Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - 25 mln
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. RavSmolen (Smoleń)
22. adamosis (cycu2003)
23. RainingSinger67 (mk1976)
24. HautamekiPL (Marcinkiewiczius)
25. PiterXoneX (Pitplayer)
O, Julie Bowen to byłby idealny przykład do tematu o botoksie. W tych pierwszych sezonach MF to był świetny milf, ale potem jak zaczęła się starzeć to ostro poszła w wypełniacze twarzy i na dobre jej to nie wyszło.
Trochę zaległych prezentów wpadło.
Widzę, że nie tylko ja ostatnio skorzystałem z okazji x'owych gierek po 20 zł :D
Oo Trepang2, muszę mieć ten tytuł z tyłu głowy gdy mnie najdzie na szybkiego Sci-Fi Fpsa.
Trepang ma pudełko na Xboxa? :O Kurdę nawet nie wiedziałem. Myślałem, że na klocka tylko cyfra wyszła.
Platynka w Wukongu zrobiona. Tryb NG+ to spacer w parku. Mogę się zabierać za AstroBota :D
Jak z poziomem trudnosci? Poziom Soulsow?
Na poczatku byla gadka, ze to bardziej jak DMC..
To nie są soulsy przede wszystkim. Za zgon nie ma żadnej kary, checkpointy masz przed bossami, a rozwój postaci to klasyczne wydawanie skillpointsów. Ta gra to mix GoW, slashera i soulsów. Podczas eksploracji praktycznie nic nie sprawia większych problemów, a bossowie nie są przegięci. Naprawdę trudnych walk które mogą sprawić problemy przeciętnemu graczowi jest niewiele. Poziom trudności jest dobrze wyważony, satysfakcjonujący i sprawiedliwy. Tylko jedna walka jest przegięta ale opcjonalna.
Via Tenor
Dobra Pany, na poważnie się biorę za Armored Core 6, obejrzałem sobie parę drobnych tutoriali i jazda, jeszcze muszę dobrze wyczuć kontrolę nad mechem, głównie utrzymywanie się w powietrzu. Pierwszy boss -
spoiler start
Helikopter
spoiler stop
padł dość łatwo.
Wygląda na to że gra premiuje agresywne granie i nie ma co się bawić z bossami w kotka i myszkę wyczekując jakiegoś cooldowna.
Tak, przynajmniej w początkowej fazie zanim ulepszymy nasze działka to gra wręcz zmusza do agresywnej walki/kontaktu bo tak się zadaje największe obrazenia
Idzie weekend będzie grane. Co tam macie na tapecie Panowie?
Niszczator w postaci AstroBota zajmie mi cały weekend. Ta gra to czysta zabawa, nawet nie patrzę co tam jest konkretnie do zrobienia, tylko wchodzę w interakcję z czym tylko możliwe i daje mi to nieziemską radochę. Zapowiada się małe dzieło sztuki.
Ja też za kilka godzin zacznę AstroBota, to chyba najbardziej oczekiwana przeze mnie gra drugiej połowy roku. Poza tym skończyłem właśnie wydaną jakiś czas temu Valhallę do GoW Ragnarok, co zainspirowało mnie do powrotu do zaczętego dwa lata temu AC Valhalla, żeby wreszcie dociągnąć to do końca.
Bede horizona 2 kontynuowal, standardowo w halo infinite w multi.
Warty uwagi jest dodatek do forbidden west?
Uuuu, kompletnie jeszcze nie wiem. Na Xbox ogrywam Atlas Fallen, Star Wars: Outlaws, Mafia 2 a na Switchu Cat Quest 2, Xenoblade Chronicles oraz Mother Russia Bleeds.
Na co najdzie mnie ochota w weekend? Nie mam pojęci jeszcze, w zasadzie wszystko mi się mocno podoba.
Via Tenor
BURN THE HERETIC!
KILL THE MUTANT!
PURGE THE UNCLEAN!
spoiler start
Space Marine II i może Emio na Switcha :)
spoiler stop
Oprócz Outlaws to nie wiem. Pograłbym w coś na PS5 bo dawno w nic konkretnego tam nie grałem ale nie mam obecnie nic na oku na tej platformie. Może sobie zacznę Mass Effect'a 2. Nie wiem.
Wygląda na to że wszyscy będą giercować, elegancko.
Sezon na mutanty można uznać za otwarty:D
Kończę Horizona bo niestety miałem w tym tygodniu totalny zastój i dopiero w ten weekend będę w stanie pogiercować.
Ja będę grał głównie w Mafię 2, ale ostatnio znowu wróciłem też sobie do Gothica 2 Noc Kruka i powoli kończę 4 rozdział. Oprócz tego pogram też w WRC 7, bo nabrałem ostatnio ochoty na rajdy.
Możliwe, że zagram w coś jeszcze, ale narazie nie wiem w co.
Nigdy się nie zmieniaj bracie:)
nie ma takiej opcji, w bani zaszly juz nieodwracalne zmiany, diagnoza nieuleczalnie jebniety:D
Mówiłem, że nie mogę się doczekać zachodniego wybrzeża.
Widzę że Aloy od upału spocona niczym Annac.
Coś się zadziało dzisiaj z kupowaniem kodów przez Turcję VPN itd? Coś przelotem tylko widziałem na Fejsie jakiś dym
nie, to chyba chodziło o zakupy bezpośrednio w Turcji, a nie o aktywację kodów.
Po ukończonej kampanii mogę spokojnie polecić tę pozycję każdemu, kto doceni wszystkie gotyckie akcenty w kosmosie, pompatyczne gadki, galony krwi i opowieść o super-żołnierzu z dwoma kompanami, który przemierza kosmos, robi porządek z kosmitami robiąc trudne misje w nietuzinkowy sposób.
A jak już skończy Kapitana Bombę to polecam się złapać za Space Marine II, bo kampania naprawdę daje radę a gameplay kopie dupy i nie bierze jeńców. Do tego gra ma absurdalnie dobry art design.
Z wad? No komfortowo w to pewnie mi się będzie dopiero grało na PS6 - jednak obecna generacja sobie ledwo radzi z tym co tam się dzieje.
Jak ktoś ma zamiar po kampanii odpuścić (7-10h) to poczekajcie aż cena dopisze, ale ja jeszcze chętnie wrócę robić misje multiplayerowe z kompanami. Obowiązki wzywają, bracia!
Prawda to że na PS5 nie ma wsparcia dla haptyka?
Ja ostatnio kupuje większość multiplatform na PS5 właśnie ze względu na pad
Ja ostatnio kupuje większość multiplatform na PS5 właśnie ze względu na pad
Grasz może w Outlaws (czy pomyliłem z kim innym?) Bo w tej grze nawet wibracje w padzie od Xboxa są świetnie napisane i aż jestem w szoku jak ten pad ładnie wibruje przy różnych akcjach i się zastanawiam jak zrobili to w DS, który wibracje ma na jeszcze innym poziomie. Też może i bym więcej multiplatform brał przez to na PS ale strasznie mnie męczy symetryczne ułożenie gałek... Mogliby dać alternatywną wersję DS z asymetrycznymi analogami.
Jak odłożę za 200h to było warto ;)
Czy dobre? Nie wiem. Ja z tych co po tym początkowym "woah" ignoruje to zupełnie.
Wiadomo, jezeli planujesz multi, to cena jeszcze adekwatna do poświęconego czasu.
Ale za kilka h kampanii tyle kapusty bym nie dal :D
Dlatego też na razie spasuje w sprawie SM2. Liczyłem, że będzie chociaż te 12-15h kampanii ogrywanej na normalu czyli coś jak w Gearsach. Trochę spadnie to pewnie też się zaopatrzę bo multi mnie totalnie nie jara ale SP to bym pograł. Chyba jedyna taka coopowa strzelanka, która mnie wciągnęła to pierwsze The Divison, ale to pewnie w głównej mierze dlatego, że kumpla z World of Tanks z którym wtedy grałem dzień w dzień namówiłem i razem skończyliśmy.
Z tą kampanią to jest tak, że jeszcze można zagrać w operacje, które się dzieją w trakcie historii. Jak Titus biega i robi X to jescze są misje, w których inny skład robi dywersję, zabija coś, otwiera coś itp. To też można grać solo.
Nie pcha to fabuły do przodu ale daje większy obraz sytuacji.
Które gearsy mają kampanię na 15h? HLTB mówi 9-10.
Jesli o mnie chodzi, to za gearsy tez bym 300 zl nie dal, mimo ze wiem co oferuja.
Odejmij od tego jakieś 3h na dodatek i piąta część mi zajęła 20h na normalu.
GoW4 zajął mi 14h, a nie jestem zbieraczem znajdziek. Tyle zajęło samo przechodzenie w normalnym tempie.
*Reszty nie sprawdzę bo w grach z X360 nie zlicza czasu gry.
No dobra.
Zacznijmy od tego, że nie namawiam nikogo na Space Marine II, bo dla mnie sama kampania za 300zł to i tak trochę dużo, więc szanuje i rozumiem, że ktoś wbije wszystkie dane w kalkulator i mu wyskoczy czerwona lampka, bo uważam, że to bardzo rozsądne podejście.
Ale wydaje mi się, że Space Marine może mieć porównywalne czasy kampanii do przeciętnych Gearsów, bo jak sobie robie porównanie z How Long to Beat to póki co dane są raczej zbliżone i to są różnice godziny a nie paru godzin (czytaj. 20h na wszystko vs. 19h na wszystko).
Poczekałbym na więcej ludzi, którzy wbiją swoje czasy, bo porównywanie teraz "Mnie to zajęło 20h a jest filmik, że facet przechodzi Space Marine w 7h" jest troche nie fair - Gearsy da się przejść 4.5h, Gears 5 w 7.5, Gears 4 w niecałe 7:
https://www.youtube.com/watch?v=IDmvubzl7IU
https://www.youtube.com/watch?v=OM9hIIVO4Wg
*do ukrycia*
Oby to byl precedens i wszystkie ceny beda bardziej odpowiadajace rynkowi.
No i dobrze.
Już trochę to męczące ze ciągle przeliczaja ceny po najwyższym kursie z ostatnich 12/24 miesięcy, czyli 4.6 za euro i sporo ponad 4 za dolara
Za to w sklepikach Microsoftu i Sony pewnie nic nie drgnie
Dlatego tylko pudełka.
Fajnie że się ludziom chce ale to jest problem który trzeba rozwiązać systemowo. Po całej aferze z łowcami gier cała akcja ze steamem ucichła i nie wiadomo czy przyniesie jakiś efekt ze zmianą kursu na steam. Polacy jak zawsze musieli się pokłócić i szukać zysku zamiast walczyć wspólnie w słusznej sprawie.
Polacy jak zawsze musieli się pokłócić i szukać zysku zamiast walczyć wspólnie w słusznej sprawie.
Cecha narodowa. Tak było jak dochodziło do rozbiorów naszego kraju i nic się nie zmieniło mimo upływu ponad 250 lat. Ot my chyba już tak mamy, że wszędzie węszymy okazję do podbudowania własnego "ja" i napchania kabzy kosztem całej reszty ;)
Jak tam weekendowe granie?
AC6 już mi siadło, zwłaszcza po kilku ulepszeniach mecha.
Generalnie gra jest.... łatwa? Przynajmniej jak na razie. Daleko temu do soulsowego i sekirowego wpierdolu.
Brakuje mi trochę taktycznego wyczekiwania ataków wroga. Tu głównie czekam aż mi się rakiety, ostrze i energia załadują i pruję ostro co mi tylko na celownik wjedzie.
This Bed We Made - niezła przygodówka, jednak trochę wyciosana siekierą
The Council - świetna przygodówka podana w epizodach - łatwo jej istnienie można przeoczyć
The Isle Tide Hotel - najgorsze FMV od Wales Interactive - tutaj nic nie zagrało, kompletnie absurdalne i nudne. Do Shapeshifting Detective czy Infectious Madness od Doctor Decker czy chociaż Who Muted Uncle Marcus to lata świetlne
Motesolo No Girlfriend Since Birth - koreańskie FMV - jak ktoś lubi oglądać cringowe sytuacje i FMV to gra idealna.
Star Wars Outlaws - bardzo dobra gra, bardzo podoba mi się eksploracja i robienie zleceń. Za to na PS5 wygląda brzydko, strasznie rozmazane wszystko. Nawet Valhalla wygląda dużo lepiej.
Może jutro też odpalę Armored Core, jestem gdzie pod koniec pierwszego rozdziału i dla nie też jest dosyć łatwo, a w soulsach nigdy mi dobrze nie szło
U mnie weekend przesuniety o jeden dzień, dzis zaczne grac cos normalnie. Wczoraj tylko w halo z chlopakami pogralem, bo po robocie to sie na nic wiecej ochoty nie ma.
Teraz wlasnie wlaczylem horizona, ale znowu zamiast robic fabule, to sobie laze, zaraz bede kociol czyscil :D
Kupiłem sobie Space Marine 2 żeby mieć przeciwwagę do AstroBota, ale potem się skapnąłem że gra startuje dopiero we wtorek :D Zatem pobiegam dziś trochę w becie najnowszego CoDa. Jednakże głównym daniem weekendu jest oczywiście Astro, mam za sobą 1/3 gry i jestem oczarowany.
Mafia Definitive Edition
Przyjemna gierka. Bardzo prosta ale wieczorem na godzinkę, dwie fajnie jest przysiąść. Trochę dziwnie się gra bo niby otwarta mapa a jest jedna główną misja ciągiem. Ale to wiadomo, wina starych czasów :)
U mnie walkę o mój czas aktualnie wygrywa zdecydowanie Mafia 2, choć dzisiaj mam ochotę pograć trochę w Star Wars Outlaws, tłukę też w Cat Quest 2 na Switchu.
Trochę dziwnie się gra bo niby otwarta mapa a jest jedna główną misja ciągiem
Mi się to właśnie bardzo podobało. Chcesz sobie pojeździć po mieście, poszukać znajdziek, czy porobić jakiś wyzwania, to masz tryb swobodnej jazdy, a jak chcesz po prostu przejść grę, to wtedy misja za misją. Miła odmiana od tych wszystkich otwartych, czy pół-otwartych światach.
Oj chyba cofnę to co mówiłem o AC6, właśnie pokonałem Balteusa. Ciężkie to było starcie i nieźle mnie wnerwił.
Dobrze wiedzieć że też gracie:D
No i Horizon Forbidden West skończony po 35 godzinach. Pomimo okazjonalnych dłużyzn była to naprawdę świetna przygoda i jestem szczęśliwy, że mogłem być jej częścią.
https://www.youtube.com/watch?v=9H8zNzSC5Cg
Po prostu mniej więcej od dotarcia do ruin za zachodnim wybrzeżu totalnie zlałem zadania poboczne bo główna historia nabrała takiego tempa, że człowiek od razu chciał wiedzieć co się będzie działo dalej. Uważam, że wątek Zenitów jest naprawdę intrygujący i razem z Aloy po prostu chciałem go ukończyć, aby wyjaśnić całą historię... I dostałem więcej pytań niż odpowiedzi :D Nie będę spoilerować, ale taki prawdziwy, prawdziwy finał dostaniemy dopiero w trójce... więc przy dobrych wiatrach i po uwzględnieniu aktualnego czasu developingu gier AAA może zagramy za jakieś 6-7 lat o ile na naszą prawdziwą ziemię nie spadnie podobny kataklizm co w Horizonie :P
Myślę, że pewnie jeszcze wrócę do tego świata, aby porobić to i owo, ale na tę chwilę muszę odpocząć od dużych otwartych światów.
Via Tenor
A kolejny dzisiaj w kolejce będzie oczywiście Astro! Już wielokrotnie mówiłem, że kupowanie gier na premierę jest "be", ale w dobie Concordów, Suicide Squdów czy innych Star Flopów Outlaws to takie gry jak nowy Astro Bot trzeba po prostu wspierać. Nie mogę się doczekać, aż gra mi się ściągnie na dysk.
Gra jest fenomenalna. Oby się tylko dobrze sprzedała bo platformówki nie są zbyt rozchwytywane, a cena jest dość wysoka.
Ja w tym roku grubszy hajs wydałbym na Silent Hill 2 i Stalkera 2 ale tego drugiego mam już dogadanego na prezent świąteczny. Swoją drogą 200 zeta za grę na premierę gdzie wszędzie 350 brzmi dziś jak marzenie. Udanej zabawy:]
Edit: Sorki za moją pisownię, jak piszę z tel. zawsze się coś popierdzieli.
Via Tenor
Lul chciałbym żeby ten Astro kosztował 200, a nie 300, a tu jeszcze włączył mi się totalny leń i grę kupiłem cyfrowo zamiast jak prawdziwy Polak wziąć pudełko i odsprzedać :< Przez najbliższy tydzień będę po prostu jadł kanapki z chlebem i makaron z gruzem żeby aż tak nie odczuć dziury w portfelu... ale dla takich gier jestem już w stanie się tak poświęcić. Niech pieniążki lecą do Teamu Asobi bo na to zasłużyli.
Ale to Dead Island 2 jest dobre! Wiedziałem, że fajnie się będzie siekało zombiaki, ale że to będzie aż dużo lepsze w stosunku do jedynki to się nie spodziewałem. Jedna z najprzyjemniejszych gier w jakie grałem w ostatnich latach. Nie mogę się oderwać.
Tak, poczatek jest kozacki, wciaga mocno. Ale potem troche zachwyt ulatuje, no i konczy sie w dziwnym momencie. Ale ogolnie bardzo fajna gra, o wiele lepsze zombiolanie niz dying light 2.
Imo początek jest lepszy głównie dlatego, że jest więcej tych fabularnych przerywników, a one są zaskakująco dobrze wyreżyserowane. W momencie gdzie teraz jestem jest już tego zdecydowanie mniej. Natomiast wciąż gra mi się świetnie. Sama walka robi tu mega robotę.
Ja jestem w 13 rozdziale Mafii 2, czyli już dość sporo za mną i na ten moment mam dwa główne wnioski. Pierwszy to taki, że po dosyć niemrawym początku historia fajnie się rozkręciła i wciągnąłem się w nią podobnie, jak w historie z remaku jedynki.
Drugi natomiast, to tragiczna optymalizacja tego pseudo remastera. Gra na PS wygląda brzydko, a działa jeszcze gorzej. Podczas jazdy po mieście można pomarzyć o 30 klatkach, bo gra się nawet do nich nie zbliża. Jest też pełno dziwnych kolorowych glitchy na budynkach (raz zielonych, czasami fioletowych) podczas jazdy, co kompletnie psuje klimat gry. Mało tego, nawet podczas akcji w zamkniętych lokacjach są często duże spadki płynności, a raz miałem nawet pokaz slajdów w 10-15 klatkach, który minął dopiero jak pokonałem ostatniego przeciwnika podczas strzelaniny. Gram na konsolach Sony od 17 lat i nigdy nie grałem w tak fatalnie zoptymalizowaną grę na ich konsolę.
Postaram się tą grę ukończyć, bo jednak historia jest fajna, ale jak nadal będę musiał walczyć z optymalizacją, to rozważam nawet zakup tej gry na PC i zagranie od nowa. Oczywiście mówię tu o oryginalnej wersji, bo po odstawieniu płyty na półkę już nigdy tego syfiastego remastera nie tknę.
Na plejaku nie da się grać w te odświeżone Mafie. Lepiej przesiądź się na PC, po co sobie psuć smak tak dobrych gier.
Gra na bazowych pastgenach działa ponoć tragicznie oscylując w przedziale 20-25 FPS. Podobno nawet na PS4 Pro nie jest w stanie utrzymać 30 klatek.
Natomiast na One X działa już znacznie lepiej, podobnie jak na współczesnych Xboxach. Wprawdzie jestem dopiero w 6 rozdziale ale póki co nie natrafiłem na podobne problemy.
Remake działał dosyć poprawnie. Fakt, grafika szału nie robiła, a zasięg rysowania terenu był bardzo mały, ale takich spadków klatek nie było. Można powiedzieć, że na zwykłej PS4 ta gra działa jak większośc multiplatform. Niestety z Mafią 2 już tak dobrze to nie wygląda
Domyślam się, że na mocniejszym sprzęcie jest lepiej. Widziałem też oryginał na PC, to jest niebo a ziemia.
PS. Sprawdziłem ile mi zostało do końca. Podobno jestem dosyć blisko, więc postaram się ją skończyć.
Zaintrygowałeś mnie. Pamiętam jak grałem w Mafię 2 DE jakieś 2 lata temu (?) na XSX to wyglądało i działało to ok jak na grę z 2010 lekko odświeżoną i z podbitą rozdzielczością. Nie wiem jak wygląda wersja na PS4 (czyli to co odpala PS5) więc ciężko mi ocenić. Musiałbym zainstalować i zobaczyć jak to działało. Nie mogę też znaleźć żadnych sensownych testów porównawczych i tylko analiza DF jest ok. Ale to jeszcze przed premierą obecnej generacji. Nie mniej można zauważyć, że One X miał czysty obraz i stabilny frame-rate, a PS4 Pro miało dziwne problemy i tutaj pewnie jest pies pogrzebany.
https://www.youtube.com/watch?v=VPBpYEDrGXQ&ab_channel=DigitalFoundry
Natomiast na One X działa już znacznie lepiej, podobnie jak na współczesnych Xboxach
Nie - 30 klatek w 14 letniej grze to nie jest znacznie lepiej. To totalny pokaz partactwa teamu deweloperskiego oraz samego 2K Games, który postanowił wydać ten pożal się boże remaster... I może nie wygląda on lepiej niż oryginał, ale za to chodzi jak syf na konsolach kilkukrotnie potężniejszych niż Xbox 360, który radził sobie z tymi 30 klatkami już w 2010 roku.
Czekaj poprawię się xd
Natomiast na One X działa bardziej akceptowalnie, podobnie jak na współczesnych Xboxach
Nie - 30 klatek w 14 letniej grze to nie jest znacznie lepiej.
Stałe i stabilne 30 fps to jest znacznie lepiej niż 20-25 z dropami do 10.
Wygląda na to, że wersja PS4 jest skopana po całości i jedynie PS5 może sobie z tą grą jakoś poradzić.
Widziałem też porównanie oryginału na Xboxach i nawet zwykły XOne radzi sobie z tą gra o wiele lepiej, niż PS4 z tym pseudo remasterem.
Jestem absolutnie, ale to absolutnie zauroczony. W tej grze czuć tyle serducha i pasji, że banan mi z mordy nie spada.
Dla mnie to będzie must play, jak sobie sprawię PS5 Pro w przyszłym roku. Uwielbiam takie platformówki.
Nooołł prełorderss!! A przyznam że trochę kusi...
https://www.ppe.pl/promocje/gry/promocje/350952/ostatni-dzien-na-zamowienie-pre-orderu-silent-hill-2-remake-na-ps5-za-jedyne-259-99-zl.html
To będzie moje GOTY
Mogliby pokazać jak to wymaksowane na PC się prezentuje.
Plotka, ale widziałem już w różnych źródłach więc podrzucam.
SE planuje wydać na Xboxach całą markę Final Fantasy włącznie z FF XVI, trylogię remaków FF VII oraz pixel remastery części od 1 do 6. Oczywiście gry czasowo ekskluzywne dla Sony wyjdą po wygaśnięciu okresu ekskluzywności.
Podobno pierwsze oficjalne info na ten temat ma się pojawić na Tokio Game Show pod koniec września.
https://x.com/GPTGamingNews/status/1832439258340094135?t=9exfDtyBp1Dka6If3Prt2g&s=19
Dla mnie kwestia jest o tyle ważna że sporą część tej marki mam kupioną cyfrowo właśnie na Xboxie więc mógłbym sobie skompletować całą franczyzę na jednym sprzęcie (tylko FF VI musiałbym kupić 2 razy bo mam już na Switch).
Kolejny postęp w AC6 załatwiłem Panią jeżdżący piecyk.. czy jak ona się tam nazywała:D
Atlas Fallen chyba sobie kupię na własność - idealna gra na krótkie sesyjki do chilloutu po pracy/na odtrucie między większymi tytułami.
Top 3 gier AA w jakie zagrałem w tym roku obok Vertigo i The Chant.
BTW
Dokładnie o to mi chodziło.
Dziękuję
dokładnie, 26 września.
jestem bardzo ciekawy jak to wyjdzie na premierę, bo na razie największy problem (?) jest taki, że przez tę wolność w rozgrywce i proceduralne generowanie spraw da się doprowadzać do naprawdę absurdalnych sytuacji. nie jestem pewien czy uda im się to naprawić albo przynajmniej ograniczyć.
tutaj całkiem dobrze podane przykłady o co mi chodzi, jeżeli ktoś wytrzymuje sposób narracji Ssetha:
https://youtu.be/VQ4R8aJfgww?si=mac-QAYBrw2VtA8t
Lokacje w tej grze robia wrazenie.
Spedzilem kolejne 3h nie robiąc glownego watku :P
Póki co jakiś no name o tym napisał i serwisy typu gówno jak PPE piszą o tym na głównej stronie.
Nie zmienia to faktu że przy tak dużej grze ciężko będzie trafić w pierwszą podaną datę.
Ależ to wolno idzie - 12/13 lat między częściami - 2 generacje konsol w zasadzie mogą przeminąć w tym okresie
Ta gra robi więcej dla marek Sony niż samo Sony :D Pozycja obowiązkowa dla osób, które gry kochają - ilość niespodziewanych nawiązań do naprawdę starych marek regularnie dowala mi duże stężenie dopaminy. Astro bez przeszkód może rywalizować z najlepszymi grami z Marianem w roli głównej.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. W zanadrzu są u Sony takie kupsztale, że Astro to będzie wisienka w beczce gówna. Concord i nadchodzące Fairgame$ to tylko początek. I to pierdolenie, że "brak własnych marek". Tragedia. Byle szybko zdechły, to może w końcu powrócą do tego co powinni robić. Obecna generacja to jest niestety wielki zawód.
Teraz ta forzunia faktycznie wreszcie dziala i wyglada jak nalezy (pomijajac, ze to autko nie ma felg).
W multi dalej jestem noobek, chociaz dzis na dzien dobry, po polrocznej przerwie, bylem szosty na mecie.
W karierze za to nie ma juz uciekajacej czolowki i wyscigi sa bardziej różnorodne.
Zgodnie z ploteczkami z ostatniego czasu, jutro pokaz Pro. Niestety nie spodziewałbym się tam gier.
Hmmm.
Jak teraz nic nie pokażą to rozumiem że w tym roku nic nie zobaczymy poza klipem Death Stranding 2 na TGA?
Chyba tam nieźle w tyle jest Naughty Dog przez Jimbo i zabawy w grę usługę, skoro nawet trailera nie mają
Chyba że będą mieli osobny Showcase?
Ale litości, ostatni raz mieli Showcase gdzie pokazali Spidermana 2 i Wolverine w 2020 albo 2021...
Ciężko powiedzieć kiedy pokażą gry, mówi się o Showcase albo State of Play jeszcze we wrześniu. A może po prostu wjadą na TGS skoro i tak będzie Kojima z DS2. W każdym razie na pewno nie jutro skoro to technical presentation.
Pokaz PRO chętnie zobaczę ale ten brak ich gier na przyszły rok to niezła bieda. Gdyby tak Rosomak 2025 z pokazem możliwości Ps5 PRO to by się jeszcze podratowali. Pewnie będą pudrowali przyszły rok third party.
Nieźle się tymi Gass zagazowali. Quo Vadis Sony?
Będzie śmiesznie jak to nie będzie Pro tylko PS5 30th anniversary jak przy okazji PS4, a Cerny będzie gadał o PSSR, które okaże się FSR w przebraniu i będzie dostępne dla każdej wersji PS5
Kurba a mogliby klepać Unchartedy, Bloodborny, TLOUsy i inne Horizony i ludzie byliby Happy. To nie, pompują kasę w Concordy...
a Cerny będzie gadał o PSSR, które okaże się FSR w przebraniu i będzie dostępne dla każdej wersji PS5
Już czekam na blogi tych typów z pepełe co się tak zachwycali SSD że głosili że ten dysk będzie wręcz wtłaczał pixele na ekran. Cpu i Gpu aż nie było potrzebne według nich.
Będzie śmiesznie jak to nie będzie Pro tylko PS5 30th anniversary jak przy okazji PS4, a Cerny będzie gadał o PSSR, które okaże się FSR w przebraniu i będzie dostępne dla każdej wersji PS5
Nie kracz bo w sumie nigdzie nie padło że to będzie Pro :D Myślę że aż tak to nie zawiodą oczekiwań, byłaby mega wtopa.
Skończyłem Mafię 2 i podtrzymuję to, co pisałem wczoraj. Jest to bardzo dobrze napisana historia, która fajnie się rozkręciła w drugiej połowie gry. Na początku może lekko przynudzać, ale naprawdę warto grać dalej.
Pomijając stan techniczny wersji na PS4 sam gameplay też jest bardzo przyjemny. Modele jazdy i strzelania zostały dobrze zaprojektowane, więc nie ma się do czego przyczepić.
Czekam teraz na Mafię: The Old Country. Oby tylko była zrobiona w stylu jedynki.
Via Tenor
Dobrze wiedzieć że chociaż oni mają się dobrze.
https://www.gry-online.pl/newsroom/elden-ring-2-bloodborne-2-a-moze-remake-dark-souls-2-fromsoftware/z42a8e4
Ten pokaz ps5 pro będzie prowadził Cerny nie? Więc będą pewnie tylko technikalia bez jakichś pokazów gier itd?
Raczej wątpię żeby były gry, pewnie same technikalia bo Sony bedzie na TGS i tam będą gierki.
Jesli czegoś się nauczyli po tym memicznym pokazie ps5 gdzie gość nawijał z 15 minut o samym dysku, to COŚ powinni pokazać. Na pewno nie żadnego dużego exa, ale choćby jakąś multiplatformową produkcję (może z czasową ekskluzywnością) na której można będzie pokazać możliwości prosiaka.
Sam za bardzo w to nie wierzę, ale szanse są.
Via Tenor
Zobaczymy ale przydałoby się coś bardziej prostego od suchych liczb. W tej grze na bazowej Ps5 osiągi takie, a na PRO takie itp.
Dobra Pany czas start->
Chyba były shoty z Dragons Dogma 2 w 60 fps to można będzie kupić.
Zobaczymy co z Kingdoms Come Deliverance 2
Fajnie jakby mieli swój oficjalny sklepik w cebulandii, bo mi się ze sklepami męczyć nie chce.
Warto kupić, można zagrać w Ratcheta z lepszymi detalami w daleeekiej odległości.
Błazenada.
Wczoraj pisali że pewna gra z openworldem dostała zwiększoną liczbę klatek i właśnie pomyślałem o DD2 bo tam bieda była.
W wielkim uproszczeniu na Ps5 PRO tryby fidelity chodzące na bazowej w 30 na Pro będą w 60 a takie gry gdzie jest co najmniej 60 jak Gran Turismo dostaną lepszą rozdzielczość i RT. Całkiem spoko.
W cenie średniej karty masz sprzęt do gry we wszystko?
We wszystko co już wyszło i w co większość z nas grała.
Nie wiem może jak będzie jakiś pokaz nowych singli od stajni Sony działających na pro to zmienię zdanie.
W ogóle dla mnie dziwna forma prezentacji sprzętu , być może sony ma już taką gimbazę ,że kupią wszystko Ci ludzie.
Ale dla mnie to powinno być pokazane z grami i to kozackimi.
Patrzcie mamy PS5 PRO z takimi bebechami, że zagracie w nadchodzące tytuły takie jak i tutaj kilka tytułów w stałych 60 klatkach z RT.
Deamon Souls 2 , Wolverine czy DAYS GONE 2 i wtedy net by zapłonął i ta cena by przestała być tak straszna a tak??
Via Tenor
800 ojro? Bez napędu? GG Sony.
I bez podstawki!
Odwaliło im konkretnie z ceną, a ta prezentacja 3 gier na krzyż jak to niby lepiej wygląda i działa, to myślałem że jebnę...
Bez napędu?
Miałem wrażenie że 800 euro to wersja z napędem, ale może przeoczyłem bo szybko urwało?
Via Tenor
Napęd sobie można dokupić oddzielnie. Bazowa wersja to dalej 799 ojro.
Kurde cena mi umknęła. Że ile?
To ile to bedzie na nasze kochane cebuliony?
No to nie, 800 euro z napędem cena git.
4500 cebulionów za wersję z napędem nie dam
Phil Spencer pomocy, bo Sony posrało z cenami, trzeba konkurencji
Z tą podstawka to zagranie niczym Apple
I teraz wchodzi Microsoft z XSX Pro z napędem za 600 euro i robi Sony jak chce
Patologia, ten sprzęt sprzeda się jeszcze gorzej niż 4 Pro
Patologia, ten sprzęt sprzeda się jeszcze gorzej niż 4 Pro
Jeden czynnik jest kluczowy jak zwykle, mianowicie GRY.
Jak mają jakieś kosy na najbliższe 3 lata i to wychodzące systematycznie to sprzedaż mimo ceny może być całkiem dobra.
I teraz wchodzi Microsoft z XSX Pro z napędem za 600 euro i robi Sony jak chce
Jeśli nie mieliby Series S to uwierzyłbym, że czekają na ruch Sony i aby ich zaszachować w tym temacie jak zrobili z One X. Tak to nie uwierzę póki bym nie zobaczył.
Z ceną ich pojebało, inaczej się tego nazwać nie da. Jednakże skupienie się na graniu w 60fps w trybie jakości mnie bardzo cieszy, dokładnie tego oczekiwałem.
Jeden czynnik jest kluczowy jak zwykle, mianowicie GRY.
W te GRY pograsz sobie tak samo na bazowym PS5. W przypadku sprzętu inny czynnik jest kluczowy, jest to CENA. Konsole to sprzęty z założenia tanie, a hardkorowy gracz (czyli ten, który wyda na hobby więcej) prawie zawsze wybierze PC.
Patologia, ten sprzęt sprzeda się jeszcze gorzej niż 4 Pro
Bo ja wiem - świadomość konsumencka graczy jest już na tak niskim poziomie, że nawet w kwocie 1000 ojro to i tak pewnie by się sprzedawało jak szalone i to przed premierą i pokazaniem jakiejkolwiek specyfikacji. Zakładam, że ci sami ludzie będą pierwszymi, którzy wykupią przedpremierowy dostęp i pre-order pre-ordera do nowych Elder Scrollsów, które w 2030 roku będą chodziły na silniku Obliviona.
kupuję na premierę. mam tylko nadzieję, że będzie jakiś zestaw z napędem i podstawką.
/s
plusy tego sprzętu:
- granie w gry bez wybierania trybu graficznego, czyli pure console experience,
- PS5 Pro Boost (?) dla gier z PS4 brzmi fajnie, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu,
minusy:
- cena, bo to pure console experience za 4k złotych,
- brak napędu - to jest dla mnie totalnie niezrozumiała decyzja, bo mam wrażenie, że duża część potencjalnych klientów to ludzie, którzy rozważają przesiadkę z PS5, a dużo z nich ma swoje fizyczne biblioteki,
- chociaż oczywiście decyzja jest zrozumiała, jeżeli spojrzymy na to, że podstawkę też sprzedają osobno. MS tak ich rozpiescil, że zamienili się w drugie Apple,
- brak dużych NOWYCH gier towarzyszących premierze. na razie jedyne co obiecują to "zagrajcie w gry, które już znacie, ale lepiej".
serio, Sony potrzebuje konkurencji, bo sama idea sprzętu bardzo fajna, ale cała reszta to trochę lipa.
Zaraz się jeszcze okaże ze te bajery co dodadzą do swoich gier będą płatne i przez to Forbidden West wyjebali z PS Extra
Prawda jest taka, że gdyby Sony miało jakiegoś sensownego rywala to może byli by bardziej ostrożni w sprzedawaniu konsoli bez napędu za taką kasę. Ale niestety, odkąd Microsoft zaczął odpuszczać swój sprzęt, to będzie pod tym względem coraz gorzej. Brak konkurencji nigdy nie jest dobry.
I teraz wchodzi Microsoft z XSX Pro z napędem za 600 euro i robi Sony jak chce
No, dokładnie tak jak w tej chwili MS robi Sony jak chce na bazowych konsolach, z dwukrotnie niższa sprzedażą. Serio, po całej aferze z konsolami po 5k złotych które schodziły na premierę jak ciepłe bułeczki na całym świecie myślicie, że 800 EUR to taka zaporowa cena że to się nie sprzeda? Wystarczy jedna informacja - GTA 6 w 4k60fps i to będzie biło rekordy sprzedażowe. Wy myślicie, że takie korpo jak Sony nie ma analityków sprzedaży? Oni mają wszystkie prognozy w Excelu rozpisane już dawna.
Sony sobie może robić co chce bo sytuacja jest prawie taka jak w czasach PS2 - nie mają konkurencji. W USA i Japonii 800$ to są jakieś śmieszne pieniądze dla klasy średniej.
Serio, po całej aferze z konsolami po 5k złotych które schodziły na premierę jak ciepłe bułeczki na całym świecie myślicie, że 800 EUR to taka zaporowa cena że to się nie sprzeda?
masz rację, jeżeli chodzi Ci tylko o aspekt finansowy, w sensie czy ludzi stać.
ale ogólnie to trochę inna sytuacja, bo wtedy nie miałeś alternatywy, jeżeli chciałeś mieć konsole najnowszej generacji. teraz Twoja alternatywa jest ~400 EUR tańsza.
A teraz Xbox sprzedaje XSX zauważalnie taniej od PS5?
Mówię tu o tańszej alternatywie, bo ostatecznie to takie konsole wygrywają w słupkach sprzedażowych. Co się działo w generacji PS3 vs X360? Wtedy Sony startowało z pozycji absolutnego lidera na rynku. Dogonili konsolę MS dopiero po znacznych obniżkach i wypuszczeniu budżetowych wersji swojego sprzętu.
Imho najzdrowiej byłoby gdyby to się po prostu nie sprzedało, albo sprzedało bardzo słabo i wtedy Sony może by w końcu poczuło, że to silenie się na bycie marką premium i wołanie kilkaset baksów za byle gówno jednak nie prowadzi do niczego dobrego, ani dla nich, ani dla graczy. Za cenę 4500 zł można sobie nabyć komputer, który odpali z DLSSem wszystko co stare i nowe w 2k lub 4k, a do tego dalej spełnia funkcje... no komputera więc dochodzą fanowskie patche, reshade'y, mody i inne chuje muje dzikie węże. No chyba, że nagle się okaże, że taki Kingdom Come Deliverence 2 będzie chodził na Pro w 4k60 z full raytracingiem i jednocześnie jeszcze będzie w stanie wysłać człowieka na Marsa. Mimo to nie wiem kto jest targetem konsoli za prawie 4 koła... no chyba, że bogaci właściciele Tesli w Norwegii czy coś idk.
Wystarczy jedna informacja - GTA 6 w 4k60fps i to będzie biło rekordy sprzedażowe.
GTA siedzi mocno na procesorze więc jeśli będzie 60 klatek to na podstawowych modelach także, a Pro będzie oferować jedynie mniej rozmyty obraz. Jeśli procesor tego nie ogarnie to nawet Pro tutaj nie pomoże. KCD2 czy DD2 to samo. Te gry tak orają procesory, że stareńki Zen2 nie jest w stanie tego ogarnąć.
W 4k procek ma duzo mniejsze znaczenie, wiec jesli sie nie bedzie dalo to po prostu GPU bedzie za slabe, co jest mozliwe bo 7700 XT to nie jest jakis tytan wydajnosci juz dzisiaj, a co dopiero za rok ;)
Ten sprzet juz teraz nie ma sensu w tej cenie, a za rok jesli ceny nie spadna a po drodze wyjda nowe karty to juz totalnie bedzie wielkie XD
Za 4k mozna miec peceta z 7700XT, ryzenem 7500F i 32gb ramu
edit masz przyklad Starfielda, ludzie tez mowili ze nie da sie wyciagnac 60fps przez procesor, no bzdura bo nawet ja na swoim ryzenie 3600 moglem miec 60 fps. Im sie po prostu nie chcialo gry optymalizowac
Aktualnie GPU wykonuje wiekszosc zadan w grach video, a slabosc CPU zobaczysz w 1080p i nizszych rozdzialkach
masz przyklad Starfielda, ludzie tez mowili ze nie da sie wyciagnac 60fps przez procesor,
No i zobacz mieli rację xd Dodali tryb 60 klatek na XSX i co? W sumie jajco bo w osadach i miastach masz to samo co w DD2 czyli gigantyczne spadki do 30 klatek bo procesor nie wyrabia.
A z jakich rozdzielczości gry są obecnie renderowane bazowo? 720p, 830p, 900p, 1080p, 1100p itd.
Tamte miejscowki po prostu sa optymalizacyjnie niedorobione, bo widzialem ze sa otwarte lokacje gdzie jest sporo ludzi itd i 60 fps jest. Z kolei te w ktorych klatki skacza jak szalone.. Ktos sie nie przylozyl od poczatku do nich, bo nie ma tam nic bardziej wymagajcego
Wukong w trybie jakosci to 1440p
Dalej nie rozumiesz....Nie tamte miejscówki po prostu wymagają więcej mocy od CPU...Tyle. Zen2 tyle nie ma. Nie wiem mam ci wymieniać przykłady gier nawet z poprzednich generacji, gdzie były podobne sytuacje? Wiedźmin 3 i Novigrad. Gra chodziła świetnie w Velen, a w Novigradzie na konsoalch czy przeciętnych PCtach się dławiła. RDR2 i Saint Denis. Na PS4 Slim gra przez większość czasu trzymała 30 klatek, a SD nagle te spadały do 20-25. Nie wiem takie trudne jest do ogarnięcia, że procesor ma bardzo dużo do powiedzenia w ilości fps? DD2 ora moją i7 11700 i nawet DLSS jej nie pomaga. Złóż PCta z topową kartą i przeciętnym procesorem, a może zrozumiesz. GTA V to samo swego czasu na słabszych konfiguracjach. Po za miastem potrafiła trzymać 50-60 klatek, a po wjechaniu do miasta nagle robiło się 25-30.
Znaczenie ma, ale ZEN 2 nie jest na tyle slaby
Wyobraz sobie, ze PS4 i XONE miały tabletowe procki, a mimo to gry jakos chodziły i tutaj masz przyklad wlasnie (jak na owczesne czasy) dobrego GPU i słabego CPU, mimo to jak ktos chcial to w Doomie zrobil 60 fps
Dogma to optymalizacyjny crap
Co się działo w generacji PS3 vs X360? Wtedy Sony startowało z pozycji absolutnego lidera na rynku.
Ale co ty w ogóle porównujesz. 360tka wyprzedziła PS3 (chociaż ostatecznie i tak przegrala) dlatego ze MS wtedy strzelał kolejnymi grami na prawo i lewo, to gry sprzedawały wtedy konsole i miały wpływ na słupki sprzedażowe, nie różnica w cenie. W tej chwili MS może wypuścić nawet 2 razy mocniejszą konsole od PS5 pro i sprzedawać 500 zł taniej i to nic nie da bo Xboxa w tej chwili sprzedaje gamepass.
Sony też strzelało grami na prawo i lewo, miało też znacznie większy fanbase i rozpoznawalność na rynku. I co to dało, jeśli ich konsola była o 100 dolarów droższa?
No portfel to zabic na pewno. Stawiam w PL 4k za 4k, by grać raz do roku w Exa.
Jakbym byl soniarzem, to bym brał, chociaz brak napedu troche sprawe psuje.
Gdyby to ms wydal xboxa x pro za te 3500 to bym pierwszy kupil, takze rozumiem obie strony, i te oburzone wysoka cena, jak i te zadowolone z samego istnienia pro i majace w nosie cene.
Z tym graniem raz do roku to tez takie naciagane stwierdzenie.
Pro ma oferowac fps boosta na stare gry, co bylo mega kozackim posunieciem msu przy series x. Nie wszyscy maja ograna cala biblioteke, a zreszta jesli mam wybor grac w trybie jakosci w 60 fps a grac w trybie jakosci w 30 fps, to biore to pierwsze.
Via Tenor
Tryb Ps5 pro boost dla gier z PS4. 60fps w Bloodborne, Rdr2 i Batmanach za 800euro... Sony you son of a....... Dobrze ze mam przerobione PS4 PRO.
Z tym brakiem napędu to doyebali
Za 4k można złożyć lepszego peceta niż to PS5 PRO, więc w tej cenie ta konsola nie ma sensu
To jest kpina. Nienawidzę jak dają jakąś najlepsza wersję a potem jeb, nie ma napędu. To jak te kolekcjonerki bez samej gry.
Pojebało ich z tymi cenami, w dodatku bez napędu. Byłem zainteresowany tym sprzętem, ale w życiu nie dam tyle kasy za konsole. Za takie pieniądze wolę złożyć nowego peceta, co zresztą i tak planowałem zrobić w przyszłym roku.
Oj tam, kto by nie kupił podstawki za 30 euro do sprzętu wartego 800 euro niech pierwszy rzuci kamieniem.
Skoro już ogarnęliśmy jak bardzo niedorzeczna jest cena za nowego plejaka to może chociaż komuś osłodzę życie faktem, że na Steamie można kupić drugie The Crew za 4 zł. Grę prawdopodobnie za jakiś rok-dwa lata czeka ten sam los co jedynka dlatego warto się skusić i pograć póki jest okazja.
https://store.steampowered.com/app/646910/The_Crew_2/
https://x.com/TheCrewGame/status/1833543516506435739
Otóż sytuacja może być inna niż w przypadku pierwszej części.
Na Xboxie ta sama promocja. Ja już swoje ogralem i nie mam zamiaru wracać do TC2, choć czasem bym pojeździł po tej wielkiej mapie USA.
Hehe, zewnętrzne napędy do ps5 już znikają z ofert sklepów, bo przecież na jesień trzeba będzie robić "zestawy" po zawyżonej cenie.
Coraz bardziej się zastanawiam, czy im jednak nie pokazać dupy. Gdyby teraz Microsoft zaskoczył wszystkich i zapowiedział ulepszonego xboxa, choćby i wycenionego tak samo, ale z napędem, to bym się nawet nie zastanawiał.
Niestety Microsoft po dobrym starcie generacji (wsteczna kompatybilność, FPS boost, zwiększenie katalogu studiów) jak zwykle się zesrał
Aż mi się marzy utarcie nosa Sony jak za czasów PS3 żeby wrócili na ziemię i musieli walczyć o klienta....
Nie widzę za bardzo opcji żeby wydali PROsiaka
No niestety, gdyby coś było na rzeczy, to chociaż jakieś przecieki by już były. Szkoda, bo myślę, że naprawdę mógłby to być dobry krok z ich strony.
Kothe pełna zgoda.
Myślę że MS zacznie pompować balonik nowego Xboxa dziesiątej generacji zaraz przed premierą Ps5 PRO że odciągnąć niezdecydowanych, a że PRO w pizdu drogie to trochę ich będzie.
Już mówili że na Holiday (czyli okres świąteczny) powiedzą co nieco o tym ich największym generacyinym skoku technologicznym....
Microsoft nie wypuści "prosiaka" bo to nie ma biznesowego sensu. PS4 Pro był sprzedażową porażką, One X radził sobie lepiej (bo też i sens żeby go kupić był większy) ale też bez rewelacji. Wszystkie konsole na rynku bije dzisiaj sprzęt o mocy nieco wyższej niż PS3 a w przypadku współczesnych Xboxów 3/4 sprzedaży robi słabsza wersja bez napędu, dodatkowo z racji tego że konsola jest bez napędu przynosi większe zyski bo nie hamuje ich rynek wtórny.
W moim mniemaniu Microsoft odrobił lekcje i dotarło do nich że konsolowcy jako ogół nie chcą drogich mocnych sprzętów, Sony trochę jak dwulatek który przyciął palce szufladą idzie sprawdzić czy za każdym razem boli tak samo.
Microsoft wie że przegra, dlatego nie podejmie rękawicy xD
Co za frajerskie podejście, z takim myśleniem najlepiej żeby nikt nie robił konsol, gier ani w ogóle żadnej rozrywki, bo zawsze jest ktoś, kto jest w tym lepszy i po co się starać, skoro tylko kilkanaście milionów graczy z tego skorzysta.
To jest właśnie ten moment, gdy Microsoft może wbić szpilę Sony i trochę sobie odbudować pozycję, w końcu zaczynają wychodzić też gry, więc mamy dobry moment żeby przechylić trochę szalę tej przegranej póki co generacji.
Nie mogę się zgodzić, że wydanie xboxa pro nie ma żadnego sensu. Jakakolwiek nie byłaby sprzedaż prosiaka Sony, to nie zareagowanie w tym momencie już przyczynia się do dalszego pogłębiania ich przewagi.
Tym bardziej, że niepotwierdzone plotki mówią, że microsoft coraz bardziej zerka w stronę handheldów, więc (jeśli to prawda oczywiście) wygląda na to, że jakoś by tam chcieli jeszcze powalczyć na polu konsol, ale nie bardzo wiedzą jak to zrobić. Tam ewidentnie brakuje jakiejś konkretnej wizji i konsekwencji.
Nie ma fizycznej możliwości w absolutnie żaden sposób żeby Microsoft w tej generacji (a pewnie i kolejnej) wyprzedził Sony w ilości sprzedanych konsol. Niemniej biznes to biznes, Microsoft wcale nie musi sprzedać więcej konsol żeby robić dobry pieniądz.
Wypuszczenie prosiaka absolutnie nie zmniejszy dystansu w ilości sprzedanego sprzętu bo te konsole się po prostu nie sprzedają masowo, to byłoby najgorsze co Microsoft mógłby zrobić. Dowaliłby developerom trzecią konsolę o różnej mocy dodatkowo utrudniając tworzenie gier nie zyskując kompletnie nic.
Rynek konsol to nie wyścig na to kto więcej sprzętu sprzeda, to biznes polegający na tym żeby zarabiać kasę, jak ktoś ściągnie chłopięce galotki i założy męskie spodnie to potrafi to dostrzec.
Ale Microsoft nie walczy już w tym momencie o to, żeby wyprzedzić Sony, tylko o to, żeby zupełnie nie ustąpić im pola na rynku konsol. I oczywiście, że te kilka lat, które pewnie dzielą nas od kolejnej generacji mógłby jeszcze wykorzystać. Zawsze jest ta baza ludzi - mniejsza, lub większa - która postanawia sobie kupić konsolę. I ta baza ludzi będzie widziała, że z Xboxem właściwie nic się nie dzieje, a Microsoft zupełnie nie wie co z nim zrobić. Do tej pory mieli jeszcze konsolę, o której można było powiedzieć, że jest najmocniejsza, wkrótce nie będą mieli już nawet tego. Ich największym atutem w tym momencie jest (i tak coraz mniej atrakcyjny) gamepass. Trochę mało.
to biznes polegający na tym żeby zarabiać kasę
No, ale ustępując rywalowi nie tylko pod względem biblioteki gier, ale i pod względem aktualnego sprzętu kasy się nie zarobi. Nawet wizerunkowo na tym tracą, bo przecież widać wyraźnie, że tam nikt za bardzo nie ma na tego xboxa pomysłu.
Zawsze jest ta baza ludzi - mniejsza, lub większa - która postanawia sobie kupić konsolę. I ta baza ludzi będzie widziała, że z Xboxem właściwie nic się nie dzieje, a Microsoft zupełnie nie wie co z nim zrobić.
Myślę że Microsoft wie lepiej niż ci się wydaje. Zrozumieli że spóźnili się o generację i teraz kiedy Sony również zaproponowało pełną wsteczną kompatybilność a popularność cyfrówek ekstremalnie wzrosła po prostu nie będzie wielkich emigracji między konsolami. Zamiast więc kopać się z koniem i próbować odebrać klientów przywiązanych do marki posiadanymi bibliotekami zaproponowali tanią konsolę którą można do PS5 dokupić oraz poszukali klientów na PC i w chmurze. Sensowne posunięcie pod względem biznesowym. A dzięki zakupie ABK będą golić gruby hajs z posiadaczy PlayStation, to też sensowne posunięcie.
Do tej pory mieli jeszcze konsolę, o której można było powiedzieć, że jest najmocniejsza, wkrótce nie będą mieli już nawet tego.
No i to jest kolejny dowód na to że patrzysz przez okulary jakichś plemiennych wojenek a nie przez pryzmat rynku.
Chłopie, zdecydowana większość użytkowników Xboxa w tej generacji nie gra na Series X, to są ludzie którzy grają na Series S. Największa rzesza graczy w tej generacji to użytkownicy Switcha który jest kilkukrotnie słabszy nawet od "eski" a wracając do CoDa i PlayStation to dzisiaj, w 2024 roku połowa "niebieskich" pykających w CoDa gra na PS4, zrozum że gracze konsolowi w swojej masie mają w dupie która konsola jest najmocniejsza. To są przepychanki jakiegoś promila statystycznie pomijalnych napaleńców o znaczeniu biznesowym bliskim zeru.
No, ale ustępując rywalowi nie tylko pod względem biblioteki gier, ale i pod względem aktualnego sprzętu kasy się nie zarobi.
Co do sprzętu to powiedz to Nintendo, niech się pośmieją. Co do gier to Microsoft ma w ręku marki które (biznesowo) są mocniejsze od wszystkiego co ma Sony (CoD, Diablo, Doom, Minecraft) więc coś się tam zarabia.
patrzysz przez okulary jakichś plemiennych wojenek a nie przez pryzmat rynku
Wyszczególnianie zalet danego produktu to nie są "plemienne wojenki" tylko właśnie rynek. Tak ogólnie działa konkurencja - dążysz, żeby mieć coś, czego nie ma podobny produkt, albo robisz to lepiej. To zupełnie naturalna rzecz.
gracze konsolowi w swojej masie mają w dupie która konsola jest najmocniejsza
Mocno naciągana teoria. Generalnie wskazałbym trzy rzeczy, które mają główny wpływ na wybór konsoli: biblioteka gier, cena i właśnie moc konsoli. Sam jestem przykładem osoby, która gra na konsoli we wszystko. Wybierając playstation kierowałem się głównie biblioteką gier. Gdyby ps i xbox były pod tym względem zbliżone, wybrałbym konsolę, która jest mocniejsza. Po prostu. Jakoś wątpię, żeby "konsolowe masy" aż tak bardzo się ode mnie różniły.
Co do sprzętu to powiedz to Nintendo, niech się pośmieją
Co ma jedno z drugim wspólnego? Jedyne co łączy Switcha z Xboxem to fakt, że obie są konsolami do gier. To zupełnie inny rodzaj sprzętu. I chyba wszyscy się zgadzają, że za sukcesem Switcha nie stoi to, że jest słabszy, a tańszy, tylko jego kompaktowość i - przede wszystkim - biblioteka gier właśnie.
Tak ogólnie działa konkurencja - dążysz, żeby mieć coś, czego nie ma podobny produkt, albo robisz to lepiej. To zupełnie naturalna rzecz.
No nie, zwyczajnie nie. Na ten twój produkt musi jeszcze być popyt, ktoś musi go chcieć kupić. Na PS4 Pro popytu nie było mimo iż PS4 było już na starcie relatywnie słabe. PS5 miało pod względem mocy dużo lepszy punkt wyjścia więc nie wiem w czym Sony pokłada nadzieję na wysoką sprzedaż tego sprzętu. Myślę że to raczej próba wciśnięcia w rynek więcej konsol bez napędu ludziom którzy mają kasę na kupno gier cyfrowych.
Jakoś wątpię, żeby "konsolowe masy" aż tak bardzo się ode mnie różniły.
No i widzisz, tak wygląda dyskusja z fanatykiem. Podaję ci twarde dane, piszę o tym że Series S sprzedaje się wielokrotnie lepiej niż Series X, że konsolą deklasującą pod względem sprzedaży wszystkie współczesne sprzęty jest bardzo słaby Switch, że w obecnej chwili połowa graczy PlayStation grających w CoDa gra na PS4. To są wszystko weryfikowalne fakty.
Ty natomiast w zamian ignorujesz te wszystkie argumentu, nie odnosisz się do nich i piszesz coś w stylu "no ja mam inaczej więc pewnie wszyscy gracze mają tak jak ja". Sorry stary ale to jest gówno a nie argument.
To zupełnie inny rodzaj sprzętu. I chyba wszyscy się zgadzają, że za sukcesem Switcha nie stoi to, że jest słabszy, a tańszy, tylko jego kompaktowość i - przede wszystkim - biblioteka gier właśnie.
Po pierwsze to słabość tego sprzętu Switchowi nie przeszkodziła w sukcesie co już samo w sobie jest dowodem na to że nie mocy szukają konsolowcy, w końcu gremialnie wybierają sprzęt który jej nie ma za grosz. Ludzie szukają w sprzęcie innych zalet które zresztą sam przed chwilą wymieniłeś.
Brak mocy nie przeszkodził też PS2 wygrać generację z o wiele mocniejszymi konkurentami, swoją wygrało też słabe jak kartofel Wii w swojej klasie DS o mocy kalkulatora zdeklasował o wiele mocniejsze PSP. Bo... KONSOLOWCY NIE SZUKAJĄ W SPRZĘCIE MOCY :).
Heheszki heheszkami, a tu coraz bardziej prawdopodobne że Nintendo pokaze Switcha 2 w tym miesiącu i zgarnie trochę gotówki z rynku
Sklepy juz poczuły krew.
Zaraz będzie napęd w zestawie z grami za 40zl za 1000zl
Żeby się nie skończyło z napędami jak z analogami do pro dualshocka, których się dostać praktycznie nie da
Jeżeli ktokolwiek to kupi (albo inaczej - nabierze się na to) powinien z automatu stracić możliwość psioczenia czy nawet zawierania głosu w sprawie aktualnej kondycji rynku konsolowego z Playstation na czele. Napęd blurej do konsoli w cenie Xboxa Series S. No trzymajcie mnie ludzie. Microsoft serio mógłby w końcu podjąć rękawice jeśli chodzi o konkurencję :(
Napędy do Ps5 już cyk górę, jak PRO będzie do kupienia tylko w jakichś gówno zestawach z fifcią, trzema padami itp. to będzie już blisko 5 koła i chyba to będzie gnić na półkach... oby razem ze sprzedawcami...
Jak napisano wyżej za taką kasę lepiej składać Pieca gdzie grasz w co chcesz z emulatorami, modami i suwaczkami lewo-prawo wedle uznania.
Mela na pysk Sony że nie można u nich z oficjalnej dystrybucji kupić, tylko trzeba się męczyć z januszowymi zestawami sprzedającymi resztki magazynowe po zawyżonych cenach.
3,5k z napędem powiedziałbym że drogo ale nawet warto. 3,5 za kastrata i jeszcze lichwa u cebulowej mafii sklepowej za napęd... idź Pan i nie wracaj.
Jakby MS teraz strzelił takiego PROsiaka w cenie 599 zielenych z napędem to by utarł noska Sony... cóż tak nie będzie. Czekam na nowogeneracyjnego Xkloca.
To teraz pomyślcie sobie jeszcze, że premiera prosiaka nastąpi chwilę przed świętami. Akurat wtedy, gdy nasze januszowskie sklepy będą podnosić ceny na świąteczne "promocje". Będziemy mieli same przepłacone zestawy z napędami, grami, telewizorami i wszystkim, co im tam zalega w magazynach.
Cały internet się wczoraj zesrał nad ps pro, tymczasem seria The Crew 2 i Motorfest dostaną offline mode:
https://x.com/TheCrewGame/status/1833543516506435739?t=EKPPNeZ37qXlC_hMaH7Dbg
Daleka droga do uśmiercenia tych gier, zwłaszcza Motorfesta, który ma się bardzo dobrze. W listopadzie nadchodzi bardzo fajne DLC:
https://www.youtube.com/watch?v=Nij-T01zQzk
Motorfest pod wzgledem zawartosci przebil forze, model jazdy jeszcze do poprawy, bo jest toporny ciagle, ale jako gra oferuje wiecej. Mam na mysli dla gracza preferujacego gre solo, multi raczej omijam.
Myslalem, ze nie ma sensu wydawac takiej gry, skoro forza na tronie sie mocno rozsiadla, a tu jednak dali rade.
Ciekawy jestem, czy ta druga wyspa bedzie dostepna jako powiekszenie pierwotnego terenu, czy trzeba będzie sie tam teleportować jak na tereny z dodatkow w forzie, co mnie zawsze tam wkurzalo.
Niby na filmie jada tam dlugasnym mostem, ale jednocześnie widac, ze jest to kawal drogi i nie wiem, jak to będzie?
Ciekawy jestem, czy ta druga wyspa bedzie dostepna jako powiekszenie pierwotnego terenu, czy trzeba będzie sie tam teleportować jak na tereny z dodatkow w forzie, co mnie zawsze tam wkurzalo.
Niby na filmie jada tam dlugasnym mostem, ale jednocześnie widac, ze jest to kawal drogi i nie wiem, jak to będzie?
Będzie ten most bez loadingu, inaczej by to nie miało sensu.
Myslalem, ze nie ma sensu wydawac takiej gry, skoro forza na tronie sie mocno rozsiadla, a tu jednak dali rade.
Moim zdaniem wydanie takiej gry było wręcz koniecznie patrząc na to co się dzieje z FH od czwórki, odcinają kupony i nic więcej, bez kopa w dupę kolejna część mogłaby skończyć jak FM która zebrała srogie baty. Ja się bardzo cieszę z pojawienia się realnej konkurencji dla FH, zwłaszcza że bawię się w niej znacznie lepiej.
Tak, na szczescie gra wyszla bardzo dobra, a przy tym ma mase wsparcia i nowej zawartosci.
Obawialem sie, ze bedzie jak z niedoszlymi pogromcami CoDa czy Fortnite, ktorym z reguly brak zawartosci, sa przekombinowane i nie maja nalezytego wsparcia.
A w przypadku Motorfesta zagralo wszystko. Ma to co najlepsze w Forzie, dodalo swoje nowosci, ktore pasuja do formuly jak ulał, no i najwazniejsze, ze ciagle jest co robic. Rozwoj jest zbalansowany, mozna miec super fure juz na poczatku, ale jedna a nie 60 jak w forzie. Każde autko jest przydatne, kolekcja rosnie pomalu, ale z satysfakcja. W forzie fajnie miec 600 aut w garazu, ale po jakims czasie i tak jezdzi sie tymi, ktore daja rade w swojej klasie. A tu fury sa przypisane do konkretnych aktywnosci i czlowiek sie cieszy, jak zdobedzie autko swoimi postepami w grze, a nie poprzez losowanie w kasynie.
Nie moge sie doczekac tej drugiej wyspy, mam nadzieje, ze bedzie pelna aktywnosci jak podstawowa.
Niby po wyscigach oczekuje sie fur i wyscigow wlasnie, ale mnie ten ubisoftowy sznyt sie podoba tutaj, te dziesiatki znacznikow i aktywnosci typu "fotka lambo o zachodzie slonca pod palmami" daja mi motywacje do wracania.
Same wyscigi rowniez bardzo dobre, o wiele wiecej tras niz w forzie 5, tam sciganie po miesiacu wyglada tak samo w kazdej playliscie.
Nie wiem jak wypada porownanie multi, bo w obu grach bardzo sporadcznie je odpalam.
Via Tenor
Ja chyba się zmienię w nintendo-kawai-zyeba i na premierę wezmę Switcha 2. Baza gier których nie ogralem będzie potężna z wsteczną kompatybilnością, wydajnościowo nie będzie aż tak do tyłu jak obecny Switch. O ile N nie wymyśli jakiejś bzdury typu płacenie abonamentu za wsteczna kompatybilność itd. to będzie dobrze.
Nie przejmuj się. Ja kupię Switcha 2 dla pokemonów i robię tak z konsolami N od 20 lat xD nie ważne jakiej są jakości i ile by kosztowała kolejna generacja. Potem wyzywam, że gówno czy że są zacofani ale co zrobić. Chociaż przyszłoroczne Legends ZA jeśli będą w stylu poprzedniego Arceusa to będzie ok.
Via Tenor
No panie, xbox ma tyle roboty u mnie, ze sie dziwie ze wciaz dziala :D i jak pisalem wczesniej, gdyby to byl xbox series x pro w takiej cenie, to bym bral z miejsca. Ale plejka mnie tak nie interesuje. Gdyby byla tansza, to moze bym swoja lunął i wzial pro, ale to zas dodatkowy koszt za czytnik plyt, bo wszystkie moje gry na ps sa na płytach, wiec spadowa.
Xbox forever
Niby człowieka stać żeby bez problemu to kupić i nawet nie odczuć tego w jakikolwiek sposób, ale dla zasady się nie kupi, tak jak japka i kółek sprzedawanych z marzą kilka tysięcy procent.
Już lepiej sobie switcha nowego kupić i pograć w nowego Mariana i ewentualnie kupić tego prosa jak wróci im rozum do głowy odnośnie wyceny.
Dawno mnie tak nic nie ztriggerowało jak ta podstawka z plastiku za 30 euro
Via Tenor
U niebieskiej fanbojki szykuje się srogie świniobicie w listopadzie no ale jak to nie kupić mesjasza wśród konsol xD
My w listopadzie mamy Stalkera 2:]
Jak Switch 2 w końcu wyjdzie i będzie sporo mocniejszy to przynajmniej wiadomo, że ta moc zostanie wykorzystana do nowych gier bo co jak co, ale od początku istnienia pierwszego pstryka, Nintendo dba o regularny napływ quality gier. Nie mogę się doczekać.
Niby człowieka stać żeby bez problemu to kupić i nawet nie odczuć tego w jakikolwiek sposób, ale dla zasady się nie kupi, tak jak japka i kółek sprzedawanych z marzą kilka tysięcy procent.
Ja za zwykłe PS5 dawałem 3.4k złoty więc coś o tym wiem jak się przepłaca ;) Z drugiej strony jakbym wiedział, że Sony po 1.5-2 latach będzie wydawać wszystko na PC to raczej w ogóle bym nie kupił PSa w tej generacji bo do multiplatform mam XSX, a mój obecny PC obsługuje na spokojnie exy Sony. No nie podoba mi się ich polityka w tej generacji (nie MS nie jest święty ;P) mimo iż PS4 po prostu kochałem taką była świetną konsolą. Ta wczorajsza prezentacja to jest apogeum jak Sony obecnie pewnie czuje się na rynku i wiedzą, że w zasadzie wszystko im wolno. Aż mi się przypomina początek ery PS3 i jak próbowali wtedy doić graczy. Tylko różnica jest taka, że PS3 faktycznie było rewolucyjne i miało w sobie mega technologię na tamte czasy. PS5 Pro no mehhh póki co.
Ciekawe co tam teraz się dzieje w zarządzie Xboxa. Siedzieli sobie, oglądali tę prezentację i pewnie sprawdzali nastroje graczy sprawdzając główne social media. Ciekawi mnie czy szykują jakiś pstryczek czy coś aby marketingowo wygrać sobie trochę.
Ja za zwykłe PS5 dawałem 3.4k
U mnie jakoś 3,2. Trzy miesiące po premierze, a i tak się cieszyłem, że dorwałem taki przepłacony zestaw z trzema grami, bo innych nie było. Nie żałuję, ale z prosiakiem już nie będę taki chętny.
No odjąć Returnala, którego sprzedałem zaraz za 100zł czy PS+ na rok, który dostałem to też mniej więcej mnie by wyszło 3.2k
Zabawne będzie jak na XSX ludzie będą się męczyć z Avowed w 30fps, a na PS5 Pro będzie hulało w 60fps aż miło.
Ależ będzie trololo
A 60fps za 800 euro? To chyba nawet ja bym tyle nie dał za 60 klatek a przyznam że w Dragon's Dogmę 2 to bym pograł.
Najpierw to Avowed musieliby wydać na PS5 ;) Bo inaczej będzie okrągłe 0 fps. Po za tym jak wiecie mi granie w 30 nie przeszkadza więc płacić ponad 4k zł za PS5 Pro nawet uwzględniając sprzedaż PS5 jest dla mnie totalnie idiotycznym dealem :) Po za tym zgadzam się Pitem. 6msc. Tyle im daję i tryb 60 klatek się pojawi na XSX jak w prawie każdej grze MS po jakimś czasie.
Przyznam, że to ciekawy tydzień jeśli chodzi o Sony. Jak to mówią one step forward two steps back.
https://www.youtube.com/watch?v=Z7GWyasxb5E
Dobra, kazdy marudzi, ze prosieta drogie w tym sezonie, ale przyznac sie, kto kupuje PS5 pro?
Via Tenor
Nope. Szczerze Xbox w 100% mi wystarcza narazie. Exy na PSie nie są jakieś must have więc daruję.
Ja kupuje. Na starą mam już kupca za 1800. Napędu nie potrzebuje. Jest nacisk na 60fps bez utraty jakości, więc raczej będę zadowolony. Cena jest za wysoka ale jak mam siedzieć na tym sprzęcie jeszcze minimum 3 lata to mi kilka stówek różnicy nie zrobi.
Via Tenor
Nope
Na starą mam już kupca za 1800
Wariat i złapałeś "frajera" czy po tyle chodzą? Szczerzę nawet nie sprawdzałem olx/allegro lokalnie. I jaki masz model Fat/Slim?
Ostatecznym testem czy to faktycznie zapewnia 60fps będzie to czy KCD2 pójdzie w 60 klatkach.
Jak nie , to można się spodziewać że będzie to występowało również w nadchodzących multiplatformach.
Kiedyś o tym myślałem, teraz wolę sobie złożyć zamiast tego kompa jak wyjdą RTXy 50.
Tak a propos, nie oglądałem więc pytam, na tym pokazie faktycznie materiał z Hogwards Legacy pokazali w 30 fps bez porównania z wersją ze zwykłego PS5?
https://x.com/VisualFidelity/status/1833644805144121633?t=NaK-ps36708_x9CTuo2rrg&s=19
Wariat i złapałeś "frajera" czy po tyle chodzą? Szczerzę nawet nie sprawdzałem olx/allegro lokalnie. I jaki masz model Fat/Slim?
Da się kupić taniej (1600-1700) ale dorzucam Ragnaroka, pad jest prawie nowy i na gwarancji, sprzęt zadbany. Po znajomości, jestem pewniejszym sprzedawcą niż jakiś random z internetu :)
Nie kupuje bo prawie nie gram na swoim premierowym facie więc nie ma sensu żebym inwestował 4k papieru w coś co będzie się kurzyło na meblu.
Bardziej mnie jara w tek chwili Switch 2 jak już wspomniałem wcześniej.
Patrząc po tych cenach napędu, to taniej będzie kupić używaną slimkę, zdemontować napęd, odsprzedać konsolę i zamontować do PRO xD
Ja tez nie kupuje, jakby byl napęd w podstawowej cenie, to może bym sprzedal swoja ps5 i dolozyl do pro, a tak to bez sensu.
To na razie mamy tylko fftc zadeklarowanego. Bedzie cisnal beke z biedakow cebulakow grajac sobie wygodnie w 60 fps, podczas gdy my dalej mydlo powidlo 30.
Wnioskuje za banem dla kolegi.
Kurde ja mam pc z 3070 i Intel 11400f i w 4k nic mi w 60 fpsach nie działa.
Co innego w 2k.
Uznaję że większość gra na tv 4k więc te bebechy nie wystarcza.
Nie wiem czy kupię pro,jak będą dobre gry zapowiedziane na 25 26 27 rok to kupię.
Via Tenor
ale przyznac sie, kto kupuje PS5 pro?
Może i jestem nieco chory psychicznie, ale nie aż tak - szanujmy się. Przynajmniej wiem, że nie ma jednak sensu iść w konsole więc jak sobie troszkę pooszczędzam ze swojej gównianej pensji to w 2025 czeka mnie srogi upgrade kąkuterka :3 A no i Pstryczek dwójka! Dej mnie to Nintendo!
Uznaję że większość gra na tv 4k więc te bebechy nie wystarcza.
Ja gram na monitorze 2K i na PC i na current-genowych konsolach więc imho dla mnie 60+ klatek w tym 2k i na ustawieniach very high w zupełnie wystarczy, a do czegoś takiego nie trzeba wydawać już w tej chwili nie wiadomo jak dużej mamony (w porównaniu do prawdziwych high-endowych pecetów). Trzeba czekać na premierę kart RTX 50 i wtedy się zacznę na poważnie rozglądać. Mój biedny RTX 2060 już w końcu może iść na zasłużoną emeryturę.
A co tam Ci grucha w obudowie?
I co zamierzasz poprawić?
Sprzęt z profilu czyli intelek i5-9400F połączony ze zwykłym RTX 2060 od Gigabajta no i standardowe 16 GB. Pececik był składany w 2020 na chwilę przed ogólnym kryzysem przekaźnikowo-krypto-kopalnianym i praktycznie cały czas mi wiernie służy. Dzięki DLSS mogę sobie grać bez przeszkód w 2K w całkiem uroczej oprawie - rok temu ogrywałem RDR 2 na ustawieniach very-high w 2K, a i nawet takie gry jak Alan Wake 2 czy ostatnie A Plague Tale odpalam w zaskakująco niezłej oprawie, lecz klatki bardziej oscylowały w granicach 40-50. Niestety gry na Unrealu 5 już wyczerpują limit mojego sprzętu i wiem, że na kolejne lata potrzebuję czegoś nowego bo jednak bardzo polubiłem pecetowe granie i ta moja lekka odskocznia na PS5 raczej tego nie zmieni. Imho zobaczymy ile jeszcze posiedzę na tym pececie bo być może zdecydowanie bardziej sensownym i opłacalnym rozwiązaniem będzie złożenie zupełnie nowego sprzęciora bo i tak lepsze GPU, zasilacz, nowe chłodzenie oraz rozszerzenie pamięci do tych 32 GB to absolutny mus.
Ja tez nie kupuje, jakby byl napęd w podstawowej cenie, to może bym sprzedal swoja ps5 i dolozyl do pro, a tak to bez sensu.
Właśnie ten brak napędu to największy problem Pro. Uważam że wersja Pro powinna być najbardziej dopasiona, brak napędu to jednak duży ubytek dla wielu użytkowników, a cena tego dodatku jest kosmiczna. Tego kroku kompletnie nie rozumiem i Sony zbiera słuszne cięgi za ten ruch. Biorąc pod uwagę że kolejna generacja najwcześniej w 2027, to istnieje duża obawa że wtedy też napęd będzie jako extra opcja, i to już na starcie.
Ciekawe co zrobi MS, bo w zasadzie Xbox jest lepszą opcją aby iść na pełnej w digital only. Pójdą za trendem, czy zrobią z siebie dobrego wujka na tle evil Sony.
Bedzie cisnal beke z biedakow cebulakow grajac sobie wygodnie w 60 fps, podczas gdy my dalej mydlo powidlo 30.
Tego sobie życzę ale nie oszukujmy się :D Tak pięknie to na pewno nie będzie, developerzy się o to postarają.
Trzeba czekać na premierę kart RTX 50 i wtedy się zacznę na poważnie rozglądać.
I to jest właśnie najgorsze....Nie wiem kto jest gorszy obecnie Sony czy NV. Jedni i drudzy walą cenami, a NV z low-end robi prawie high-end (oczywiście chodzi o cenę). Obecnie jeśli chodzi o karty graficzne to jest totalna lipa dla takiego normalnego użytkownika, który chce tak jak ja czy Adam grać w 1440p (alias 2k). No jest RTX 4070 Ti/Super/Ti Super xd bo gołego brać obecnie to lipa, ale cenowo wystrzelił w kosmos bo ma blisko 3k zł. Wszystko poniżej czyli wszelkiej maści 4060 to jest totalna kupa złomu i szkoda na to marnować zasoby i kasę.
AMD próbuje się bawić ale z naciskiem na próbuje bo czasami trafią złotym strzałem jak RX 6700XT. Sam się interesowałem dość mocno RX 7700XT bo po sprzedaży swojej 3060Ti niewiele bym musiał dołożyć ale to jest zbyt mały przyrost wydajności, aby się bawić w takie coś, a do tego strata DLSS...
Byłem pewien, że kupię, teraz sam nie wiem.
Czekam na ostateczną cenę w Polsce i jakieś porządne testy konsoli.
Niestety, dobrze wycenione PS5 Pro miało być motorem napędowym dla Nvidii, o tym możemy już zapomnieć. Może chociaż będą chcieli podreperować sobie reputację po zawodzie, jakim była seria 40? A nie, czekaj, gracze już zapomnieli...
Via Tenor
Akurat koleżanka z jej lubym którzy też mają series Xa zastanawiali się nad drugą konsolą to zaheheszkowałem że jak dobrze zagada to sprzedam jej moje Ps5 a sam kupię nadchodzące PRO.
I gdyby PRO z napędem kosztowało 3,5k za 1,5k oddałbym im moją premierową Fatkę, dołożył te dwa tysie i bym PRO brał.
No ale za taki hajs za kalecznego didżitalka to się może Sony gonić... oni się tam poczuli jak T2 i Rockstar---->
W każdym razie jak ktoś chce kupić to musi brać preorder, bo potem będą cyrki patrząc na to co już się dzieje...
Skalperzy już wykupują napędy, a w listopadzie dołącza do nich sklepy z zestawami spierdolenia...
Może chociaż będzie jeden plus z zaistniałej sytuacji jak się dobrze sprzeda?
Może przy następnej generacji wsadzą sensowne bebechy nie bojąc się żeby cena konsoli nie przekroczyła 499 dolarów?
Ale raczej to moja naiwność
Czyli wielu z nas by tu wzielo te wersje pro gdyby tylko byl naped w podstawie. Niezrozumialy ruch, ale moze wyszli z zalozenia, ze poki co to gier malo wydali, wiec obejdzie się bez napedu :p Predzej czy pozniej stanie na tym, ze konsole napedu nie będą mialy w ogole, nawet w edycji apple premium. Niemniej teraz to glupia decyzja, to powinno wyjsc przy nastepnej ktorejs generacji, przy cichej zmowie obu wydawcow. A nie w polowie generacji, gdzie gracze zbudowali sobie giereczkowa baze na cd a tu dostaja fucka na ryj i doplacaj, albo zegnaj gienia.
Właśnie dlatego napęd to must have.
Choćby żeby przecietniaki ograc w sensownych pieniądzach
Ja właśnie skończyłem sobie Titanfall 2 na PC mojego brata, którego złożył 2 lata temu i powiem wam, że gdybym miał teraz wydać 4,5k na sprzęt do grania, to właśnie złożyłbym nowego peceta. Za konsolę nigdy tyle nie dam, bo to nadal jest tylko konsola, która służy głównie do odpalania gierek i w porównaniu do PC jest zwyczajnie ograniczona.
A wracając jeszcze do Titanfall 2. Grało mi sie w niego znakomicie. Właściwie ciężko znaleźć jakieś wady, bo gamelay jest bardzo przyjemny, a misje są tak zróznicowane, że nie ma szans na jakiekolwiek znużenie. Ja ukończyłem go w 3 wieczory po 2-3h, a łącznie przejście zajeło mi 8h. Trochę szkoda, że kampania nie była nieco dłuższa, ale z drugiej strony to i tak sporo dłużej niż w nowych CoDach.
Ogólnie polecam gierkę, cieżko o lepszego FPS'a w tych klimatach.
Titanfall 2 ma jedną z najlepszych kampanii dla solowego gracza jeśli chodzi o nowożytne FPS-y. Czuć mega ducha takich klasyków jak Half Life'a czy Timesplitters.
No dokładnie, Titanfall 2 to FPS w starym dobrym stylu, który daje niesamowitą frajdę podczas rozgrywki. Oby kiedyś wyszła 3 część.
W wątku omijają Was moje zachywty nad Space Marine 2. Totalnie się nie spodziewałem, ale absolutnie wszystko mi w tej grze leży. Obecnie gram kampanie solo, kampanie PvE z PaGurem i zielele oraz PvP. Miodność leje się z ekranu hektolitrami. Nie dajcie się zwieść krótką kampanią, notabene jeszcze nie ukończyłem, która w sumie jest tylko przedsmakiem całej reszty Space Marine.
Z minusów na pewno wrzucę stan techniczny. Szkoda że gra nie trzyma klatek. Tragedii nie ma, ale jak ktoś jest purystą to oczy będą mu krwawić.
Dość duża powtarzalność wrogów, co nie zmienia faktu, że ubijanie tych hord daje ogrom satysfakcji.
Mało map w trybie PvP, mam nadzieję, że z czasem dorzucą trochę zawartości.
Ja tam daję 9/10 bo bawię wyśmienicie, mam banana na mordzie i tylko wyczekuję aż będę mógł pyknąć meczyk czy misyjkę. For the Emperor!
Na czym grasz?
Patrzyłem na filmik od DF i widziałem porównania XSX vs PS5 i w momencie pojawienia się hordy na PS5 klatki leciały nawet poniżej 30FPS, a na klocku 40-50 z ewentualnymi spadkami niżej.
Ogólnie non stop XSX wyżej był o 10-15 klatek, ciekawe.
Nie wiem czy na konsoli to poprawia, watpie że to tak będa w stanie zoptymalizować przy zachowaniu ilości przeciwników na ekranie.
Kiedyś się pyknie w tego Space Marina. Jucha tak się leje że aż się morda cieszy. Z tego co słyszałem w analizie VRR na Xboxie ładnie ratuje sytuację przy spadkach. Graficznie to chyba jeden z najładniejszych tytułów na tej gen.
potwierdzam, co do słowa.
czasem jak gramy to mówię sobie pod nosem, że obożejakiezajebiste, dawno tak nie miałem.
nie jestem przykladem reprezentatywnym, ale jestem też pozytywnie zaskoczony, ze bez zadnego upscalingu klatki nie spadaja mi ponizej 70, nawet jak na ekranie dzieją się cuda.
za to na PC jest trochę problem z audio, który w sumie potwierdza jak ważny jest dobry sound design w grach. niestety, ale wszystko brzmi bardzo płasko, kiedy wiesz, że powinno brzmieć zupełnie inaczej. przykładowo cięcie przeciwników chainswordem, strzelanie z miniguna, wybuchy - to wszystko brzmi jakby było w oddali, jest bardzo przytłumione. to odbiera sporo poczucia mocy.
Ah, jednak się przełamałem i kupiłem The Crew 2 na Xklocka mimo platyny, bo jednak jest tam trochę wyścigów do skończenia, historie fabularne oraz stories z samochodami/przedmiotami kosmetycznymi, oraz na Steam, bo jednak na PC mam bardzo mało samochodówek plus kiedyś rozdawali płatną walutę w ramach Prime Gaming, którą trzeba wykorzystać.
Czy dlc do gier na stronie www.xbox.com bywają w promocjach? Jestem trochę nowy w temacie, niedawno nabyłem swojego Xbox One. Zakupiłem póki co Soulcalibur VI bo był na promocji za 60 zł, ale widzę że tam jest sporo płatnych dodatków. Czekać, czy nie czekać aż będą przecenione?
tak, z tego co widzę to Season Pass do Calibura jest w promocji dość regularnie - w sierpniu był za około 40 złotych.
Najn elewen w kwestii konwersji. Łatają dziury, tanio to już było. No i nie da się już dojebać 3 lat.
Microsoft po cichu kolejny raz namieszał w kwestii konwersji abonamentów!
Do 11/09 konwersja Core na Ultimate prezentowała się w następujący sposób:
6 miesięcy Xbox Game Pass Core = 81 dni Xbox Game Pass Ultimate
12 miesięcy Xbox Game Pass Core = 4 miesiące Xbox Game Pass Ultimate
Niestety obecnie przelicznik wygląda o wiele mniej atrakcyjnie:
6 miesięcy Xbox Game Pass Core = 60 dni Xbox Game Pass Ultimate
12 miesięcy Xbox Game Pass Core = 114 dni Xbox Game Pass Ultimate
Musi im się to jakoś opłacać bo tak prostym sposobem jak VPN np. netflixa nie da się kupić.
Gdyby się zajęli to abonament w naszym kraju byłby kompletnie nieopłacalny. Już teraz kiedy patrzyłem na obecne ceny nie tylko gamepassa ale i PlayStation Plusa na rok to mi się włos zjeżył na głowie.
Gdyby się zajęli to abonament w naszym kraju byłby kompletnie nieopłacalny.
64 zł X 12 = 768 zł. Tyle zapłacę za GPU za cały rok.
Z wszystkich gier które ukończyłem w tym roku 8 pochodziło z GPU, były tam gry premierowe, ich łączna wartość już dziś przekracza 1000 zł. Do końca roku ogram jeszcze na premierę Indianę, Stalkera 2 i nowego CoDa, tylko te gry to kolejny 1000 zł.
Do tego trzeba doliczyć gry w których spędziłem kupę godzin ale z tego czy innego powodu jeszcze nie ukończyłem (lub po prostu są to gry których się nie kończy, FIFY, Mortale itd.)
No i gry w których bawią się moja córka i żona. To są grube tysiące kontentu który dostaję za marnych kilka stówek.
Nigdy nie skorzystałem z żadnych kombinacji przy zakupie GPU, od lat płacę standardową cenę co miesiąc.
Ja bym większości gier od MS nigdy nie kupił za pełną cenę, 95% biblioteki tego abonamentu mnie nie interesuje, dlatego tak do 20 złotych za miesiąc się jeszcze opłaca, za 60 - no niezbyt.
Też uważam, że powinni już dawno się tym zająć jeśli chcą zacząć normalnie na usłudze zarabiać, choć sam będę korzystał z tej furtki póki tylko jest dostępna.
Gamepass jest opłacalny tylko i wyłącznie dla ludzi którzy regularnie grają. Ja odpalając ostatnio konsole raz w tygodniu na godzinę żeby pograć w Baldura czy Astro Bota chyba bym musiał na głowę upaść żeby bulić 800 zł rocznie za coś czego nie używam.
Jak ktoś gra codziennie i we wszystko to spoko, chociaż i tak bym w życiu nie dał za coś takiego takich pieniędzy. Wszystkie moje subskrybcje rocznie tyle nie kosztują a mam wykupionego netflixa, hbo, disneya , Amazona i YT premium.
Jak tam Pany? Za 2 tyg. według Grubbego Jeffa State of Play? On raczej zawsze dość dobrze poinformowany jest. Co tam obstawiacie? Raczej tam będą third party więc spodziewam się Silent Hilla 2, Death Stranding też chyba third party? Oby tym razem demo Phantom Blade 0, akurat na pokazie Sony najbardziej się spodziewam że udostępnią to graczom bo Sony dość mocno pompuje tą grę u siebie, jak nie teraz to chyba tego nie dadzą w ogóle. Wiem że się powtarzam z tą PB0 wybaczcie.
A tak to pewnie pompowanie balonika Ps5 PRO. Jakieś mini zajawki first party? Wolverine? Jakimś cudem Ghost of Tsushima 2?
Crod bracie, Twoje typy znam. Czytałem Twój post na pepe;)
A tak to piatek weekendu początek... 13stego:D
Pozwól, że przekopiuje swój kom z pepełe dla innych ;)
Na SoP nie spodziewam się żadnych petard....Będzie jak to quaz nazywa #patchnotes dla PS5 Pro i pewnie zje dużą część czasu ekranowego bo trzeba poświęcić trochę czasu dla sprzętu, który za chwilę opuści magazyny. Pewnie pojawi się Death Stranding 2 z jakimś materiałem/gameplayem. Być może ale to MOŻEEE dadzą zajawkę/trailer Ghost of Tsushima 2, jakiś materiał z Silent Hill 2, na 99% jakieś multi gówno pokroju Concorda i pewnie 3rd party. Tyle i więcej nie oczekuję bo nie ma po co.
Miałem nadzieję na jakiś PS Showcase jak w 2016 jak mnie z kapci wyje...wywaliło ale obecne Sony, a Sony sprzed 8 lat to totalnie 2 różne firmy.
Aaa może w końcu daliby ten dodatek do Spider-Man 2, co? Do pierwszej części po 3 miesiącach mieliśmy komplet dodatków, a teraz po roku totalnie nic. A pograłbym Venomem bo grało się nim wyśmienicie.
I to jest trochę smutne, że takie coś byśmy uważali za super. Albo Sony nas rozpieściło przez lata i teraz zeszli na ziemię, albo totalnie zdziadziali i nie mają w sumie nic konkretnego. Kiedyś pisałem, że pewnie większość studiów Sony (tych głównych) jako, że albo wydali gry w 2020-2022 albo robili/pomagali w multi gównach wyda swoje gry gdzieś w okolicach 2026-28 czyli albo na koniec życia PS5, albo już przy premierze PS6 i jako cross-geny.
Nic nie oczekuje bo nie jestem w ogole w temacie co może wyjsc :D
Jak pokaża KCD2 działajace płynnie i ładnie na PRO, to zapewne się zeszmacę i wezmę od tych hien, mimo że się nabijałem (tak, hipokryzja), bo nie lubię grać na kompie, a jakbym zaczał modernizować mojego ziemniaka to na 8k pewnie by nie stanęło, plus sensowny monitor dokupić....
Pewnie gwoździem programu będzie podświetlana ledami podstawka pod ps5 pro, za jedyne 200 dolców. Teraz po Sony już można oczekiwać wszystkiego z wyjątkiem gier :/
Jak pokaża KCD2 działajace płynnie i ładnie na PRO, to zapewne się zeszmacę i wezmę od tych hien
Ale się uśmiałem.
Dobre:) Zeszmacę się:)
Zapomniałem o tym call of duty z gamepasa, probowalem dzis swoich sil w kampanii, ale przy misji z rozwalaniem smiglowcow odpuscilem, nuda i irytujacy patos przy byle okazji. Wykonuje misje komandosa a czuje sie jak Powazny Sam rozwalajacy kolejne fale wrogow. Wypieprzylem w pizdu, 200 giga sie zwolnilo.
Po za tymi misjami otwartymi to bardzo fajna gra. Niestety te otwarte misje bojowe potrafią znudzić jak cholera. Na szczęście nie jest ich dużo i późniejsze otwarte misje są krótsze i bardziej skondensowane.
Za pozno, nie chce mi sie znowu sciagac:D no i nie gralem w poprzednie, takze nie wiem kim jest makarow i o co chodzi w ogole. Pierwsza misja byla ok, ale tez bez szalu, no i strzelanie mi nie siadlo.
Ta kampania w nowym MW3 to straszny chłam. Lepiej zagrać w starsze części, które są dużo lepsze.
Mnie dopiero dzisiaj udało się usiąść do Astro Bota, mocno czekałem na tę grę, oczywiście zgadzam się ze wszystkimi głosami zachwytu, bo zaprojektowane jest to fenomenalnie, ALE.. To jest kompletnie nie do pomyślenia, że w grze sprzedawanej za 3 stówy nie ma ŻADNYCH ustawień.
I wcale dużo by tutaj nie było potrzebne, gdyby się dało ustawić czułość kamery albo wyłączyć to kretyńskie dmuchanie w mikrofon to już byłoby super. Natomiast kwestia dźwięku sprawia, że mnie się odechciewa w to grać. Naprawdę nie potrafię sobie przypomnieć bardziej spierdolonego miksu audio w grze wideo. Muzyka leci na głównych kanałach, a większość efektów jest pompowana przez tę pierdziawkę na kontrolerze. Kiedy się kontroler wyciszy, efekty pozostają ledwo słyszalne. To odbiera sporo satysfakcji w takim tytule. W mocno izolujących słuchawkach to jest tragedia, zresztą tak samo jak na dużym systemie audio. W grze nie ma nawet suwaka ogólnej głośności, a co dopiero poszczególnych ustawień. Astro's Playroom można było to wybaczyć (choć już wtedy mnie to denerwowało, a miks był dużo lepszy), bo to był darmowy dodatek do konsoli. Ale tutaj?
Można by powiedzieć, że Asobi dało nam konsolowego platformera w starym stylu, absolutne plug and play, no bo i Mario w '85 nie miało żadnych opcji (btw. dzisiaj mamy 39 rocznicę premiery), ale tam nie było takich problemów. Żenada.
Rozumiem, że bardzo mocne wykorzystanie kontrolera na wszystkie strony to tutaj wizja artystyczna, ale dajcie mi jakiś, choćby szczątkowy, wybór!
Nie znam nikogo kto by zwrócił uwagę na to o czym piszesz, sam też nie mam problemów z dźwiękami z pada. Dmuchanie w grze pojawia się może 3 razy i zajmuje 5s, nie widzę sensu aby wyłączać mechaniki dla których zostały przygotowane elementy gameplayu, i sama gra jakby nie było jest wizytówką wszystkich funkcji pada. Niemniej fakt że ustawień praktycznie nie ma żadnych, a przydałyby się chociażby accessibility, co jest w sumie standardem w grach Sony i trochę dziwne że takowych nie dali.
No nie spodziewałem się, że się ze mną zgodzicie, bo widziałem już trochę recenzji/opinii o grze, ale do dzisiaj nie trafiłem na żadną wzmiankę o tym problemie. Ja mam na co dzień do czynieni z obróbką dźwięku, może jestem trochę bardziej wyczulony. Natomiast jeśli poszukać, to nietrudno trafić na podobne głosy, ludzie pisali o tym już w dniu premiery i wysyłali maile do devów. A z tym mikrofonem, masz rację, pewnie głupio napisałem.
Tak czy owak, gra jest kapitalna, też idę po platynę. Od samego biegania po głównym hubie miedzy tymi wszystkimi botami gęba się cieszy.
AstroBot splatynowany. Fenomenalna gra, włożono w nią kupę serducha, a jak ktoś się wychował z Playstation to fun wywala poza skalę. Teraz mogę się zabrać za Space Marine 2 także diametralna zmiana klimatu.
Astro ukończony. Wszystkie boty i fragmenty układanki zebrane choć zdecydowanie platyna nie na moje nerwy :) Fenomenalna produkcja pełna pasji, miłości do gier oraz pomysłowości w swoim designie i gameplayu. Jeśli ktoś ma plejaka to musi zagrać koniecznie... a jeśli ktoś gra na plejakach od lat to już w ogóle serducho mu wybuchnie od tej całej nostalgii.
Szkoda, że Sony nie może być zawsze takie radosne :(
https://youtu.be/QinOrlu1Xpw?si=op7feBI9JI16rP1C
Mafia DE
Niezła gra z początku ale z biegiem czasu niestety nie porywa i właściwie szybko się kończy. Rozumiem, że powstawała trochę w innych czasach i mimo niezłej grafiki, muzyki i mimo wszystko klimatu to czuć, że jest dosyć prostolinijna i pusto, sporą część misji jest nudna jazda z jednego krańca mapy na drugi. Północ właściwie niewiadomo po co jest. Jeśli to była najlepsza część z trylogii to resztę daruję :P chociaż jakkolwiek to nie brzmi źle to najlepiej z całej gry mi się zabijało xD jedziemy z Wolfensteinem teraz
Północ właściwie niewiadomo po co jest
Żeby zrobić ten zjebany wyścig elektrycznym autem (w trybie swobodnej jazdy). Chyba z 10 razy do tego podchodziłem.
Byla w tygodniu aktualizacja systemu ps5, znieknela mi opcja "wroc do gry", teraz po wylaczeniu konsoli horizon wlacza sie od zera. A wczesniej, po zachwytach Adama, odkrylem ten plejowy quick resume i dalo sie do gry wrocic pomijajac jej menu glowne.
O co to chodzi z tym, tez tak macie?
Ja to nawet tych nowości nie dostałem, a aktualizacja się pobrała xd Zostałem wykluczony za posiadanie FATa bo nie można mnie golić na napędach czy podstawkach :D
Póki co nie mam żadnych zmian w systemie. Dziwne
Zgadza się. Na Fatce nie ma pełnej aktualizacji firmwaru. Często są jaja z aktualizacjami, lepiej nie być betatesterem i od razu nie ściągać.
Ja staram się nie aktualizować Ps5 (choć i tak mam dość nowy soft 9.40 chyba z kwietnia) bo za kilka lat planuje je shakować. Właśnie nadchodzi Jailbreak dla softu 7.61.
Minus jest taki że często nowe gry wymagają nowszych softów więc najlepiej robić jailbreak na koniec generacji.
Robiłem jakąś aktualizację wczoraj, powrót do gry działa bez problemu. Mam fata. Czy są jakieś nowe ficzery to pojęcia nie mam. Widziałem jakiś artykuł gdzie pisali że fat czegoś nie dostał, obstawiam że to pomyłka po prostu i pewnie poprawią na dniach.
Ja mam tylko wlacz gre i tyle, wczesniej wyzej byla opcja powrotu do gry. Nie przeszkadza to szczegolnie, po prostu sie zdziwilem, ze to zniknelo.
Ja wczoraj na to klnąłem, nie ma przyciusku "Kontunuuj/Wznów" i grę wczytuje z wszystkimi logami. Partacze
