„Nie chcę wracać do monitorów” - gracz używa telewizora jako ekranu PC od prawie dwóch lat i jest zachwycony
Po tym jak kupiłem PlayStation nie widzę innej opcji grania niż przed TV. Też mam komputer podłączony pod TV i pada.
QN90 to b. dobrym TV z 2022 roku w linii samsunga 9x czyli najwyższym model na qledzie z prawie 1500 nitów, pięknym pokrycie i rewelacyjnym wygaszaniem. Nie wiem czy co 100 osoba ma monitor który mógłby konkurować z QN90.
Od ponad 10 lat zamiast monitora używam
TV połączonego z PC, wcześniej były to 32 cale FHD, od 2016 jest to 49 cali 4K i nie wrócę już do monitora. Do tego kontroler od PS4 i wygodna kanapa.
Spoko, ten model ma 100hz. Jak dla mnie i tak mało, a większość telewizorów ma 60hz, a te co mają więcej często mają generatory klatek, czyli wyświetlaja kopię poprzedniej klatki. Poza tym, wyjdzie na to samo posiadając większy ekran dalej a mniejszy bliżej. W moim przypadku mam dwa monitory do używania jak człowiek i 3 kabel do tv gdybym chciał sobie poleżeć. I to jest jedyne prawilne wykorzystanie tv z komputerem. A konsolowcy nie mają prawa głosu.
Ja od 2007 nie uzywam monitora jako monitora. Monitory to przezytek. Tylko porzadny TV oled (np LG C1/C3/G3 itd malo kto kupuje do ogladania TV. Znaczna większość kuouje go jako monitor. W koncu funkcja G-Sync to jego motor napedowy, wiec nawet na konsolach nie rozwija swoich skrzydeł) lub ew projektor. Monitory byly dobre w czasach Windowsa XP.
Mam co prawda monitor LG UltraGear 32 cala na którym gram dość dużo bo jest fajny, ale jak mam coś większego do grania jak Forbidden West czy Dragon's Dogma 2 to przełączam obraz na TV LG C2 bo obraz i HDR na nim to jest poezja. Także wcale się nie dziwię, że jak ktoś sobie pograł na takim TV to nie chce wracać do monitora. Inny poziom grania.
Kupiłem rok temu TV Samsunga QN91B.
Rewelacja!
Sam tak też korzystam od bardzo dawna komputer + telewizor moim zdaniem jest idealnym rozwiązaniem
Jestem pozytywnie rozczarowany tymi odpowiedziami, co świadczy o fakcie, że jednak nie jest z Wamibaz tak źle jak myślałem. Szacunek
Właśnie tnę w Cyberpunka lol
Niestety nie ta sama jasność. Telewizor przed oczami wypali ci gały nawet na niższej jasności.
Ja mam zawsze ustawioną jasność na full również w telefonie i nie wyobrażam sobie inaczej
Ja mam problem w graniu na telewizorze. Przez to że ekran jest tak duży, to i większy dystans trzeba pokonać wzrokiem by coś dostrzec a to opóźnia sam czas reakcji. Oczywiście to może być kwestia przyzwyczajenia ale wygodniej gra mi się na 24 calowym monitorze niż na 43 calowym smart tv.
Najpierw używałem 55 calowego TV 4k do XSX. Konsolę w końcu sprzedałem, dołożyłem kasę i złożyłem sobie gejmingowego PC, który stoi podłączony do tego samego TV. Nie wyobrażam sobie grania na 27-32 calowym monitorku. TV mam podwieszony na ścianie i gra mi się bardzo wygodnie, a obraz to żyleta. Niedługo będę wymieniał TV na 65 cali.
że by Cię to zabilo, a Ty najzwyczajniej w świecie nigdy najwyraźniej nie widziałeś czegoś takiego na oczy, więc sam widzisz, że to nie ja pieprzę głupoty, a Ty. Po prostu zobacz sobie kiedyśj akąj akość oferują takie telewizory, a dopiero potem się odnos do tematu. Dodam, że jestem graczem od lat 80-tyxh, więc znam się na tym trochę lepiej. Zawsze staram się też byc z technologią na biezaco. Miałem 3D w polaczeniu z projektorem jeszcze na poczatku poprzedniej dekady. Zaraz potem wkroczylem w VR, gdzie testowalem też wszystkie ważniejsze headsety i to mnie zwalilo z nóg, ale wszystkie ważniejsze gry VR juz widzialem i odkąd mam ten TV, co mam, VR odpalam raz na 2 miesiące i tylko do Beat Sabera, a po przejściu zapowiadanego Metro 4 (kontynuacji Exodus dostepnej tylko na VR) sprzedaje gogle. Po prostu nie sadzilem, ze granie na takim TV może dać aż taki poziom immersji. Tobie też to radzę. Przetestuj, sprawdź, a nie piernicz bzdur.
Co fo mobilnego grania: Moj kumpel pomimo posiadania Switcha woli ograć taką Zelde czy Luigis Manshion 2 na Steam Decku i jak najbardziej to rozumiem. Dlatego też ode mnie szacunek za rozważanie zakupu Rog Ally, ale mnie osobscie coś takiego nie bawi, chyba, że bym pojechał nad morze i przed pójściem spać na noc zrobiłbym sobie taką sesję, ale nie wydalbym tylko po to 3K. Z jednym jednak się zgodzę - potrzebuję dzisiaj silnego bodźca bo gry już mnie tak nie bawia jak kiedyś, choć teraz jest z tym dużo lepiej niz jeszcze rok temu, sle bez porzadnego ekrany, pelnych detali, sluchawek i grania tylko w nocy (najczęściej po kilku głębszych) nie wyobrażam sobie dzisiaj grania. Natomiast chce mi się ostatnio wyjatkowo czesto w coś zagrać i teraz na zmianę przechodzę kilka tytułów na raz (CP, Tsushima, GoW i jeszcze czasem parę innych tytułów) :)
świetnie się bawię . Nie wyobrażam sobie innego grania i nikt mnie po prostu nie przekona
Widzisz, czasem na sto wpisów zdarzy Ci się jeden sensowny. Każdy normalny uszanuje to że dla Ciebie to najlepsza forma grania, więc czasami warto uszanować to że inni grają inaczej również czerpiąc z tego pełną przyjemność.
Lecz pisząc że nie rozumiesz jak można czerpać radość z grania na ekranach mniejszych niż 65" to nie licz że ktoś będzie traktował Ciebie poważnie. To tak jak z samochodami, jednemu wystarczy miejski bzyk natomiast drugi potrzebuje dużo mocy aby czerpać frajdę z jazdy.
Myślę że naszą dyskusję można uznać za zakończoną.
Bardziej chodzilo mi o to, że osobiscie sobie tego nie wyobrażam, ale rozuniem, że są tacy, co wolą monitory czy hand-heldy. Skoro ich to zadowala, tp chyba o to chodzi, by każdy dobrał sprzęt pod siebie :)
Ja osobiscie zastanawiam się jak można mieć jakąkolwiek immersje na monitorze 20+. Przecież to nawet wczuc sie w bohatera, którym gramy nie ma jak. Nie wiem
Nie wiem czy to żart z twojej strony ale powiem ci, że np. w takie Diablo to największą imersję miałem na laptopie grając w nocy z słuchawkami na uszach, dużo lepiej mi się grało niż na większym monitorze już nie wspominając o dużym telewizorze.
Podobnie taki DOOM to tylko w nocy ze słuchawkami na uszach ale tutaj już tylko monitor.
Ja mówię serio i tez gram tylko nocą i na słuchawkach, a w Dooma, to juz w ogole tylko wielki ekran. Nie wyobrażam sobie mniejszej przekątnej niz 65 cali, ale tylko Oled z porządnym HDR'em
Hydro jak zwykle odklejony wypowiadający się za wszystkich, bo z wielkim telewizorem jest podobnie jak z dużym samochodem. Resztę możesz sobie sam dopisać.
Mimo możliwości grania na sporym telewizorze w wiele tytułów gram na swoim laptopie lub w trybie mobilnym na Switch. Przykładowe takie Diablo 3 na Switch w formie przenośnej miażdży klimatem i naprawdę nie potrzeba sobie przedłużać e-penisa, aby świetnie się bawić.
Chociaż Hydro to już starszy Pan, to jestem w stanie zrozumieć że potrzebuje gigantycznego ekranu aby choć trochę móc wczuć się w grę.
Ten "statszy pan" nawet w 2007 roku uważał tak samo i właśnie od tego roku wraz z premierą Crysisa 1 pożegnałem się na stałe z monitorem do grania. A mobilne granie? Jak Ty mozesz w ogóle mieć jakąkolwiek immersje? Ok rozumiem, Steam Deck lub Rog Ally. Tam gdzieś tam jest ta immersja, ale z takim podejściem jak Twoje może w ogóle graj tylko na telefonie? :D I nie chpdzi tu o przedłużanie e-penisa. Po prostu lubię immersje i wrzutkę w bohatera, którym gram. Na czas grania jestem postacią, którą steruję. Jak na takim malym ekraniku mogę cokolwiek odczuć? Jak Ty potrafisz, ok, podziwiam. Ja muszę mieć wszystko jak fabryka dała. Lubię tez podziwiać jakość grafiki. Przykladowo Ghost of Tsushima na monitorze wyglada jak kupa sprzed 10 lat. Za to u mnie to chyb najładniejsza gra, jaką w zyciu widzialem. HDR w tej grze miażdzy, ale by bym na prawdę widoczny potrzeba fo tego sporej przekątnej. I sorry, ale dla mnie to podstawa dobrej immersji. Oczywiście musi być zachowany ten framerate i odkąd komputer mi wyrabia w ustawieniach maksymalnych w 4096x2160 z włączonym Path Tracingiem w Cyberpunku, nie wyobrażam sobie grania na innych warunkach.
Pieprzysz glupoty. Na telewizorze to sobie mozna pograc w gierki dla noobkow i jakies casualowe z Playstation. W wiekoszosc multi bedziesz dostawal. Wiec po twoich wypowiedziach wiem jedno. Jestes noobem.
Sam czasem pykne w cos na TV z padem, ale to typu jak Uncharted 4. Bzdury, ze tylko TV do grania jest dla totalnych nieogarow, co multi omijaja z daleka bo ssą.
Panie starszy, pisząc granie mobilne miałem na myśli Nintendo Switch którego posiadam bo jak na takiego immersyjnego gracza powinieneś wiedzieć że D3 na telefony nie ma. Nie gram na telefonie poza szachami. Dwa przymierzam się powoli do ROG Ally również do łóżkowego i kanapowego grania przed TV aby cieszyć się swoimi klasykami z GOGa.
I obawiam się że jednak nadal tego nie zauważysz, ale nie każdy potrzebuje telebimu aby czuć satysfakcję i przyjemność z gry. Jesteś idealnym graczem dla korpo bo zwracasz uwagę tylko na grafikę w która jako jedyna jest dopracowana w grach aby dobrze wyglądałana wielkim ekranie. Fabuła, mechaniki, fizyka i pomysł? A komu to potrzebne...
Więc ogólnie starszy Pan idealnie do Ciebie pasuje, bo potrzebujesz bardzo silnego bodźca do czerpania przyjemności z gry. Ale uszanuj to że nie każdy ma takie potrzeby i daruj sobie idiotyczne teksty jak można odczuć jakąkolwiek przyjemność z gry na mniejszym ekranie. Bo idąc Twoim tokiek rozumowania to "gejming" z przedziału NES-PS2 to była katorga przez mękę dla masochistów i psychopatów. Wszystkie gry również z tamtego okresu musiały być beznadziejne i należy je wyrzucić do kosza bo to niemożliwe aby mogły dać jakąkolwiek radość...
A odnośnie multi, nawet jakbym był mistrzem świata w każdą grę, to zwyczajnie mp mnie nie bawi. Jestem singlowcem i to się nigdy nie zmieni. Natomiast sam tv świetnie się nadaje rónież do MP, tylko po cholerę mi to ?
Ja mam podlaczonego PC pod monitor i TV, jednak wiekszosc czasu spedzam przy monitorze. Po prostu w niektore gry zle sie gra na duzym ekranie, szczegolnie w multi.
To mój setup od co najmniej 10 lat. Mam TV 65” na ścianie i monitor 34” na biurku. Do niektorych gier wolę fotel i monitor, ale do większości jednak już się przyzwyczaiłem grać na kanapie i TV. Do tego bezprzewodowa mycha i klawiatura i jest często wygodniej.
już w 2013 miałem podłączonego PC pod 40” telewizor i zagrywałem się na nim w BF4…z odległości 1,5 metra :) grało się wyśmienicie, lepiej niż na mniejszym monitorze.
Ja używam od kilku dobrych lat TV, jako monitora do PC. Z tym, że jest to 55 calowy oled od LG, 4K, 120hz, hdmi 2.1 z Instant Game Response, AMD freesync itd. W życiu bym się już nie zamienił, na żaden, nawet najbardziej wypasiony monitor.
Via Tenor
Używałem LG CX 55" do PS5 i PC. Po czasie stwierdziłem, że 55" jako monitor to generalnie słaby pomysł. Ciężko ogarnąć to wzrokiem z metra. Kupiłem LG C3 42" i teraz jest ok.
Ja przy 55" ->