Star Wars: Outlaws nie spełniło oczekiwań Ubisoftu. Firma bije się w pierś i obiecuje porządnie naprawić grę, która niebawem trafi na Steam
To jest te wasze 8/10? Gracze od samego początku widzieli że z tą grą jest coś nie tak. I proszę, gracze zaczęli raban, zagłosowali portfelem i Ubisoft od razu zapowiedział poprawki. Szkoda, że gracze musieli wziąć sprawe we wlasne ręce, bo na recenzentów już nie można liczyć
Skończyłem grę i nic jej już nie pomoże. Core systemy są spieprzone tak samo lvl design. Naprawa tu nie wystarczy.
Każdy kto ma choć trochę pojęcia o grach już przed premierą wiedział, że to będzie gniot.
2-4 się należy w skali 10 i nie więcej,
Ewidentnie zauważyli górę lodową przed swoim okrętem patrząc po tej zapowiedzi oraz AC Black Shadows, lecz czy w porę to się okaże za kilka miesięcy.
Odważny ruch bo teraz będzie można zobaczyć ilu gra czyt. 50
Z gówna bata nie ukręcisz, ta gra już zostanie gniotem z główną bohaterką raszplą.
Jak mówią, że chcą grę naprawić to w sumie jestem w stanie uwierzyć. Przykład GR: Breakpoint, Rainbow Six Siege, For Honor pokazują, że jak się wezmą to odmieniają produkt o 180 stopni. Taki Breakpoint po zmianach całej rozgrywki jest totalnie inną grą niż na premierę gdzie wtedy był reskinem The Divison. Ja Outlaws skończyłem, ale do gry pewnie kiedyś wrócę bo mi się podobała. Za jakiś czas kupię sobie pudełko do kolekcji więc może akurat trafię, że gra zmieni się w wielu aspektach.
Za fatalne gry kierowane chorymi ideologiami, a nie jakością rozgrywki niech firma spada. Kiedyś można było tworzyć arcydzieła przy ułamku rąk do pracy i funduszy, które obecnie posiadają. Brak słów gdzie to wszystko zmierza.
Sweet Baby wszędzie sie wpiepszają zatruli już filmy teraz gry. Ubisoft jak Disney feminy rządzą,
Jedyna nadzieja w Azjatach
Możliwe że ktoś z zarządu sabotuje działania ubi żeby potem ktoś inny kupił całość. A biorąc pod uwagę wycenę wg akcji to teraz jest czas żeby to kupić, wykopać 2/3 zarządu i robić dalej gry, odcedzone ideologicznym gównem.
No proszę, w końcu to całe trąbienie aby nie kupować gier, które już przed premierą zwiastują kiepski tytuł wypchany ideologią, się zaczyna opłacać. Ubi sra pod siebie, bo gdyby wypuścili Asasyna to by ogłaszali już upadłość.
Jeszcze by się przydał taki pstryczek w nos dla Bethesdy po Starfieldzie, żeby też ogarnęli tyłki z tym antycznym silnikiem...
Aż jestem ciekawy co sobie myślą ci idioci patrząc na takiego Wukonga, dobra gra i do tego wydana tylko jako cyfrówka... Zazdrość ich pewnie zżera nieludzko.
To jest te wasze 8/10? Gracze od samego początku widzieli że z tą grą jest coś nie tak. I proszę, gracze zaczęli raban, zagłosowali portfelem i Ubisoft od razu zapowiedział poprawki. Szkoda, że gracze musieli wziąć sprawe we wlasne ręce, bo na recenzentów już nie można liczyć
Dlatego nie warto grać na premierę. Po dwóch latach, to może być gra, która różni się dosyć znacząco. Ulepszona, naprawiona(no wiadomo nie do końca) Taki Cyberpunk po aktualizacjach, to prawie inna gra(nomoże przesadzam) Horizon remastered, poprawi przynajmniej gówniane twarze z cutscenek. Tutaj jak poprawią skradanie i walkę, i debilne AI, to już będzie lepsze odczucie.
Tej gry nie da sie poprawić, z tego co widziałem to ta gra wyglada gorzej niżgry z PS3, bohaterka jest dosłownie zerem znaczy nic sobą nie reprezentuje, nie ma żadnych charakterystycznych cech, wszystko nijakie
Klasyczne "z tego co widziałem" czyli obejrzałem strim u pseudorecenzentów pokroju asmona czy innego kiszsraka, nie używam mózgu i wyrabiam opinie na ich bajdurzeniu.
No to może sobie najpierw odpal kilka gier z PS3 i porównaj. Najlepiej pozostając w tematyce SW niech to będzie Force Unleashed 1 i 2. Może wtedy zaczniesz dostrzegać różnice zamiast pisać takie farmazony. Serio, nie mam zbyt wielu powodów żeby stawać w obronie Ubi, ale w tym nieoficjalnym konkursie na hejt ich gier jaki ma miejsce od dłuższego czasu to już lecą takie argumenty, że aż się zastanawiam czy znów nie
za mocno spadała średnia wieku na tym serwisie.
Najlepiej pozostając w tematyce SW niech to będzie Force Unleashed 1 i 2.
Ach, te dwie "wspaniałe gry", które są kiepskimi klonami GoW i DmC, a które też fabularnie są gwałtem na kanonie SW większym niż trylogia prequeli razem wzięta? Do tego z postacią strasznie nijaką i jednocześnie raz przekokszoną jeśli chodzi o uniwersum, a raz niesamowicie słabą. I jeszcze gdzie miecze świetlne działają jak kije bejbsolowe (dokładnie ten sam zarzut słyszę obecnie przy chociażby nowych grach, ale tam już o tym się zapomina).
Tak to właśnie wygląda. Obecnie jest be, ale takie gry już ludzie miło sobie wspominają, zapominając, że kiedyś było gorzej. A teraz właśnie mamy o wiele lepiej, chociaż nadal nie idealnie.
Grę jak najbardziej dało by się mocno rozwinąć i zrobić z tego prawdziwe 8/10, ale oni tego nie zrobią :) Nie bądźmy naiwni, tam trzeba zbyt wielu zmian.
Pytanie mam do komentujących - co w tej grze jest niby wypchane ideologią itp.?
Fajnie się czyta te slogany którymi jest teraz obsrany cały internet, przy jednoczesnym płakaniu że oni są niby mniejszością xD
A Ubi życzę jak najgorzej, za wszystkie lata wałków, niedokończonych gier i ich tworzenia excelem. (I Beth też niech spada)
W sumie też jestem ciekaw co takiego ideologicznego jest w tej grze, bo z tego co do tej pory widziałem, to w sumie niewiele, może na siłę "oszpecenie" głównej bohaterki w stosunku do pierwszych gameplayów.
Prawdziwym problemem jest to, że sama gra jest po prostu słaba - kopiuj wklej szablonów z innych gier Ubisoftu, miałka fabuła, drewniany i nudny gameplay, masa błędów i mało charakterystyczne postacie - to są jej główne problemy, które widać i przez które sam tej gry nie kupię.
Jak nie niesamowicie wręcz trawię ideologicznej propagandy, to w sumie ludzie ostatnio faktycznie chyba przesadzają i trochę doszukują się jej na siłę.
Ja sobie pykam po godzinach fanowsko, bo lubię klimaty pierwszej trylogii SW i dowód z wczoraj na focie, dla wątpiących.
I szczerze, nie ma tam dla nic czego nie było w gwiezdnych wojnach z lat 80. Chyba problemem jest to, że bohaterka wygląda jak rzeczywista kobieta, a nie laska ze Stellar Blade.
"gra jest po prostu słaba - kopiuj wklej szablonów z innych gier Ubisoftu, miałka fabuła, drewniany i nudny gameplay, masa błędów i mało charakterystyczne postacie" - tutaj się nie zgodzę. IMHO ulegasz nagonce. Gra ma problemy - to jest prawidłowe sformułowanie jak dla mnie. Bo fakt, optymalizacja woła o pomstę do nieba, takie głupotki jak brak przenoszenia ciał czy bohaterka powalająca trooperów w hełmach gołymi rękami też, ale w mojej opinii gra ma najlepsze dialogi w grach Ubi od, ja wiem.... dekady. Jest bardzo w klimatach oryginalnych Gwiezych Wojen, zarówno klimatycznie jak i wizualnie, ma dziesiątki fajowych subtelnych nawiązań do tych filmów. Świetny rozwój postaci, bardzo w synergii z misjami pobocznymi i głównymi. W ogóle robienie aktywności pobocznych mnie nie nudzi. I jeszcze kilka rzeczy mógłbym wymieć, ale generalnie to największy krok w drodze do jakości rozgrywki (chodzi o nieszablonowść) jaki zrobiło Ubi od lat. Niestety niedopracowany i zajechany nagonką. Szkoda. Ale jak poprawą i obniżą cenę to radzę spróbować.
Jeżeli nie jest tak źle, to może spróbuję jak będzie na fajnej przecenie.
Ja opieram się głównie na filmikach z YT, gdzie jednak widać sporo błędów i niedoróbek, no i wedle opinii fabuła ponoć nie powala... no ale jak jest lepiej niż reszta gier Ubi z ostatnich lat, to w sumie pewnie tragedii nie będzie.
Wydanie na Steam to nic nie znacząca głupia decyzja. Bezczelne zapowiedzi naprawy gry po 4 tygodniach od premiery pokazują jak głeboko mają społeczność która wymusiła portfelami naprawę gry bo inaczej by tego już nie ruszyli.
A na koniec to: "Ponadto wszyscy otrzymają za darmo nowe kontrakty." Kompletnie nie zrozumiałe. Czy to ma być zadośćuczynienie dla tych którzy dali się nabrać i kupili to gówno ? Czyli nie dość że pocięta gra ma mieć pierdyliard płatnych DLC to jeszcze ludzie mieli płacić za kontrakty ?!
Ci #$%^ upadli kompletnie na głowę.
Czas by Tencent lub inni w końcu ich wykupili.
Czyli jednak jest niewielka nadzieja w głosujących portfelem graczach, że ta branża nie padnie na ryj przez pazernych twórców, wydających większą kasę na marketing niż na dopracowanie gier.
Star Wars: Outlaws nie spełniło oczekiwań Ubisoftu.
Ach joj. Smuteczek. No powiedz jak to się stało, że się nie udało. Smuteczek. Naprawdę. Hlip, hlip.
Skończyłem grę i nic jej już nie pomoże. Core systemy są spieprzone tak samo lvl design. Naprawa tu nie wystarczy.
Może jeszcze pójdą po rozum do głowy i zkancelują tego czarnego w nowym asasynie.
Zwykle oszustwo, przynajmniej z mojego pkt. widzenia. Kupiłem grę w dzień czy dwa po premierze, okazała się zupełnie przeciętna, a teraz mają ją naprawiać… W ten sposób ci, którzy kupili grę przed premierą i w czasie jej trwania oraz w chwilę po niej zostali świadomie oszukani przez UBI.
Kiedy oni ostatnio mieli jakiś sukces? W sensie przed star wars był avatar, który ani rynku ani serc nie podbił, ok była valhalla, ale jednocześnie był far cry 6, POTĘŻNE AAAA
o piratach, prince of persia, które było spoko, ale mało kto zagrał, sieciowa strzelanka xdefiant, która też nie przyciągnęła nikogo na dłużej, do tego skasowane/wstrzymane jakieś multi battle royale division i ghost recoon. Aha i jeszcze ten rainbow z zombie. Same sukcesy
Aa no i zapomniałem o jakis tam grach sportowych, ale nawet nie pamiętam i nie chce mi sie szukać co to było
Dlaczego skasowaliście mój komentarz? Który punkt regulaminu łamał?
Przede wszystkim łamał polskie prawo. Oskarżenia bez dowodów o przekupstwo są karalne. Polecam lekturę Artykułu 212 kodeksu karnego.
Dobrze, w takim razie napiszę inaczej.
Ubisoft zaprosił niektórych recenzentów do Disneylandu.
Bez związku z powyższym większość recenzentów dało wysokie oceny:
https://www.gry-online.pl/recenzje/star-wars-outlaws-recenzja-gry-zaskakujaco-dobra-ubigra-z-otwarty/z5468c
https://www.metacritic.com/game/star-wars-outlaws/
Gracze dali niskie oceny:
https://www.gry-online.pl/gry/star-wars-outlaws/z55df6
https://www.metacritic.com/game/star-wars-outlaws/
Moim zdaniem NIE MA ŻADNEGO powiązania między tymi wydarzeniami i prosiłbym czytelników tego komentarza o nie wyciąganie żadnych wniosków.
Czy teraz lepiej?
Ubisoft zaprosił niektórych recenzentów do Disneylandu.
Nie zaprosił recenzentów, zaprosił redakcje na ogrywanie wczesnej wersji do zapowiedzi przedpremierowej tak jak od pewnie jakichś dwóch dekad robi każdy duży wydawca przy każdej dużej premierze - od nas był Michał i podszedł do gry chłodniej. Recenzje pisałem ja, w Disneylandzie nie byłem, nie dostałem nawet gry na własność i jakoś mi się podobało, tak jak wielu tym, co rzeczywiście grali, a nie uległo psychologii tłumu
Ubi nie zaprasza do Disneylandu, to Disney tam robi pokazy bo to ich marka i robią to po kosztach od wielu wielu lat, nie ważne kto robi grę o Star Wars - jak jest premiera Lego Star Wars to też jest ogrywanie wczesnej wersji w Disneylandzie. Jak ktoś ma maks 10 lat to może i jest to atrakcja, jak więcej to jedynie ciekawostka. Czy wpływa na ocenę - jak widzisz absolutnie nie. Ani Ubisoft ani Disney nie ma kontroli nad tym, kto ogra grę przed premierą, a kto napisze recenzje.
A teraz pokaż dowody, że wszyscy "gracze", którzy ocenili grę na MC przeszli ją od początku do końca, że w ogóle ją włączyli u siebie ;) - tak w przeciwieństwie do "większości recenzentów" co dla kontrastu na pewno to zrobili i ogólnie dali grze 7,7, raptem o 0,3 mniej co GOL, czyli ja :)
tak jak od pewnie jakiś dwóch dekad robi każdy duży wydawca przy każdej dużej premierze
To gdzie ogrywaliście Alana Wake'a 2 (no bo chyba nie napiszesz mi, że Epic Games Publishing jest małym wydawcą)? No ale pewnie Alan Wake 2 to nie jest duża premiera. No to może Stellar Blade? Black Myth? Były takie prezentacje? Jeśli tak to czemu nie było o nich tak głośno jak o prezentacji Outlaws? Czy naprawdę wielkie korpo nie mogą już po prostu wysłać kopii recenzenckiej?
Ubi nie zaprasza do Disneylandu, to Disney tam robi pokazy bo to ich marka
Oczywiście, masz rację. Po prostu Ubisoft bez związku organizuje te prezentacje w pobliżu Disneylandu. A przy okazji, jak już wszyscy tam są, to Disneyland zaprasza do odwiedzenia parku (jak napisałeś: po kosztach). Kumam.
jak jest premiera Lego Star Wars to też jest ogrywanie wczesnej wersji w Disneylandzie
Ok. Dalej uważam, że to nie jest w porządku, ale niech będzie.
"w Disneylandzie nie byłem, nie dostałem nawet gry na własność i jakoś mi się podobało"
Super. A mi się podoba Hogwart Legacy. Chrzanić powtarzalne questy, kopiuj-wklej nudne znajdźki, nudną fabułę, beznadziejny rozwój postaci czy skopane (na konsoli) sterowanie miotłą. Ale HEJ! Podoba mi się! 10/10! W końcu jest Hogwart!
A teraz pokaż dowody, że wszyscy "gracze", którzy ocenili grę na MC przeszli ją od początku do końca, że w ogóle ją włączyli u siebie ;)
Nie mogę tego zrobić. Tak samo, jak Ty nie możesz mi udowodnić, że wszyscy recenzenci ukończyli tą grę.
Podsumowując, bo wydaje mi się, że mój post mógł wyjść nieco agresywnie. Nie przeczę, że wiele firm robi wyjazdy redakcji/recenzentów na swoje prezentacje, ale nie przypominam sobie wielu takich wyjazdów, wokół których zrobiono taki szum. Moim zdaniem nie wpływa to pozytywnie na wiarygodność recenzji.
Dodatkowo ogromny rozjazd między recenzjami "profesjonalistów" a graczy też pokazują, że coś jest nie tak, a patrząc na materiały promocyjne i gameplaye innych graczy (niestety, nie mam zamiaru wywalać ponad 300 złotych na co najwyżej przeciętną w moim odczuciu ubi-grę) wydaje mi się, że w obu przypadkach mamy do czynienia ze skrajnościami.
Słabsza niż zakładana sprzedaż też raczej pokazuje, że hurra optymistyczne recenzje są przesadzone. Bardzo czekam na wejście gry na Steam, gdzie będzie można zobaczyć jak grę oceniają ludzie, którzy spędzili w niej konkretną ilość czasu.
Ale szumu narobił tłum w sieci, a nie redakcje, które tam były - nie mam pojęcia, czemu akurat teraz i czemu akurat na tą grę - nie studiowałem psychologii tłumu :)
Ubisoft bez związku organizuje te prezentacje w pobliżu Disneylandu
Nic nie zrozumiałeś z posta... To Disney organizuje te pokazy, bo SW jest ich marką, organizuje je w ten sam sposób dla każdego, czy chodzi o Ubi, EA, TT Games - dam głowę, że w pewnym sensie Ubi też jest tam zapraszane ze swoją grą. Robią tak, bo mają takie możliwości bez większego wysiłku.
Dopatrywanie się w tym związku z oceną jest bardzo dziecinne - to takie podejście "jak będziesz miły dla cioci, to pójdziemy do kina". Ale w dorosłym życiu, w profesjonalnym podejściu to tak nie działa. Pokaz pokazem, ocena oceną. Byłem w Paryżu na przedpremierowym pokazie Ghost Recon BP i jakoś dałem grze 5/10 bez żadnych wyrzutów...
Bardzo czekam na wejście gry na Steam, gdzie będzie można zobaczyć jak grę oceniają ludzie, którzy spędzili w niej konkretną ilość czasu.
Wszystkie recki po embargu, gdzie każdy nie miał jeszcze pojęcia o tym, jaki szum zostanie wywołany wokół gry, nie będą do końca wiarygodne, bo mogą się dostosowywać do przekazu tłumu, nawet podświadomie.
Przede wszystkim łamał polskie prawo.
O ironio.
Ten post nie jest postem sponsorowanym, Jego tresc jest autorska. Ode mnie zas dostaje okragle 8/10. Dla kazdego cos sponsorowanego.
A kon jaki jest (juz od lat) to kazdy kto ma choc pol dzialajcego mozgu widzi.
"dziennikarstwo growe" i "recenzje gier" to juz dawno powinny byc na wikipedia pod haslem "dobry dowcip".
Recenzje gier takich jak Outlaws (ktore jest W PORYWACH gra na 4/10. W PORYWACH. A to i tak dla tej mniej ogarnietej czesci spoleczenstwa) sa tylko najjaskrawszym przykladem jak bardzo przezarte nowotworami jest to "srodowisko".
Jestescie dokladnie tacy sami jak Ubisoft. Tylko ze oni "tworza", wy recenzujecie. Tyle samo tu pasji i checi zrobienia dobrze klientowi (czytelnikowi).
Skoro zapowiedziano masę usprawnień i dodatków to można spokojnie wstrzymać się z zakupem jeszcze na długo.
Śmieszy mnie, że usilnie pchają to denuvo do tych crapów bo myślą, że piraci rzucą się na taki chłam.
To jeszcze jestem w stanie zrozumieć ale tego żeby pchać Denuvo do Beyond good & evil: 20th anniversary edition,tego już nie rozumiem ,lekko poprawione teksturki ,podbita rozdziałka i CYK po 20 latach się wciska tą samą grę za 60 zeta
Ciii, zaraz przyjdzie połowa redakcji i zacznie wypisywać jaka to dobra gra i użytkownicy gola to są ułomni i czepialscy!
Ciekawe czy podobną porażkę poniesie Dragon Age.
Współczuje modelce która udostępniła swój wygląd na potrzeby tej gry, Key Vess to przeciwieństwo tego jak ta modelka wygląda, istny downgrade, a do tego gra to jeden wielki flop.
Ta gra zrobiła kroki wstecz, przynajmniej cieszy że mniej chce kupować abominację gry.
Nie grałem nie ocenię gry. Ocenię samo założenie. Jako fana SW mnie nie interesuje mnie granie feminą ala Han Solo. Ale gierkę z Solo jako protaganista chętnie bym sprawdził nawet słabą. Gra w założeniu skierowana dla nikogo i takie ma wyniki.
z jednej strony fajnie że star wars OUTLAWS zmierza na steam, ale z drugiej strony jeśli ubbisoft nie będzie chciał denuvo, usunąć z gry to wątpliwe że sie lepiej sprzeda .
https://steamcommunity.com/app/2842040
Na głównej dobra nazwa ale w community hub jeszcze jako Project_xyz xD
Serio się śpieszyli :)
Swoją drogą, bez dużej obniżki to i tak nie ma sensu i nic nie da. A gra jest zbyt pocięta żeby ją "naprawić"
Oni chyba serio chcą się wykupić z giełdy.
"recenzji użytkowników w naszym sklepie oraz w Epic Games Store (3,9/5)" - oceny na EGS to losowe (wysokie) cyferki, które nie mają nic wspólnego z opiniami graczy. Przecież takie Callisto Protocol ma u nich wysoką ocenę, a na Steamie niską i wiadomo, kto ma bardziej wiarygodne oceny.
Już sama nazwa "Star Wars Outlaws" jest tak męcząca gdy tylko pojawia się jakaś nowa wiadomość na temat gry, że już totalnie mam dość tego tytuły w każdej formie.
Obecnie kupowanie gier na premierę nie ma dużego sensu. Osobiście robię tak tylko, gdy mocno wyczekuję jakiejś produkcji.
Dying Light 2 dostałem za darmo do procesora dwa tygodnie po premierze i strasznie mnie odstraszył swoim stanem. Odpaliłem go jeszcze na parę godzin rok temu i było troszkę lepiej. Teraz znowu mu dałem szansę i widzę naprawdę sporo zmian na plus. Przyjemnie się w niego gra. Hogwarts Legacy również było zabugowane, ale nie wiem jak teraz.
Coś w tej branży musi się zmienić skoro sensownym jest jedynie kupienie gry po długim czasie od premiery i to ze sporą obniżką.
Szkoda tylko że ta średnia z metacritic to średnia recenzentów, którzy jeździli sobie do Disneylandu xD. Ocena użytkowników to 5.4/10