Premiera Final Fantasy VII Rebirth z problemami. Kłopotliwy tryb wydajności i zamieszanie z płytami
Nie wiem skąd zamawiałeś ale perfectblue zaczyna dziś wysyłkę.
Zamawiałem z Gamefinity 2 tygodnie temu na alledrogo i wczoraj wysłana dzisiaj będzie do odbioru.
Kolejny post promujacy ta gre, a nie widze tutaj nic co moglo by uzasadniac taka reakcje u kogokolwiek innego niz nastolatka ktory przerzucil sie z telefonu (z androidem, na iOS'ie pare fajnych tytulow sie znajdzie) i jest to jego pierwsza gra na blaszaku.
Chcesz robic reklamowac (whisper marketing), to napisz co jest niby takiego interesujacego w tej grze a nie spamuj niczym chinczyk za 50gr na godzine lub jakis bot...
Ktoś tu pisał niedawno, że nie zauważył, żeby jakakolwiek gra na Konsolach działała gorzej czy wyglądała gorzej i że wszystko zawsze świetnie działało.
A ten tryb wydajności to wygląda jak rozmazany glut :D
Każda nowa gra na konsolach ma jakieś problem od czasów gdy dostępne są 2-4 tryby graficzne ale na konsolach nie ma np. takiej społeczności jak forum Steam dlatego o tych problemach trudno gdzieś przeczytać.
Np. taki ostatni Banishers Ghosts of New Eden też ma problemy na konsolach w trybie jakości, a można było czytać o jakiś problemach wersji PC-towej która chodzi jak złoto i problemów żadnych nie ma.
Ten tryb performance wygląda jakby przycisk zrzutu ekranu dostał astygmatyzmu :D
Tryb jakości wygląda w miarę poprawnie, tryb wydajności - bez komentarza. Ogólnie 10/10, gra wybitna. Tak gdzieś tu przeczytałem.
Podobno gra wybitna i w dodatku brak polskich napisów w naszym pięknym kraju XDD
Za ten brak napisów, to powinni karcić na każdym rodzimym portalu, a nie zachwalać jakie to piękne i wspaniałe.
Angielskiego teraz nawet w przedszkolu uczą. No i przydaje się nie tylko w grach.
Wydawcy mają gdzieś nasz rynek I nie można mieć im tego za złe. Po angielsku gra większość świata i to Twój problem ze go nie znasz a nie ich że nie kupisz ich sztuki. Mają to widocznie gdzieś.
Plują wam w twarz a wy, że to pada deszcz. Obecnie mam jedne z najdroższych gier na świecie. W dodatku FF XVI miało język polski. Cóż, łatwo się domyślić czemu ta gra dostała a Rebirth już nie.
Kiedyś było coś takiego jak kontrola jakości przed wypuszczeniem gry na konsolę, teraz to chyba taka posucha, że wszystko leci jak może. Doprawdy, ale ostatnie lata to jest jakaś porażka jeżeli chodzi o wydawanie gier i tu nie tylko PC jak kiedyś, ale w grach konsolowych to jest też nagminne.