Cześć, niedługo wybieram się na studia i mimo wszystko chciałbym sobie od czasu do czasu pograć w gry. Moje pytanie brzmi jaką konsolę byście mi polecili, zależy mi tak na prawdę na grach singleplayer. Czy byłby ktoś w stanie mi doradzić? Pozdrawiam
Budżet maksymalny to 2000zł
Czy Nintendo switch też jest dobrą opcją?
Dobra dzięki ludzie za pomoc, chyba kupię jednak Nintendo Swatcha, nie wiem na ten moment czy będę posiadał jakiś monitor a przenośna konsola to chyba najbezpieczniejsza opcja. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam, temat można zamknąć.
Jeśli zależy Ci na nowej konsoli to w tym budżecie Xbox Series X lub Switch OLED. A jeśli nie przeszkadza Ci gorsza jakość grafiki oraz mniejsza płynność oraz brak napędu to od biedy Xbox Series S.
No i pytanie zasadnicze. Będziesz miał tam TV? Jak nie to zostaje tylko Switch OLED.
Switch szybko Ci sie znudzi, bo za malo jest exów AAA, acte multiplatformowe na Switchu to dramat. Wystarczy porownac nawet Popa Lost Crown, ktory jest gra 2D. Roznica jest mw taka względem wersji PC jak PS2 vs PS5 i nie PS3, bo to juz wyższa półka jakosci grafiki. Dlatego moze najpierw ograj te gry na PC i sprawdź, czy w ogole sa dla Ciebie
Gra musi być "AAA" żeby w ogóle ją dotknąć i zacząć grać? Jest tam wiele pozycji, przy których można spędzić wiele godzin na raz, oraz takich, które uruchamiasz na "jedną partyjkę" w przerwie między zajęciami.
Plusem Switcha jest dodatkowo jego mobilność.
Jak sie wybiera sprzet do grania to POKI CO trzeba tez powiedziec w co sie chce grac. W kolejnej generacji juz takiego problemu nie bedzie raczej.