Sezon trwa, więc można się pochwalić wakacyjnym posiłkiem. W tym roku Gęsty nie dowiózł, więc przejąłem jego pałeczkę. Pyszne chillowe jedzenie z taniego 15 letniego grilla. Ludzie kupują jakieś 65 callowe grille 4k z grilledami za 4000 jak można kawałek blachy mieć, albo jednorazówek z żabki, albo w ogóle na palenisku najlepiej i taki sam efekt będzie. Liczy się mięsiwo. Pycha, zachęcam do chwalenia się swoimi wypiekami
dzięki za przypomnienie, jeszcze nie jadłem kiełbasy w tym sezonie - może w weekend.
W tym roku 0 grilla i tylko kilka piw (w tym 3 desperadosy). Muszę iść na powtórne badania bo miałem 2x powiększone triglicerydy. Teraz jestem dobrej myśli bo sporo schudłem.
Mniam Mniam
A wolaki dalej myślą, że bez mięsa nie da się żyć.
Via Tenor
Mi zostaje tylko grill elektryczny na balkonie xD
Ale jak się nie ma co się lubi, to wiadomo o co chodzi.
W tym roku w rodzinie żałoba, nie ma chętnych na większe grille.
Ale mniejszy będzie jak tylko dojedzie grill gazowy który kupił stary.
Kiełbaska z fotki ładna oj ładna. Chuda.
Nie wiem jak ludzie mogą żreć kiełbase, mnie po jednej mdli i wymiotować się chce od tej masy tłuszczu
wymiotować się chce od tej masy tłuszczu
Następnym razem kup porządną kiełbasę.
No właśnie, kup porządną, chudą, która ma tylko tyle tłuszczu, by podbić smak i nadać charakteru. Poza tym tłuszcz się wytapia podczas grillowania.
Znacznie gorsza od kiełbasy jest poprzerastana tłuszczem karkówka (ale znowu, podczas grillowania wytopi się najwięcej, co innego podczas pieczenia albo duszenia, wtedy taka tłusta jest niezjadliwa).
Pieprzenie p tym że gazowy zły ...
Tak samo dobre wychodzi.
A to że nie czuć tego ognia i dymu to raczej złudzenie tylko
A to że nie czuć tego ognia i dymu to raczej złudzenie tylko
Tak piszą osoby, które grillują na deskach z płotu, gazecie i używają benzyny do rozpałki.
Gazowy grill to tryumf wygody. Ma nawet po lewej stronie palnik do zagotowania wody se w czajniku.