Konsole mają nowy hit z wysokimi ocenami. To RPG Unicorn Overlord, które przynajmniej na razie nie wyjdzie na PC
Dużo sobie po niej obiecywałem, sprawdziłem demko i niestety czar prysł. Niestety automatyczne potyczki odbierają jej sporo uroku.
Co to znaczy automatyczne? To jest autobattler? Na gameplayach wyglądało jak rts, co mnie zaskoczyło że to nie turowe.
Gra jest ponoć inspirowana Ogre Battle. Ogólne gra się w to tak, że są mapy strategiczne, gdzie poruszasz sie w czasie rzeczywistym, werbujesz jednostki i zajmujesz forty i miasta różnymi oddziałami. Gdy dochodzi do walki tych oddziałów, to ta toczy się turowo, ale całą metodykę działań każdej jednostki ustawiasz wcześniej poprzez algorytmy różnych warunków/wyzwalaczy, coś jak rozbudowane, dostosowywane skrypty AI w Dragon Age 2 czy Pillars of Eternity 2.
Każdej jednostce ustawiasz szereg instrukcji, które będzie wykonywać w zależności od przypisanych warunków (np. lecz postać o najmniejszej liczbie HP, chroń postać w drugim rzędzie, atakuj przeciwnika, który był już celem ataku itp.). Akcje wykonywane są zgodnie z inicjatywą, turowo, aż wszystkie zasoby (punkty akcji) zostaną zużyte, co kończy walkę. Może nawet po żadnej stronie nikt nie zginąć.
Wygrane walki nabijają punkty męstwa, za które rekrutuje się jednostki. Każda ma swój ekwipunek, skille, ścieżkę rozwoju, bohaterowie mają dodatkowe premie. Ogólnie część taktyczna skupia się na szukaniu synergii między różnymi jednostkami i konfigurowaniu zachowań w walce, analizowaniu przebiegu potyczek i dostosowywaniu taktyki. Zarządzanie zasobami jest bardzo istotne w skali mikro i makro.
Oprócz walki jest jeszcze aspekt eksploracji i sidequestów. Oprawa jest fantastyczna, po 13 Sentinels wziąłem tę grę w ciemno.
Ustawienie jednostek też ma znaczenie, bo każda strona konfliktu stoi na siatce 3x2. No i kolejne krainy zajmuje się dość swobodnie, nieliniowo nabywając zdolność werbunku nowych stworzeń.
a studio nie jest zainteresowane rozszerzeniem swojej działalności na PC
W obecnych czasach to jest jak strzał w stopę i posypanie rany solą. Ale przynajmniej konsolowi fanboje mogą być dumni z ekskluzywnego tytułu
O nie kolejny niszowy JRPG(a nie RPG) nie wyjdzie na PC, straszne.
Fajnie, że odnotowaliście istnienie tej gry. Dla mnie to był potencjalny czarny koń tego roku.
Nie tknąłbym tej gry dwumetrowym kijem więc jak dla mnie może nie wychodzić :-)
Możliwe że jak zaczną odpływać gracze to może w tedy się pochylą nad konwersją gry na PC.
Moze, moze... Z drugiej strony, takie idle czarodziejki z ksiezyca na konsole sa w sam raz. Na PC szkoda by mi bylo SSD na ogladanie tego anime.
To nie gra usługa, aby odpływali gracze. Vanillaware produkowała wcześniej gry tylko na konsole Sony - Odin Sphere, Muramasa Rebirth, Dragon's Crown, 13 Sentinels. Ta ostatnia po 3 latach została przeportowana na Switcha i do sierpnia zeszłego roku przez 4 lata sprzedała się w ponad milionie kopii. Mimo takich wyników nikt nie przeportował gry na peceta dla zwiększenia sprzedaży, a samo studio Vanillaware wyprodukowało Unicorn Overlord, debiutujące na obu konsolach równocześnie. Podejrzewam, że analitykom wyniki sprzedaży wydały się wystarczające.
Jednak kto wie - ATLUS jest wydawcą, a ostatnio wszedł w końcu na rynek PC ze swoimi największymi tytułami. Najnowsze Persony można ograć na pececie, a w czerwcu Shin Megami Tensei V z nowym contentem. W dodatku remake Persony 3 czy zapowiedziana nowa, rozbudowana wersja SMT V mają język polski.
Grałem w Dragon's Crown, 13 Sentinels i teraz w Unicorn Overlord i żadna z tych gier nie była samograjem. Chociaż 13 Sentinels miało sporo z gatunku visual novel i przygodówek point & click, to jednak drużynowa walka różnego rodzaju mechami z fantastycznym uzbrojeniem przeciwko dosłownie chmarom wrogów była jak dla mnie fantastyczna, mimo iż ukazana w dość minimalistyczny sposób na holograficznej mapie miasta. Fabularnie strażnicy to absolutna topka z tego, co w życiu ograłem. Gry Vanillaware polecam zawsze i wszędzie, jeśli tylko ktoś nie ma awersji do japońskich animacji.
Jednak kto wie - ATLUS jest wydawcą
Ale wydawca to jednak wydawca, a oni nie posiadają pełne prawa do gry od Vanillaware w przeciwieństwie do EA Games i inne firmy.
To Vanillaware zachowują pełne prawa do gry, więc to oni sami zdecydują, na jakie platformy mogą wydać. Niestety nie są zainteresowane rozszerzeniem swojej działalności na PC. Persona jest inaczej, bo należy do Atlus.
Skoro "Dragon's Crown" i "13 Sentinels: Aegis Rim" nie są dostępne na PC mimo upływu lat, to Unicorn Overlord nie ma szans. Do czasu, aż Vanillaware zmienią zdanie.
Gry Vanillaware polecam zawsze i wszędzie, jeśli tylko ktoś nie ma awersji do japońskich animacji.
Masz rację. Mam Dragon's Crown Pro na PS4 i z całego serca to polecam. Jest podobny do gry arkadowe "Dungeons & Dragons", który kiedyś grywałem w salonie gier dawno temu. Później czy prędzej zamierzam też kupić 13 Sentinels: Aegis Rim i Odin Sphere: Leifdrasir. Szkoda tylko, że nie mam PS5, więc odłożę Unicorn Overlord na później.
Miłego grania. I dziękuję za wyczerpujący opis o systemu walki Unicorn Overlord.
Dlaczego gry nie ma na PC?
Gry warte uwagi "13 Sentinels: Aegis Rim", "Dragon's Crown" i "Odin Sphere: Leifdrasir" też długo nie ukazali się na PC, więc prawie zerowa szansa dla Unicorn Overlord.
Vanillaware nie są zainteresowane rozszerzeniem swojej działalności na PC. Na razie.
Szkoda.
Dragon's Crown i 13 Sentinels z powodzeniem można emulować nawet na Steam Decku.
Graficznie i tak lepsze od starfield'a ale to dalej gra jak z androida