Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość CD Projekt pozwany w USA za GOG.com. Ceny akcji spadają

09.09.2024 13:22
tgolik
2
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
tgolik
143
Generał

To raczej działanie na zlecenie funduszy grających na spadki kursu akcji CDR.
Pozew od czapy.

post wyedytowany przez tgolik 2024-09-09 13:22:58
09.09.2024 14:44
5
13
odpowiedz
1 odpowiedź
pawel1812
62
Generał

Jakoś szokująco nie spadły. Pozew z tyłka, chyba na próbę wywołania paniki, która nie nastąpiła. Ostatni pozew skończył się jakimiś drobnymi sypniętymi w ramach ugody. Ciężko stwierdzić czy obecny ma jakikolwiek sens, bo żadna ze stron nie powiedziała o co to jest proces. Ewentualnie o prywatność.

To może się skrzykniemy i pozwiemy zbiorowo Google Facebooka i X-a za naruszanie naszej prywatności ? To by miało jakieś uzasadnienie przynajmniej.

Znając życie, shorty zrobiły prezent skandynawskim funduszom, które wchłoną akcje po promocji. Nie stać ich na długie sypanie akcji w rynek, bo tylko pogorszą swoją sytuacje. Mam nadzieje, że w środę zrobią coś głupiego, bo bym dokupił jeszcze jak najtaniej.

post wyedytowany przez pawel1812 2024-09-09 14:45:38
09.09.2024 13:11
Wronski
1
Wronski
24
Generał

Chyba chodzi o to czy gry maja jakies Denuvo bo gry z GOGa nie maja zadnego DRM.

09.09.2024 13:22
tgolik
2
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
tgolik
143
Generał

To raczej działanie na zlecenie funduszy grających na spadki kursu akcji CDR.
Pozew od czapy.

post wyedytowany przez tgolik 2024-09-09 13:22:58
09.09.2024 17:54
Grifter
2.1
Grifter
38
Konsul

Też tak pomyślałem najsampierw, tylko jak to niby miałoby wyglądać?
Owszem, ceny akcje spadły i co? Ktoś się nachapał, sprzedał, spekulował? Nic takiego raczej się nie wydarzyło.

Nie mówiąc o tym, że akurat na giełdę sędziwe oko sprawiedliwości patrzy mocno i gdyby doszło do jakiś nieczystych zagrań, to byłby dym i ci, co kombinowali nic by na tym nie zyskali. Tym bardziej, że akcje CDR staniały o grosze - 10 zł u nas, w US and A to ze 2 dolary. Na takich rzeczach fundusze przekrętu nie zrobią, bo to jakaś groszowa sprawa niewarta nawet pierdnięcia. Nawet jakbyś miał worek tych akcji to byś gówno zarobił na takich wahaniach akcji. Tym bardziej, że za moment kurs znowu odbije. Więc imo to byłoby działanie bezsensowne.

Nie widzę w tym sensu. Choć nie przeczę, że może gdzieś w tym działaniu jakiś sens jest, tylko go nie dostrzegam.

post wyedytowany przez Grifter 2024-09-09 17:57:04
11.09.2024 14:06
elathir
2.2
elathir
103
Czymże jest nuda?

Może liczyli na większe spadki i wykupienie akcji przed spodziewanymi wzrostami po prezentacji zapowiedzi nowych tytułów? Teraz kupią a potem z zyskiem wyprzedadzą.

09.09.2024 13:32
T_bone
3
odpowiedz
T_bone
262
CMDR

GRYOnline.plNewsroom

Via Tenor

He Bought?

09.09.2024 13:36
King Bruce Lee
4
odpowiedz
King Bruce Lee
7
Legionista

Sukinkoty!

09.09.2024 14:44
5
13
odpowiedz
1 odpowiedź
pawel1812
62
Generał

Jakoś szokująco nie spadły. Pozew z tyłka, chyba na próbę wywołania paniki, która nie nastąpiła. Ostatni pozew skończył się jakimiś drobnymi sypniętymi w ramach ugody. Ciężko stwierdzić czy obecny ma jakikolwiek sens, bo żadna ze stron nie powiedziała o co to jest proces. Ewentualnie o prywatność.

To może się skrzykniemy i pozwiemy zbiorowo Google Facebooka i X-a za naruszanie naszej prywatności ? To by miało jakieś uzasadnienie przynajmniej.

Znając życie, shorty zrobiły prezent skandynawskim funduszom, które wchłoną akcje po promocji. Nie stać ich na długie sypanie akcji w rynek, bo tylko pogorszą swoją sytuacje. Mam nadzieje, że w środę zrobią coś głupiego, bo bym dokupił jeszcze jak najtaniej.

post wyedytowany przez pawel1812 2024-09-09 14:45:38
11.09.2024 14:09
King Bruce Lee
5.1
1
King Bruce Lee
7
Legionista

Totalna głupota. Mogą nam skoczyć! CDPR rządzi.

09.09.2024 15:48
Irek22
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Irek22
161
Legend

Wronski [1]
Chyba chodzi o to czy gry maja jakies Denuvo bo gry z GOGa nie maja zadnego DRM.

Ale że co? Że niby ktoś pozwał CD Projekt, bo na GOG.com... nie ma Denuvo ani żadnego innego DRM?

09.09.2024 18:44
6.1
4
zanonimizowany1360181
0
Chorąży

Chyba mają ból dupy o to że na gogu jak kupisz to "masz" w przeciwieństwie do ubisrofta czy tam ea bo przecież motyw przewodni jest taki że nie będziesz posiadał niczego i będziesz zadowolony.

10.09.2024 13:55
6.2
PawKowal
20
Konsul

Nie na gogu dalej nie "masz". Za to jest dziecinnie latwo nadużywać ich systemu, co ludzie zresztą robią, nie różniąc się w ten sposób niczym od piratów.

11.09.2024 19:35
kuzyn123
6.3
kuzyn123
130
Konsul

Xstasy
Motyw przewodni, ale twojej głupoty. Gry na płytach też nie były twoje. Tak po prostu wygląda rynek dóbr cyfrowych i dopóki nie zmieni się prawo, to producenci oprogramowania czy różnych utworów będą to wykorzystywać.

14.09.2024 12:50
6.5
PawKowal
20
Konsul

Xstasy A mozesz czytac ze zrozumieniem i nie manipulowac przekazem?
On napisał "gry na płytach też nie były twoje"
Ty sobie to zmieniłeś na "płyty nie są twoje".

09.09.2024 16:18
7
odpowiedz
7 odpowiedzi
bolek2018
79
Generał

USA to stan umysłu... Tam za wszystko są pozwy. Ostatnio wypłacono 800 000 $ (400 000 $ McDonald's a kolejne 400 000 $ obsługa franczyzy) za poparzenie się dziecka które jadło w samochodzie na kolanach zestaw happy meals. Cyrk na maxa !

McDonald's zapłaci za poparzenie. 400 tys. dolarów odszkodowania dla czterolatki

post wyedytowany przez bolek2018 2024-09-09 16:31:24
09.09.2024 17:23
7.1
xan11pl
81
Generał

Lol, jeśli to prawda, to xD Tam w USA to te firmy powinny mieć regulaminy na 100000 stron, i w sekcji zakazy powinien być np. zakaz jedzenia ciepłego posiłku podczas wypróżniania, albo podczas skakania na bungie żeby przypadkiem komuś coś gorącego nie wylało się na przyrodzenie, albo ktoś się nie zachłysnął jedząc frytkę spadając głową w dół xDDD

09.09.2024 19:07
7.2
1
grabeck666
82
Senator

A myślicie że dlaczego na wszystkich kubkach jest napisane uwaga gorące, przez jakąś piczę w stanach posądzającą restaurację, że się oparzyła kawą, którą zamówiła. Bo nie wiedziała że gorąca... i wygrała w sądzie.

09.09.2024 20:40
DiabloManiak
7.3
2
DiabloManiak
237
Karczemny Dymek

bolek2018
grabeck666

Ale wiecie że jedno i drugie poparzenie to tylko skrót? i w jednym i drugiej sprawie chodziło o podanie za gorących potraw. Kawa powinna być serwowana w temperaturze koło 60 max 70 stopni baba wtedy dostałą kawę o temperaturze blisko wrzątku.. i akt oskarżenia obejmował min przez to o wiele głębsze poparzenia niż powinny być i nie uprzedzenie o temperaturze.

Podobnie jest obecnie - oparzenie polegało na tym że dzieciak sięgnął po nuggesta z zestawu dziecięcego, który był o wiele za gorący ( mowa o temperaturze nawet 98 stopni ( widziałem zakresy w artykułach od 92 do 98 stopni) upuściło go i nuggets zaklinował się pomiędzy pasem auta a dzieckiem doprowadzając od sporego poparzenia.

Raczej mi nie powiesz ze w zestawie dziecięcym spodziewasz się żarcia o temperaturze wrzątku.

Bo jakby każde poparzenie było sądzone to McDonald miałby miliony takich spraw ale dziennie ;)

post wyedytowany przez DiabloManiak 2024-09-09 21:03:59
09.09.2024 22:50
7.4
Linok2
10
Konsul

Pewnie przeczytali nagłówek i już krzyczą, że dziecko się poparzyło zwykły HM jedząc go na kolanach w aucie. To samo z tym wrzątkiem. Bardzo dobrze, że takie pozwy idą, bo firma ma dbać o bezpieczeństwo swoich klientów. Jeżeli w przepisach jest, że napój nie może przekraczaj danej temperatury, to nie można takiego serwować.
Przecież te wszystkie "zabezpieczenia" firm, gdzie z pozoru są głupotami, to tylko właśnie po to, by nikt ich z błahego powodu nie pozwał, a nie że USA to stan umysłu.
Przecież takie "zabezpieczenia" są na całym świecie. Takim tokiem myślenia, Polska, to chyba przebiła wyżyny "stanu umysłu. W Polsce na kartonie z mlekiem jest napisane "zdjęcie poglądowe", bo idąc tym tokiem myślenia, Polacy myślą, że jak na pudełku od mleka jest narysowana krowa, to w środku powinna być krowa.
A przecież nikt o zdrowych zmysłach tak nie pomyśli - to tylko "zabezpieczenie".

09.09.2024 23:56
7.5
grabeck666
82
Senator

DiabloManiak

Tak, spodziewam się wrzątku. I jak dostaję jedzenie i jak dostaję kawę. I osobiście wk...ia mnie, że wszędzie dostaję wszystko prawie zimne.

A pierwsze co się uczy małe dzieci jak zaczynają same jeść to żeby podmuchać.

Linok2

"Przecież te wszystkie "zabezpieczenia" firm, gdzie z pozoru są głupotami, to tylko właśnie po to, by nikt ich z błahego powodu nie pozwał, a nie że USA to stan umysłu."

Bo to JEST stan umysłu. Napisy na kubkach wzięły się na całym świecie właśnie po tej sprawie z kawą. Bo babka była debilna i pozwała za coś za co w polsce została by wyśmiana.
"W Polsce na kartonie z mlekiem jest napisane "zdjęcie poglądowe"," - i myślisz skąd się to wzięły napisy tego typu na opakowaniach? Oczywiście ze stanów. Bo właśnie to stan umysłu.

I tak, piszą to wszystko żeby się zabezpieczyć. Ale zabezpieczają się przed tym dlatego, bo ktoś wcześniej wpadł na pomysł zaskarżenia jakieś firmy gdzieś o to.

10.09.2024 09:27
7.6
1
Linok2
10
Konsul

To nie jest stan umysłu, czyli głupota ludzi, tylko zwykła chciwość i chęć zarobienia na wszystkim czym się da. Napisy na kubkach nie wzięły się z tego powodu, bo tamta baka złożyła pozew. Te napisy były od praktycznie zawsze.
Kwestia poparzenia tej babki czy dziecka, nie jest taka prosta, że wystarczy głupi napis na kubku, bo temperaturę podawanych potraw/napoju reagują przepisy. Na kubku możesz sobie pisać co chcesz, ale nie będzie to wyżej niż prawo.

10.09.2024 10:13
DiabloManiak
7.7
3
DiabloManiak
237
Karczemny Dymek

grabeck666 to zamawiaj z zastrzeżeniem że chcesz inną niż przewidują przepisy ( w przypadku USA ichniejszego sanepidu ), czyli w twoim wypadku mega gorącą. Tak jak możesz zamówić kebab bez sosu, hamburgera bez cebuli czy frytki bez soli.

I od kiedy włączenie o własne prawa czy dobrze wykonane usługi to stan umysłu?
Ja rozumiem że Polsce z wszystkiego się można pośmiać bo kto by się kłócił, z tego że szef cię oszukuje na nadgodzinach, z solą drogową w żarciu, przeterminowanymi produktami w sklepach, partaczy na ostrym dyżurze stomatologicznym ( cierpię skutki ich "fachowej" usługi od ponad 20 lat ) , uszkodzenia ciała przy zabiegach kosmetycznych, czy ze podają ci żarcie niezgodnie z sztuką kulinarną czy przepisami. itp..

Ale co tam to oni mają stan umysłu i obsługę klienta na o niebo wyższym poziomie, u nas za to można się pośmiać i nasza obsługa klienta polega na tym że jeden z największych producentów wędlin po rozwaleniu sobie podniebienia o kawałek metalu w ich produkcie po 3 tygodniach przesłali łaskawie przeprosiny na siłę i mini paczkę na przeprosiny ( z odrzutów typu parówki z max tygodniową datą ważności - też kolejny przypadek z własnego życia)

Co za piękna mentalność chłopa że pan łaskawie pozwolił skorzystać z jego produktów czy usług i jeszcze sobie zapłacić .. to ja jednak wolę ten stan umysłu..

ps. A jak u nas muszą traktować wszystkich dorosłych jako idiotów skoro np. na piwie masz napisy w stylu nie jeżdżę po alkoholu ;D

post wyedytowany przez DiabloManiak 2024-09-10 11:58:43
09.09.2024 17:48
8
-15
odpowiedz
5 odpowiedzi
openforu0
66
Pretorianin

"Na razie pozew ma jednego powoda"

Co ma? Po jakiemu to?

09.09.2024 17:59
8.1
7
xan11pl
81
Generał

"Na razie pozew ma jednego powoda"

Co ma? Po jakiemu to?

Istnieją dwa znaczenia dla słowa "powód" Kopiuje tutaj bezpośrednio ze strony WSJP

1. Powód jako przyczyna czegoś

-Co odmienia się w dopełniaczu: kogo, czego: "powodu"

2. Powód w sądzie.
"prawnie osoba, która wnosi wniosek o przeprowadzenie procesu sądowego, stawiając przy tym określone żądania"

-Co odmienia się w dopełniaczu: kogo, czego: "powoda"

Więc forma uzyta w tekście jest jak najbardziej prawidłowa.

"Na razie pozew ma jednego (kogo, czego) powoda"

Chyba chciałeś zabłysnąć, ale coś nie pykło.

09.09.2024 17:59
8.2
4
zanonimizowany1403735
0
Chorąży

Po polsku, a co? Ominąłeś lekcje w szkole?

post wyedytowany przez zanonimizowany1403735 2024-09-09 18:00:15
09.09.2024 20:53
8.3
realsolo
218
Generał

jezyk polski trudny

10.09.2024 01:57
8.4
Zanonimizowany 4280123
23
Pretorianin

Reasonman po angielsku, czego nierozumiesz?

10.09.2024 10:15
8.5
zanonimizowany1399433
0
Pretorianin

Co ma polski do Ameryki? Kto kogo tu pozwał i dlaczego? Ktoś mi wyjaśni?

09.09.2024 18:04
Goten
😡
9
4
odpowiedz
Goten
55
Konsul

Precz od GOG !!!

09.09.2024 19:54
10
2
odpowiedz
Lothi
25
Chorąży

Oczywiście USA. Tym grubasom trza by przypomnieć że jeszcze pełnymi władcami świata nie są.

10.09.2024 10:15
cenzura
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
cenzura
44
Pretorianin

Podejrzewam, że gdyby GOG był hamerykański to by nie pozwano.
Ale może też chodzić o to, że tam kupuje się gry a nie je wypożycza.

10.09.2024 10:30
Araneus357
11.1
Araneus357
46
Scourge of Hell

Indiegala nie została pozwana, a jest włoska i również oferuje gry DRM-Free. Zresztą na GOG nie kupujesz gry, tylko licencję jak na wszystkich innych platformach. Różnicą jest to, że możesz pobrać sobie instalkę.

10.09.2024 13:58
11.2
1
PawKowal
20
Konsul

Nie, nie kupujesz gry. Nie możesz jej nikomu udostępnić. Nie możesz pobrać instalki i dać komukolwiek. Jezeli to robisz niczym sie nie roznisz od pirata. Z ta roznica, ze pirat pozyskal gre za darmo, a ty za nia zaplaciles zeby piracic dalej, wychodzac przy tym na wiekszego "frajera".

10.09.2024 21:47
11.3
1
zanonimizowany1369590
32
Pretorianin

Araneus357 jest tak, bo w zasadzie tego wymaga prawo. Ogólnie to bardziej skomplikowane, ale chodzi o to, że inaczej się by tego raczej nie dało bez jakichś dziwnych fikołków prawnych.

11.09.2024 10:56
Ktostam
12
odpowiedz
Ktostam
10
Legionista

oby rynek nie miał skrupułów dla cdp tak jak cdp nie miał skrupułów dla Sapkowskiego który potrzebował na leczenie syna

Wiadomość CD Projekt pozwany w USA za GOG.com. Ceny akcji spadają