Forum: Czy rząd polski już wie o czekającej nas wojnie z Rosją?

Zachodu to nie obchodzi - jak sam napisałeś Planem Rosji jest przejac kontrolę nad Europą wschodnią . Mają o tyle trudniej, ze teraz Polska i rep. nadbałtyckie oraz kilka innych krajów tego regionu jest w NATO - które nie wiadomo jak długo pozostanie w takiej formie w jakiej jest obecnie.

Najlepszym rozwiązaniem dla Polski byłoby posiadanie broni nuklearnej i naprawdę silnej armii. Także sojusz obronny z USA byłby niezły ale USA ma na to wywalone.

NATO rozwali Rosję nawet bez pomocy US - czym? Żaden z krajów zachodnich nie ma zamiaru uczestniczyć w otwartym konflikcie z Rosją, o czy można było się przekonać po reakcjach towarzyszącym niedawnej wypowiedzi Macrona. Większość członków NATO / UE w późniejszych komentarzach odrzuciło możliwość wysłania wojsk na Ukrainę i - tym samym - uczestniczenia w otwartym konflikcie z Rosją. Pozostaje mieć tylko nadzieje, że nie postąpią tak samo w chwili gdyby Rosja zaatakowała któryś z krajów NATO na flance wschodniej.

Głównym celem NATO nie jest atak tylko obrona, a decyzja o wejściu w konflikt z kimkolwiek musi być jednomyślna wiec nie może być podjęta bez udziału USA. Obecna koncepcja strategiczna NATO zakładała utrzymanie wystarczających sił konwencjonalnych i nuklearnych zdolnych do odstraszania ewentualnych agresorów i prowadzenie działań zapobiegających ewentualnym konfliktom zbrojnym na świecie. Zastanów się czy na terenie Polski i rep. nadbałtyckich został zgromadzony odpowiedni potencjał zbrojny (konwencjonalny i nuklearny), który byłby odstraszył zapędy Rosji. O zapobieganiu konfliktom na świecie już nawet nie będę wspominał gdyż realia pokazały jak ta cześć doktryny sprawdziła się.

W mojej opinii realnie można liczyć tylko na siebie, dlatego uważam że czym prędzej powinnismy zbudować naprawdę silna armię, a najlepiej posiadać broń atomową - w celu odstraszania i/lub odwetu. Im prędzej zaczniemy przygotowania i zakrojone na szeroką skalę zbrojenia, tym dłużej będziemy cieszyć się pokojem.

W mojej opinii to Polska przez min. kilkanaście lat nie będzie w stanie zbudować armii równoważnej z ruską, drugą w Ukrainie, więc takie gadanie, że NATO nie będzie nas bronić, przy jednoczesnym wyobrażaniu sobie armii polski jako drugiej armii UE i dajmy na to piątej po USA, UK, Francji i Turcji armii NATO, - przestań ćpać, ciężko zrozumieć te twoje o kant dupy potłuc wywody, jeśli nie masz w temacie niż do powiedzenia to wracaj pod kamień spod którego wypelzles.

Przeciez my jestesmy w sojuszu obronnym z US, nazywa sie NATO - sprawdź definicje „bilateralny sojusz traktatowy”, podpowiem ze USA ma taki tylko z 3 państwami, nie ma w nich polski.

Masz kogoś konkretnego na myśli? Zdecydowana większość tych punktów to totalne bzdury nawet na pierwszy rzut oka. Jeśli nie piłeś do mnie to zwracam honor- wcześniej w wątku ktoś próbował (bardzo) nieudolnie przypiąć mi onucostwo. Przez cały wątek jedynie wyrażałem swoje obawy w związku z niepokojącymi wypowiedziami naszych oraz zagranicznych polityków- mam szczerą nadzieję, że nikt tego nie próbował odebrać jako dezinformowanie.

Podobnie, później w wątku wrzucałem jedynie linki do artykułów (z rzetelnych portali, a przynajmniej za taki uważam serwis wp.pl ) które tym bardziej wzbudzały moje dalsze obawy.

Uderz w stół a nożyce się odezwą.

Okej, żyjcie dalej w swojej bańce, w sumie od początku spodziewałem się że zostanę zjechany przez ludzi czerpiących informacje głównie z mainstreamu.

Ja uważam, że dla ochrony interesów Zachodu Polska może zostać wciągnięta w ten konflikt by uzupełnić luki osobowe w armii Ukrainy. Szczególnie, gdyby doszło do sytuacji, że ponownie będą się ważyć losy Kijowa. Uważam, że polscy politycy są zdolni do takiego świństwa i ich wypowiedzi tylko ten fakt potwierdzają. Pytanie pozostaje tylko, na ile damy sobie wmówić że osoba z Polski, która nie chce ginąć za interesy ukraińskich oligarchów jako mięso armatnie to ruska onuca i zdrajca. Bo przypuszczam, że przyjdzie taki czas że taka narracja medialna będzie forsowana.

Ale czas pokaże, kto miał rację. Jeśli za rok nic się nie zmieni w tym temacie i nikt Polaków do wojny pchać nie będzie to osobiście tu wrócę do tego wątku i przeproszę. Macie moje słowo. Niemniej wciąż trzymam kciuki za Ukrainę, by dalej dawała sobie radę z odporem agresora.

Wg wiadomości TVP w ćwiczenia zaangażowane jest ponad połowa sił zbrojnych Korei południowej i 8 armia amerykańska oraz dodatkowe jednostki USAF / USN. Same tylko siły lotnicze testują współdziałanie różnych typów myśliwców, (w tym ponad 120 f-35 i f-16 i inne koreańskie). Poza konwencjonalnymi ćwiczeniami testowane tez są miedzykontynentalne pociski balistyczne Hyunmoo-5 i współdziałanie w zakresie wykorzystania sprzętu satelitarnego. Podobno to są największe ćwiczenia w historii współdziałania Korei południowej i USA.

Wiadomo że w konfrontacji Rosja-Nato wygra nato. Problem w tym, że ta wojna toczyła by się na terenie Polski, a dla nas wtedy już nie jest ważne kto wygra.

Ale po co niszczyć się wojną lepiej ich zajechać starymi sprawdzonymi metodami sankcje ugrzezniecie na wojnie na Ukrainie oraz wyścigiem zbrojeń mając kilkanaście razy większa gospodarkę i patrzeć jak zarzynaja gospodarkę próbując gonić zachód .

lepiej ich zajechać starymi sprawdzonymi metodami sankcje ugrzezniecie na wojnie na Ukrainie oraz wyścigiem zbrojeń mając kilkanaście razy większa gospodarkę

- znasz jakiś przykład z historii gdzie sankcje przeciwko Rosji cokolwiek zmieniły?
- Ukrainie już brakuje amunicji, ale raczej nikt nie jest bardzo chętny obecnie realnie im pomóc, support z USA do czasu wyb. prezydenckich w tym kraju będzie zawieszony pewnie, w Europie nie potrafią się porozumieć;
- jakim wyścigiem zbrojeń? Wczoraj UE przeznaczyła na rozwiniecie przemysłu zbrojeniowego w krajach członkowskich zawrotna sumę… 1.5 mld euro? Co to jest, na 11 F-35 ledwo starczy nie wliczając w to nawet kosztów utrzymania takiego samolotu. To sami Czesi kupują ich ponad 2x więcej (widać są mądrzejsi niż my);

Wiadomo że w konfrontacji Rosja-Nato wygra nato. Problem w tym, że ta wojna toczyła by się na terenie Polski, a dla nas wtedy już nie jest ważne kto wygra. I to jest sedno problemu. Obojetne czy wygra NATO czy Rosja skoro najwyższy koszt poniesiemy sami. Nim NATO ruszy 4 litery (jeśli w ogóle), to Rosjanie mogą być już nad Wisłą. W 39 mieliśmy sojusz obronny z FR i UK, skończyło się tym ze po 45 byliśmy w rosyjskiej strefie wpływów.

związek radziecki sankcje i zimna wojna zmieniły dość wyraźnie :) tak znacznie zmieniły że 30 lat po upadku Rosji sowieckiej znowu cała Europa wraca do pkt. wyjścia i przewiduje możliwy atak ze strony tego kraju (wczorajsza konferencja m. obrony w Monachium). Nie wspominając o krajach / terenach zagarniętych juz przez Rosję w ciągu tych 30 lat. Poza tym obecne sankcje są często omijane a eksport do Rosji wielu kluczowych dla prowadzenia wojny surowców i produktów ciagle trwa (via Turcja, która zreszta od Rosji kupuje węgiel zrabowany na okupowanych terenach Ukrainy), wcześniej przez UAE, także ważna role pełnia dostawy z Chin i Indii.

"the saints are coming" to nie są święci tylko zwykły biznes. Pociski te maja być w większości wyprodukowane / zmodernizowane na potrzeby UA w Czechach, w prywatnej firmie Excalibur Army należącej do czesko-słowackiej grupy zbrojeniowej CSG. Wbrew temu co jest napisane na bloombergu dopiero rozpoczęła się zbiórka pieniędzy (na razie najwiecej dała Holandia, wiele jednak krajów w zbiórce uczestniczących chce pozostać anonimowe). Harmonogram produkcji i dostaw - zakładając optymistyczny wariant - przewiduje pierwsze dostawy nie w ciągu tygodni, a najmniej 4 miesięcy.
h ttps://www.reuters.com/world/europe/inside-europes-drive-get-ammunition-ukraine-russia-advances-2024-03-06/

Wczoraj 1,5 mld. za tydzień kolejne, itd. nie tak bardzo, nawet gdyby to zrobili to przemysł zbrojeniowy UE jest tak sfragmentaryzowany, że jego konsolidacja wymaga lat. Przypomnę ze te 1.5 mld euro nie jest przeznaczone na pomoc Ukrainie, tylko na zapewnienie lepszej obronności członkom UE.

Szczęście, że Czesi są w tym samym sojuszu i tej samej UE ;) szczęście dla Czechów, wiedza jak zarobić na kontraktach zbrojeniowych. Ich prezydent to generał w stanie spoczynku i widać ma głowę na karku. Zamiast samemu wpaść na taki pomysł (tez mamy zakłady zbrojeniowe) to Duda siedzi i pierdzieli tylko farmazony, Tusk wcale nie lepszy, powinniśmy się od Czechów uczyć BTW Czesi kupili tez w USA 24 F-35.

Albo nad Tybrem! myśle ze ta cześć Europy ich nie interesuje i jest poza ich zasięgiem.

Ich postępy w Ukrainie są przecież błyskawiczne. Niemniej powoli i przy dużych stratach posuwają się ciagle w kierunku zachodnim. Na jeden wystrzelony przez ukraincow pocisk Rosjanie wystrzeliwują sześć … przy braku realnej pomocy dla UA (chodzi mi o pomoc z USA) progres rosyjski może nabrać tępa, czego jsk widać w stanach nie chcą zrozumieć lub raczej ich to nie obchodzi.

A teraz mamy sojusz nie tylko z większością sąsiadów, ale również z największymi potęgami militarnymi świata. W 1939 roku GB było największa potęga świata, Francja zaś posiadała jedną z większych armii w Europie…

progres rosyjski może nabrać tępa

Niby w jaki sposób ten progres może nabrać tempa, skoro szybko skończą się im pieniądze? Indie właśnie przestały odbierać ich ropę, transportowaną tankowcami państwowego Sovcomflotu. To z pewnością poważnie uderzy w rosyjską gospodarkę, ponieważ Rosja była dotąd największym dostawcą ropy do Indii, odpowiadając za 30% importu (dostarczali niemal 2 mln baryłek dziennie).

Poza tym Xí Jěnpíng, któremu Wołodia w ostatnim czasie liże buty, za chwilę rozkaże zakończenie wojny i Putin będzie musiał niezwłocznie ten rozkaz wykonać. Właśnie ogłosił bankructwo parabank Zhongzhi Enterprise Group, który ma ponad 60 mld dolarów długów. To największa w Chinach instytucja szarej strefy bankowej, finansująca prywatne firmy, czyli najbardziej innowacyjny i dochodowy sektor gospodarki. Firmy pozbawione finansowania, za chwilę zaczną masowo padać. By ratować gospodarkę, Chiny będą musiały położyć większy nacisk na podaż swoich produktów oraz ich eksport na zachodnie rynki. A jednym z kluczowych rynków zbytu jest właśnie Europa. Xí Jěnpíng nie dopuści do tego, by europejska gospodarka przestawiła się na tryb wojenny i ograniczyła wydatki na konsumpcję, więc jest bardzo prawdopodobne, że wyda rozkaz swojemu wasalowi, by ten zakończył wojnę.

Stary, tu nie chodzi o onuce i miłość do gościa który wszczyna wojny. Zagadnieniem jest czy jego zaborcza polityka dosięgnie także polski i jak ew. temu zaradzić. Przynajmniej tak myśle.