BioWare buduje napięcie przed pokazem Dragon Age: The Veilguard. Teaser pokazuje, że mroku nie zabraknie
Wygląda jakby na siłę teraz próbowali pokazać coś mrocznego i wybrali jakąś najciemniejszą scenę żeby pokazać że to wcale nie Fortnite tylko MROK.
Ale w sumie graficznie ta gra nie wygląda aż tak źle i infantylnie na gameplayu, zobaczymy jak pokażą coś dłuższego i ze zbliżeniem na mordy bohaterów.
Na reddicie dodali takiego screena, nie wiem dla mnie dalej to wygląda trochę dziwnie.
Niektóre postacie mniej od innych, ale ten nekromanta najbardziej wygląda jak jakaś postać z Sea of Thieves.
No to czekam na pokaz. Oczywiście obejrzę gdzie indziej, bo na golu pewnie znowu będzie ten gówniany player.
Wygląda jakby na siłę teraz próbowali pokazać coś mrocznego i wybrali jakąś najciemniejszą scenę żeby pokazać że to wcale nie Fortnite tylko MROK.
Ale w sumie graficznie ta gra nie wygląda aż tak źle i infantylnie na gameplayu, zobaczymy jak pokażą coś dłuższego i ze zbliżeniem na mordy bohaterów.
Nadal to wygląda dziwacznie, nie wiem czy to jakiś filtr czy tekstury ale to wygląda w stylu disneyow'skich bajek i o ile sam styl graficzny nie musi o niczym złym świadczyć, to tutaj można się domyśleć co zostanie "upchane" do tej gry, skoro osoba która za nią odpowiada identyfikuję się jako "Queerosexual Gendermancer" i twierdzi że gra jest "Inherently Queer" (cokolwiek to znaczy)
Fakt faktem już pokazali mrok wczoraj tym jak bardzo rozwalają markę ;)
Na reddicie dodali takiego screena, nie wiem dla mnie dalej to wygląda trochę dziwnie.
Niektóre postacie mniej od innych, ale ten nekromanta najbardziej wygląda jak jakaś postać z Sea of Thieves.
Ach, podręcznikowa ekipa z rodzaju "pełna różnorodność!". Widzę tutaj przynajmniej 5 zaimków xD
Możliwe, że to będzie pierwsza gra BioWare, gdzie moja postać skończy historie samotnie patrząc na ten screen...
Twórcy wcześniej zapowiedzieli, że grę chcą skierować dla jak największej publiczności i cytując tą nawiedzoną Queer na przykład dla osób grający w Fortnite. Wisienką jest to, że Kotaku stwierdziło, że "prawdą jest, że najbardziej oddani fani Dragon Age nie są tu dla rozgrywki. Tylko dla identyfikacji osób niebinarnych". Więcej pytań już nie mam. Dlaczego styl, grafika, postacie tak wyglądają.
To wygląda jak bootlegowa wersja drużyny z Baldura 3. Diabeł jest, czarnoskóry jest, elfka jest, czarodziej(nekromanta) jest. Oczywiście w zgodzie z nową polityką Bioware, postacie żeńskie nie mogą być atrakcyjne więc nie zobaczy się tutaj literalnego odpowiednika Shadowheart.
Bioware ma swoją złotą erę dawno za sobą, więc najepewniej skończy się jak przy Andromedzie, która była nieudolną próbą żerowania na trylogii Mass Effecta.
Idac od lewej:
Czarny
Brzydki babochlop
Azjatka
Biały mężczyzna (pewnie nas zdradzi w trakcie gry, necromanci są źli)
Ciapaty
Harding <3
Ciapata
Tiaaa
Nigdy nie rozumiałem tego parcia na mroczność i całe to spinanie się o to po obu stronach (twórców i konsumentów).
Tutaj akurat rzecz jest prosta. Jeśli twórcy obiecują graczom, że ich gra będzie mroczna (dark fantasy), czyli będzie przeznaczona dla dorosłego odbiorcy, to ma być mroczna, a nie dostajemy produkt w stylu Overwatch czy Fortnite.
Jeśli według twórców nowego Dragon Age, kilka ciemniejszych lokacji w grze oznacza, że gra jest mroczna, to lepiej niech już zamykają te studio, bo szkoda ich i naszego czasu.
Oczywiście pewnie wielu rzeczy dowiemy się dzisiaj z gameplayu, który zostanie nam pokazany, ale na tę chwilę, to ta gra w ogóle nie zalatuje tym obiecanym mrokiem.
A jaka byla stylistyka pierwszego dragon age i co wrzucalo bioware w sequelach?
Też tego nie rozumiem. Przecież styl graficzny niekoniecznie oddaje to, jaka będzie fabuła. Wystarczy spojrzeć na to w jakim kierunku artystycznym poszedł Bioshock Infinite. Z resztą... Divinity II też było bardzo kolorowe oraz bajkowe i chociaż faktycznie było tam dużo żartów, to w grze nie brakowało też poważnych momentów.
A jaka byla stylistyka pierwszego dragon age i co wrzucalo bioware w sequelach?
Pierwszy Dragon Age? On faktycznie skręcał w przyziemny (jeśli można tak to ująć) styl graficzny, ale od II przez Inkwizycję ta seria skręcała właśnie w mniej więcej w taki styl. Wystarczy sobie porównać zwiastuny Inkwizycji I Veilguard (to, że w Veilguard widać biedę jak chodzi o jakość tekstur to swoją drogą, ale mówimy tu jednak o designu)
Przeciez dwojka miala jakis dziwny, komiksowy styl a trojka to w ogole nie wiadomo co, motywy w stylu dodanie Qunari rogow.
Jak w końcu odpuścili te starocia z poprzedniej generacji , to zarówno nowy AC, jak i ten DA wyglądają całkiem nieźle, pewnie jakiś downgrade jeszcze pójdzie.
No to czekam na pokaz. Oczywiście obejrzę gdzie indziej, bo na golu pewnie znowu będzie ten gówniany player.
Obawiam się, ze mrok w fortnitowej oprawie, którą zaprezentowali na teaserze bardziej rozbawi, niż zbuduje klimat :D
Też mi mrok. Nie gram w Fortnite, ale generalnie wiem jak wygląda i przypuszczam, że event Halloweenowy mnie-więcej prezentuje właśnie taki "mrok".
Wygląda to świetnie i czuć klimacik. Zobaczymy jak będzie po dłuższym fragmencie rozgrywki.
To że jedna scena w bajce Disneya rozgrywa się w nocy nie czyni tej bajki mroczną dla dorosłego odbiorcy
>Nie chcemy da w stylu marvela
>Patrzcie, nasza gra jest mroczna, oto scena w nocy.
Ten ich mrok wyglada jak Las Vegas poloczone z Manhattanem w nocy, doprawione szczypta "podobno to Gotham z BAtmana czy czegos jest mroczne to zrobcie takie jebitne reflektory jak w Batmanie".
Nie wiem czy to juz jest z raytracingiem, ale jesli nie to cala oczojebnosc i swiecace neony dopiero przed nami.
Serio strasznie to bezplciowe jest.
Zawsze mnie to śmieszyło i będzie śmieszyć, jak z czarnych/mrocznych elfów zrobiono murzynów ze szpiczastymi uszami.
Może tak wygląda mrok z tyłkach tęczowych twórców ;) Nie oczekuję już po tym pokazie zbyt wiele. ĘĄ do zaorania.
Wyglada jak grupa clownów, czy raczej ponurych clownów. Jak dla mnie jest mrocznie.
"Pierwszy teaser materiału sprawił, że fani odetchnęli z ulgą" kto pisze te artykuły to pojęcia nie mam xdd, gra ma taką kolorystykę, że przypomina bajkę dla dzieci, wjebany na siłę jakiś słaby humor, może dla fanów inkwizycji będzie to akceptowalne, ale dla osób co kochają pierwszą część tej gry, to zwód po całości. Szczerze mówiąc nie czekałem na kolejną część bo wiedziałem, że BioWar nie jest wstanie przywrócić ducha jedynki i się nie pomyliłem.
Jedyne co tu jest mroczne, to konta twitterowe twórców tego nowego overwatcha-fantasy.
Kto odetchnął z ulgą??? Co za idiota to wymyślił? Ten "kolorowy mrok" to sobie mogą wsadzić. Diablo 3 też było tak samo "mroczne". Jak pokażesz scenę w nocy to nie oznacza że klimat jest mroczny.
Oznacza, że jest ciemno. Jak w pustych głowach deweloperów z BW.