Wyczekiwana gra science fiction, Squadron 42, zaliczy „tylko” 10-letnie opóźnienie. Chris Roberts „jest pewny” nowego okna premiery i obiecuje kosmiczną przygodę na wiele godzin
Rok temu bylo "feature complete". To tylko 3 lata "polishingu". Tak bedzie wypolerowane ze az bedzie mozna dojrzec odbicia willi i jachtu Robertsa.
45 minutowe demo to 35 minut cinematicow i skryptow, 10 minut dennego gameplayu na poziomie "press X to watch awesome" i z AI przeciwnikow gorszym niz w SW Outlaws.
I tylko 3 crashe (w wyselekcjowanym specjalnie pod pokaz kawalku gry, w dodatku podobno samym jej poczatku... to sobie pomyslcie co musi byc dalej... o ile jakiekolwiek dalej istnieje) i na koncu juz tak zgliczowane ze sami nie wiedzieli co sie dzieje.
Quality coding, groundbreaking, zera i jedynki w SC sa lepsze niz w innych grach. NIkt nigdy nie ukladal tak zer i jedynek w pamieci jak SC.
Gra wszechczasow. NIKT, NIGDY nie mial takiej wizji i nie robil tego co Scam Citizen. Roberts wymyslil walking simulator z prerenderowanymi cutscenkami.
Za rok oglosza ze ludzi ich naciskaja zeby skupic sie bardziej na tym ich so called "MMORPG", albo nVidia im sprawi prezent w postaci jakiejs nowej technologii, cyk przepisywanie silnika i nastepne dwa latka dojda.
Według Chrisa Robertsa produkcja ujrzy światło dzienne w 2026 roku. Fani nie przyzwyczajają się jednak do tego terminu.
HA,HA,HA a te jelenie nadal mu płacą, tak ogromne oszustwo a jeszcze nikt nie zrobił pozwu zbiorowego. Co roku ta sama śpiewka, że za rok lub 2 lata pod koniec 2026 powie, że na pewno wyjdzie w 2027-2028 XD
Ten oszust jest pewny terminu, bo ma ponad 2 lata zapasu, by doić tych łosi z na kolejnych statkach i potem znów przełożyć premierę jak to tobił juz kilkukrotnie XD
Ani moduł online, ani tryb single niema być ukończony tylko mają doić jeleni wiecznie z kasy. Jestem w 100% przekonany, jakby tam weszła na pełnej K jakaś odpowiednia instytucja państwowa, zablokowała im konta i zabrała wszystkie papiery, to by wyszły niezłe kwiatki.
Według Chrisa Robertsa produkcja ujrzy światło dzienne w 2026 roku. Fani nie przyzwyczajają się jednak do tego terminu.
HA,HA,HA a te jelenie nadal mu płacą, tak ogromne oszustwo a jeszcze nikt nie zrobił pozwu zbiorowego. Co roku ta sama śpiewka, że za rok lub 2 lata pod koniec 2026 powie, że na pewno wyjdzie w 2027-2028 XD
Ten oszust jest pewny terminu, bo ma ponad 2 lata zapasu, by doić tych łosi z na kolejnych statkach i potem znów przełożyć premierę jak to tobił juz kilkukrotnie XD
Ani moduł online, ani tryb single niema być ukończony tylko mają doić jeleni wiecznie z kasy. Jestem w 100% przekonany, jakby tam weszła na pełnej K jakaś odpowiednia instytucja państwowa, zablokowała im konta i zabrała wszystkie papiery, to by wyszły niezłe kwiatki.
Wydałem już 7000zł na Star Citizen-a i na razie się wstrzymuję z wydatkami bo szkoda mi pieniędzy. Poczekam i zobaczę co z tego wyjdzie.
Moi znajomi wydali więcej, także proszę nie hejtować,
Pomysl, ze gdybys zainwestowal te kase w crypto, to dzisiaj moglbys kupic wszystkie duperele do SC i je ograć i jeszcze by ci zostalo XD
Jedni tracą kasę "na wnuczka", inni na "Scam Citizena". To w zasadzie podobny schemat wyłudzania kasy od jeleni. Zaskakujące jest jednak to, ilu tych jeleni jest, a jeszcze niektórzy za wszelką cenę próbują bronić tego scamu.
Rok temu bylo "feature complete". To tylko 3 lata "polishingu". Tak bedzie wypolerowane ze az bedzie mozna dojrzec odbicia willi i jachtu Robertsa.
45 minutowe demo to 35 minut cinematicow i skryptow, 10 minut dennego gameplayu na poziomie "press X to watch awesome" i z AI przeciwnikow gorszym niz w SW Outlaws.
I tylko 3 crashe (w wyselekcjowanym specjalnie pod pokaz kawalku gry, w dodatku podobno samym jej poczatku... to sobie pomyslcie co musi byc dalej... o ile jakiekolwiek dalej istnieje) i na koncu juz tak zgliczowane ze sami nie wiedzieli co sie dzieje.
Quality coding, groundbreaking, zera i jedynki w SC sa lepsze niz w innych grach. NIkt nigdy nie ukladal tak zer i jedynek w pamieci jak SC.
Gra wszechczasow. NIKT, NIGDY nie mial takiej wizji i nie robil tego co Scam Citizen. Roberts wymyslil walking simulator z prerenderowanymi cutscenkami.
Za rok oglosza ze ludzi ich naciskaja zeby skupic sie bardziej na tym ich so called "MMORPG", albo nVidia im sprawi prezent w postaci jakiejs nowej technologii, cyk przepisywanie silnika i nastepne dwa latka dojda.
Przecież ta gra leży i kwiczy ! Niemal od samego początku ją śledzę czystym przypadkiem, bo dostałem na nią kod przy zakupie którejś karty graficznej. Chyba R9 290 (już nie pamiętam) i od tamtego czasu co jakiś czas odpalam i testuję. NUDA, mnóstwo błędów i jeszcze raz NUDA. To będzie jeszcze większy szajs niż Starfield.
Ja od siebie dodam ze nie tylko Roberts ponosi winę, ale każdy dev który trzepał kasę przez te lata, a ostatnio narzekają na brak podwyżek i wysokie ceny w Manchesterze(obowiązkowe przeniesienie się do miasta jak ktoś chce tworzyć scam) to widać jacy ludzie w tym projekcie siedzą, oszuści i złodzieje, ale oczywiście największa winę ponoszą jelenie które to wspierają.
A to jest jakaś nowość, że pracownicy ponoszą winę za ten bajzel. Z 10 lat temu gdzieś jakiś ziomek opisał jak wyglądała jego praca nad grą, przez pół roku nie stworzył nic co zostałoby zaakceptowane przez Chrisa który mikrozarządzał absolutnie wszystkim i musiał akceptować każdą najmniejszą teksturkę. A jak czekał na weryfikację swojej pracy przez wiecznie zajętego szefa to nie robił absolutnie nic bo nie miał innych zadań. Ostatecznie po 6 miesiąc takiego nic nie robienia sam się zwolnił, szefostwo samo w sobie nie widziało potrzeby w zwalnianiu pracownika, który nic nie wniósł do gry.
W samego Star Citizena mam wywalone, ale na ten moduł singleplayerowy czekam cholernie, a niektórzy tu chyba w komentarzach nie odróżniają że Star Citizen i Squadron 42 to dwa różne byty, bo Star Citizena sie nie opłaca wydawać, ale Squadrona 42 nie widzę sensu po co by mieli trzymać w zamknięciu skoro już wywalono siano na chociażby znanych aktorów bo jest Henry Cavil, Mark Strong, Gary Oldman, Mark Hamill, to by nie miało sensu.
Fajnie byłoby zobaczyć tę grę za 2 lata ale pewnie wleci kolejna obsuwa, sam gameplay wygląda mocno widowiskowo ale to też jest jednak opening, musi taki być.
Ale na tym godzinym nagraniu "gameplayu" tyło tylko pare minut gry w celowniczek i może kwadrans walking simulatora, chyba nawet raz nie strzelał a cała reszta cutscenki i generyczna fabuła o ataku kosmitów
Jakby oni bali sie pokazać prawdziwą grę gdzie gracz robi cokolwiek ciekawego
blurek odpalenieniec wierzy w obietnice i skarbonki w które pewnie wsadził kasę
żyj w swoim świecie
Kolejne przesunięcie o 2 lata, ale przynajmniej prezentuje się zacnie. Pokazali gameplay taki jaki jest, widać było błędy i gdzie trzeba doszlifować. Moduł dla jednego gracza prędzej czy później się ukaże, za dużo kasy włożyli w aktorów aby tego nie wydawać.
Dopóki jelenie wpłacają cały czas kasę i kupują statki za tysiące $$$ dopóty gra się nie ukaże w finalnej formie.
Gdy lata temu usłyszałem o tej grze, byłem zachwycony, wręcz wniebowzięty, bo kosmiczne symulatory to było to co kochałem. Do tego z fabułą.
Ale twórcy gry zrobili naprawdę wszystko co można, żeby mnie do tej pozycji zniechęcić, więc szczerze mówiąc ani mnie ziębi, ani grzeje, czy wydadzą w 2026, czy w 2126. Jak będzie, to się zainteresuję i może nawet kupię. Jak będzie.
Na pewno w moim przypadku nie ma mowy o kupieniu preordera czy czegokolwiek podobnego. Będzie gotowa gra, będą dobre recenzje, nie będzie zabugowana, czy niegrywalna - wtedy może. A jak nie, to niech spadają.
Nawet nie wiedziałem, że o tyle lat się postarzałem. Pamiętam ten trailer- od razu dałem w ulubione, byłem podjarany. A teraz? Mam to gdzieś kompletnie..
W Star Citizenie polatalem na free weekendzie i bawilem sie swietnie grajac na HOTASie. Jak kiedys wyjdzie na pewno kupie. Gdyby nie resety progesu co jakis czas, nie wywalalbym z dysku.
Tak samo Squaron 42. Wyjdzie to pewnie kupie, a jak nie to plakac nie bede.
Ale to będzie piękna katastrofa
Ładnie wygląda. Zawsze chciałem żeby Volition dokończył Freespace'a, wydając trzecią część i kończąc fabułę, która nigdy nie została dokończona. Ta gra przypomina mi właśnie stare Freespace'y, tylko oczywiście w współczesnej technologii. Kiedy wyjdzie od razu kupuje.
Ojejku, ale incydent kałowy się tutaj wydarzył w wykonaniu hejterków. Normalnie miód na moje serduszko patrząc jak się topią we własnej żółci. Tym czasem w realnym świecie a nie w ich wyimaginowanej rzeczywistość...
529k subskrybentow i tylko 19k lajkow? Niezle zainteresowanie, nie powiem
400k wyswietlen "gameplayu" najlepszej gry wszechczasow, robiacej tylko rzeczy ktorych nikt inny wczesniej nie robil. Bedacej objawieniem i spelnieniem marzen graczy. Podobno.
Trailer wrzucony po mega hype, konwencie dle ludzi ze spranymi mozgami oraz hype w kazdym mozliwym miejscu w mediach. 700 baniek budzetu (w tym cale 200 poszlo na gry i wynagrodzenia ludzi naprawde nad nimi pracujacych!).
W sumie nie ma sie co dziwic, bo wycieli najciekawsze czyli crashe. Jak widac nie az tak duzo osob chce ogladac celowniczek z mechanika jak w roku 2000 i gaszenie pozaru "reaktora" reczna gasnica. ;)
Zreszta nie ma sie co dziwic, Roberts nawet nie mogl zagrzac miejsca w swiecie filmowym jako rezyser klasy C, to tutaj zrobi gierko-film klasy D. ;)
Ten rok i faile kolejnych mega budzetow AAA pokazuja ze ludzie jednak maja jeszcze resztki gustu i szacunku do samych siebie. Imho nastepny bedzie jeszcze lepszy.
Zreszta jak sobie obejrzysz ten pokaz na zywo to tam musiali hypeowac ludzi do ccheerowania i klaskania, a najzywiej bylo jak crashnelo. Taki szal na trybunach byl jak ogladali te skrypty.
vs...
~600k wyswietlen randomowo wrzuconego w piateczek trailera indyka robionego przez pare osob, wieczorkami przy winku w domu glownego deva. ;) (Factorio Space Age).
Dojarka pieniedzy dla Robertsa i jego rodziny/przyjaciol. Tyle.
Zreszta dokladnie to wynika z przeciekow. Bizancjum a gier jak nie bylo, tak nie ma i nie bedzie.
Oj widzę, że piecze cały czas. Tak mocno piecze, że ani jednemu ani drugiemu nie przyszło do głowy że większość zainteresowanych obejrzała "lajwa" podczas eventu łącznie z crashami. Skupimy się na analizie tylko tego drugiego bo nam tak wygodniej. Będziemy też udawać, że nie istnieje Twich oraz zignorujemy to że kolejne duszyczki oglądały to live u innych youtuberów. Stosunek like/dislike zarówno w jednym jaki i drugim materiale też będziemy ignorować bo skoro nam się nie podoba to znaczy że nie może się podobać nikomu. To, że takie kosmiczne gierki to nisza i mają dość wąskie grono odbiorów będziemy ignorować. I na koniec przyrównamy to do do dwuminutowego trailera jednej z lepszych gier o budowaniu fabryk. Nieźle...
Najżywiej było, jak im gra crashowała? No szok, niedowierzanie... Kto by się spodziewał spontanicznych reakcji na pokazach nie? Sam się na głos roześmiałem w domu widząc jak się wysypuje do pulpitu.
W komentarzach jak zwykle największy ból pewnej części ciała mają Ci których ta gra nie interesuje ale tak dla zasady gdy pojawia się temat SC to muszą poinformować każdego na co może wydawać swoje własne pieniądze - "iks kur..a D"
Po prostu ludzie nie chcą, by taki scam ponownie miał miejsce, dlatego informują wszystkich, by nie próbowali tracić na to swoich pieniędzy. Po prostu nie ma sensu wydawać pieniędzy na tak niedopracowany półprodukt, który prawdopodobnie nigdy nie stanie się pełnoprawną grą.
Przeciez wiadomo, ze conajmniej 90% komentujacych w zyciu nie zagrala w Star Citizena, juz nie mowiac o posiadaniu HOTASa.
Najlepszy byl hejter, ktory udzielal sie najbardziej, a jednym z jego argumentow bylo, ze Star Citizena nie mozna nawet ukonczyc. To dosadnie pokazuje jaka wiedze o grze maja najwieksi krzykacze.
Mozna sie przyczepic, ze za pieniadze ze sprzedazy statkow itp. koles kupuje sobie jachty, ale przeciez to sa jego pieniadze. Nikogo nie zmusza. Kupujecie fajki, alkohol oraz inne niepotrzebne gowna, a potem przyczepiacie sie co szef danej firmy robi z pieniedzmi ?
Jedyny scam jaki tu mial miejsce to pieniadze ze zbiorki na start, gdzie jest to maly % (jak pamietam 2mln). Ja osobiscie nie wydalem zlotowki i nie wydam poki gra sie nie pojawi w "pelnej wersji", ale jak napisalem wyzej na darmowych okresach bawilem sie swietnie (i wiem ,ze w tych okresach gra dziala gorzej przez natlok ludzi).
Sam nie grałem, widziałem parę gameplayów i mam szczerą nadzieję, że wyjdzie z tego co najmniej dobra gra, ale patrząc na czas w jakim jest robiona i co pokazali do tej pory to chyba już nawet najzagorzalsi fani w pewnym momencie będą musieli się liczyć z tym, że w ich głowach pojawi się pewna myśl, że coś tutaj jest nie tak. Gra robiona z takim budżetem tak długo i nie pokazała niczego tak naprawdę rewolucyjnego (no może tą łączenie serwerów, ale to jest w fazie podejrzewam koncepcyjnej bo na razie nic działającego nie pokazali w tej sprawie, filmy z "działania" to jak pokaz pierwszego iphone).
Gra jest tworzona od 2012, z $700 million na dzień Maj 2024, a wygląda moim zdaniem jak te indyki tworzone z assetów z unreal marketu.