Ciekawe czy macie jakieś swoje takie golden gierki, które przy was trwają już od dwóch dekad i gracie w nie od czasu do czasu.
Raz na dwa lata (średnio) wracam do sagi Icewind Dale.
Zawsze na dysku mam zainstalowane Heroes of Might and Magic III, Doom II: Hell on Earth, Diablo 1 i 2, Heretic i często C&C: Red Alert. To czy w nie gram to inna kwestia, ale na wszelki wypadek.....
Zapomniałem kompletnie, ale też mam HOMM3 zainstalowanego, ale w niego nie gram to nie liczę :D Chyba trzymam go na czasy kiedy internet zostanie zniszczony.
HoMM 3, ale tylko do gorących pośladków.
Do Jedi Academy wracam czasami, żeby pograć w Movie Battles II.
Nie. Za dużo mam do przejścia tych z lat 2015-2023. A nawet kilka starszych, ale nie aż tak :)
Nie. Teraz przymierzam się do przejścia Baldur's Gate 2, ale to będzie moje drugie przejście w ciągu 20 lat.
W ogóle, idea, żeby grać wciąż w jedną grę jest dla mnie raczej obca. Mam co prawda na ps5 od paru lat zainstalowane Mortal Kombat 11, ale to działa na takiej zasadzie, że włączam co jakiś czas na 20 minut, żeby sobie pyknąć ze 3 walki z kompem, albo jakąś wieżę i tyle. Wracać wciąż do jakiejś dużej gry na przestrzeni wielu lat bym raczej nie umiał.
Diablo 2 (zmodowane) i World Of Warcraft (premiera 2004, gralem juz w 2003). Od biedy Herosy 3, ale ostatnio gralem jak jakis mod wychodzil dwa lata temu czy cos.
Też mam kilka takich gier, które do dziś zagrywam. I regularnie do nich wracam:
1971 - Star Trek (gra tekstowa)
1975 - Shark Jaws
1976 - Breakout
1977 - Zork
1978 - Space Invaders
1980 - Ultima I
Regularnie wracam do klasycznych Final Fantasy (7,8,9) oraz do Sensible World of Socker.
Gran Turismo 4, Burnout 3, Pokemon Fire Red, Rollercoaster Tycoon 2, a aktualnie na tapecie znowu Sim City 4, w którym spędziłem setki godzin w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Gothic 1, Gothic 2, Mafia, GTA VC, GTA SA, Max Payne 1, Max Payne 2, Fable
No jest tego sporo, pewnie więcej niż takich po 2005 do których regularnie wracam
Jedyne gry do których regularnie wracam to gothicy 1 i 2
Są krótkie i małe, więc człowiek przejdzie te gry nim się znudzą, mają do tego dobrą fabule i gameplay więc za każdym razem świetnie się w nich bawię
NOLF 1-2
Splinter Celle
stare MGS-y
Gothic 1-NK
CoD 1-2
MoHAA z dodatkami
Broken Swordy
Runawaye
Gabriele Knighty
Syberie
The Longest Journey
Baldur 2
Icewindy
Max Payne 1-2
Half Life'y
Soldier of Fortune 1-2
Z tym, że oczywiście nie gram w nie ciągle. Powtarzam je sobie co parę lat.
Cały czas nie. Ale epizody powrotów czy jakichś nowych odkryć z tamtego czasu nadal są.
Z tych najczęstszych to Silent Hunter 3 przynajmniej raz w roku jest odpalany i Company od Heroes ze znajomymi, ale premiery były trochę po omawianym czasie także nie zaliczają się do tematu wątku, jeszcze z rok muszą dojrzeć:-P.
Settlers II z modem Return to the Roots i NFS III: Hot Pursuit, a kiedyś jeszcze IGI 2, GTA VC i GTA 2.