Phil Spencer ogłosił kolejne zwolnienia w Microsoft Gaming. Pracę straci 650 osób
Niech w Sony jeszcze zwolnią tych idiotów odpowiedzialnych za te multiplayerowe gnioty.
SONY daje konsole za prawie 4 tysiące bez napędu, żeby było 60 klatek w niektórych starych grach, a MS po wydaniu kilkudziesięciu mld dolarów, żeby mieć swoje exy, teraz zwalnia ludzi i zamyka kupione firmy... Co za czasy.
No nie? Widząc tego typu newsy czy też newsy o wynikach takich gier jak Concord oraz SS:KtJL a także o problemach w Ubisofcie zastanawiam się, czy szykują się jakieś większe zmiany na rynku gier
Okaże się w praniu, kogo zwolnili. Jeśli to rzeczywiście stanowiska związane głównie z zarządzaniem, to jest to naturalne po przejęciu jednego korpo przez drugie.
Niech w Sony jeszcze zwolnią tych idiotów odpowiedzialnych za te multiplayerowe gnioty.
Jim Ryan już poleciał, reszta wykonywała tylko rozkazy więc ich bym nie winił xD
"reszta wykonywała tylko rozkazy więc ich bym nie winił" niemiaszki też się tak broniły xD
W giereczkowie znowu zwolnienia. Stare znałem.Ciekawe kiedy polecą ludzie od Concorda w Sony xD
Mnie ciekawi kiedy Spencer poleci.Mając tyle kasy i tyle znanych firm/ip pod skrzydłami nie potrafi nic z tym dobrego zrobic.Ostatnie lata to ostry łomot od Sony i to zarówno na poletku konsol jak i gier...
DobrZE kadzi, Musk podobnie, nieroby i darmozjady wyp...dalac!!!
AI wjechało pełną parą w produkcję gier oraz filmów i ludzie zaczynają tracić pracę, bo przestają być potrzebni(w każdym razie już nie potrzeba ich aż tylu). Graficy komputerowi oraz ludzie od efektów specjalnych w filmach mają powody do obaw. Ja nie cierpię AI w filmach, bo jest tego po prostu za dużo w ostatnim czasie, ale niestety, tak jest dużo szybciej, łatwiej i taniej. Za dziesięć lat będą same plastikowe filmy, a aktorzy będą tylko sprzedawać swoje wizerunki, bo resztę zrobi AI.
W branży gier AI jeszcze nikogo nie boli poza koncept artystami, reszta na razie nawet na AI korzysta. Gry powstają na silnikach rozwijanych przez wiele lat. Żadnego AI nie da się tam wsadzić ot tak, by zrobiło za ludzi samo robotę. Zresztą - śledząc dosyć dokładnie rozwój AI to widzę, że na razie dokonania jej są na bardzo niskim poziomie jeszcze i jest to tak, jakbyś zatrudnił pracownika specjalnej troski, za którym trzeba cały czas biegać i wszystko po nim poprawiać. Więc to nie AI zwalnia w gamedevie. Zwolnienia są efektem pękającej bańki, decyzji finansowego managementu, kalkulującego na zadowolenie akcjonariuszy - no i trochę jest to też efektem ogólnej recesji, która już zbiera ciemne chmury nad wieloma branżami, tylko o niej się głośno nie mówi.
nikogo AI nie zwalnia, akcje rosna jak robia masówki, a ludzi i tak za duzo pozatrudniali "na zaś" podczas pocovidowej super hossy technologicznej
Fitnesiak i after, ale ja się z wami zgadzam. Ja tylko sądzę, że w ciągu najbliższych lat AI będzie coraz bardziej rozwijana, a to z kolei będzie się odbijało na niektórych jednostkach, zobaczycie, i nie tłumaczcie mi takich rzeczy, że AI nie jest w pełni samodzielna, bo to jest oczywiste, że ktoś musi tym zarządzać. W fabryce samochodów, większość rzeczy składają zaprogramowane roboty, ale pod kontrolą człowieka, więc wiadomo, że taka AI sama z siebie bez nadzoru człowieka działać nie będzie. W każdym razie za jakiś czas będzie to bardzo duży problem, wspomnicie moje słowa.
O tyle o ile to zawsze smutna informacja, wielu ludzi chyba nie wie ilu pracowników w sumie zatrudnia Microsoft Gaming. A więc ponad 21 000. Zwolnić 650 z nich to jakby firma, która zatrudnia ok. 100 osób zwolniła 3 pracowników. Oczywiście szkoda ale w perspektywie takiej skali to nie jest nic drastycznego.
W artykule stoi jak byk, że "3%", myślisz, że jak nie dadzą tego nagłówkiem H1 to nikt nie zrozumie, że to oznacza 3 z każdej setki? :P
A prawda jest taka że AI spowoduje jeszcze więcej zwolnień w branży gier i nie tylko a ludzie nadal nie widzą w tym nic złego
