Silent Hill 2 Remake w kilka dni osiągnął to, na co oryginał z 2001 roku pracował przez ponad miesiąc. Łączna sprzed...
Porównanie możliwości obecnego rynku z tym z 2001 to trochę słabe jest. Cieszy, że tytuł jest jednak dobry mimo obaw i się przyjął.
Jeden z wazniejszych i kultowych tytulow wsrod Horrorow i jeszcze zremakeowany przez Polakow. Teraz to mozna byc dumnym z Polskiego Game Devu.
wszyscy oceniają wysoko tylko kilku smucikoni się chciało pokazać niskimi notami :P
Porównanie możliwości obecnego rynku z tym z 2001 to trochę słabe jest. Cieszy, że tytuł jest jednak dobry mimo obaw i się przyjął.
Podjazdu do Residenta Silent Hill nigdy nie miało, ale i tak duże gratulacje ;)
Zależy którą część SH chcesz porównywać do której części RE, których w obu seriach było ponad 10 tytułów i każdy był innej jakości. W dodatku porównywanie horroru psychologicznego do zombie slashera (i to takiego celującego w klimaty kina klasy B) raczej nie ma większego sensu i to tak jakbyś powiedział, że kolor fioletowy jest lepszy niż kanapka z serem.
Obie gry należą do tego samego gatunku survival horror, więc gameplay wygląda podobnie. Tobie raczej chodzi o narracje. W Silent Hill jest ona bardziej poważna, Residenty są bardziej jak te filmy o których wspomniałeś. Więc porównanie z kanapką nie ma sensu w tym wypadku. Jedna gra to kanapka z serem a drugą to z szynką. Smak chleba jest taki sam ale różni się dodatek.
Kurs Bloobera po tym sukcesie nadal stoi w miejscu, ciekaw jestem jaki był deal z konami, ile procent od sprzedaży musi im zwrócić i ciekawe jaka musi być sprzedaż by konami zleciło kolejne części, w każdym bądź razie duży sukces jeżeli chodzi o ogólny odbiór gry, cieszy ze kolejna polska firma rośnie w siłę,
teraz może na Game Awards pokażą coś nowego, plotki mówią, że to może być Piła lub Walking Dead, choć wolałbym żeby to było coś innego.
Kurs Bloobera po tym sukcesie nadal stoi w miejscu
To dobrze bo jak nasi cos ostatnio wydaja to kurs spada na pysk :)
Fajnie, że Bloober Team się udało pomimo tak ogromnej krytyki, która cały czas na nich spadała przez cały proces tworzenia.
I w 100% słusznie, bo nie było nawet JEDNEJ przesłanki że produkt sie uda.
Ogromne gratulacje dla Bloober Team. Gra jest kapitalna pod wieloma względami, naprawdę świetnie wykonana praca.
I bardzo dobrze. Gra jest lepsza od oryginału. Po prostu cudo.
Zgadzam się jako wielki fan oryginału. Remake jest po prostu lepszy pod kazdym względem. Koniec kropka
Star Wars: Outlaws 8/10 - słaba sprzedaż, „nie spełniła oczekiwań Ubisoftu”
Silent Hill 2 remake 6/10 - bardzo dobra sprzedaż.
No fajnie, fajnie jak na grę 7/10 jest ładnie.
Dla porównania:
- Metaphor: ReFantazio sprzedał 1 milion w 24h.
- Sparking Zero sprzedał 3 miliony w 24h.
- Space Marine 2 jest już w rękach 4.5 miliona graczy.
Swoją drogą minęło 11 dni od premiery a Bloober nadal nie wydał nawet ani jednej małej aktualizacji.
No nie wiem: ja celuje tylko w dziewiątki i dziesiątki. Ty możesz się zadowalać siódemką, ja nie mam zamiaru
Myślę, że ciężko porównywać wyniki sprzedaży tak różnych gier. Targety tych gier są inne. Poza tym, wydaje mi się, że survival horrory to jednak niższa, Myślę, że istnieje relatywnie spora część graczy, która może by i zagrała, ale nie lubi się bać. Takiej bariery wejścia wyżej wymienione gry nie mają. Wydaje mi się, że też powinno się uwzględnić siłę poszczególnych marek. Np. wymienienie w tej liście Warhammera wydaje mi się bezsensowne, bo to jednak funkcjonująca od wielu lat multimedialna marka o ugruntowanej pozycji a w dodatku jest to gra multiplayer, więc też porównywanie bazy graczy powinno to uwzględniać. Dragon Ball też jest nieporównywalnie bardziej rozpoznawalne. Jedynie ReFantazio można by tu sensownie porównywać, ale też wydaje mi się, że ta marka też jest dużo silniejsza niż Silent Hill, który przez ostatnie lata było martwe.
Fajnie że się udało, mam nadzieje że to oznacza że remake SH1 dostanie zielone światło, niby mogą też remake 3 zrobić, ale 1 z 3 w fajny sposób się łączy, więc najpierw remake SH1 by się przydał, potem 3 i 4
Czy to aż taki sukces? Nie ma za dużo premier, to ludzie się rzucili na pierwszą lepszą dużą premierę. Marka SH mimo wszystko też zrobiła swoje, nawet jeśli nie jest to kaliber RE. Jest to też długi powrót serii po wielu latach na rynek AAA. Pytanie, ile Konami chce tego sprzedać aby zlecić BT kolejnego ale pełnoprawnego następcę czy nawet remake jedynki?
Póki co trzeba się cieszyć, bo to… Polska gra. Zrobiona przez Polaków( owszem przy wsparciu ojców z Japonii), nawet jeśli fundament został nakreślony w Japonii i przez zupełnie inną kulturę ludzi. No i jest to też duży sukces ekipy z Krakowa, która powoli wchodzi do szerszej świadomości graczy i być może ma potencjał na grę w pierwszej lidze zespołów tworzących świetne gry singleplayer.
