Starfield: Shattered Space | PC
Cała ta gra to gówno... Próbowałem zagrać drugi raz po kilku godzinnej sesji po premierze i odstraszyła mnie tak samo jak za pierwszym razem. Nigdy więcej gry ok bethesdy.. zakup tej gry to były najgorzej zainwestowane pieniądze w życiu.
Moze masz za slabego Pc’ta bo u mnie wszystko w moment jest. Otwieram drzwi i w sekunde juz jestem, szybka podroz to raptem 2, 3 sekundy i juz jest.
Bardzo mocno się gra zmieniła od premiery a dodatek może być bardzo dobrym momentem aby powrócić !
W sumie sam jestem ciekawy jak to z dodatkiem będzie wyglądać i po takim czasie od premiery i czy dużo aktualizacje zmieniły na przestrzeni tego czasu do teraz.
W zasadzie nie wiem jak można wyrobić sobie opinię o tej grze po paru godzinach.
Wstępnie oczywiście można, bo wtedy decydujemy czy brnąć dalej. Bardziej bawią mnie "opinie" ludzi, którzy coś usłyszeli/przeczytali bez zagrania chociażby 5 minut, a wypowiadają się jakby przeszli grę co najmniej kilka razy.
W sumie to można. Jestem fanem gier Bethesdy, gram w ich gry po setki i tysiące godzin, jednak W Starfield nie dałem rady. Zaczynałem dwa razy i dwa razy po nieco ponad 5h odpadałem (łącznie mam 10,6 h na Steam). Czy za krótko? Może, ale naprawdę nie chce mi się poznawać tej gry bardziej. Moim zdaniem wszytko co Bethesdowe w tej grze zrobione jest źle. Dodatku nie kupuję(chyba ,że piekło zamarznie ;) ).
Ale jeśli Ci się gra podoba to ok. Życzę dobrej zabawy :)
Sam ruch na tym podforum dotyczącym tego dodatku pokazuje jakie jest zainteresowanie nim jak i samą grą. :D
na tym forum może z 20 osób kupi DLC do gry w cenie 150 PLN ;)
tutaj masz staty obecne (z samego Creatora - Bethesda a raczej MS zarabia krocie sam kupiłem tam już kilka fajnych dodatków)
https://activeplayer.io/starfield/
Wszystkie tego typu strony to BREDNIE, z liczbami generowanymi na zasadzie "czego ludzie oczekuja mniej wiecej", albo calkiem od czapy... czego skutkiem sa takie kwiatki jak wyzej.
Dane z dupy, oprocz tych ktore sa normalnie udostepnione i do zczytania przez API.
To samo stronki o ilosci graczy w MMORPGach.
Po roku od premiery robię drugie podejście do starfield teraz wraz z dodatkiem (po premierze gra dosłownie rozsypała się - miasta straciły część tekstur, zniknęli moi kompani).
Obecnie mam przegrane około 120h. Poziom 72, przeszedłem wszystkie wątki frakcji i dodatek, została już tylko druga połowa głównego wątku.
Nie ukrywam że po tylu h gra już męczy swoją powtarzalnością. Już po premierze poznałem bolączki tej gry, miałem nadzieję na poprawę w shattered space ale dodatek nie wniósł NIC do rdzenia rozgrywki, jest poprostu nowy wątek frakcji i nowe bronie (może z 5) które są kalką tych z podstawki tylko w stylu varuun.. skafandry też retusz graficzny.. Zero nowych statków czy choćby części.
Wydaje się więc że skupili się wyłącznie na fabule która jest głupia. Do tego pomysły z nieśmiertelnością przeciwników na niektórych etapach - rozwalasz a po chwili pojawia się znowu.. gram na najwyższym poziomie trudności, finał dodatku zmęczył mnie niesamowicie - jednego typa bijesz w kółko i nawalone przeciwników kopiuj wklej.. MASAKRA fabuła tej frakcji jest chyba najgorsza ze wszystkich frakcji a każą sobie za to dodatkowo płacić... nie polecam, to studio popadło w jakiś marazm, im się należy kopniak w dupe za takie coś a nie pochwały czy uznanie. Sam starfield dla mnie 7-7,5 dodatek 5.0