Dragon Age Inkwizycja w wersji GOTY za darmo na start Mega Sale w Epic Games Store
Lata temu EA rozdawało golasa i goty za friko.
//
Nawigacja po waszej "nowej" stronie jest niczym ręczne czyszczenie szamba.
No w końcu gierka 9.5 dostała to pewnie mega hit mamy do sprawdzenia prawda?
No i też jest to rzadki przykład kiedy golowi recenzenci i użytkownicy byli ze sobą zgodni, w końcu gierka wygrała plebiscyt na grę roku.
Co prawda nie wiem jakim cudem jedna z najbardziej ciśniętych tu gier pokonała Wolfensteina i Obcego ale niech będzie, przetestujemy, zobaczymy.
Inkwizycja bardzo dobra gra, której przekleństwem był Wiedźmin - wyszedł ledwie chwilę później i wszystko zrobił lepiej, jakby wprowadzając nową generację do gatunku cRPG.
Mając to na uwadze, nie jestem pewien czy dziś dobrze by się grało w Inkwizycję, ale wtedy było ok.
Bardzo mi się podobało szczególnie to, jak fabularnie spajała jedynkę i niezbyt udaną dwójkę, nadając tej dwójce wstecznie jakiejś tam wartości. Podobało mi się także konsekwentne i sensowne rozbudowywanie własnego uniwersum.
Inkwizycja to jest dobra gra odmozdzacz, zwlaszcza jak sie lubi takie pseudo mmorpg'owe zony i design i sie to akceptuje. Takie mmo-offline. MAmy tutaj tez duzo "wartosci" (obiektywnie) bo gra jest gigantyczna.
Inkwizycja to takze bardzo slaby rpg z srednia fabula rozwleczona niemilosiernie przez "gamifikacje" i "mmorpgizacje" gameplayu. Sama imitacja mmorpg'a wyszla co najwyzej srednio i blizej tu do azjatyckich mmo-slasherow, niz do czegos ala World Of Warcraft. Naprzyklad duzo lepiej robi to Kingdoms Of Amalur Reckoning.
Lazisz po tych mapach, robisz te "objectives", zbierasz te roslinki i bijesz te same packi mobkow do zarzygania. Troche to na mnie terapeutycznie diala, jak herbalizm w WOW. ;)
Ogolnie to 7/10 jak ktos akceptuje formule. Jak nie to tak z 5 za wysokie production values, grafike i muzyke.
Fabularnie moze i cos tam spajala, ale i tak jest naslabsza fabularnie z calej serii.
Bardzo fajnie ze caly gatunek nie poszedl w tym kierunku a ta mmorpg'owowsc przejely mialkie open worldy ala Assasyny, a nie RPGi jako takie.
Pewnie, ze bardzo dobra gra, jak dragon age 2 czy reszta wspolczesnych gier bioware po mass effect 2.
wyszedł ledwie chwilę później
8 miesięcy...
o Inkwizycji już nikt nie pamiętał
Inkwizycja wcale mocno nie odstaje od Wiedźmina 3. Jak dla mnie to różnica może z 0,5 oceny na korzyść W3. DAI ma naprawdę dobrą fabułę (na pewno lepszą niż Początek) całkiem niezłe postaci, towarzyszy, dialogi i bardzo dobre główne misje i cały lore.
Ogólnie wszystkie części Dragon Age mają swoje plusy i minusy. Finalnie żadna część nie jest jakoś wyraźnie lepsza niż inne. Wszystkie trzy mieszczą się w przedziale ocen 7,5/10 - 8,5/10. Z tym że dla mnie akurat najlepsza jest dwójka.
Wg. mnie największą zaletą, ale zarazem wadą tej gry jest to, że to taki singleplayer MMO.
Zaletą, dlatego że uwielbiam tego typu gry, gdzie można sobie grindować itemki, zbierać roślinki, otwierać skrzynie, i rozwijać postać.
Ale wadą dlatego, że niestety do tego typu gry potrzeba dobrego systemu walki. A tutaj zupełnie położyli ten właśnie najważniejszy aspekt w tego typu grach.
No jest on tak nudny, a zabijanie kolejnych stworków nie daje żadnej praktycznie satysfakcji. Tak że jak bardzo chciałem się w tą grę wciągnąć, zawsze odrzucała mnie po 20 godzinach, i to mega wymęczonych godzinach.
A juz najbardziej odrzucało mnie to, wręcz nagminne spawnoanie się przeciwników tuż na ryju. Albo przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.
Wiedźmin też nie jest wybitny, jeśli chodzi o walkę, ale z pewnością jest o wiele bardziej przyjemny pod tym względem.
Zesrał się, patrząc na swoją "większą" liczebnie ilość użytkowników Steam i wzrost przychodów, większy niż przychody Timusia notującego straty od paru lat (może 2025 będzie jego rokiem?) Oj zesrał się, ocierając łzy dolarami.
Problemem Inkwizycji na premiere to był Origins i DA2 a nie wiesiek :)
Swoją drogą dla wielu niedawne Dragons Dogma 2 to przecież 10/10 - no to śmiało DAI z DLC będzie pewno 15/10 xD
Ogólnie spoko sprawa że GOTY - wreszcie ogram całość, bo już więcej kasy w to pchać nie chciałem niż podstawka.
Mogli od razu trylogie dać,bo granie w jakąś cześć nie znająć poprzednich,gdzie pewne wątki fabularne się zazębiają nie ma sensu,ale za free to biorę
Lata temu EA rozdawało golasa i goty za friko.
//
Nawigacja po waszej "nowej" stronie jest niczym ręczne czyszczenie szamba.
Siedem lat temu ograna i ukończona ale bez dodatków, dzięki Epic!
Dla mnie bardzo dobra gra - dla wszystkich, którzy cenią w grach fabułę i postacie, z którymi da się zżyć.
No ale jak ktoś wyżej ceni bajeczki - strzelanki typu Wolfenstein: New Order gdzie ciągle robi się to samo i nawala do wszystkiego wokoło a przeciwnicy to gąbki na pociski to okej.
ja swojego gustu nie zmienię.
Kilka miesięcy temu wróciłem i gra mnie zmęczyła. Za dużo nudnego zbieractwa jeśli chcemy wymaksować grę i sporo klikania w walce ale ogólnie walka ze smokami to duży plus. Ale za darmo i jak nie mamy aktualnie w co grać to warto.
Inkwizycja bardzo mi się podobała ale była straszliwie rozwleczona, a i system walki rodem z MMO był trochę cienki.
Nigdy nie skończyłem mimo kilku podejść i 200h na liczniku. Za to lore, widoki, grafika, SMOKI, Pustka, misje główne i poczucie budowania organizacji są świetne. Gdybym miał wybierać to świat był atrakcyjniejszy wizualnie od W3 ale wiedźmin to o wiele lepsza gra. Wielka szkoda ale tytuł ma kilka naprawdę mocnych elementów.
W tym bioware to muszą pracować jacyś debile albo upośledzoni ludzie
Żeby tak dobrą grę i universum spartolić, to trzeba mieć talent
Gra ma tyle grindowania, które wymagają robienia w kółko gówno zawartość poboczną że po 20 minutach masz dość tej gry, nikomu nie poleciłbym tej gry
Ostatnio kupiłem goty, trochę pograłem i ....tyle, nawet głównego wątku nie skończyłem, jako szef sporej organizacji zbieramy kamyki, skórki i ziółka, skutecznie to zniechęca i jest gorzej niż w Falloucie 4.
Mój ulubiony Dragon Age pod względem fabuły oraz postaci, jednak problem mam z gameplayem, który jest taki zbyt... MMO. Chciałoby się ograć znowu, ale właśnie to mnie lekko zniechęca. Szczególnie, że grę dwukrotnie ukończyłem na 100%, z czego drugi raz wraz ze wszystkimi dodatkami.
Powód do dumy, co nie?
Dragon Age: Inkwizycja to naprawdę bardzo dobry tytuł. Solidny wątek główny, Koryfeusz jako główny wróg to ciekawa postać, świetne walki ze smokami, znakomita muzyka Trevora Morrisa, ciekawi towarzysze. Podobało mi się też nawiązanie do poprzednich części, zwłaszcza do postaci Morrigan. Świetny pomysł na główne zadanie "Oczy i serca przebiegłe" - czyli bal w Pałacu Zimowym cesarzowej Orlais.
Jakie minusy? Trochę sporo słabszych misji pobocznych, no i już było niestety widać, że tęczowe lobby maczało palce w tej grze...
Trochę sporo słabszych misji pobocznych,
Trochę? Tam wszystkie misję były robione na jedno kopyto, i to są zwykłe nudne fedexy
A są jeszcze inne aktywności poboczne, jeszcze gorsze od questów pobocznych
I nikomu to nie przeszkadza, no jakiś cyrk xD
Nie zagrasz bez konta EA, dziękuje za taki syf.
A steam teraz wymaga podania adresu gdzie się mieszka ... no ktoś się zamienił z koniem na rozum...
STOP WISKANIU INNYCH KONT I LAUNCHERÓW!