Sony próbuje nas przekonać, że Horizon: Zero Dawn Remastered naprawdę ma sens. Firma omówiła większość zmian
Ledwo pierwszą część ukończyłem. Drugą nawet nie doszedłem do połowy gry i ją usunąłem. Tak nudne to było doświadczenie. A teraz Sony chce mnie przekonać żebym zagrał drugi raz w remaster? xD Do gier takich jak wiedźmin 3, Sekiro, doom. Zawsze wracam. Dlaczego? Bo są zajebiste i aż chce wrócić do tych gier. Natomiast ta gra sony jest nudna jak flaki z olejem i bym sobie nie wyobrażał że znowu mam to cudo przechodzić w wyższej cenie i piękniejszą grafiką ...
Dokladnie, Horizon to nudna, slaba gra. Nie dalem rady ukonczyc jedynki, dwojka nigdy prawdopobodnie nie zagosci u mnie na dysku.
Juz sie lepiej bawilem przy grach Ubisoftu.
jeżeli to jest bump graficzny, aby dopasować jednykę do dwójki pod względem grafiki i jakiegoś feelingu że to jest ta sama gra to imho takie coś powinno być za free dla posiadaczy istniejącej gry.
Dziwny ten Horizon. Wszyscy się nim zachwycali, a gram sobie od jakiegoś czasu, bo był rozdawany za darmo na PS4 i mam mieszane uczucia. Świat, choć ładny to przypomina makietę. Dialogi są tak słabo napisane, że nie wiem nawet o czym postacie rozmawiają. Walka też jest irytująca. Póki co nie daje mi satysfakcji. Wszystkie te roboty najczęściej skaczą po Aloy, a ta się drze wniebogłosy. XD Nienawidzę przeciwników w grach, którzy po nas skaczą. Nie potrafię się do tej walki przyzwyczaić. Gra niby daje tyle narzędzi, a nim je wyciągniemy to potworek zdąży na nas skoczyć.
Większość gier takich jest. W reklamie ładne i kolorowe ale jak zaczynasz w to grać to okazuje się że jest to co innego niż się oczekiwało że będzie.
W ogóle granie w ten sam tytuł fabularny dwa razy nie ma zbytnio sensu. Jeszcze to jak zachęcają do tytułu. Więcej odbić, ruszające się włosy... dramat PR. Jak już powinni dopieścić i reklamować gameplay, że po prostu miło się ubija maszyny i chce się to robić bez końca.
Obejrzałem kompletne gameplaye z obu gier (z dodatkami The Frozen Wilds i Burning Shores) na kanale Sarge'a, co sprawiło mi pewną frajdę, ale ani przez chwilę nie miałem ochoty w nie zagrać. Takie to są gry.
Ogólnie na moje ten remaster ma jakiś sens ale... Powinien być darmową aktualizacją tak jak np. robi bethesda ze skyrimem.....
Jak nie ma sensu to nie kupujcie, jak ma sens to kupcie. Macie wybór. Pewnie sporo osób dałaby się pociąć za odświeżenie ich ulubionej gry, ale nie możecie takiej kupić, bo nie ma nawet takiej opcji :D
Za bardzo tani, lekko podbite tekstury, modele i oświetlenie to ja podziękuję. Jeśli chcą zarobić to niech zrobią porządny dodatek do 1, bo to co oferują za te pieniądze to jest śmiech na sali. Tylko idiota to kupi.
Kurde, patrząc po komentarzach aż strach napisać ze mi się bardzo podobało. Szczególnie grafika, 4K na ultra dawała rade. Walki z robotami tez były miodne. Podobał mi się tez pomysł na świat/apokalipsę.
Ok ale co to ma do rzeczy? Ludzie tu krytykują fakt, że gra jest z 2017 roku i już otrzymała niepotrzebny remaster. Nadal wygląda bardzo dobrze i ten remaster to marnowanie czasu i kasy. Gra jest zajebista, ale remastera nie potrzebowała i zamiast tego to powinni się skupić na robieniu trójki. To że ludzie krytykują remaster nie oznacza, że oryginalna gra im się nie podobała.
Tak tak tak, zgadzam się, dla mnie to bzdura, szczególnie ze ta gra zachwycała grafika jak dla mnie, ale fakt ze ogrywałem na PC. A tak napisałem ze mi się podobała, bo dużo osób, prawie wszyscy napisali ze Horizon było po prostu słaba gra.
Ja tam dałem te 5 dyszek za odświeżenie i sobie z chęcią jeszcze raz ogram. Świat Horizona mnie zachwycił, więc zawsze na plus.
Ci idioci to by się wzięli za robienie trójki to tym by na 100% graczy przekonali, a nie marnują czas na bezsensowny remaster. Trójka zapowiada się kozacko, a oni zamiast niej to marnują czas na remaster gry z 2017 roku. Żałosne. Po cholerę robić nowe gry na PS5 jak można idiotów wydymać na remaster SMa z 2018, HZD, remake The last of us 1 (XD) i remaster TLOU2 (XDDD). Żadne nie różni się grafiką tak żeby było warto ten syf kupować.
Na własne życzenie ściągają na siebie krytykę.
Skok na kasę bo trzeba drugi raz zapłacić dużo za to samo lekko po liftingu. Jeśli chcą zarobić to niech dobry dodatek do gry zrobią, bo za podrasowane tekstury, modele, poprawione zachowania otoczenia i opcje upscallingu nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie chciał dopłacać i nie za takie pieniądze. Na dodatek wmuszone konto w tym ich śmiesznym psn. Nie dałbym nawet $8, ogólnie te lekkie zmiany powinny być za free i oczywiście też opcjonalne dla tych co chcą to mieć.
To niech powiedzą ile ich kosztowało zrobienie tego moda w stosunku do kosztu produkcji gry i dostosują cenę do faktyczne wykonanej pracy, od tego możemy zacząć.
Płatny mod, to idealne określenie, mody na PC dają więcej...
nawet jeżeli gierka ma 7 lat to nadal duża różnica w tym jak będzie się prezentował remastered, w czym problem że coś takiego powstaje przecież to od graczy zależy czy kupi się czy nie. Jedynym głównym problemem co robi Sony to zmusza ludzi do kupienia tylko nowej wersji, nie każdy będzie od razu miał miodny sprzęt a teraz nowy Horizon będzie miał zbliżone wymagania co do Forbidden West. Niektórzy mają dość że twórcy czerpią na nostalgii ale sami gracze często wracają do przeszłości to że coś jest dobre nie znaczy że nie będzie lepsze.
Przepis na to jak niskim nakładem finansowym przyciągnąć nową widownię i zrobić drugi raz premierę :P.
Jeśli ktoś myśli że ten remake jest dla osób, które już w tytuł grały to się myli.