Wraz z ogromnym dodatkiem Space Age znakomita strategia Factorio otrzyma dużą aktualizację 2.0. DLC wreszcie ma datę...
„Krocie” czyli równo pół z tego co nowa gra AAA, pomimo że zainteresowanym dostarcza dwa rzędy wielkości dłużej świetnej zabawy.
5 tyg. po Satisfactory... uhhh
Czekam! 160zl to uczciwa cena za ilosc nowego contentu w mojej opinii.
W euro płacą ekwiwalent 137zł, w dolarach 138, drożej tylko we frankach szwajcarskich :D
Gracze są najgorsi, gra AAA za 300zł be (biore pod uwage dobrą gre a nie te krapiszcza) ale juz ta gra za bagatela 320zł i to jeszcze cena która nigdy nie spadnie jest już ok, mogą mnie pocałować w d*pe. W głowach im sie poprzewracało ze dam 3 stówy za indyka.
Przypominam że takie Stardev Valley też zawiera spoooro kontentu, jest ciągle wspierana i też ma mody, jest ogólnie świetną grą i kosztuje 50zł a nie 160 a przepraszam 320zł za chwile.
Nie byłbym taki oburzony za cene DLC jakby podstawka miała jakieś zniżki ale nie ma i mieć nie bedzie. Chyba ktoś z EA tam siedzi.
Grę lubię, a godziny spędzone w grze nigdy nie będę uważał za zmarnowane, ale faktycznie ktoś tam powinien trochę przemyśleć sprawę z tymi cenami.
Po pierwsze i najważniejsze to zawyżenie ceny w złotówkach. Ponad 20 złotych różnicy w porównaniu choćby do euro to już nie byle co.
Po drugie upierając się na braku zniżek na podstawkę automatycznie zmniejszają przypływ nowych graczy. Jeśli ktoś ma już podstawkę, w dodatku kupioną lata temu to jeszcze cenę za DLC przeboleje, ale potencjalnie nowy gracz już mocno zastanowi się jeśli zobaczy, że cena gry 2D z DLC to nowa gra AAA. Tym bardziej, że zaraz obok ma Satisfactory, które także jest dobrą grą, a cena nawet w porównaniu do samej podstawki jest niższa.
W takim przypadku najlepiej zagłosować portfelem. Przy ilości grindu jaki jest w podstawce, dla mnie cały ten dodatek mógłby nie istnieć.
Nie zamierzam go kupować, przynajmniej póki co. Gram raczej okazjonalnie, bo to straszny złodziej czasu.
To nie gra MMO, by liczba graczy miała wpływ na jakość gry. Jak dodatku nie kupi prawie nikt, to raczej przemyślą politykę cenową.
Jak najbardziej zaglosuje, jest w wishliscie i jak tylko sie pojawi mozliwosc zakupu to nawet nie bede sie zastanawial.
Satsfactory kolo tego nawet nie stalo, a grind, no coz, mam o tyle dobrze ze pracuje z domu i moge jeden z monitorow przeznaczyc na podglad.
A o dodatek, spokojna twoja rozczochrana, ludzie beda blagac zeby zaplacic, dobre gry tak maja, a factorio jest w scislej topce, gra dla specyficznego typu gracza, jest ich na cale szczescie pare milionow, obnizka ceny nie ma sensu.
