Kingdom Come: Deliverance 2 ma zakończyć historię Henryka. Gracze debatują nad różnorodnością etniczną w średniowiecznych Czechach
Zmiana systemu walki z 5 do 4 ruchów? Zobaczymy, jak to im wyjdzie.
Oby był wybór trudności:1 historia,2 łatwe ,
3 średnie,4 trudne,5 tak jak jedynka,6 dark souls.
Obiekty i postacie wyglądają lepiej ale ogólnie zbyt jaskrawo, choć na upartego można sobie wmówić, że to dzieje się jakoś we wiosnę, a nie w lato, jak w oryginale :)
Może na pierwszej wersji było uciążliwe zanim dodali opcje " zapisz i wyjdź" bo wtedy człowiek się wkurzał jak mu nagle coś wypadło i nie miał jak zapisać. A tak to praktycznie w każdej wiosce za grosze ( dosłownie i w przenośni) można było wynająć pokój by się przespać.Chociaż robienie tego sznapsa też nie było specjalnie trudne,nawet bez umiejętności czytania Henryka dało się odczytać przepis i zrobić.Tak naprawdę tylko wilcze jagody były lekkim problemem na początku ale nawet jak się nie eksplorowało lasów to i tak pojawiały się u zielarzy dość regularnie.
Ależ strasznie ludzi zmiękczyły te Ubi - gry i ogólnie branża. Nie zagra bo sejwy nie takie, chcesz chusteczkę czy dzwonić po psychologa od razu?
To ciekawe, mam nadzieję,że po nim nie porzucą czasów średniowiecznych i dalej będą robić kolejne odsłony tylko z innym bohaterem i w innej części Czech ( chyba,że się pokuszą o inny kraj). Bo jednak średniowiecznych ( i realistycznych) RPG jest jak na lekarstwo,więc jeśli dwójka będzie od jedynki pod każdym względem lepsza i sprzeda się jeszcze lepiej to Warhorsy mogłoby mieć swoje " GTA" lub " Elder Scrolls", czyli uniwersum na którego każdy by czekał kolejną odsłonę( oczywiście jakieś inne gry po drodze to jak najbardziej by się nie wypalić ale by to było ich " główne uniwersum"). Mam nadzieję,że skoro mapa ma być dwukrotnie większa to jeszcze zahaczymy o Rataje by pogadać z tamtejszymi władcami( co biorąc pod uwagę zakończenie jedynki powinno być możliwe). Czekam na więcej informacji bo obiecali,że będą regularnie " przypominać" o premierze rzucając od czasu do czasu coś nowego.
Mogą robić jeszcze całą serię o wojnach husyckich. Mnóstwo materiału do opracowania, z nieznaczącego 1403 zrobili dobrą fabułę.
Trudno wróżyć czy wrócą Rataje, ale wątpię - jedną z lokacji ma być zamek Trosky, a drugą Kutna Hora. Raczej chcieli zmienić klimat i uniknąć powtórki i żadnej z lokacji nie rozszerzą tak bardzo. Ale może jakieś DLC?
Dla mnie oczywiste jest to, że różnorodność etniczna oznacza pojawienie się w grze nacji europejskich tamtego okresu. Tu nie ma żadnej gadki :)
Czyli bardzo byś się oburzył jakby w grze pojawiła się jakaś czarna/sniada czy że skośnymi oczami postać?
Już pomijając fakt że na południu Europy trochę takich było, wliczając w to pozostałości po cesarstwie. Przecież to jest okres wojen na południowym wschodzie, śniady czy skośny to pewna norma była. Dodatkowo handel w tamtym kierunku sprzyjał sytuacji gdzie w centrach handlowych Europy obcy mogli się pojawić.
Zgadzam się z Johnem, nie zgadzam się z Odinem. Gdyby napisali o różnorodności RASOWEJ, to pewnie naszym giermkiem byłby daleki przodek raperów z przedparyskich blokowisk, a że mówią o różnorodności ETNICZNEJ, to i Polak, i jakiś Włoch, a może i jakiś Turczyn się tam znajdzie.
Fanów znanego z pierwowzoru unikalnego systemu zapisu z pewnością ucieszy fakt, że w kontynuacji nie zabraknie słynnych Zbawiennych Sznapsów. Stworzenie ich nie będzie jednak aż tak kosztowne jak w „jedyncje”, a ponadto pojawi się więcej automatycznych „sejwów”.
No trudno, zawsze coś. Chociaż trochę nie kumam, czemu po prostu nie wrzucić tego jako opcja dla tych, którym ten system się podobał w jedynce. W dzisiejszych czasach, gdy większość studiów pozwala na coraz swobodniejsze ustawianie sobie poszczególnych elementów rozgrywki byłoby to moim zdaniem lepsze rozwiązanie.