2. sezon Pierścieni Władzy ogląda się świetnie. Seria fantasy dołącza do Reachera w top 5 najpopularniejszych seriali Amazona wszech czasów
Dupa, nikt nie ogląda bo nawet z ciekawości nikomu nie chce się sprawdzać po pierwszym sezonie więc próbują ratować oglądalność tą plotką.
Gdyby było inaczej to miałbym taki wyraz twarzy ze zdziwienia jak bohaterowie w tym serialu ---->
To ciekawe bo tydzień temu powiedzieli, że nie będzie 3 sezonu bo nikt tego nie ogląda.
Kto tak powiedział?
Jak można, to gówno oglądać, co nawet nie jest w stanie się bronić jako dobry serial fantasy, zaś jako projekt w świecie Tolkiena szoruje po dnie.
Te serial #malokogo, bo wygląda jak dziecko Orka i Trolla. Znam lepsze fanfiki niż to padło.
serial bardzo dobry. 2 sezon ma jeszcze lepszy klimat. polecam każdemu
Amazon mówi ze serial Amazona ma super oglądalność ma super ogladalność. Niesamowite. Też liczą ile osób obejrzało conajmniej 2 minuty?
To że jest w top to znaczy tylko , że nie ma co już oglądać na Amazonie. A jak ktoś ma abonament to ogląda z musu. to tak jak z "allinklusiv" na wczasach.
Rozumiem, ze wy wszyscy tu u gory ogladaliscie drugi sezon, ze tak szczodrze obrzucacie go gownem?
Czy tak tylko powielacie info z neta?
Ja nie ogladalem jeszcze, zdania wiec nie mam. Licze jednak, ze bedzie lepszy niż poprzedni, ktory byl slaby, dziurawy i nudny. Zatem poprzeczka zawieszona nisko.
Jest jeszcze gorzej. Postacie są jeszcze głupsze niż w poprzednim sezonie, logika padła na pysk jeszcze mocniej, to się ogląda jak komedię żeby się pośmiać z nieudolności twórców. Jedynie strona wizualna jest bardzo porządnie zrobiona i tu nie można się do niczego przyczepić a wprost przeciwnie, trzeba pochwalić bo to jeden z najładniejszych wizualnie seriali jakie powstały.
Jeśli uważasz że pierwszy sezon był nudny. Nie wiem skąd taka opinia, bo według mnie był spoko pod tym względem. To nie podchodź do drugiego;D Bo uśniesz.
Jak można w ogóle mówić o oglądalności serialu kiedy nie są dostępne wszystkie odcinki?
Sporo ludzi obejrzy pierwsze odcinki drugiego, by sprawdzić czy warto dać serialowi szansę. Nie wszyscy dotrwają do końca.
Ciekawe czy będą mieli się czym chwalić gdy ukaże cały sezon.
Oceniam to pod względem fantasy, a nie że to świat Tolkiena. Nie czytałem nic przed Hobbitem, więc wywalone. Pierwszemu sezonowi dałby 7, bo bawiłem sie naprawdę dobrze. Ale dałem 6, bo jednak masa durnot była, i wkurza mnie Galadriela(beznadziejna aktorka, i beznadziejnie napisana postać) Drugi sezon,pierwsze dwa odcinki(bo od 3 znowu leci na ryj) wyglądały na lepiej napisane. Jakoś więcej sensu....tylko że serial w drugim sezonie popada w inną skrajność. Po 4 odcinkach, uważam ten sezon za niesamowicie nudny. Nawet jeśli dane rozmowy do czegoś prowadzą, i coś tam się dzieje, ale to wydaje się tak nieciekawe. I z tego co czytałem opinie, to są podobne. Jest lepiej pod pewnym względem, ale jest za to dużo nudniej.
To ciekawe, bo ostanie dane mówią że S1 miało 1.8M a S2 zjechało do ~900K.
Prawda jest taka że na Prime nic nie ma, posucha, sezon ogórkowy dlatego pewnie wybrali taką datę premiery, no ale nawet nie pomogło.
Sezon 1: DWA odcinki zrobily 25 milionow wyswietlen pierwszego dnia
Sezon 2: TRZY odcinki zrobily 40 milionow wyswietlen w 11 dni.
Faktycznie wielki sukces...
Znając wszelakie narzekania ludzi zabrałem się za ten serial dopiero 2 tygodnie temu by w końcu zobaczyć co i jak przed premiera S2. Dostałem to czego się spodziewałem, czyli przyzwoite kino rozrywkowe fantasy. Są bzdurki, są naiwności ale nie przeszkadza mi to.
Razem z żoną często coś komentujemy i się śmiejemy ale żadne z nas nie jest zatwardziałym fanem prozy Tolkiena.Także nie wiem ile pozmieniano, czy dodano po swojemu(pomijam cechy rasowe bo to dziś norma i wszędzie będzie).
Lubię patrzeć na to jak Sauron knuje, choć czasem idzie mu to zbyt łatwo a on ryzykuje jakby miał wszystko zaplanowane na kilka kroków w przód. Całe otoczenie Śródziemia się pod niego kłania pomału. Cała historia chyba właśnie ma tym na się opierać a ile z tego serial dopisuje tego nie wiem ale zmiany są i będą zawsze w adaptacjach.
Nawet w serialu Fallout były zmiany, które nieco przeginały (z Ghulem na czele) ale te bazowały głównie na Falloutach Bethesdy i też nie miałem z tym problemu jak ogromny fan F1 i F2.
Sezon 2gi ma więcej wad niż pierwszy nawet ale dalej będę oglądał. Nie jest to tak tragiczne jak Wiedzmin, który nie ma takiego rozmachu jak Pierscienie a głupoty są jeszcze większe nawet pomijając temat książek.
Nie jest też to poziom GoT ani Rodu Smoka, pomimo że S2 przynudzał to dalej rozmówki i klimat jakoś wydawał się lepszy. Od czasu trylogii Hobbita (na którą już były narzekania)wyszło kilka gier dla fanów LotRa, lepszych i gorszych a dopiero teraz oczekiwany serial. Który jednak nie spełnia oczekiwań ale nikt inny nie podjął się za tę opowieść, więc jest co jest.
