Szef Epic Games prześmiewczo skomentował ostatnie plotki o przejęciu Valve i Steama przez Microsoft
Heh, to jest jeszcze zabawniejsze zważywszy na fakt, że sam taką usługę prowadzi w postaci EGS, który nadal działa jak syf xDDD
Biorąc pod uwagę potencjał Steama (nie tylko finansowy) nie zdziwiłbym się gdyby Microsoft był w stanie zapłacić duuuuużo więcej. Nie zdziwiłbym się też gdyby jedyną rzeczą powstrzymującą MS była nie cena, a brak chęci ze strony właściciela Steam.
Wyobraźcie sobie te wszystkie sposoby w jakie MS wykorzystałby Steama. Głębsza integracja z Windowsem i dodatkowe śledzenie wbudowane we wszystkie gry. Porzucenie protona i wymuszenie windowsa na Steam Decku. Porzucenie Linuxa, Maca i starszych Windowsów jako wspieranych OSów. I MSowy customer support wprost z Indii. Offline mode? Out
Wystarczy popatrzeć jak spartaczona jest aplikacja game passa...
Heh, to jest jeszcze zabawniejsze zważywszy na fakt, że sam taką usługę prowadzi w postaci EGS, który nadal działa jak syf xDDD
Biorąc pod uwagę potencjał Steama (nie tylko finansowy) nie zdziwiłbym się gdyby Microsoft był w stanie zapłacić duuuuużo więcej. Nie zdziwiłbym się też gdyby jedyną rzeczą powstrzymującą MS była nie cena, a brak chęci ze strony właściciela Steam.
Wyobraźcie sobie te wszystkie sposoby w jakie MS wykorzystałby Steama. Głębsza integracja z Windowsem i dodatkowe śledzenie wbudowane we wszystkie gry. Porzucenie protona i wymuszenie windowsa na Steam Decku. Porzucenie Linuxa, Maca i starszych Windowsów jako wspieranych OSów. I MSowy customer support wprost z Indii. Offline mode? Out
Wystarczy popatrzeć jak spartaczona jest aplikacja game passa...
A co tam jest spartaczone z aplikacją gp?
Gram w Hellblade 2 i nie mam żadnych problemów.
>Wystarczy popatrzeć jak spartaczona jest aplikacja game passa...
Wszystkie problemy tej aplikacji są związane z tym, że to nakładka pod Microsoft Store, gdzie istnieje coś takiego jak limit na ilość komputerów, które mogą korzystać z trybu offline (tak coś takiego istnieje o dziwo). A i tak muszę i przyznać, że jest lepiej niż kiedyś. No i do tego klient nie jest napisany w natywnym API jak Microsoft Store (które obecnie jest świetne), ale w ReactNative więc to w zasadzie aplikacja webowa.
A co tam jest spartaczone z aplikacją gp?
1. Problemy z płatnościami - 3 razy subskrybowałem i w dwóch przypadkach nie dało się w ogóle dokonać płatności
2. Gdy subskrypcja się skończy to aplikacja nie daje o tym znać tylko przy próbie odpalenia gry leci dziwny techniczny błąd, coś o braku plików
3. Niektóre gry są po prostu zepsute albo mają stare wersje, bo deweloperom nie chce się już aktualizować. Do tego stopnia, że nie da się ich nawet przejść
4. Powracające problemy z sejwami w różnych grach - znikają albo ulegają popsuciu
5. W części gier nie da się zmienić języka, na stałe jest wymuszony język systemu
6. Pliki gier są jakoś strasznie poukrywane więc nie możesz sobie zrobić backupu sejwów (np. żeby je przenieść na inne urządzenie) albo skorzystać z modów
7. Niektóre gry teoretycznie mają crossplay, ale nie działa - np. Valheim. Żeby pograć ze znajomymi to musiałem kupić wersję Steamową.
Grając w game passie skazujesz siebie na niższą jakość. Może wystarczyć gdy od czasu do czasu chcesz odpalić jakąś singlową grę, ale jako platforma do grania z innymi albo bardziej poważnego ogrywania tytułów - zawodzi
Sam korzystam raz na ruski rok, a teraz wziąłem i zero problemów z płatnościami, sejwami, uruchamianiem gry, aktualizacjami etc.
Nawet w pliki gry mogę ingerować i reshade wrzucić.
Gra odpala się szybko bezpośrednio ze skrótu .exe na pulpicie.
Coś mi niebieską propagandą zalatuje ten ziomek.
To tylko kilka problemów, których sam doświadczyłem, czytałem, że inne gry też mają podobne
https://www.reddit.com/r/SeriousSam/comments/1aqzsaj/siberian_mayhem_ng_on_game_pass/
https://www.trueachievements.com/game/Breathedge-Windows/walkthrough/2
https://www.reddit.com/r/Against_the_Storm/comments/18oet6x/pc_game_pass_save_cloud_loss_issue/
Odpuść sobie z tą niebieską propagandą, nie wciągaj mnie w Wasze konsolowe wojenki
Wiesz, jakbyś cały czas korzystał z tej aplikacji, to zmieniłbyś zadanie, ostatnio ms wreszcie zaczął coś naprawiać w swojej aplikacji np. zainstalowane gry z biblioteki magicznie przestały znikać, bo wcześniej to była norma (polecam w gogole wpisać "xbox app games not showing" albo wyszukiwarka przeszła zawieszać aplikacje po wpisaniu gry, której na gp nie było dostępnej, wiadomo nikt nie jest perfekcyjny, ale ms to jednak nie jakaś firemka z pcima dolnego, a już samo to jak wygląda wsparcie i pomoc w naprawie tych problemów to kpina, potem człowiek jest zdziwiony ze steam jakimś dziwnym trafem jest tak popularny i ma tak dobrą renome wśród graczy jeśli chodzi o działanie i wsparcie przez valve
Od siebie dodam, że w GP nie działał preload jakiś czas temu i po premierze trzeba było pobierać grę od nowa, bo nie chciała się uruchomić po pobraniu przed premierą.
Jeszcze MS ma problem w kropkami w mailu. Dla nich [email protected] to zupełnie inny adres niż [email protected]
Czy ten człowiek może w końcu przestać pierdolic o sprawach ktore go nie dotyczą? Tak sie puszą, a istnieją tylko dlatego, że maja licencje na UE i dzieki fortnite'owi ktory też istnieje dzięki innym markom, bo daja te skiny jak pojebani co chwile jak jakaś nowa franczyza pojawi się na szczycie trendów.
Czy ten człowiek może w końcu przestać pierdolic o sprawach ktore go nie dotyczą? Tak sie puszą, a istnieją tylko dlatego, że maja licencje na UE i dzieki fortnite'owi ktory też istnieje dzięki innym markom, bo daja te skiny jak pojebani co chwile jak jakaś nowa franczyza pojawi się na szczycie trendów.
Na początku istnieli tylko dzięki gearsom i troszkę ue, potem głównie przez ue, a teraz przez ue, gry a za niedługo sklep na pc a może na androidzie. Przez lata się rozwijali. Dzięki czemu mamy genialnego UE5, którego efekty można podziwiać w hellblade 2.
Tim Sweeney, prezes Epic Games, stwierdził dosadnie, że twórcy tak „popularnych” kreacji jak Edge, Bing oraz Windows Store „mogliby mieć problem z koncepcją prowadzenia usługi, z której ludzie CHCĄ korzystać”.
Powiedział ten, który prowadzi usługę, z której ludzie nie chcą korzystać. Hipokryta Tim znowu w akcji.
Ja EGS trzymam tylko dla rozdawnictw i żeby sobie od czasu do czasu w UE podłubać. Skończy się rozdawnictwo, to odinstaluję EGS.
Raczej nie odinstalujesz, wtedy nie będziesz mógł grać w gry, które darmowo pobrałeś z tej platformy.
Z aplikacji/launcherów lubię tylko GOG Galaxy, Steam oraz Epic Games Launcher. Reszta to syf.
Już widzę, jak Gabe się zgodzi na sprzedaż jego złotej kury M$.
Dopóki on żyje to raczej się nie wydarzy. Ale ma swoje lata, stan fizyczny niesprzyjający długowieczności i jednego syna, który tym biznesem średnio jest zainteresowany. Zatem na przestrzeni 15 lat możemy doświadczyć niezłego trzęsienia ziemii w branży dystrybucji cyfrowej.
To już nie gruby Gaben. W gorszej kondycji fizycznej może i tak ale nie gruby i jakby to napisać…. trzyma się dobrze. Poza tym, umysł ma dalej sprawny, SteamDeck to przełom w graniu na PC. Gdyby nie Valve, inne firmy by się na to nie rzuciły a i podobno Sony coś dłubie w sprawie następcy Vity. Takie hanhledy w formie miniPC, zastąpią w przyszłości gamingowe laptopy. Gaben dalej ma twórczy łeb. Szkoda, że HL3 choćby tylko na VR nie chce wydać. Tutaj nie ma litości - kij mu w oko, bo kontynuacja historii Freemana czy to w tradycyjnej formie czy tylko na VR powinna już być dawno na rynku.
Jakieś tam wyceny valve w Internetach są poniżej 10 mld$. Ciekawi mnie kogo fanobye steam mieliby ołtarzych przy ewentualnym zakupie valve przez ms. Gabena czy już może Phila?
Tim Sweeney raczej nie jest darzony przez internautów powszechną miłością.
Przez fanobyke steam. A to dlatego, że miał czelność konkurować z monopolem. Odkąd epic pojawił się na rynku PC zrobił dla graczy o wiele więcej niż steam, ale to epic dostaje baty a nie steam.
Przez fanobyke steam. A to dlatego, że miał czelność konkurować z monopolem. Odkąd epic pojawił się na rynku PC zrobił dla graczy o wiele więcej niż steam, ale to epic dostaje baty a nie steam.
Śmiechłem. Wcale nie za hipokryzje i działanie w super prokosumencki sposób jak zakup czasowej ekskluzywności dla gier które mają zaraz premierę, o nie to złe fanboye.
Ojej... Ty naprawdę uważasz, że jeśli przezwiesz kogoś fanboyem to ktoś się tym rzeczywiście przejmie xD
https://www.youtube.com/watch?v=sTXcpX_ucIc
Śmiechłem. Wcale nie za hipokryzje i działanie w super prokosumencki sposób jak zakup czasowej ekskluzywności dla gier które mają zaraz premierę, o nie to złe fanboye
Oczywiście, że pro konsumenckie. Darmowe gry czy kupony i to przez ile, 4 lata?
Ojej... Ty naprawdę uważasz, że jeśli przezwiesz kogoś fanboyem to ktoś się tym rzeczywiście przejmie xD
Ojej... Ty naprawdę uważasz, że jeśli wrzucisz taki obrazek to ktoś się tym rzeczywiście przejmie xD Uderz w stół a nożyce się odezwą. Jak cię to zabolało to znaczy, ze jesteś.
Ojej... Ty naprawdę uważasz, że jeśli wrzucisz taki obrazek to ktoś się tym rzeczywiście przejmie xD
Jestem nawet tego pewien. Stanowią świetne i zabawne podsumowanie :D
takie rozdawanie darmówek podchodzi pod cenę dumbingową mi się zdaje (EPIC games przynosi straty, a na te rozdawnictwa wydają pieniądze by dać po niższej cenie (tutaj za darmo) gry) co podchodzi pod praktyki antykonkurencyjne i zakazane w polskim prawie.
W jaki sposób pod cenę dumpingową i w jaki sposób określisz koszt wytworzenia 1 sztuki gry? Rozdawanie jest formą reklamy. Kto ustala te ceny? Po akcji z uokik i z polskim pln chyba dostrzegasz, że cena na steam=cenie na pc we wszystkich sklepach. A zawyżenie kursu nie jest praktyką monopolistyczną/antykonkurencyjną?
a co do przeliczenia na 1 sztukę to wystarczy podzielić np. Tutaj można przytoczyć choćby grę "Control", gdzie Epic za samą tylko "ekskluzywność" zapłacić 10,5 mln dolarów. przez ilość użytkowników którzy odebrali darmówkę
edit: pogrubiłem "10,5 mln dolarów" ale ten ich pseudo html nie pozwala łączyć kursywy z pogrubieniem
epic "nadal działa jak syf" a tak nie jest.
U mnie dalej działa jak syf. Lepiej niż kiedyś, ale dalej jak syf.
Najlepsze co by się graczom mogło przydarzyć to Valve kupione przez MS i wszystko do GP.
Wszystko czyli Half Life 2, Counter-Strike 2 i Dota Underlords?
Dużo lepszy byłby GP na Steamie.
Chyba najgorsze. W Valve panuje zupełnie inna kultura organizacyjna i tylko dzięki takie projekty jak proton czy Steam Deck były możliwe. Pod wodzą MS to byłby kolejny bezduszny korposklep.
Zawsze mnie zadziwia czemu Alex tak nie lubi Gabena, a prawda taka że zawsze będę powtarzał że całe szczęście że to właśnie on był pierwszy i stworzył taką potęgę. Wystarczy spojrzeć jakie zapędy mają inne korporacje i dopiero rynek cyfrowy byłby rakiem z przerzutami. Wiadome że pudełka dawały poczucie prawdziwej wartości i posiadania, ale mimo wszystko Gabe to jest gość z klasą. Steam i GOG to jedyne co szanuję, bo cała reszta to wrzód na jeszcze zdrowym organizmie gier wideo.
a ja prześmiewczo oceniam wypychaniem 2ch tych samych artykułów w jedno miejsce dla clicku
To co chce zrobić Microsoft niekoniecznie wszystkim się będzie podobać więc uważam że obecne plany Microsoftu to prosta droga do kar antymonopolistycznych ze strony Brukseli! Nie ignoruję tego bowiem że nic z tego nie wyjdzie bo ani Valve ani Nintendo na tzw. wrogie przejęcia(ang. hostile takeover) się nie zgodzą nawet gdyby Microsoft sypną by 1 bln dolarów! My gracze na tym najbardziej ucierpimy bo Microsoft dąży do stania się molochem gamingowym, a to nie jest fair play! Taka jest moja opinia, możecie się z nią zgodzić lub też nie. Teraz ruch należy do całej społeczności portalu gry-online.pl i wielce szacownej redakcji tegoż portalu. Jak na to zareagujecie? Debatujmy!