Sytuacja z obrazka. Pojazd A jedzie prosto, a pojazd B skręca w lewo. Jestem przekonany, że pojazd B ma pierwszeństwo, ponieważ jest z prawej strony pojazdu A, ale do gry wjeżdża na pełnej art. 17 ust. 2 Kodeksu Drogowego, który mówi, że wyjeżdżając z parkingu jesteś obowiązany ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom na jezdni. I teraz pytanie drugie - czy pojazd B wyjeżdża z parkingu?
To zależy, jak oznaczona jest droga po której porusza się pojazd B - jeśli wyjechał z parkingu i droga ta jest równorzędna do tej po której porusza się pojazd A, to pojazd B ma pierwszeństwo. Jeśli pojazd B znajduje się na drodze wewnętrznej/parkingu/w strefie ruchu, to pojazd A ma pierwszeństwo, o ile sam nie znajduje się na drodze wewnętrznej/itd.
Oczywiście jeśli masz tam znaki pierwszeństwa to one ustalają kto je ma w tej sytuacji
To zależy, jak oznaczona jest droga po której porusza się pojazd B - jeśli wyjechał z parkingu i droga ta jest równorzędna do tej po której porusza się pojazd A, to pojazd B ma pierwszeństwo. Jeśli pojazd B znajduje się na drodze wewnętrznej/parkingu/w strefie ruchu, to pojazd A ma pierwszeństwo, o ile sam nie znajduje się na drodze wewnętrznej/itd.
Oczywiście jeśli masz tam znaki pierwszeństwa to one ustalają kto je ma w tej sytuacji
...pojazd B - jeśli wyjechał z parkingu i droga ta jest równorzędna do tej po której porusza się pojazd A, to pojazd B ma pierwszeństwo
I tutaj mamy art. 17 ust. 2 Kodeksu Drogowego - wyjeżdżając z parkingu jesteś obowiązany ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom na jezdni.
W przedstawionej sytuacji pojazd B nie wyjechał z miejsca parkingowego, ale po jego lewej ma strefę oznaczoną jako parking.
Jezeli A jedzie po drodze a B wyjezdza z parkingu, to A ma pierwszeństwo. Jezeli oba pojazdy sa na parkingu, to B jedzie pierwszy, o ile nie ma znaków. Jezeli B tez jedzie droga, a znakow nie ma, to mamy do czynienia ze skrzyzowaniem równorzędnym i B jedzie pierwszy.
Na pierwsze już Ci odpowiedzieli.
I teraz pytanie drugie - czy pojazd B wyjeżdża z parkingu?
Nie wiemy, bo rysunek niedokładny, ale wygląda na to, że wyjeżdża z parkingu pod jakimś marketem i włączał się do ruchu.
Doprecyzuję sytuację. Nie ma znaku "droga wewnętrzna" i nie ma znaków, które ustalają pierwszeństwo przejazdu. Drogi znajdują się pomiędzy budynkami i zazwyczaj kierowcy pojazdów poruszających się po tych drogach są interesantami instytucji, do której należy parking. Droga, którą porusza się pojazd B nie kończy się na parkingu, tylko prowadzi dalej (kierunek z którego nadjechał pojazd B) do innych budynków. Tak samo jest z drogą, którą porusza się pojazd A. Aktualnie pojazd B nie wyjeżdża z miejsca parkingowego, tylko przejeżdża obok strefy zaznaczonej jako parking.
Pod tym wzgledem UK jest o wiele lepsze niz PL. Praktycznie kazde skrzyzowanie drog ma linie przerywana (podobnie jak przy znaku STOP, mowiaca gdzie sie zatrzymac) na wyjsciu z drogi podrzednej, wiec z miejsca wiadomo, kto sie zatrzymuje a kto ma pierwszenstwo. Widzisz przed soba linie - zatrzymujesz sie, zadnego rozmyslania kto jest na glownej kto na podrzednej a kto na parkingu lub drodze obok parkingu.
Niby spoko, ale to wylacza myslenie na drodze, zima jak jest snieg na jezdni mozna sie naciac.
Inna mentalnosc kierowcow. Z tego co widze wiekszosc tu jezdzi na tyle ostroznie, aby nie zaliczyc gonga. A jak nie sa pewni to zwalniaja i przepuszczaja drugiego (czesto masz mexican standoff na nalych rondach gdzie kazdy przepuszcza kazdego i czekasz jak glupi az ktos sie w koncu ruszy pierwszy). Dodatkowo zazwyczaj widac kiedy ulica jest podrzedna (po prostu "wjezdza" w druga ulice). I to, co jest na obrazku w [1] z miejsca byloby traktowane jak podrzedna i mialo linie przerywana. A w przypadku sniegu (w UK hahaha) praktycznie kazdy kierowca wyjezdzajacy z tej ulicy by sie zatrzymal i przepuscil tych na "glownej". Oczywiscie az nie trafisz na polaka lub rumuna, ktory bedzie jechal po swojemu :P
Miejscowi pewnie nauczeni i wiedza o co chodzi, obcokrajowiec nie dosc, ze sie musi na lewa strone przestawiac, to jeszcze ogarniac takie wynalazki :D
Ruminia i Wlochy to inny stan umyslu jesli idzie o jazde, tam pierwszeństwo ma dzygit, jak napisał Pietruss.
Asmodeus już tak nie chwal tych kierowców w UK;)
Co prawda mniej tutaj młodych gniewnych w 30 letnich Saudi i szeryfów drogowych ale większość na drodze to małpy nieznające przepisów i kultury drogowej.
Przepisy też często nie pomagają; przykładowo na skrzyżowaniu rownorzednym pierwszeństwo ma ten co dojeżdża pierwszy.
Co prawda mniej tutaj młodych gniewnych w 30 letnich Saudi i szeryfów drogowych ale większość na drodze to małpy nieznające przepisów i kultury drogowej.
Nie mam problemow z kultura na drogach w UK tbh, wiekszosc czasu przepuszcza czy ustapia miejsca jak trzeba. Jezdza IMO ciut flegmatycznie ale poza tym OK. Jak widzisz pajaca to zawsze jakis kurdish, hindus czy rumun w BMW.
Przepisy też często nie pomagają; przykładowo na skrzyżowaniu rownorzednym pierwszeństwo ma ten co dojeżdża pierwszy.
Szczerze mowiac do tej pory widzialem chyba jedno skrzyzowanie rownorzedne (bez swiatel czy ronda). To juz wiekszym problemem bylyby jednak te opady sniegu :)
Nie musi, sa skrzyżowania równorzędne bez znakow.
Jak nikt tu nie zobaczy tego parkingu na własne oczy to nic nie doradzi. Według mnie czytając ślepo z obrazka to A ma pierwszeństwo, jeśli jest to duży parking jakiegoś supermarketu i droga po której jedzie A jest częścią całego obiektu, lub zwykłą drogą.
Zasadę prawej ręki należy stosować na skrzyżowaniach równorzędnych, na których brak znaku lub sygnalizacji świetlnej. Zasada prawej ręki obowiązuje również w strefach ograniczonej prędkości, parkingach, czy zmianie pasa na autostradzie lub drodze ekspresowej.
...albo zgodnie z mądrością ludową, skoro przepisy są niejasne - głupszemu się ustępuje
Daj pinezke miejscówki na Google Maps
edit: sorki Tomazzi, dopiero doczytalem