Twórca Elden Ringa chce zrobić klasyczne japońskie RPG
Najlepiej takie zeby bylo podobne do Dark Souls i zeby gracze nie mogli przejsc
No i dobrze, że wreszcie coś nowego, a nie tylko te soulsliki.
Skoro chcą zrobić coś nowego to na pewno będą musieli obniżyć poziomy trudności
Spoczko, nie wiedziałem do końca o co ci chodziło ;)
Dla mnie jednak podejrzenia za wczesne. Na From Software jeszcze można polegać
JRPg od Miyazakiego.
Druga walka w grze. Atakuja cie dwa usmiechniete bloby galarety, dynia ze skrzydlami i cos wygladajace jak pluszowa kaczka.
1. Bloby galarety rosna do rozmiarow czlowieka, opadaja na postac, duszac ja w ciagu trzech tickow damage.
2. Dynia ze skrzydlami podlatuje i eksploduje odrywajac drugiej postaci noge i dwie rece. Krwawianie dobija postac w ciagu dwoch tickow.
3. Pluszowa kaczka strzela laserami z oczu, przepolawiajac trzecia postac niczym Homelander w Boys.
You Died.
Czekam.
Podejrzewam, że to by się sprzedało jak świeże bułeczki. Potrafią robić dobrze walkę, projekt świata jest w każdej części przepiękny, a eksploracja bardzo satysfakcjonująca. Dodać do tego ciekawe questy, rozwój postaci zbliżony do klasycznych lub action rpg i chyba nie ma takiej możliwości żeby to się nieudało. Myślę, że gra jrpg od FS byłaby skazana na sukces. Podajcie mi przykład gry rpg, dark fantasy, która jest chociaż trochę zbliżona klimatem do gier FS? Nie ma. ;)
jeżeli dobrze rozumiem to on mówi o klasycznym japońskim RPG, czyli raczej walka w turach. ciekawych questów też bym się nie spodziewał. :P
No gdyby to było oparte na turach to trochę słabo, dzisiaj mamy sporo takich gier, a większość ich twórców zaczyna powoli odchodzić od tego systemu, patrz seria Final Fantasy.
No, ale też nie można powiedzieć, że taki typowo klasyczny jrpg byłby czymś złym, ale musiałby jednak czymś się wyróżniać od pozostałych gier tego typu.
kurde, no ja właśnie nie wiem - mi się wydaje, że jednak teraz większość jRPG z wysokim budżetem idzie w zręcznościowy system walki albo jakąś hybrydę, a te turowe to przeważnie jakiś mniejszy budżet mocno nawiązujący do retro.
z tych akcji to mamy właśnie wspomniane Final Fantasy, Tales of, Scarlet Nexus, Xenoblade Chronicles.
z turowych kojarzę tylko Persone i Shin Megami Tensei. ewentualnie Dragon Quest XII może będzie miało turowy system walki, ale nie wiem, nie sledze za bardzo.
ja bym jednak chętniej przyjął standardowa turowke - ATTACK, SKILL, ITEM, ale wiem, że jestem w mniejszości.
