Od kilku lat gram w 60 klatkach na TV QLED 60Hz i jestem zadowolony.
Planuję kupić sobie TV (np. SAMSUNG QE55Q77CAT) 120 Hz.
Ale zakładam, że zabraknie mi mocy aby wszystkie gry chodziły w 120 klatkach, więc byłbym skazany na granie w 60 klatkach.
Czy granie w 60 klatkach na 120 Hz TV nie grozi gorszym komfortem grania, niż granie w 60 klatkach na TV 60Hz? Czy macie takie doświadczenia, chodzi mi o TV QLED, a nie OLED.
Fajnie, tylko to nie jestvdo grania lokalnego i w gry pecetowe
oczywiście, że jest - dokładnie tak gram na swoim PC podłączonym do TV.
musiałem też zaznaczyć to okienko w panelu Nvidii - >
Rog Ally z Windows 11 obsługuje VRR.
G-Sync Compatible to po prostu VRR.
musisz mieć zaznaczone obie rzeczy - i w Windowsie, i w Nvidia Control Panel.
Mam i G-Sync dziala jak zloto, ale nie VRR. Jeśli wg Ciebie to to samo, to ok, śmiga jak zloto :P Ja osobiście uważam, że to zupełnie inna technologia. VRR robi 40 z trzydziestu FPS, a G-Sync to uplynniacz ogólny