Kot od małego śpi z moją dziewczyną. Tak (niestety) został nauczony.
Przyłazi w nocy, dziewczyna robi mu miejsce, a on się rozwala. Rozciąga, rozpycha.
W efekcie śpię przyciśnięty do ściany, a każde moje obrócenie na drugi bok wiąże się z brakiem spacji dla mojego ciała. Bark przy barku dziewczyny, głowa jej przy mojej. Brakuje swobody.
Wyjaśniłem dziewczynie mój punkt widzenia, że przez kota się nie wysypiam w nocy.
Słyszę "co ja poradzę, kot został tak wychowany, że śpi z mamą i chcę by spał ze mną"
Odnoszę wrażenie, że dla niej widzi mi się kota, jego zachcianka jest ważniejsza niż komfort i jakość mojego snu.
Myślałem o odstraszaczu dla kotów, ale zapach płynu jest wyczuwalny, więc to nie wchodzi w grę.
Z jednej strony napisałem to by się wyżalić, ale z drugiej liczę, że ktoś podrzuci jakieś rozwiązanie pozbycia się szkodnika z łóżka.
Kot pokazuje kto dominuje w waszym związku, dla ciebie po prostu już nie ma miejsca
Litości, co będzie następne? "Kot mojej dziewczyny wyjada mi płatki śniadaniowe, bo jest tak nauczony"?
Dobra, teraz to już serio prowokacją daje.
Jeśli jednak nie jest, to po co w ogóle jesteś z głupią laską? Dla seksu? Jeśli tak to nie musisz przecież z nią mieszkać
Połóż ogórka na łóżku.
że ktoś podrzuci jakieś rozwiązanie pozbycia się szkodnika z łóżka
No powiedz jej po prostu, że się rozstajecie.
Kot pokazuje kto dominuje w waszym związku, dla ciebie po prostu już nie ma miejsca
W pierwszy wątek to jeszcze można było uwierzyć, ale to już oczywisty bait.
Ja z tym ogórkiem nie żartowałem. Koty boją się ogórków. Nie wiem czemu tak jest.
Może niech kot sobie je w misce i obok połóż mu ogórka. Zobaczysz reakcje kota.
Koty boją się ogórków. Nie wiem czemu tak jest.
Nie boją się ogórków, boją się węży, a kiedy w ich polu widzenia pojawia się wężopodobny obiekt ich 'zakodowaną' reakcją jest unik zagrożenia. Chyba nie myślisz że wyciągniesz ogórka z reklamówki i wszystkie koty uciekną w popłochu?
A wystarczyło powiedzieć to bym się nie rozpychał i wrócił do siebie Uberem… nie to nie, dżizas
Przecież to sama zaleta kobiety i można to wykorzystać na swoją korzyść, No ale jeśli ktoś nie lubi zwierzaków to nie dziwię się, że ona ma takie podejście
Z jednej strony napisałem to by się wyżalić...
Idźcie razem z kotem na psychoterapię.
Tak się tylko chciałem wyżalić...
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16549809&N=1
Wystarczy poczytać wysrywy chorych ludzi na facebooku :D
I tacy ludzie mają prawa wyborcze xD (psyn, psórka, psiecko - dziecko)
Jeszcze piszą takie rzeczy pod imieniem i nazwiskiem gdzie znajomi widzą, wczesniej wiedziała tylko rodzina że (wiadomo co)
Szanowny Kolego, chyba jesteś niezaznajomiony z wcześniejszym wątkiem autora, w przeciwnym wypadku wiedziałbyś, ocokaman oraz że skopiowałeś mój patent! ;) Ale sprawy nie wytoczę, bo mnie zjesz, wiadomix ;)
No i dziecko byłoby wychowane przez kota...
Twój patent z ewentualnego lipcowego wątku Szanowna Koleżanko, to ja wdrożyłem w życie jakieś 18 miesięcy temu, ale sprawy nie wytoczę, bo wolę jeść sosnowieckie kebaby
@ ludzie u gory. Misclicknalem bo mi kot przebiegl po klawie, za co zostal ukarany reprymenda ustna i odebraniem przydzialu kociego przysmaku w postaci tzw. "kociego paluszka" na okres 3 (slownie: trzech) dni. Zgodnie ustawa o kotach z dnia 6.06.1969r, paragraf 45, ustep 8, K.K. (Kodeksu Kociego), z pozniejszymi zmianami.
Czemu sprawe sie "wytacza"?
Serio pytam.
Bracie, a co Ci w tym "wytaczaniu" nie pasuje?
Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego:
wytaczać ndk I, ~any - wytoczyć dk VIb, ~ony
2. <<przedstawiać, podawać co w wypowiedzi; wyłuszczać>>: Jan chciał jeszcze mówić, wytoczyć swoje racje. JACKIEW. Jan 158. Aniela wytoczyła sto powodów nie podając jednego, który był prawdziwy. KOW. A. Rogat. 6.
<> fraz. Wytoczyć komu proces, sprawę, powództwo <<wystąpić na drogę sądową, wszcząć prowadzenie procesu, sprawy sądowej, powództwa>>: Strona powodowa wytacza powództwo przeciw stronie pozwanej. Kalend. Racjon. 1955, s. 162. Wytoczono proces 9 osobom. Hist. Pol. XI, 166. Odwołam się do sądu... Wytoczę proces... muszą mi oddać własność moją! JEŻ Uskoki II, 193.
Może kiedyś będziesz miał szczęście i pewien kosmita rozbije się o Twój dach -> https://www.youtube.com/watch?v=saeo9uecYGE
Bajt. Koty nie sypiają w łóżku.