PS5 Pro cieszy się większym wzięciem niż PS4 Pro. „Cena nie wpłynęła negatywnie na sprzedaż”, twierdzi prezes Sony
Witamy PS6 za 4000zł na premierę, bez czytnika, bez podstawki do postawienia, bez gier i bez pada.
Nie ma już nadziei dla graczy, sami sobie winni.
Ci mądrzejsi wiedzą, że ta korpo-gadka to zakłamywanie rzeczywistości, a pelikany, które takie głupoty łykają warczą i tupią nóżkami na złych graczy tutaj w komentarzach
Czyli dojenie ciąg dalszy i przyspieszona śmierć płyt na konsolach, a to dzieki sony i graczom. Ai przy okazji pewnie kolejna podwyżka cen gier no bo biedni devowie zarabiają grosze.
Szkoda gadać ... I po co im to pro? Żeby ograć jeszcze raz w te same gry w trochę lepsze jakości -_-
Problem mam z tym, że dzięki kupującym w ciemno sony rzuca na rynek PS5 "Pro", która jest ciut mocniejsza od wersji bazowej, nie ma dołączonego fizycznego napędu, ani gier uzasadniających sens pojawienia się takiego urządzenia na rynku. O kosmicznych kosztach zewnętrznego napędu nie wspomnę. Jakie anty konsumenckie praktyki będą następne? Rezygnacja z wydawania fizycznych nośników i podniesienie "standardu cenowego" do 450zł? A później szok i niedowierzanie, jak do tego mogło dojść?
Nikt tu nie ma problemy, że ktoś wydaje swoje pieniądze. ;) Tylko że są frajerami i dają się skubać na każdym kroku. Zaraz nie będzie konsoli z padami, podstawką, a dalej jelenie będą kupować. Pazerność firm nie zna granic, testują jak wysoko mogą wyceniać swoje nowe produkty, podobnie jak nowe flagowe telefony. Jak znajdują się jelenie co kupują po 6/7k to przy następnej premierze dajmy 8 tys, a co! Znajdą się fani marki co i tak kupią, a osobno dajmy słuchawki, osobno ładowarkę, kabel do ładowania itp. Jeżeli nie widzisz w tym problemu, to gratuluje podejścia do tematu.
Że ceny gier wysokie to wina graczy którzy dają 350pln za wersje elektroniczną gry? Może. Może to prawda. Załóżmy że to prawda, wykluczmy wszystkie inne czynniki wpływająca na cenę gry. Wiesz co ja zrobiłem żeby mimo wszystko czerpać dalej radość ze swojego hobby? Zrobiłem coś na co mam wpływ, a mam wpływ nie na to ile kosztuje gra tylko na to żeby było mnie na nią stać...
No właśnie o tym pisałem, kilka minut i już
Nie ma już nadziei dla graczy, sami sobie winni.
Witamy PS6 za 4000zł na premierę, bez czytnika, bez podstawki do postawienia, bez gier i bez pada.
Wypluj te słowa bo się skończy jak z ładowarkami do telefonów:)
A w RTV AGD pojawił się 9800x3d za 2900 i szybko wykupiony. Każdy robi ze swoją kasą co mu się podoba. Zaraz nowe Ryzeny będą chodzić po 4-5 tys i tak będą schodzić na pniu.
z tym, że jeśli idzie o gaming, to ten Ryzen 9800x3D jest killerem, świetną propozycją dla graczy i przede wszystkim - wydajność względem poprzednika jest znaczna (patrz np. testy Liptona). Cena 2900 owszem, jest wyższa o 500zł od katalogowej, ale też dostępność tego pierwszego rzutu procesorów nie jest zbyt duża.
O skoku wydajności PS5Pro względem bazowej wersji raczej tego powiedzieć nie można. Gdyby chociaż istniały gry, które masowo skorzystają z tej dodatkowej mocy i ficzerów, które rzekomo ma PS5Pro, to jeszcze bym starał się bronić, ale no kurna. Patrzę na testy i większość gier działa tak samo lub podobnie na PS5Pro jak na PS5... xD I jeszcze napęd zabrali.
większość gier działa tak samo lub podobnie na PS5Pro jak na PS5
Bez przesady, konsola nie jest kapitalna, ale wreszcie tryb jakości z PS5 można ogrywać na PS5 Pro w 60fps i więcej. Co do wyższych trybów nieosiągalnych dla zwykłej PS5 to zależy od gry i implentacji w danej grze. W Stellar Blade jest przepaść. Myśle, że przy poprawkach PSSR i nowych tytułach ta różnica będzie się powiększać na korzyść pro. Ja dostałem co chciałem. Natomiast moją główną platformą dalej jest PC z RTX 4090. Można krytykować konsolę, ale w portfel nie sensu komuś zaglądać. Każdy ma swoje priorytety, ale też i zachcianki. Znam takich co zmieniają platformy PC za grubą kase, bo im się znudziła obecna konfiguracja.
Na 100% PS6 za 4 lata nie będzie posiadało napędu, ta generacja jest ostatnia jeśli chodzi o płyty
Podobnie ostatnią generacją miały być PS4 i Xbox One. Sony zbyt dużo płyt sprzedaje aby miało z nich rezygnować. Płyty zostają z powodu na kompatybilność oraz względy PR. Poza tym Sony wspiera nośniki fizyczne nie tylko w grach. W filmach i muzyce także.
Zauważ że jednak coraz więcej gier wychodzi tylko cyfrowo. Mam taką teorię że PS5 pro wyszło po to żeby sprawdzić ile graczy jest zdolnych do rezygnacji z kupowania gier na płytach i przesiadki na wersje cyfrowe. Jeżeli się to sprawdzi i gracze będą woleli jednak wersje cyfrowe to w następnej generacji całkiem zrezygnują z napędu.
A potem w większości przypadków dostają wersje fizyczne. Gdyby tak było jak piszesz Sony w żadnym razie nie dawało by opcji podpięcia napędu. Nawet MS na konsolach Xbox nie zrezygnował z pudełek. A tam cyfra cieszy się dużo większą popularnością. A i tak 20% graczy wciąż kupuje tam pudełka. Na konsolach ewidentnie jest miejsce dla pudełek. A co ważniejsze chcą ich klienci.
Jak na PC przestały pomału wychodzić gry w pudełkach i były dostępne tylko cyfrowo to też był lament i się część graczy zarzekała że oni nie będą kupować gier w ten sposób. W końcu większość i tak się przekonała do takiego rozwiązania. To samo będzie będzie i tu.
No nie wiem. Pamiętam 2016 i czasy kiedy miałem do wydania 3.5k złotych na nowego PCta albo kupno PS4 Pro. PS4 Pro nie było w sklepach i trzeba było czekać i polować na konsole bo wyprzedawała się na pniu więc wtedy złożyłem PCta. Być może wtedy zrobili tyle egzemplarzy, że to nie wystarczyło na ówczesny rynek. PS5 Pro wchodzę w piątek do ME i leży na palecie na środku sklepu w dziale elektroniki. Teraz się może trochę sprzedało bo ci najbardziej napaleni kupili swoją sztukę ale nie uważam aby za 3-4-6 miesięcy sprzedaż utrzymała się na wysokim poziomie. Nie wiem jak musiałyby chodzić nowe gry aby gracze ruszyli szturmem po Pro. Musiałoby się stać, że wszystkie nowości na podstawowe konsole wychodzą w 30 klatkach, a na Pro jako jedyne ma 60.
Modlę się o 3 wojnę światową lub kolejny meteoryt. Ludzie są za glupi aby ten gatunek mógł się rozwijać.
Pozostaje mieć nadzieję, że wyższa sprzedaż będzie dotyczyć tylko pre-orderów. To znaczy napaleńców, którzy za wszelką cenę muszą mieć nową zabawkę jest więcej i od razu rzucili się do zakupu, ale dla zwykłych graczy cena jest za wysoka i w dłuższej perspektywie sprzedaż PS5 Pro będzie niższa niż PS4 Pro.
Oczywiście prezesik z standardową papką przygotowaną przez dział PR.
To co on wydukał to fake news, który powielają sprzedajne media które wchodzą w tyłek korporacją, a sporo jest takich które uwielbiają poślady Sony.
Mało tego, Sony ma udziały w części tych mediów, także przychylne opinie o ich sprzęcie czy grach to norma.
Realia są takie że sprzedaż PS5Pro nie jest tak kolorowa jak prezes ją rysuje.
"Cena nie wpłynęła negatywnie na sprzedaż" - szykujcie się na wersję konsol za 10000+zł niebawem tak jak jest z rtx xx90.
Ci mądrzejsi wiedzą, że ta korpo-gadka to zakłamywanie rzeczywistości, a pelikany, które takie głupoty łykają warczą i tupią nóżkami na złych graczy tutaj w komentarzach
Jego słowa są tak prawdziwe ja to że jutro wyląduje ufo. Zwykła reklama korpo-chłopka bo wie że odyebali maniane i trzeba napędzać sprzedaż
Sam wymieniłem slim na pro, ale nazywać kapitalną to lekkie nadużycie. Może jeszcze pokaże pazura jak dopieszczą PSSR, bo 16 teraflops do natywnego grania w 4k to delikatnie mówiąc nieporozumienie. Cała nadzieja w PSSR. Na razie z implementacją jest różnie, ale lepiej to wygląda od FSR i to na plus, ale za cholere nie pasuje mi słowo kqpitalna.
W super wysokie rekordy, statystyki typu Disney też nadal wierzycie?
Koleś perfidnie kłamie wystarczy zobaczyć opinie na ogólnym rynku growym, dodatkowo setki artykułów jakie to niby super jest to PRO już mi mówią, że nikt tego nie kupuje więc robią sztuczny hype.
Ten kto się zna na grach poczeka na PS6 natomiast ten kto się kompletnie nie zna i dostaje konsole od rodziców lub kupuje sam dla siebie i jest tzw. niedzielnym graczem to tego nie kupi bo posiada już PS5 i to mu wystarczy.
PS5 PRO kupiła dotychczas mała garstka i to się nie zmieni także spodziewajcie się w najbliższych miesiąc po pierwsze:
Cały czas sztuczny hype na ten produkt.
Celowe psucie wersji na podstawowe PS5 za co Sony będzie płacić poszczególnym producentom gier, a co będzie nieświadomie promowane przez tzw. pożytecznych idiotów typu Digital Foundry które będzie kręcić te swoje gówno materiały nie mając o niczym pojęcia jaką to przewagę ma PRO na podstawowym PS5.
Jeszcze specjalnie wypuścili to PRO przed świętami więc liczył się tutaj biznes i zysk, a nie dobro graczy.
Bycie fanatykiem Sony to najnowsze kim można być.
Zgadzam się że hype dyrektora na ps5pro fałszywy. Ale producenci nie mogą psuć wersji gry na podstawową wersje ps5, bo gry multiplatformowe będą porównane z konsolą microsoftu.
To już niektórzy zapomnieli żeby zagrać we wszystkie gry na przykład na Genesis od Segi co jakiś czas trzeba było dokupywać jakieś rozszerzenia lub czytniki CD? Teraz w dobie internetu to byłoby rozrywanie szat.
Oni to podłapali chyba od Apple. Tam za każde dodatkowe gówno trzeba dopłacić, nawet podstawki. No i mamy kierunek, w którym idzie Sony. Szóstka pewnie będzie też bez podstawki a o napędzie to można zapomnieć. Chociaż ja akurat lubię formę "leżącą".
Najśmieszniejsze, że tej konsolki nie da się bezpiecznie ustawić. Pionowo się chybocze jak kwiatek na wietrze, poziomo z WTYKANYMI PLASTYKOWYMI WYKAŁACZKAMI tyż sie chyboce, jeszcze bardziej. Geniusz designu. Czyli sprzętowy MTX +150 na dedykowaną podstawkę obowiązkowo dla pedantów, bo stara z oryginalnej PS5 nie pasuje. A już miałem kupować...
Dyrdymały opowiadasz. Kupiłem nieroginalną podstawkę z alledrogo za 70 zł i konsola stoi stabilnie.
kocham ból siedzenia konsolowców jak się pieklą o brak napędu w PS 5 PRO skończyło się eldorado kupowania gier na płycie i wymiana po ukończeniu jakiejś gry. w komputerach od dawna nie ma napędów i nikomu to zbytnio nie przeszkadza.
Bo gry sa na torrentach lub w sklepach za 1/2 albo 1/3 ceny. Jest też gamepass za grosze. W PS Store nawet starsze tytuły potrafią kosztować ponad 300zł.
W dzisiejszych czasach piractwo gier na PeCeta jest mało opłacalne, masz tyle wyprzedaży (i to dobrych) na platformach cyfrowych że naprawdę jest w czym wybierać. A ściągając pirata módl się aby nie dostać w prezencie jakiegoś trojana co Ci zaszyfruje pliki, wykradnie dane albo będzie po cichu kopał krypto
Zgadzam sie, sam mam wykupione playstation premium i gamepass na PC. Do tego co jakiś czas dokupuje cos na steam, ale nie zmienia to faktu, ze torrenty istnieją i dalej są popularne.
PS Store nawet starsze tytuły potrafią kosztować ponad 300zł.
Akurat co do cen to PS Store jest tańsze, niż sklep MS. Do tego wydaje mi się, że jak są promocje to cenowo bardziej korzystne.
Piractwo jest ogromne w dzisiejszych czasach. Przecież dziś już złodzieje nie pobierają torentów czy innych serwisów za jakimiś trojanami, tylko bezpośrednio ze steam czy ubi, epica czy innych serwisów. Piractwo kwitnie i to mocno, bo jest z tego kasa. Kiedyś na piractwie zarabiały torenty i serwisy warezowe, a dziś każdy oszust indywidualnie może zarabiać.
Masz przykład nowych Star Warsów - tylko jedna osoba sprzedała ponad 10k w ciągu ostatniego miesiąca.
10k x 100 Rubli, to masz jakieś 40k zł w 4 tygodnie. A to tylko jedna osoba. Na tym serwisie jest ich cała masa. Takich serwisów też jest bardzo dużo. Tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać.
obrazek
Ludzie sa takimi naiwniakami i pyszałkami, że publicznie przynaja sie do wymieniania Slim na Pro xD
Ja wymieniłem Fat i to był bardzo dobry wybór a narzekaczom mówię, piszcie sobie co chcecie wasz ból w komentarzach jest zabawny
Wolałbym kupić PlayStation One.
Z czystej ciekawości, konsole sprzedane scalperom wliczają się może pod konsole cieszącą się "wzięciem"?
A tak wogóle jak sprzedało się PS4 Pro? Co to ma być za porównanie/jednostka?
Tego typu miałkie komentarze mógłby zostać spełniony gdyby: sprzedały się 3 Pro-V'ki, Pro-IV'ek sprzedano 2 a oni liczyli że nikt nie kupi...
Czyli test, sprawdzenie, ile mogą sobie wołać w przyszłości za okrojony "lepszy" sprzęt... Witam w przyszłości! :)
To nie konsola dobrze sie sprzedaje tylko Scalperzy sie nacieli liczac na zysk XD
Mnie to tam nie dziwi. Sam, gdybym grał tylko na konsoli, to też sprzedałbym zwykłe PS5 i kupił Pro.
Mają rację, że podnoszą cenę. Głównym celem firmy jest maksymalizacja zysków. Skoro są ludzie którzy zapłacą więcej to i niech 6000 zł kosztuje. Firma to nie fundacja charytatywna.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Jest to produkt wysokiej klasy który giba się na dołączonych do niego nóżkach. Normalnie boki zrywać.