Polacy rzucają wyzwanie STALKER-owi 2. Zapowiedziano Chernobylite 2, postapokaliptyczną grę akcji z otwartym światem
dziwnie jakoś to wygląda i ta kamera z 3 osoby
Skąd ta nagła zmiana koncepcji gry z FPP do TPP? Gra wygląda jak ELEX. Dla mnie super bo lubię oba tytuły Piranhy ale nie wiem czy to dobrze na szerszą skalę.
Jak możemy przeczytać w opisie produkcji na Steamie, w tej odsłonie będziemy eksplorować „ogromny i niezwykle realistyczny otwarty świat”,
Już sam setting gry z mutantami i dziwnymi budowlami po samo niebo wyklucza realistyczny świat. To jakiś miszmasz z Fallout czy jak?
Przekozak. Widzę, że sequel idzie w inną stronę niż jedynka i jak dostaniemy "Gothica w Czarnobylu" to ocipieję z radości.
I jeśli tak się postarają jeśli chodzi o fabułę jak w jedynce to będzie sztos
Toż to są dwie zupełnie inne gry... to że dzieją się w tym samym miejscu nie znaczy wcale, że one mają ze sobą konkurować... poza tym Chernobylite przy Stalkerze jest jak Maluch przy Ferrari.
Dwukrotnie przechodziłem "jedynkę". Uwielbiałem klimat tej gry. Mam nadzieję, że w "dwójce" też taki będzie.
No, świat realistyczny że hej... Jedynka chyba nie była tak odjechana?
Tutaj to mi śmierdzi jakimś "ubi-boxem", tylko że w stylu Breakpointa przed zmianami, zmieszanego z FC: New Down.
Loot, co-op, nieliniowa fabuła, TPP (?!)...
poczekam na moda robiącego z grzegorza florydy - mistrza skupionego bezdechu Azjatę
Jestem świeżo po przejściu Chernobylite i wyczuwam tutaj całkowicie inny klimat, zdecydowanie lżejszy. Kolorowe śmiszne potworki też do mnie nie przemawiają, w ogóle nie wzbudzają respektu. W jedynce dwóch- trzech żołnierzy, czy tych humanoidalnych stworów mogło nas raz dwa załatwić jak skończyły nam się zapasy. Tutaj widzę, ze będziemy walczyć z jakimiś ogromnymi mechami zarażonymi czarnobylitem, które w ogóle nie pasują do tego świata, no średnio :/ Nie wiem czy to jest dobry kierunek ale okaże się w przyszłym roku
Mnie jedynka zmęczyła i po dwójkę raczej nie sięgnę. Pozostanę przy klasyce czyli STALKERze.
Via Tenor
Jakieś takie pomieszanie z poplątaniem. Muzyczka disco polo, zielone potworki, wiszące skały, łażenie na bosaka...
Jedynka mi się bardzo podobała (z kolei od Stalkera się odbiłem lata temu). Jeśli dwójka faktycznie pójdzie w jakieś action-erpegowe klimaty, a jednocześnie zachowa ten sam klimat, to ja jestem kupiony.
Komentarze w tym wątku tylko potwierdzają, dlaczego dostajemy sandboxy z nowymi skórkami od dużywch wydawców.
Co pokażą coś innego to zaraz narzekania bezpodstawne i marudzenie.
No, racja, widać to po dragon age jak zmiany na siłę idą na korzyść gry
Jedynka mi się nie podobała. Tu widzę będzie swoboda eksploracji i możliwość stworzenia własnej postaci. Podoba mi się ten kierunek. Oby tylko był też widok FPP :)
Latanie bez butów z maczugą w ręku i tłuczenie gigantycznych mechów wraz ze znajomymi w coopie po Zonie. Zdecydowanie tego potrzebowałem po pierwszej części klimatycznego Chernobylite xD
Jedynka mi się bardzo podobała
Jedynka mi się nie podobała
xD
A ja miałem zagrać i w końcu nie zagrałem, a po filmiku jakoś nie wygląda to zachęcająco, ale poczekamy do premiery i zobaczymy.