Twórca Tekkena komentuje krytykę mikrotransakcji. „Jeśli nic nie zrobimy, gra umrze za kilka miesięcy”
Niech robią grę za mniejszy budżet.
Po za tym opcjonalne jest w ogóle kupowanie gier.
Sama przestanie działać? Czy ma na myśli, że serwery wyłączą, bo im się nie opłaca?
A może by tak od razu z premierą gry wydać serwer do tej gry i opcję w grze przeglądarki serwerów co?
Niech pozwolą szeroko pojętemu community i rynkowi zadecydować samemu ile gra będzie żyła.
No, ale tu uderzyłem w punkt, to niedobra jest, lepiej nie wspominać, o tym nie rozmawiamy czemu nie daliśmy serwera, czemu nie ma tej funkcjonalności, bo celowo ma nie być o, taka prawda, mimo, że to bardzo proste w realizacji...
Teraz bowiem fani wymagają, by gra była rozwijana przez długi czas po premierze
Gówno prawda! Tego żądają inwestorzy, nie gracze. U mnie Tekken 8 jest skancelowany (Street Fighter 6 też)
Niech robią grę za mniejszy budżet.
Po za tym opcjonalne jest w ogóle kupowanie gier.
Troche pazerne podejscie tworcow. Korzystaja z silnika Unreal zeby postacie wygladaly super realistycznie oraz animacje, oczywiscie ze to bedzie pochlanialo budzet. Ale lepiej strzelac sobie w stope i plakac ze boli...
Przykra prawda. Nie bez powodu coraz mniej wysokobudżetowych gier wychodzi, skoro nawet średniej wielkości tytuły są cholernie drogie.
Bo to się robi błędne koło powoli. Te wszystkie studia/ wydawcy płacą pracownikom po 100k $, a ceny produktu nie mogą podnieść adekwatnie.
To tak jakby obecnie Audi czy Bmw sprzedawało nowoczesne samochody w cenie poloneza czy fiata panda, oczywiste że by były lamenty że koszta są duże a wpływy marne.
Może nadejdą czasy jak 20 lat temu, że gier na rok było 5 sztuk a nie teraz taśmy produkcyjne to klepią po 50 tytułów na miesiąc.
Sama przestanie działać? Czy ma na myśli, że serwery wyłączą, bo im się nie opłaca?
A może by tak od razu z premierą gry wydać serwer do tej gry i opcję w grze przeglądarki serwerów co?
Niech pozwolą szeroko pojętemu community i rynkowi zadecydować samemu ile gra będzie żyła.
No, ale tu uderzyłem w punkt, to niedobra jest, lepiej nie wspominać, o tym nie rozmawiamy czemu nie daliśmy serwera, czemu nie ma tej funkcjonalności, bo celowo ma nie być o, taka prawda, mimo, że to bardzo proste w realizacji...
No tak, oni wyłączą serwery, bo im się to przestanie opłacać, bo to jest biznes i ma przynosić zyski. Co w tym dziwnego? xD
ale niektóre gry są tak skonstruowane by online chociaż działa peer2peer to jednak musi przejść przez ich serwery by doszło w ogóle do połączenia między graczami więc przed zamknięciem tych serwerów musieliby wydawać patche by można się było łączyć bez nich, do tej pory może chyba tylko jedna firma w historia zrobiła dobrze graczom jak wyłączali oficjalne serwery
Zaraz zaraz, gry były 10 razy tańsze w tworzeniu a ich cena wiele sie nie zmieniła.
Czy to oznacza, że kiedyś za gry przeplacalismy? Zwlaszcza biorąc pod uwagę wartość pieniadza?
Oczywiście, że przepłacałeś. Taki mieliśmy klimat. Tak jak wersja cyfrowa będzie tańsza od pudełkowej. Wszyscy kłamią jeżeli chodzi zawsze o kasę.
Jasne, a myślisz czemu teraz wydawcy narzekają, a mimo to robią? Bo nadal się opłaca, kiedyś był znacznie większy narzut, to siedzieli cicho.
Zresztą to nawet widać w ich kłamliwych działaniach teraz, tyle razy niby coś podrożało, wielokrotnie i to lata temu, ale standard cenowy ponoszą z 60 eur/usd do 70, to jest niecałe 17%.... i co te marne 17% pokrywa im te lata kilkukrotnie wyższych kosztów??? niezła ściema
Teraz bowiem fani wymagają, by gra była rozwijana przez długi czas po premierze
Gówno prawda! Tego żądają inwestorzy, nie gracze. U mnie Tekken 8 jest skancelowany (Street Fighter 6 też)
Niżej masz w miarę dokładne tłumaczenie wypowiedzi. On mówił: "Teraz tak wiele osób chce, aby gra działała i była wspierana przez długi czas. Z tego powodu ciągłe aktualizowanie gry kosztuje."
Tak więc generalnie on faktycznie ma na myśli inwestorów, a wymagających graczy ma w du*ie.
Według Harady od czasu drugiego Tekkena koszt produkcji gry wzrósł dziesięciokrotnie, a nawet licząc od premiery „siódemki” mówimy o dwu- lub nawet niemal trzykrotnie większych wydatkach.
To może pogadamy o tym ilukrotnie zwiększyły się ceny gier przez te lata?
Ceny gier wzrosły o jedną szóstą (+16,66%), a koszty ich produkcji w tym czasie wzrosły kilkukrotnie (od +100% wzwyż).
Skąd wziąłeś te dane? Kiedyś gra na pc kosztowała na premierę 120zł, teraz 350. Wiele też oszczędzają na dystrybucji fizycznych egzemplarzy, a tu są spore oszczędności. Ilość graczy się dziś chyba pomnożyła X10, niż kiedyś więc zyski też są znacznie większe, niż kiedyś
Nawet biorąc pod uwagę same ceny to nie wydaje mi się, żeby to byl wzrost na poziomie zaledwie 16%.
Sprawdziłem i tekken 7 na premiere PC kosztował 160 zł, podczas gdy Tekken 8 kosztuje 289, co daje około 45 % różnicy w cenie. Gra podrożała prawie dwukrotnie.
a czemu porownujesz tylko ceny z PC, a nie jakas srednia z calego rynku?
i jak "prawie dwukrotnie" ma sie do "ilukrotnie zwiekszyly sie ceny gier"?
EDIT: bo juz na przyklad konsolowe wydanie 7 startowalo z najtansza oferta okolo 220 złotych, srednio 230 PLN, a konsolowe wydanie 8 to bylo 300 zlotych na start. około 30% wzrostu.
Fajnie, ale nie o to pytałeś :)
Ale zapytał cię w drugim komentarzu, ale jak widać instytut danych z D znasz bardzo dokładnie :)
Bo wtedy jeszcze nie liczyłem, ale oczyste jest to, że cena się zwiększyła. Każdy o tym wie.
a, no okej - to moze policz nastepnym razem, zanim bedziesz chcial o czyms rozmawiac?
Nie musiałem... oczyste jest to, że cena się zwiększyła. Każdy o tym wie. Poza tym wstawiłem znak zapytania sugerujący temat który należy zgłębić.
ale nikt nie zaprzecza, że ceny gier urosły.
chodzi o to, że urosły nieporównywalnie mniej w proporcji do wzrostów kosztów produkcji.
Ja tego nie neguje, ale ja już tak płaczą o tych kosztach to niech dla porównania niech też powiedzą o ile zyski się podniosły.
chodzi o to, że urosły nieporównywalnie mniej w proporcji do wzrostów kosztów produkcji. same ceny gier może i tak, ale nie tylko te czynniki decydują o finalnych zyskach
Harada wspominał, jak „niedojrzale” wyglądała produkcja gier 20 lat temu – bez z góry ustalonego planu, z dodawaniem zawartości „pod wpływem chwili”.
Mimo to potrafiły wychodzi fajne tytuły i nie raz do dziś się do nich wraca. A teraz nic tylko narzekają że wydadzą grę, która kosztował miliony, a potem zdziwieni że gracze narzekają.
Teraz, pisał Japończyk, gry wideo to „ważna gałąź przemysłu”, która przyciąga „licznych akcjonariuszy” i samozwańczych „ludzi branży i dyrektorów” – osób nietworzących gier i niesłyszących bezpośrednio głosu fanów, którzy nie rozumieją pasji deweloperów.
Wystarczy ich wszystkich zwolnić i jakieś 80% więcej kasy zostanie na produkcje.
Przestanie działać??? Jak nie ma bugów to można grać peer to peer i nie ma kosztów serwerów wtedy a ludzie nadal mogą grać. Turnieje i tak są LAN ze względu na wygodę, bezpieczeństwo i brak ryzyka (że serwery wywali akurat). O czym on mówi.
Jedyne czego ta gra potrzebuje to od czasu do czasu patch naprawiający balans. To tyle.
Wciska bo chce więcej kasy wydoić. Poza tym nadal chcę zobaczyć te tajemnicze rzesze graczy którzy WYMAGAJĄ żeby nowe gry były coraz większe i w większej rozdzielczości i kosztowały więcej. Bo przy sukcesie Helldivers 2, Palworld, BG3, Last Epoch etc. to przede wszystkim gracze chcą dobrych gier gdzie się będą dobrze bawić.
Jakoś inne studia robią gry dobre za 1/10 tych budżetów i sprzedają z sukcesem.
Zakłamany, japonski smiec. Jak by na prawde wierzyl w to co mowi, to PRZED PREMIERA GRY by byla informacja ze pojawia sie mikrotransakcje, albo razem z premiera by byly.
Niech zaczną robić staromodne DLC... mikro znikną, gracze zadowoleni, twórca przyłoży się do DLC to i zarobi, nie przyłoży się no to sorki.
Harada kłamczuszek może wypluwać wypociny z dupy, a tępy lud i fanboje i tak to kupią. Tekken 8 sie sprzedał świetnie, do tego sprzedają te swoje ultimate edition i będą sprzedawać DLC z postaciami. Gadki typu "Tekken 8 był dwa razy droższy niż Tekken 7!" to mogą sobie wsadzić, bo Tekken 8 sprzeda się kilkukrotnie lepiej niż Tekken 7. Wsadzili ten cholerny sklep do gry, po to żeby trzepać hajs z naiwniaków i to jeszcze miesiąc po premierze, żeby uniknąć złych recenzji.
"fani wymagają, by gra była rozwijana przez długi czas po premierze" a moze wystarczyloby robic i wydawac gry w stanie kompletnym i bez tryliona bugow zamiast je pozniej "naprawiac" przez kolejne lata nazywajac to rozwijaniem gry po premierze, a nie platna beta?
"Samo utrzymanie serwerów to spory wydatek"
serwerow wcale nie musza utrzymywac bo wystarczy pozwolic ludziom laczyc sie bezposrednio tak jak to bylo mozliwe wiele lat temu i po problemie.
wiekszosc kosztow to i tak zwykly marketing bo zamiast zrobic dobra gre, ktora by sie sama mogla obronic to obiecuja jak najwiekszej ilosci ludzi gruszki na wierzbie i obietnice naprawiania gry przez kolejne lata po jej zakupie aby sami mieli co robic i zeby miec powod na wprowadzanie mikrofajansu i innego badziewia. patolemingoza objawowa.
Twórcy Tekkena powinni brać przykład z Mortala 1 - ich tryb fabularny to arcydzieło