Po boomie na F1 Electronic Arts mierzy się ze spadkiem popularności serii od Codemasters. Sytuacja nie wygląda różowo
Tak to jest jak gra jest kopią, kopii, kopii. Może wystarczyło by zrobić grę co 3 lata a co roku zrobić tylko dlc aktualizujące składy zespołów?
Bzdura!
Tak najlepiej dostać jeszcze bardziej niszowe studio od jakiegoś wydawcy Nacona czy kij wie co, wtedy to byście dopiero zaczęli gęgać i narzekać!
Ale tak faktycznie, F1 24 jest nieco gorsze (co nie oznacza że niegrywalne)
Sprzedaje się gorzej, brakuje np. oficjalnych malowań w passach a przede wszystkim ludzie chcieli by powrotu klasycznych bolidów w cenie gry które na trochę zniknęły. Sterowanie i filtry pod kontrolery uległo znacznemu pogorszeniu. Do dziś się uważa że F1 2020 to była najlepsza gra F1 od Codemasters od tej ery po 2014 roku bo nie dość że mnóstwo bolidów, dodatkowe tory, dobra przyczepna fizyka, realizm i dopracowanie na dobrym poziomie co poniekąd po raz kolejny można było ujrzeć w F1 23 ponieważ z tych F1 po 2020 to zdecydowanie 23ka jest najlepszą F1 z serii patrząc na grafikę, fizykę, wygodę w prowadzeniu bolidów czy samo dopracowanie. Każda godzina jaką tam spędziłem łącznie z trybem rankingowym Online gdzie wówczas wyścigi miały 25% dystansu, pit stopy i resztę była naprawdę fajnie spędzona (prócz rzecz jasna samych przeciwników którzy nie ogarniali w fair play)
W obecnym roku F1 25 robi ich drugie studio od F1 które robiło 23kę z dobrym Handlingiem, do tego są domysły że może pojawić się kontynuacja Breaking Point czyli fabuły. EA i Codemasters raczej w obecnej sytuacji po kiepskiej F1 24 będzie dostrzegać problem i "spróbują" nieco lepiej to ogarnąć.
Nie oczekujmy też cudów ani nie hejtujmy gry na siłę, starajmy się wyciągać z nich maksa i najlepiej kupować w przecenie po jakimś czasie. Nikt w końcu nikogo nie zmusza do pre-orderów czy zapłacenia 3 stów w premiere lub nieco po premierze, za grę która jest w stanie takich ostatnich wersji Beta i wiadome jest że gra nie uniknie niedopracowań, absurdów i glitchy, jak każda inna gra każdego innego wydawcy lub studia.
Kurcze, ciężka sprawa, może powinni zawrzeć jakieś paczki do otwierania w grze jak w FIFIE, np. kolor bolidu, lepsze osiągi samego bolidu, święcące opony albo kolorowy dym spod kół.
Może wtedy przyciągneliby więcej graczy, FIFA bije kompletne rekordy rok w rok.
No i żadnych przecen, a nie tak jak teraz jedna pod koniec życia gry, a usuwanie z dystrybucji po pół roku, kto nie kupił niech żałuje. Trzeba jeszcze bardziej nakręcić efekt FOMO
kolor bolidu, lepsze osiągi samego bolidu, święcące opony albo kolorowy dym spod kół
Jakby nie patrzeć, to już począwszy od F1 2019 w grze jest zawarty sklep, w którym za punkty kupione za prawdziwe pieniądze kupisz nowe wzory malowania bolidu, kombinezony, rękawice i kaski, a od F1 22 dodatkowo gadżety, koszulki, czapki, spodnie, buty, meble i ozdoby na ściany.
Te wzory powinny lecieć z paczek, kierowcy, menadżerowie, super gwiazdy machające czarną flagą, członkowie zespołu jak mechanicy, np. złoty mający +0,05 sekundy do wymiany prawego tylnego koła, a ten w informie -0,10 sek do zmiany prawego przedniego koła, ale żeby mieć ten pitsop faktycznie szybszy o te -0,10 sek to musisz mieć tych mechaników 4 w informie bo inaczej zmiana kól trwa tyle, co najwolnieszy mechanik. To jest błąd koncepcji, i w taki sposób graczy do siebie nie przyciągną, gracze lubią otwierać paczki.
Oczywiście to, jak i poprzedni mój komentarz to czysty sarkazm, żeby nie było.
w artykule brakuje jednej podstawowej informacji - od bodajże roku 2020 każda kolejna edycja to właściwie ta sama gra. nawet mimo nowych bolidów edycja 2022 była praktycznie taka sama. najgorsze, że każda powielała te same irytujące bugi, co było także dowodem, że to było to samo. jedyna różnica była w coraz wyższej cenie oraz lekko zmienianym modelu jazdy. w tym roku przegięli z ceną i modelem jazdy. bolidy z roku na rok się nie zmieniły, dlaczego więc tak drastycznie zmieniono model jazdy? nie widziałem w necie ani jednej pochlebnej opinii na ten temat. gram także w rfactor czy asseto corsa, ale jako wielki fan F1 bardziej lubiłem online F1 w oficjalnej grze. co roku powtarzałem sobie to samo - "za rok już tego g... nie kupię". wypróbowałem grę na EA Play i tę edycję sobie pierwszy raz od 2016 roku odpuszczę (to samo zrobiłem od edycji 2014 wcześniej mając wszystkie po kolei od 2009 albo 2010). zresztą to nie jest tylko problem z F1 jeśli chodzi o EA Sports. każda kolejna wersja FIFA czy NBA to coraz większy shit. nie dziwmy się więc, że fani serii mają już dość.
Co zepsuli w 24? Ostatnia edycja jaką mam do 22, którą udało się jeszcze kupić na wyprzedaży przed premierą 23...Potem nawet nie śledziłem tematu...
Chyba żartujesz? Ta sama gra? No okej jazda bolidami, tory w tym się nic nie zmienia ale reszta?
A nowsze bolidy z inną aerodynamiką, schematy ustawień bolidów zmieniające się wartościami bo każda era bolidów nieco inaczej ustawiona jest?
A Tory? Kosmetyczne poprawy do grafiki, nieco zmienione dźwięki. Obecne F1 World, Fabuła Breaking Point 2 itd. brak klasycznych bolidów, dodanie supersamochodów do jazdy czy samochodów bezpieczeństwa, i nic się nie zmienia?
Gadasz tak dlatego że znasz serie Fifa i wiesz że tam najmniej się zmienia, bo fakt w takiej grze to można co najwyżej piłkarzom nieco zmienić statystyki w związku z lepszym, gorszym sezonem, delikatnie zmienić paletę kolorów lub dodać parę nowych paczek do Ultimate team a reszta to jest to samo z czym ja się nawet zgodzę. Tylko od razu sądzić że ponieważ F1 i Codemasters jest pod EA to znaczy że musi być tak samo bo w Fifie tak jest? Ile godzin łącznie spędziłeś przy choćby jednym z tych tytułów?
Ja żeby nie skłamać na steamie mam przegranych godzin od F1 2020 co najmniej 20 godzin z czego w 23, 22, i 19tce mam spędzonych ich najwięcej.
Po prostu tego nie rozumiem.. ja zdaję sobie sprawę z tego że nie każda z tych zmian jest jakaś wielka, ale mówić że to ta sama gra to już troche na siłę, w końcu sam model jazdy który jest bardzo niefajny w obecnej odsłonie w czym przyznaję ci rację, sam w sobie dużo zmienia w tej grze, szkoda że na niekorzyść, choć idzie to przeskoczyć grzebiąc nieco w ustawieniach kontrolera i samych bolidów.
Swoją drogą pod Online 23ka była bardzo logicznie zrobioną F1 jeśli chodzi np. o wyścigi Rankingowe, z minusów to nie zawszę się chciało jeździć jakieś 18 okrążeń, ale z kolei bywało tak że pojawił się samochód bezpieczeństwa lub coś w tym rodzaju, z kolei teraz jedyne co mi psuje wrażenie to właśnie model jazdy, bo tak to unowocześnili interfejs, dodali parę drobnych funkcji no i F1 World dalej jest dosyć rozwinięte, tyle że F1 World zapewne nie każdy lubi ogrywać.
Wg. mnie jeśli ktoś woli oglądać F1 niż grać to powinien się tego trzymać, a tak to trzeba tym grom nieco czasu poświęcić żeby ogarnąć czy są zmiany lub czy idzie coś z tej gry wycisnąć by się w nią przyjemnie grało.
Prowadzenie zdecydowanie, nawet na kontrolerze jest ciężko wejść w nawroty, bolid jakoś dziwnie przestaje skręcać, może kwestia złych ustawień domyślnych która gra przypisuje, bo trzeba zmieniać maksymalny obrót kierownicy z 400 na 360 dla przykładu, czułość sterowania wymaksować w moim wypadku, i być może liniowość hamulców powoduje problemy.
Dziwie się że na 0 każdej opcji nie ma wyśrodkowanej albo np. żeby kąt kierownicy z wejścia na 400 był ustawiony, to znacznie za dużo, a tak to jak z każdą grą było mnóstwo glitchy w trakcie premiery, ostatnio zapewne jest nieco lepiej ale prowadzenie nadal mocno drętwe. Z plusów to na średniej trakcji lub wyłączonej można nawet na kontrolerze dosyć sensownie bez obrócenia sobie pojeździć, dobre ustawienia kontrolera, kierownicy + bolidu no i wtedy faktycznie może całkiem dobrze się jeździć, ale brakuje to takiego plug & play bez wydziwiania by się z wejścia wszystko dobrze czuło w tej grze i ogarniało temat.
wolałbym płacić co roku jakiś abonament za to samo, z poprawianymi na bieżąco bugami i aktualizacjami, niż co rok płacić niby za to samo, ale z wywróconą do góry fizyką i grę coraz bardziej przypominającą zwykłą zręcznościówkę. oczekiwałbym gry z rozbudowaną fizyką i opcjami setupu jak f1 99-02 challenge, a nie grę z coraz mniejszą ilością ustawień i co roku zmienionym sposobem kierowania, chociaż auta są te same.
Bolidy i układ sił delikatnie zawszę się zmieniają co sezon. Ciągle płacić Abonament to po czasie wyjdzie ci że przepłacisz za to co dostałeś w ramach tego, już lepiej ogarnąć jakąś sensowną przecenę lub dorwać taniej klucz z jakiejś stronki. Abonamenty to też pic na wodę na tym największą kasę się robi, przepłacisz cenę gry po czasie albo pograć by potestować to też nie zawszę służy. Najbardziej zawszę brakuje obecnie jakichś wersji Demo które opierałyby się na wersji gry wydanej w premierze, wtedy ktoś byłby w stanie stwierdzić czy prowadzenie leży, czy gra ok czy jednak nie.
Edit: Zwłaszcza że jak ktoś jeszcze się łapie w Early Access na tych EA Play albo spróbuje w dzień premiery to te gry najczęściej wtedy nie mają hotfixów i poprawek. Z 24 było chyba tak że jakoś tydzień później dopiero dali łatkę pod prowadzenie, więc testować grę zbyt wcześnie to też ryzyko że złe wrażenie zrobi, gdzie później coś może ulec poprawie.