inną strukturą to nie ma znaczenia, liczą się ludzie, którzy pracują nad grą i samo IP…. A to pozostaje po przejęciu studiów.
2. Sony od zawsze skupiało się na exclusivach, tak było na PS4, tak jest na PS5. MS z tego wyszedł, a jeśli nawet się coś takiego zdarza, to przynajmniej masz na PC. Dzisiaj jesteś wstanie kupić sobie GP i masz pełno gier. Minusem MS było, że jeszcze 2 lata temu to faktycznie były słabe pozycje, ale ostatnio zmienili strategię i masz tam naprawdę masę fajnych pozycji. Dobrym przykładem jest choćby Stalker 2 na GP co wyjdzie pod koniec tego roku.
3. Tak jak wspomniał
Sony ma wszystkich w dupie, kupując konsole, jedynie co możesz to sobie po menu pochodzić. Musisz wydać pierdyliard kasy na same gry.
Ps. Na marginesie, miałem wszystkie konsole, grałem na PS i XBOX-ach, PC-tach, nie jestem za konkretną marką czy studiem. Sony z PS4 wymiatało, teraz na moje dają dupy. Dla mnie liczy się dostępność gier za miesięczne niskie opłaty. Nie chce co miesiąc wydawać 300-400 zł na różne gry. Wolę poświęcić 74 zeta/mc i mieć ich masę, czy na X-a, czy na PC.
o bo fanboi MS się nie odezwał XDD
o czym my gadamy?
Ty tutaj bijesz o Microsoft cudowny
tamci biją Sony takie cudne
ja powiedziałem że źle że sony chce, bo źle zrobiło microsoft i że źle że nie powinni się sprzedać sony ale jestem nazywany sony fanboiem XDDD
jak to o tobie nie mówi że jesteś zelotą microsoftu to nikt o niczym tutaj nie mówi XD że skoro nawet neutralne zdania atakujesz bo atakują w twojego ukochanego microsofta XD
od razu wszystko wierzę co mówisz, NA BANK TO JEST WSZYSTKO BEZSTRONNICZE! fakt na fakcie
AD.1 - Powiedz to ludziom z Arkane Studio - jak bardzo ważni byli XDDD albo twórców HiFi Rush Albo Roundhouse Games albo Alpha Dog Games.
I tyle w temacie. Jesteś kłamcą. Już w pierwszym punkcie kłamiesz
Reszta bez zmian, mówienie o niszczeniu przez MS Game devu to zdeka lekka przesada. Jak wspominałem, to, że MS niszczy podwójne struktury organizacyjne, ze względu na PAI (post-acquisition integration), to nie oznacza, że IP będzie niszczone. Przejęcia i fuzje trwają lata, efekty można zobaczyć min po 5 latach, kiedy IP będzie miało czas się rozwinąć.
Studia o których wspomniałeś nie zostały zniszczone, tzn… tak jak się to powszechnie rozumie, czyli WSZYSCY ludzie wyrzuceni na bruk, a marki do kosza. Zespoły nadal działają, ale zostały zintegrowane ze strukturą MS (Bethesda/ZeniMax, czy Xbox Game Studios). Podwójne struktury zawsze się usuwa, reszta pozostaje. Także mówienie o niszczeniu Game Devu lekko wku%$#a. Ale niestety, jest to piękny clickbait i na portalach się to podnosi. Ludzie poirytowani są lepszym odbiorcą i bardziej zaangażowanym. Ale realia są bardziej szare, zwyczajne. Po prostu firma usunęła to co było nieefektywne, a zostawiła to co ma przynosić owoce. To wszystko.
Nie mam nic do Sony, zawsze ich chwaliłem i żałuję, że nie idą w stronę mocnej konkurencji GP. To by dało nam, graczom o wiele więcej wyboru. I tyle. MS wyciągnął wnioski z poprzedniej przegranej generacji konsol i dlatego zmienił strategię. I to się im chwali.
Ja mam wrażenie że oni operują na innych poziomach. tak jak Nintendo ma swoją niszę, tak Sony i Microsoft się też rozjechali.
Xbox to żadna konkurencja do PS - fakty o sprzedaży są dość łatwe do odczytania. Ludzie nie potrzebują xboxa - ja sam - uważam się za gracza. A nie fanboya. Mam ps5, mam switcha, mam oculusa, mam psvr2, mam potężnego PCta. xbox mi nie potrzebny. Ale x360 jeszcze w piwnicy pewno mam.
Sony próbuje naciskać na konsole swoimi czasowymi exlusivami i mimo że ludzie się nie zgadzają, to sprzedają ją o niebo lepiej od xboxa. W sumie to PS jest blisko sprzedaży Switcha a przecież jest krócej na rynku. Gdzie ten xbox tam daleko..
Microsoft ma inną taktykę. Niestety przez to Sony odwaliło maniane z PS5 Pro które kupię - bo uwielbiam sprzęt i top performance ale niecierpię ich za to co zrobili. Guilty pleasure moje.
Uwielbiam też Microsoft za wiele rzeczy, ale ostatnio nie pałam do nich miłością, bo im troche gier z rzędu nie wyszło. Mam nadzieję Indiana Jones będzie dobry <3 I pewno masz rację, click baity łatwo się klika i szybko czyta same tytułu. Nie mniej jednak uważam że za clickbaitami zawsze coś jest, szybko by inaczej spadły z rowerka. Więc nawet jak są przesadne, to nakreślają problem.
Microsoft ma fajny dla graczy GP, ale Sony ma fajną konsolę. Trochę ciężko spodziewać się by Sony zależało na konkurencji z GP, skoro nikt nie spodziewa się od Microsoftu mocnej konkurencji w konsolach :P
I łącząc to wszystko, uważam że każdy szanujacy się gracz, powinien szanować innych i posiadać wszystkie platformy :) Inaczej zostajemy zgredami które hejtem usprawiedliwiają swój wybór bo im finanse nie pozwalają na drugą platformę. W każdym innym wypadku, jeśli wybór jest z jakichś wyzszych preferencji, to taka osoba nie sra jadem w necie :P bo nie ma po co.
Ja troche sram jak inni się srają, taka ludzka gąsienica ze mnie jest :p
Tak jak jestem przeciw Sony kupowaniu From Software, tak też uważam że Microsoft nie powinien był kupować tamtych studii. Dlatego mimo wszystko stoję przy "niszczeniu gamedevu". To może mieć wiele poziomów. Raczej ofc nie jest to wysoki poziom niszczenia. Uważam po prostu że małe studia i średnie, patrz Larian, zależy im na jakości. Microsoft, Sony, Nintendo - to są kolosy, im zależy wyłącznie na kasie. I z tym nie mamy co dyskutować ;p sam pracuję w korpo, dość wysoko i wiem o co tam chodzi. I klientach się zapomina. Kiedyś pracowałem w takiej fajnej małej firmie IT, która urosła do 100 osób. Klient był najważniejszy, każdy indywidualnie. Kasy mieliśmy jak lodu, recki mega. Bo klienci sami płacili. Pojawili się pro dyrektorzy którzy byli skupieniu na zyskach, no i zyski skoczyły, a satysfakcja z roboty spadła. Klientów też. Ale kasa rosła, mimo wszystko, bo wiedzieli jak. Potem kupiło nas korpo, teraz to już w ogóle jest skrajność. I wiem że Microsoft, Sony, Nintendo mają to samo.
Dlatego uważam że Microsoft niszczy gamedev, a Sony teraz chce dołączyć :P To że masz kase i prawo do kupna, nieznaczy że to jest dobre dla ogółu :P
Podobnie jak ty pracowałem przez lata na różnych szczeblach, prowadziłem też małe i średnie biznesy, a ostatnio nawet, dodatkowo, w małym zespole pracujemy nad stworzeniem gry. Ale pod kątem biznesowym powiem Ci jedno - to cholernie trudna branża, choć pewnie to wiesz. Ryzyko ogromne, naprawdę nie wiem jak oni wychodzą na tym na czysto. Oczywiście, jak gra się powiedzie, to wiadomo, zarobek będzie, ale niestety, to są wyjątki. Cały czas się zastanawiam gdzie jest i gdzie byłaby moja granica ryzyka. Nawet sukces Lariana pokazuje, że pomimo ich własnej chęci tworzenia czegoś wyjątkowego, byli na skraju bankructwa. Oczywiście, teraz stanowią koronny przykład sukcesu, że jednak można, że każdy powinien iść tą drogą. Ale ile firm to zrobiło i po prostu padły, ale nikt o nich nawet nie wspomniał? Więc to nie jest według mnie tak, że mali mają kasę, pracują z pasją, a duzi są źli z wyzyskiem kosząc ostatnie grosze graczy.
Dlatego tym bardziej podziwiam zmysł biznesowy Satyi, bo facet ma jaja, rozumie ten rynek i inwestuje krocie w GP. On postawił na coś innego - nie na konsole, nie na walkę cały czas z Sony, ale budowę bazy (GP), która jak się im powiedzie, za kilka lat będzie nie do przeskoczenia przez konkurencję. Dzisiaj mogę spróbować dziesiątek tytułów i wybrać to co mi się podoba, a nie kupować kota w worku, albo kota na 2 godziny ;) Satya kopiuje model biznesowy Netflixa, dlatego trzymam kciuki, aby mu się powiodło, bo to oznaczałoby, że za mniej niż 100 zł miesięcznie, będziesz miał coraz więcej bardzo dobrych tytułów do grania. To może zmienić rynek gier, bo teraz na moje to chore, aby wydawać 300-400 zł za 1 pozycję, co ważniejsze - nie mając pewności, czy tytuł Ci się spodoba.
Biorąc to wszystko pod uwagę, nie przekonuje mnie "lepsza konsola" od Sony (co i tak pewnie jest dyskusyjne, ale na potrzeby tej rozmowy przyjmijmy, że jest lepsza). Sony według mnie niestety się szamoce, nie wiem czemu, nie siedzę w ich firmie, ale po wynikach finansowych widać, że łapią się wszystkiego aby wyjść na prostą. Niższa marża, rozdrobnienie usług, mniejsza poduszka finansowa, niezdrowa struktura finansów... to wszystko sprawia, że ich decyzje mogą być bardziej nerwowe. Dlatego wiadomość od przejęciu From Software jest według mnie smutną informacją, bo to oznacza, że na pewno nie zagrasz w te gry w cenie jakiegoś abonamentu. Jest duże prawdopodobieństwo, że zamkną IP w swoim pudełku, aby przyciągnąć więcej do siebie. Mają takie prawo, ale to jest złe dla graczy i niestety bardzo wątpię, że te gry będą dostępne na PC.
Co do jednego zgoda - każdy gracz, o ile to możliwe, najlepiej aby miał wszystkie konsole, PC i handheldy z oczywiście dobrymi, wyśmienitymi grami. Tego wszystkim życzę.
Microsoftem co zepsuł połowę istniejących dobrych firm.
Które niby tak z ciekawości? Serio pytam.
MS przynajmniej wrzucają gry w Game Passa, a Sony ze swoją polityką nastawienia tylko na kasę, będzie robił tylko Exclusivy.
Może być jeszcze gorzej, bo mogą tak strasznie chcieć gry usługi, że będą naciskali na zrobienie Soulsów w takiej formie nasiąkniętej mikro.
Tylko, że w okresie 2013 do 2016 sony wypuszczało masę singlowych exów, Uncharted 4, jakiś GoW, Killzone, TLOU, Ratchet&Clank któryś tam był itd. Wymieniać można długo.
A teraz? W kółko tylko mowa o nastawieniu na gry usługi była przez ostatnie lata, w tym roku po wtopie Concorda coś tam przebąknęli o potrzebie gier single, ale kij to wie czy nie w formie ale Ubi z mikro na każdym kroku. Co poza Astrobotem i nowym Spidermanem rok temu?
Po prostu pomiędzy Sony wtedy a dzisiaj różnice są dość spore.
No może jakiś remaster zamiast gry usługi każą im zrobić (ktoś kojarzy kto robił remaster Demon Souls, FS czy inna firma).
Z drugiej strony może im się trochę oczy otworzą i będzie lepiej.
Ale do żadnej gry single nie wciskają żadnego micro (póki co), a gry nastawione na usługi od początku nimi były. Oni nie chcą (chyba) wciskać wszędzie micro, tylko tworzyć więcej gier usług (póki co idzie im to źle, i dobrze).
Więc dalej wywód wzięty nad wyrost. Tam gdzie gry są singlami, dalej nimi są.
No a w Grand Turismo 7?
No i skąd pomysł, ze nie wpadną na pomysł stworzenia własnie gry w stylu from softwere ale na siłę jako usługi?
Tam gdzie gry są singlami, dalej nimi są.
No, tylko jakoś nie wychodzą nowe odsłony bo firmy co je robiły dostały nowe zadania.
Ja mam nadzieję, że Sony się trochę otrząśnie po prostu bo ta generacja rozczarowuje mocno (u MS w sumie też rozczarowanie goni rozczarowanie).
Podoba mi się ta argumentacja, ze co prawda Sony nic takiego nie robi, nic takiego nie zapowiada, ale może! Więc należy ich za to hejcić xD
Co to znaczy nie robi? Przecież co jakiś czas jest głośno o oddelegowaniu studia od gier single do gry usługi.
I teraz nie idzie mi o hejt, a o to, że ta zmiana nic nam graczom nie da a jest pewna niemała szansa, że zaszkodzi. Więc z czego się tutaj cieszyć?
Duzi wydawcy zachłysnęli się w większości grami usłgumai i mikro w singlu więc im mniej wykupywania studiów robiących dobrą robotę obecnie tym lepiej. Nie tyczy się to tylko Sony, gdyby o tym zakupie myślał MS czy EA, Warnet itd. to moja reakcja byłaby taka sama.
I uprzedzając pytanie, w wypadku przejęcia Acti-Blizz miałem inną opinię bo Acti-Blizz to był rak dużo większy od MS czy Sony i tutaj nie ma opcji by było gorzej.
Gran Turismo 7 to gra usługa nastawiona na wieloletni rozwój. Od początku było mówione, że nią będzie i póki co nic sie nie zmieniło. O ile mi wiadomo, to nie ma tam mikro, a wszystkie aktualizacje są darmowe.
Jedyny duży minus, to wymóg internetu. Liczę na to, że po zakonczeniu rozwoju i ostatecznym wyłączeniu serwerów wydadzą offline patcha.
Elathir, i ile tych gier usług Sony zrobiło do tej pory? Concorde się nie liczy, bo był w developmencie, w momencie, w którym Sony przejęło studio. GT7 i? Więcej się słyszy o tym, że Sony anulowało jakąś grę usługę, jak Spider-mana coopowego czy multi The Last of us, niż o tym, że jakaś gra usługa od Sony wychodzi.
A ile gier single wyszło ostatnio?
Właśnie o to chodzi, ze wkopali się w te usługi, widzą, że coś nie idzie i anulują zastępując kolejnym pomysłem tego typu.
By nie było, MS też ma swoje problemy, obsuwy premier a jak coś wychodzi to z reguły totalny średniak nijaki do bólu.
Ta generacja po prostu leży na łopatkach bo każdy chce stworzyć swój giga hit w formie usługi, palą kolejne studia na to godziny a mało komu cokolwiek wychodzi.
Temu od studiów jak FS, Larian itd. łapy z daleka bo przynajmniej te dostarczają coś czym się możemy zachwycić.
I jak pisałem, problem nie tyczy się tylko Sony a większości dużych wydawców o ile nie wszystkich.
"Które niby tak z ciekawości? Serio pytam."
:)
Blizzard/Activision, D4 -> sklep to patola. Widać że maksymalizują kasę tam jak sku..syny. Sama gra.. no cóż, opinie są podzielone. Ja odpadłem szybko, wolę grać w D2 remaster
Starfield, znaczy Bethesda :) Redfall, znaczy Arkane Studio - wspaniali twórcy Dishonored zrobili taki bullshit
Forza 5 też uważana jest za miękką, kiedy wszystkie poprzednie Playground Games miały bardzo fajne oceny. A 5 wyszła już pod okiem Microsoftu
Ninja Theory - Senua jedynka była miodna, potem kupieni zostali, dwójka - no cóż :)
kilka wyszło fajnie, ponoć. Wasteland 3 od InXile, Fable of Lionów - ale ich mają już dawno.
Ale naprawdę udajesz ślepego udając że Starfield, bethesda, czy redfall arkane to udane rzeczy XD szkoda czasu aż na gadke z takimi prowokatorami.
Ale masz, trzymaj
Blizzard/Activision, D4 -> sklep to patola. - gra powstała i w zasadzie wyszła jeszcze przed przejęciem. Ba przejęcie Acti-blizz zakończy się dopiero w przyszłym roku tak naprawdę.
Starfield, znaczy Bethesda - poprzednią ich gra przed przejęciem był Fallout 76. Starfield to totalny średniak, ale dzięki presji od MS przynajmniej działał w miarę poprawnie na premierę. Becia chciała wydać w stanie jak F76 a Starfield powstawał na długo przed przejęciem. Gdyby nie presja MS na doprowadzenie gry chociaż do tego średniego stanu byłaby kupa jak przy F76. Zresztą Fallout 4 tez tyłka nie urywał, ot ciut lepszy średniak.
Redfall, znaczy Arkane Studio - znowu gra powstające niemal w całości przed przejęciem. Ale fakt, puścili ten tytuł jaki był. Tutaj zawalili wydając to byleby wydać.
Forza 5 - gra ma świetne oceny of graczy i recenzentów oraz świetnie się sprzedała, gdzie ty tutaj widzisz uwalenia studia?
Senua's Saga: Hellblade II - gra ma przyzwoite oceny od graczy i recenzentów. Wyszła niezła gra, choć nie wybitna. Gdzie tutaj zniszczenie studia? Ot nie udało się powtórzyć sukcesu jedynki.
A ile gier single wyszło ostatnio?
Poza Naughty Dog, które straciło czas na gre multiplayer i Sucker Punch, ktore lada moment wyda nowego Ghosta, to kazde ich studio zrobilo co mialo zrobic, a ze czas produkcji jest coraz dluzszy i teraz nawet bezpieczny sequel robi się 5 lat to inna sprawa
Hellblade 2 jest gorszy od jedynki mimo, ze miał duzo wiekszy budzet. Jedynka miala marny gameplay, ale dwójka to juz wlasciwie film interaktywny i fabularnie tez wyszlo gorzej.
Poza oprawa audio-video nic ta gra ciekawego nie oferuje
Forza jest zyebana przez uboga zawartosc, a i z oprawa graficzna cos poszlo nie tak
D4 - gra powstała wcześniej, dlatego wspomniałem też o sklepiku
Starfield - ta presja od Microsoftu to fakt bo byłes na tych wszystkich ich spotkaniach?
Redfal - okej dziękuję za potwierdzenie
Forza 5 - nie mówie że jest zła, mówie że jest gorsza. Jakoś ciekawe że w FH4 gra mniej więcej tyle samo ludzi co w FH5. Ciekawe czemu XD
Hellblade 2 - nie, wiadomo że kontynuacje wychodza dobrze lub gorzej. Patrz Horizon Forbidden West. To po prostu kolejny punkt w kolekcji
Dawaj, pobawimy się w drugą stronę. Daj przykłady Sony i ich dążenia wyłącznie za kasą. Też znajdę jakieś argumenciki, zawsze się da.
A potem Nintendo. Chociaż na Nintendo to ja bardzo chętnie ponarzekam akurat :D
Ciekawe czy będą czasy kiedy ludzie będą podchodzić do gier jakby bezstronniczo. "Wiesz co, ja lubię Sony bardziej, bo mają fajne gierki, Horizon mega mi się pdoboał, Spider Man też mocno w moje gusta trafia" - " O widzisz, fajnie, ja lube Microsofta bardziej bo lubię game passa i mają sporo tam gierek któe mnie interesuje. Nie przepadam za bardzo tego typów grami jak Horizon czy Spider Man, dla mnie są dość repepetywne" - "no jeden można tak powiedzieć, są. Ale ja bardzo lubię ten styl gry, podoba mi się. Do tego historia świata np w Horizonie, jeden z moich ulubionych. Mega mnie wciąga, wiesz? Jak będę próbował czegoś z tego game passa, co możesz polecić?"
ale nie XD rozmowa wygląda tak
"CzyCieBoli" - źle że Sony chce kupić FromSoftware. Nie wyszło to dobrze jak Microsoft kupował studia. Lepiej jakby zostali niezależni
"Elathir" - buga buga! Wcale nie!!! To Sony wszystko pieprzy, Microsoft zrobił wszystko super!
"CzyCieBoli" - DUPA DUPA zaraz dam ci przykłady!
i tak się żyje graczom XD nic dziwnego że takie LoL mają agresywne community, my po prostu jesteśmy agresywni do siebei XD nie możemy zaakceptować że ktoś może lubić coś innego!!
Forza 5 - nie mówie że jest zła, mówie że jest gorsza. Jakoś ciekawe że w FH4 gra mniej więcej tyle samo ludzi co w FH5. Ciekawe czemu XD
Ale zdajesz sobie sprawę, że Forza Horizon od samego początku była marką należącą do Microsoftu i tworzoną we współpracy z twórcami Forzy, czyli Turn10 Studios, które od początku było częścią Microsoftu? I gdy powstawała FH4 to Playground Games należało już do Microsoftu. I w FH4 nie gra mniej więcej tyle samo ludzi co w FH5. Znacznie więcej gra w FH5.Teraz chwilowo się to zmieniło, bo FH4 jakoś z końcem roku znika ze sklepów i chyba jest do kupienia za grosze (acz nie jestem do końca pewien, bo nie chce mi się tego sprawdzać).
Blizzard/Activision
Kosmiczne ceny za pierdoły w grze na abonament, od której całe szaleństwo z mikropłatnościami się na dobre zaczęło (WoW), Diablo Immortal (który w sumie jest lepiej rozwijany od D4, ale nad tym nie pracuje tylko Blizzard), cośtampassy w CoDach, schrzanienie całkiem przyzwoitego Overwatcha, wyciąganie kasy od niedzielnych graczy przez Candy Crush - to wszystko było zanim MS przejął ActiBlizza. I patolą to był sklep w D3. W D4 nie jest żadnemu graczowi do niczego potrzebny. Także nie wiem co w kosmetycznych popierdółkach patologicznego. To już gorszy jest sklep w Path of Exile, bo tam musisz (oczywiście jeśli ci na tym zależy) też zapłacić za dodatkowe miejsce w skrzyni. A to i tak pikuś w porównaniu do WoWa :D
Bethesda
Becia nie stworzyła żadnej naprawdę dobrej gry od czasu Skyrima, co miało miejsce 10 lat przed przejęciem przez MS. I to nie MS wpadł na pomysł wydania kilkanaście razy tej samej gry.
Ninja Theory
Moim zdaniem dwójka jest równie dobra co jedynka. Czyli właściwie równie nudna, ale ze świetnym udźwiękowieniem i aktorstwem głównej bohaterki. Ale są gusta i guściki.
Także chyba naprawdę Cię coś boli, jeśli uważasz, że to Microsoft zepsuł te firmy. I jeszcze piszesz o bezstronnicznym podchodzeniu do gier, a w całej dyskusji to Ty jesteś najbardziej stronniczy.
Starfield - ta presja od Microsoftu to fakt bo byłes na tych wszystkich ich spotkaniach?
To jest powód opóźnienia premiery o prawie rok. Tajemnica nie jest, że M$ nie chciał wydawać go w stanie w jakim był na datę planowaną przez Becię. Przecież o tym głośno było.
Zresztą w Forze 4 gra tez masa ludzi bo to tez dobra gra oraz ma niższe wymagania, plus ludzie mają natrzepany progress. Piątka jest ze wszech miar udaną premierą. Opinie graczy i recenzentów jak i sprzedaż są naprawdę dobre, gdzie tutaj niszczenie studia/marki?
buga buga! Wcale nie!!! To Sony wszystko pieprzy, Microsoft zrobił wszystko super! Gdzie ja niby tak twierdzę? M$ też popełnia błędy, po prostu w tamtej generacji popełniał ich więcej od Sony a w tej popełnia ich więcej Sony i tyle.
I teraz zrozumcie, jak nie jestem anty Sony. Poprzednia generację pozamiatali. Jednak na przełomie generacji się pogubili, choćby pomysł na to by ND, eksperci od narracyjnych singlowych gier akcji mieli robić grę usługę online? M$ jest w tyłku z ciekawymi premierami bo zalicza obsuwę za obsuwą a Sony bo uparło się by skoncentrować prawie wszystkie siły pewnym kierunku (gry usługi i remastery by zapełnić lukę wydawniczą), który im nie wyszedł, i którego gracze mają dosyć bo jest silnie nasycony. I tutaj jest pytanie czy Sony już się obudziło i za te 3 lata zobaczymy tego efekty czy nie. Ja po prostu założyłem czarny scenariusz, że jeszcze nie.
Jeszcze trochę i kilka korporacji będzie posiadać niemal wszystko.
Dobra wiadomość, może zmuszą ich do tworzenia gier także dla normalnych garczy.
Aktualnie to prędzej zmuszą ich do jakiegoś sieciowego Elden Ring Factions, a po 4 latach jak już projekt pójdzie do kosza, to może jakiś remaster się znajdzie.
Chcesz więcej gry typu Assassin's Creed i Call of Duty dla masówki zamiast gry przeznaczone do określone fanów? Chyba żartujesz?
Sarkazm?
Zapraszam do grania w gry dla dzieci na switchu jak za trudne a sony i ich antykonsumenckie praktyki to niech spoerdalaja jak najdalej od fromsoftu
Nie jestem fanem betonowania rynku, więc news z kategorii tych słabych.
Aczkolwiek jak już mają być pod czyimiś skrzydłami, to nie trafią aż tak źle. Pewnie zajdą zmiany pod względem ekskluzywności oraz wymogu PSN na PC, ale same gry robione przez Fromsoftware nie powinny ulec zmianom.
Przede wszystkim jednak posiada 69,66% udziałów we FromSoftware
Przede wszystkim to chodzi tutaj o anime. Sony chce mieć jeszcze udział w tym segmencie. Gry byłyby tutaj bonusem.
Gdyby Sony dokonało zakupu:
Dark Souls remastered Remaster 2025
Dark Souls 2 Remaster koniec 2025
Dark Souls 3 remaster 2026
Elden Ring remaster koniec 2026
Remake Bloodborne? E, po co?
;)
Dark Souls 1 jak i 2 mają już dawno remastery, więc tym wpisem to strzeliłeś sobie w stopę.
Dark Souls 1 jak i 2 mają już dawno remastery, więc tym wpisem to strzeliłeś sobie w stopę.
A to problem zrobić remaster remastera ;P
Remake remaster remastera extented for ps5 pro
Mała strata dla M$ ponieważ są to gry pod określonym target graczy lubiący sadomasochizm mózgu ;) a tak poważnie nie każdy lubi az takie wyzwanie.
Dla mnie najgorszym problemem tych gier jest respawn przeciwników. Nie chodzi o wyzwanie ale utratę zbędnego czasu. Nie lubię gdy twórcy nie szanują mojego czasu.
Mała strata? Sama podstawka do Eldena sprzedała się w 25 milionach kopii. To jest więcej niż Starfield, Red Fall i Senua II plus jeszcze pewnie kilka gierek od MS razem wziętych do kupy xD
Dziecko to wyżej to przykład twojej argumentacji. Przyjdź z konkretami. A najlepiej znajdź dziewczynę. "Gie" mnie interesuje ile osób kupiło tą grę bo to nie dla mnie? Dotarło i według mnie mając takie portfolio pod sobą to mała strata. Coś jeszcze?
Korporacje i ich znajomość rynku, to miało sens ale jeszcze z 5 lat temu przynajmniej przed premierą Elden Ring, a nie dzisiaj kiedy to myślę, że następna gra tego studia to już będzie wypalenie i rynek już będzie miał przynajmniej połowicznie dość tego typu gier. Już żadna gra tego studia nie osiągnie tego co Elden Ring.
Oby to nie stanie się. FromSoftware do tej pory wydali dobre gry dla miłośnicy soulslike, a wielkie wydawcy mogą tylko psuć w imię chciwość. W końcu gry od FromSoftware przecież nie są dla masówki, bo są zbyt wymagające.
Bloodborne i Demon's Souls należali do Sony zgodnie z umowy i do tej pory nigdy nie wyszedli na PC.
Przecież te gry się sprzedają w wielomilionowych nakładach to o jakim "nie są dla masówki" mówimy? :D
Fromsoftware robi gry dla masowego odbiorcy. Nie ma co się oszukiwać, że tak nie jest. No i z tym wymagającym to też już się tak nie zapędzajmy.
Może i wiem to. Ale to nadal nie dla każdego. Czyż nie pisali newsy, jak niektórzy graczy narzekają, że DLC do Elden Ring jest za trudny i nie ogarnęli pewne mechaniki gry? Elden Ring nie raz daje we kości niektórzy, jeśli chodzi o niektóre bossowie i to bez przywołanie. XD
Może powinno pisać, że gry nie są dla graczy, co nie lubią wysoki poziom trudności? Niektóre części Assassin's Creed i Call of Duty są łatwiejsze gry w moim odczucie.
Co nie zmienia to faktu, że gry od FromSoftware mają swój urok na własny sposób, a wydawcy gier lubią wtrącać w nieswoje sprawy w kwestii tworzenie gier i coś psują. Jeśli jakieś prawa do marki gry będą należeć do wydawcy gier, to mogą potencjalnie zablokować kontynuacji tak jak Days Gone. Często zabierają prawa do marki gier od twórców gier. Wszystko ma swoje plusy i ... minusy. Nawet Microsoft niespodziewanie zamyka cztery studia, w tym twórców Hi-Fi Rush.
Niech wydawcy gier zajmą się wydawanie i sprzedaży gier, a nie mają zdecydować, jak twórcy mają tworzyć gier.
Żaden gatunek nie jest dla każdego, a soulslike'i to pewnie jeden z popularniejszych podgatunków, więc no :D
Co do tego, że się wydawca wtrąca no to spoko, prawda, zdarza się, ale Fromesoftware nie wydaje własnym asumptem przecież. BB czy remake Demonów wydawało Sony, a Dark Soulsy czy Elden Ringa Bandai i w obu przypadkach nie widać, zeby coś napsuli, więc nie ma żadnego powodu uważać, że Sony by coś ingerowało w prace FS po przejęciu.
soulslike'i to pewnie jeden z popularniejszych podgatunków
Pełna zgoda. Coraz więcej gry pojawią się na STEAMie oparte na soulslike, więc fani DS mają co grać.
BB czy remake Demonów wydawało Sony, a Dark Soulsy czy Elden Ringa Bandai i w obu przypadkach nie widać, zeby coś napsuli, więc nie ma żadnego powodu uważać, że Sony by coś ingerowało w prace FS po przejęciu.
Bo to kwestia umowa, gdzie wydawcy tylko sprzedają gry i nic więcej. Ale całkowicie przejęcie firmy FromSoftware to już zupełnie inna bajka, bo twórcy wtedy tracą wolność i władzy do pewnego stopnia. W najgorszym wypadku mogą też stracić prace i prawa do marki gier. Nie ma co się cieszyć.
Miłego dnia.
Sony koncza sie juz gry na kolejne remastery. Przerobia wszystko od From a potem zamkna ich jak Japan Studio z powodu braku komercyjnego sukcesu.
Ostatnio jak przejęli jakieś studio to ich gra skończyła się w dniu premiery. Ciekawe czy tu też tak będzie.
Aj, nie będzie solsików na PC? Strasznie się przejąłem. A poza tym, jak sobie Microsoft kupuje, to i Sony sobie może.
Jeśli ktoś krytykował M$ za wykupienie Blizzarda, a nie krytykuje tego co chce zrobić $ony to właśnie wyszedł na hipokrytę.
To jest nawet jeszcze gorsza sytuacja, bo FS dostarcza dobre gry, a Acti-Blizz w momencie przejęcia to był koło EA największy rak w branży.
Obie praktyki zasługują na krytykę, chociaż muszę przyznać, że przy kupnie Acti nie byłem taki zły bo i tak wydawali totalny szrot i liczyłem że po przejęciu może wrócą do dobrej roboty. Oczywiście wyszło jeszcze gorzej...
Ano grają, tylko ja mam na myśli praktyki anty-konsumenckie jakie stosowali. Sony i M$ w tych aspaktach są bardziej zachowawczy.
czyli jak ja raz się nie zgodzę, z tym co zgadzałem się to po czyjej stronie jestem?
według ciebie, zgodzić się z jednym i krytykować drugiego przyczynia się ze jestem zobowiązany twardo się trzymać tego zdania?
Ja krytykowałem... Nie podoba mi się robienie monopolu na jedną platformę. W robieniu kasy zapominają się, że to My (gracze) pompują ich pieniążkami.
Jak dla mnie gracze powinni się cieszyć grami bez względu na jakiej grają konsoli... Nie rozumiem po co tworzyć exy skoro konkurencyjna platforma też jest rynkiem.
Z drugiej strony .. Dziwisz się Sony próbie wykupienia takiego studia ? MS przycisnął ich butem to próbują ugrać coś dla siebie.
Poki Miyazaki zyje, nikt nie kupi From Software. Chlop sie nie da.
Jak to nie, jak on już dawno sprzedał wszystkie udziały:
Kadokawa Corporation: 69,66%
Sony: 14,09%
Tencent: 16,25%
Uuuuuuuuuu..., oby tylko nie, bo posypią się same remastery i tylko jedna nowa gra na 5 lat.
Oby nie bo zamiast kolejnej dobrego symulatora walki to dostaniemy symulatora woke + dei gdzie zamiast porządnych męskich i kobiecych postaci dostaniemy postacie lgbt+ ubrane na kolorowo, próbujące kopiować wszelką brzydotę np brzydkie bohaterki no i przedewszystkim zamiast walki bronią to bedą seksualne zabawy dla gejów. Na dodatek wepchają te mikrotrash do palenia kasy z cheatami i tyle z tego będzie.
Wyobraź sobie co było jakby w Elden Ringu zrobili główną postać panteonu tak transpłciową, że ma dzieci zarówno jako ojciec, jak i matka. BRR, aż mnie ciarki przechodzą. LGBTfu!
Martwię się, że jeśli Sony przejmie Kadokawa Corporation, to gry FromSoftware, jak np. potencjalny Elden Ring 2, będą wydawane wyłącznie na PlayStation. Ewentualnie pojawią się najpierw na PS, a dopiero później na PC. To byłoby niekorzystne dla graczy na innych platformach.
To jest szczerze niesamowite, że dalej istnieje ekskluzywność gier w tych czasach. Pokazuje to jak mało mają konsole same w sobie do zaoferowania jeżeli potrzebują exów żeby ludzie je kupowali
Niech ms i uprzedzi przynajmniej wtedy gry FS będą na premierę w gamepassie na PC a nie premiera 2 lata po ps5
Kolejny pomyleniec, który myśli, że kupno studia przez jedno korpo jest spoko, a przez drugie nie.
Dla mnie opcje:
Nikt nie kupuje - opcja na 5
Kupuje MS - opcja na 2- (tyle, że gry będą na premierę na PC i w GP, a tak wady podobne co u Sony, może trochę inaczej rozłożone)
Kupuje Sony - Opcja na 1
Jedyny plus tego przedsięwzięcia byłby Bloodborne Remaster, chociaż nie wiem czego go do tej pory nie otrzymaliśmy bo skoro Sony było w stanie nawiązać współpracę z FS i to drugi raz bo jeszcze przecież Demons Souls, to nie wiem jaki problem aby tego remastera nie zrobic, bo ponoć From było chętne ale Sony nie specjalnie, a pieniądze leżą i czekają na ziemi, ale oni wolą robić remastery Horizona czy TLOU2 które kompletnie tego nie potrzebują.
W przypadku remake/remaster Bloodborne to Sony nie musi nic dogadywać z From, bo marka ta należy do nich, więc mogliby zlecić ten projekt każdemu innemu studiu. Także ten zakup raczej nic nie zmieni w tej kwestii.
