Po czterech godzinach ze Star Wars Outlaws myślę, że otwarty świat może uratować tę grę
Przeczytałem tytuł, złapałem się za głowę i od razu czułem kto jest autorem.
To co, 7/10, dla każdego coś open-world’owego? ;)
Itwarty świat nigdy nie uratuje żadnej gry, a szczególnie Ubisoftu
Przeczytałem tytuł, złapałem się za głowę i od razu czułem kto jest autorem.
To co, 7/10, dla każdego coś open-world’owego? ;)
No jak źle wygląda na XSX to na PS5 lepiej nie będzie :/
Trzeba będzie ogarnąć chyba abonament U+ na PC i będzie można zagrać 3 dni wcześniej...
Solidny przelew musiał być od Ubiklapy.
I chyba nie tylko tutaj, bo sporo youtuberów którzy wrzucili dziś materiały mówią o grze grzecznie i fajnie i to też tacy którzy średnio lubią Ubilol.
Przypominam też że CEO Ubikacji, paradował z tymi... Stworzeniami które zepsuły ceremonie otwarcia IO.
https://www.youtube.com/watch?v=9N7v432t-ec
Wygląda jakby było na ultra niskich ustawieniach graficznych.
Forumowi hejterzy Ubisoftu już dupami trąbią . Muzyka na moje uszy. Słychać wycie ... Znakomicie
Mają klekać do miecza laserowego Ubisoftu tak jak ty i łykać kolejną porażkę? Hard Pass.
A grałeś już że wiesz że to będzie porażka ?
A ja jestem pewny że gra się sprzeda. Niechęć do gier ubisoftu wynika z tego że są bardzo płytkie i bezpieczne. Każda pojedyncza produkcja jest okej, ale mając wymagania większe niż niedzielny gracz (lub też nie kręci nas robienie 3 aktywności w kółko), tak stajemy się po prostu znużeni. Gier na rynku jest tak dużo że po prostu szkoda czasu na takie produkcje. Złość graczy też wynika z faktu że Ubi ma duże IP oraz budżet i każdy chciałby żeby było zrealizowane na odpowiednim poziomie. A zazwyczaj jest co najwyżej poprawnie. A szkoda.
Czyli Jedi od EA lepsze.
Dawno nie widziałem tak głupich przeciwników i nudnego otwartego świata chyba nawet Starfielda przebili pod tym względem co widać po gameplayach.
Z opisu wynika że gra ma szanse zainteresować ale pod względem graficznym i mechanik growych będzie strasznym crapem. " W Outlaws grałem na XSX i powiedzieć, że byłem rozczarowany tym, jak ten tytuł działa i wygląda, to powiedzieć niewiele." - miejmy nadzieję że może na PC będzie znacznie lepiej.
Hitem Outlaws nie będzie, ale solidną grą na pewno. Zresztą, marka Star Wars zrobi swoje, Hogwarts Legacy to też ledwie poprawny sandbox, ale sam setting daje mu +2 do oceny i sprawia, że dla fanów jest to pozycja obowiązkowa.
Jak najbardziej dla każdego coś starwarsowego 7/10. Serio w czasach gdzie na konsolach mamy Horizon Forbidden West ultra płynne taka grafika powinna być niedopuszczalna. Dodatkowo te flary na wszystkim!!! To chyba jakiś nieśmieszny żart.
Horizon ma tą przewagę, że nie musi działać na Xbox Series S ze śmiesznie małą ilością RAMu... A w wersji PC-towej gra wygląda na szczęście dużo bardziej korzystnie. W necie są dostępne gameplay'e np. Quaza, który ogrywał demo właśnie na blaszaku, i u niego całość faktycznie prezentuje się zdecydowanie lepiej, głównie za sprawą lepszej jakości tekstur.
Itwarty świat nigdy nie uratuje żadnej gry, a szczególnie Ubisoftu
Via Tenor
Jeśli piszemy o UbiSoft, to pełna zgoda.
Ale jeśli to twórcy Red Dead Redemption 2, Gothic 2, Fallout 1-2, Hollow Knight (pół-otwarty świat), to otwarty świat byłby spoko.
Ubi$oft nigdy nie wiedzą, jak zrobić dobra gra z otwartym światem.
Mamy za dużo gry z otwartym światem od UbiSoft, że robi mi niedobrze.
Nieironicznie piszę, że komuś musiał zaszkodzić jet lag by wpaść na tak odkrywczy pomysł, że w roku jaki mamy otwarty świat będzie czymś pozytywnym. Widziałem u quaza, że będzie to tylko przerywnik z kilkoma ładnymi widokami, by dostać się tam gdzie będzie się coś działo. No, ale trzeba było coś wymyślić chwytliwego, gdy już się poleciało za hajs wydawcy gry na wycieczkę do ueseja.
Całkiem ładnie zaprojektowany świat i to wszystko. Nie widzę tu niczego co nie było by mielone na wszystkie możliwe sposoby w wielu wcześniejszych grach od Ubi i innych deweloperów. Jeśli fabuła nie będzie uciążliwa to może być przyzwoita gra dla fana uniwersum SW. Dla mnie to wszystko wydaje się jakieś takie zbyt wygładzone i grzeczne a bohaterka sprawia wrażenie jakby zaraz miała zaproponować ciastko.
Wy serio nie widzicie absurdu tej gry? Oglądałem mase gameplayów i gra wyglada na maks 6/10. Grafika i animacje gorsze od Battlefronta z 2015, dialogi sa tragiczne, czuć taką tanią kopie Han Solo. A i tak najlepsza to była akcja jak dosłownie granat fuzyjny czy jakaś tam bomba tylko wyrzuciła bohaterke gdzieś, nawet bez zadrapania. To co, od teraz granaty to katapulty ? Oczywiscie musi być jakis pet z nami, bo trzeba zarobić miliardy na nowej generacji normikach sprzedajac zabaweczki. Pan Mańka to chyba powiekszył sobie saldo w banku, po tym co tutaj przeczytałem. To samo było ze Starfieldem i Halo Infinite, ale przy AVOWED, to wszyscy tacy pesymistyczni. Co nie dali wam sianka za reklame?
Robi ją Ubisoft, ktory jest teraz w sporze z Japonią. Gra jest brzydka, Sweet Baby Inc maczali swoje tłuste palce przy tej grze. Kazdy gameplay jaki pokazali to flaki z olejem przyprawione normicznym disneyowskim canonem star wars.
Ale są jakieś konkretne zarzuty co do samej gry czy tylko te pudelkowe dramaty?
Za grę odpowiada Ubisoft, a powstała ona przy współpracy z Disney'em, więc hejt musi być... Quaz, Zgrajnik czy Rojo też oberwali oskarżeniami o "sprzedanie się", bo wyrazili zbyt pozytywne opinie o Outlaws. Przy czym "zbyt pozytywne" to nawet nie takie w stylu "będzie prawdziwy hit, w który koniecznie trzeba zagrać!", tylko raczej "zapowiada się typowy, ale bardzo przyjemny średniak od Ubi, w który chętnie zagram". Chorych czasów dożyliśmy...
Robi ją Ubisoft, ktory jest teraz w sporze z Japonią
Ten cały "konflikt" jest wymyślony przez hejterów z Europy i USA. Sami Japończycy mają na Shadows wywalone, a gra była nawet w topce pre-orderów na japońskim Amazonie (różne edycje gry okupowały pierwsze 4 miejsca wśród najpopularniejszych produktów).
Open world na siłę?
Pierwsza singlowa gra z otwartym światem w tym uniwersum, powstała na przestrzeni prawie 50 lat istnienia marki Star Wars, jest na siłę? Przecież cały ten projekt jest zbudowany na fundamencie ubisoftowego sandboxa, bez którego całość nie miałaby żadnego sensu... To tak jakby chcieć z RDR2 usunąć otwarty świat i oczekiwać, że będzie z tego dobra gra.
"zapowiada się typowy, ale bardzo przyjemny średniak od Ubi, w który chętnie zagram". Chorych czasów dożyliśmy...
W średniaka to ja bym zagrał w latach 90-tych kiedy ogólnie wydawanych gier było dużo mniej a budżety były malutkie. Dziś przy takim zalewie różnych produkcji to można zagrać w bardzo dobrą grę a koniecznie w wybitną bo po prostu najzwyczajniej w świecie szkoda czasu na pierdoły.
Dziś przy takim zalewie różnych produkcji to można zagrać w bardzo dobrą grę a koniecznie w wybitną bo po prostu najzwyczajniej w świecie szkoda czasu na pierdoły.
A ile z tego "zalewu" to produkty naprawdę dobre? Gdybym ja miał ogrywać tylko te gry, które uważam za bardzo dobre albo wręcz wybitne, to grałbym pewnie nie częściej, niż w jeden tytuł co dwa lata...
Robi ją Ubisoft, ktory jest teraz w sporze z Japonią
Chyba w twoim wyimaginowanym świecie bo ten twój "spór" interesuje tylko i wyłącznie ciebie i ciebie podobnych gdzie na każdym kroku widzicie sweet, woke, murzynów i uj wie co jeszcze...
Crod4312 w czasie 2 wojny światowej też były takie osoby, które słyszały o obozach zagłady, ale uważały, że to nie prawda. Wszystko zmyślone. Odwracali głowę od problemów, bo to ich nie dotyczyło. To tylko wybrana grupa ludzi, która robiła problem z niczego.
Bezi2598 Cała gra jest technicznym koszmarkiem, który nie powinna pojawić się w 2024. Grafika kilka generacji w tyle nad obecnymi grami. Fizyka w grze wygląda fatalnie, zobacz wybuchy rzucanie granatów czy system poruszania się postaci. Upscaling i artefakty widać. Szczególnie włosy głównej bohaterki, na którą będziesz się patrzył przez całą rozgrywkę. Nadal jednak jest tam obecny syndrom Ubisoftu, czyli sztuczne pompowanie balonika poprzez niskiej jakości zawartości i pierdyliard pytajniczków. Co kto woli. Dla nie to wydmuszki i typowe średniaki robione maszynowo. Kiszak najlepiej podsumował co nie działa w grze. https://www.youtube.com/watch?v=oM_Etxktc6I Co do scenariusza gry, to możesz sobie wyobrazić, co to będzie. Jak piecze ma osoba, która identyfikuje jako helikopter szturmowy z cukrzycą. I jest za tym, żeby wszędzie poprawność polityczną wcisnąć.
Nawet Kotaku. Dziennikarze którzy są oderwani od rzeczywistości przeczuwają że grą jest coś nie tak. https://www.youtube.com/watch?v=Ht3LHrTf2vQ
Czy ty naprawdę porównujesz zwykła grę, jakakolwiek by nie była do holokaustu?
W ostatnim czasie ludziom w tym hejtowaniu naprawdę odwala
Gra jeszcze nie wyszla a ludzie mają ból dupy że średniak patrzac na filmiki z yt lub zwracają uwage ze gra od Ubisoftu. Nie podobają wam sie gry od Ubisoftu to po co tu zaglądacie i narzekacie w komentarzach. Jak zwracacie uwage na grafike a nie opowiesc lub świat przedstawiony to musicie miec smutne życie
Bo teraz internet przepełnia "kultura hejtu", a celebrowanie negatywnych emocji stało się dla wielu sensem życia.
Gdyby to nie był open world, wtedy hejtu by nie było. Ubi po prostu ma gdzieś tego, czego oczekują gracze, a w wypadku tego typu gier struktura tunelowa mogłaby drastycznie zwiększyć sprzedaż gry, a tak to jest sam hejt. Twórcy są sami sobie winni.
Ubi po prostu ma gdzieś tego, czego oczekują gracze, a w wypadku tego typu gier struktura tunelowa mogłaby drastycznie zwiększyć sprzedaż gry,
Z pewnością, przecież do tej pory mieliśmy ze 120 gier Star Wars z zamkniętą strukturą świata, więc logicznym jest, że zrobienie 121 zapewni lepszą sprzedaż, niż pierwszy open world w historii marki :).
Nie interesi mnie ta gierka w ogóle. Nie zagram również. Jest taki wysyp dobrych gier obecnie, że nie wiadomo, w co grać. Trzeba by nie spać po prostu.
czekam od zapowiedzi :) to będzie albo najlepsza albo jedna z najlepszych gier z uniwersum SW :) Coś pięknego i nowego od Ubisoftu ! w końcu !
Ech.. :) alex, alex
Nigdy nie zawodzisz, twoje komentarze zawsze powodują uśmiech na buzi.
On nie jest normalny, a dowodem jest to, że on prawie 20 lat temu na Forum PCLab pisał dokładnie tak samo jak dzisiaj, żeby przez taki okres się nie rozwinąć to naprawdę coś jest nie tak.
Też tak myślę. Nawet jeśli nie będzie idealna, to i tak będzie to najlepsza z dotychczasowych gier w universum Star Wars. Odniosę się do tego jeszcze raz, ale dopiero po premierze kiedy osobiście to sprawdzę. Szkoda że nie można grać męskim charakterem, no ale to jakoś ujdzie. Poczekam, sprawdzę i dopiero potem ocenię.
P.S. Co do AC-Shadows, to jednak przegięli z tym "śniadym" w feudalnej Japonii. Kasa od Sweet baby inc, lub jakiegoś innego potwora w tym stylu musiała wlecieć, a jak dobrze wiemy ostatnio wiele studiów gier ma spore problemy finansowe, więc ratują się jak mogą. Szkoda tylko że lewackimi "wartościami".
UWAGA: trzymam kciuki za to by ta gra była top 1 w tym roku pod wieloma względami w wielu kategoriach. Ale to nie będzie gra dla mnie w 100%. Za to mam nadzieję, że ten (oby) sukces spowoduje, że otrzymam grę w stylu KOTOR w szacie (już wydane jedi fallen/ survivor albo (jeżeli dowiezie) to outlaws) i ogromny świat (kilka rozwiązań z freelancera bym przytulił chętnie) i z przyprawą z ac odysey (niedopracowany ale jakże ciekawy system walk frakcji ai na świecie i jak to zmienia nasze cele) + sith/jedi/gwiezdne miecze. GRA BAZA. Myśliwce ale też i krązowniki, kilkaset systemów (na początku kilka planet do odwiedzenia a po czasie dokładane możliwości). Takie EVE w świecie GW i tryb solo jako król a całe te kooperacje i multi to w wyznaczonych rejonach dla chętnych by się sprawdzić na arenie. Why not. Obecnie jedynie UBI jest w stanie dać nam totalny świat. Problem jest taki, że to musi być projekt no 1 z myślą o dekadzie w rozwoju (te dodatkowe zawartości). Ja bym taką porzadną bazę kupił i za 500 cybulionów a dlc (dokładające 1 ale porzadnie zrobioną planetę z xxx misjami) po kilka dyszek. Pewnie wyszłoby na dekadę tona cybulionów jak w CK2 (czy już rozpędzającym się CK3) ale sądzę, że dałoby się przyciągnąć perdyliardy graczy do takiej ogromnej bazy. Obecnie nadchodzącą mini bazą będzie Duna. Zobaczymy - czekam i na nią z niecierpliowścią. Ps: Cyberpunk miał być tą megabazą w świecie CP i ... wyszło jak wyszło.
Otwarty świat + UbiSoft = super gra na 10/10? Bardzo mocno to wątpię.
Gdyby to byłby otwarty świat i twórcy Red Dead Redemption 2 (albo Gothic 2, Fallout 1-2), to może być gra na 10/10, ale piszemy o grze od UbiSoft, jeszcze raz UBI$OFT, więc nie miejmy złudzeń.
To tylko pierwsze 4 godzinach, ale co potem dalej, to już inna sprawa.
A redaktor był może w disneylandzie? :)
Oj, ciężko będzie teraz zrecenzować gierkę.