Gracze Dying Light 2 dostali za darmo duże DLC Bloody Ties i „zabawki”, o które prosili od dwóch lat
Wszystko fajnie... A co z tym drugim płatnym dużym DLC? Rok temu zapowiadali na końcówkę poprzedniego roku w swoim road map i cisza w eterze...
Partacze skupili się na dodaniu broni palnej gdzie na początku mówili że jej nie będzie przecież xD
Wykupili ich i nagle broń jest ... Ja w sumie nie czekam na ten dodatek. Dla mnie techand jest już skończony jak się sprzedał tencentowi ...
jedynka to dla mnie jedna z najlepszych gier jakie gralem w zyciu, uwielbiam zombie, swiat, historia i grafika oraz system parkour na tamten rok to bylo cos niesamowitego, do tego swietne rozszerzenie... a z dwojka to oni sami nie wiedza co maja robic, mialo nie byl broni palnych po 2 latach dodaja, przerabiali gre od podstaw kilka razy, platne dlc bylo tragiczne, ogolem calosc do piet dorasta jedynce, wielka szkoda, ze tak sie konczy sequel przeswietnej jedynki, az sie noz w kieszeni otwiera, co oni zrobili z ta czescia.
Nie zabraknie w nim też poprawek oprawy graficznej
Ostatnio jak to zrobili to wydajność spadła o 20-30% bo ktoś zapomniał o optymalizacji (norma), a samej poprawy wizualnej było tyle co kot napłakał.
Swoją drogą, to już trzecia re-edycja gry, jeśli doliczymy do tego ostatni re-work i samo przebudowanie gry w czasie produkcji.
Za rok zrobią kolejne wydanie, w podstawce będą 2DLC i wirtualna kasa od wujka Tencent
Czyli w końcu można powiedzieć, że jako tako zakończyli produkcję gry w wersji 1.0, która powinna wyjść w takim stanie już na premierę, bo to co wyszło to było bezczelne wydanie gry w produkcji i kończenie jej po premierze rżnąc głupa, że wcale nie...
To jest nowy trend, nie chodzi mi tylko o wydanie gry z błędami, ale podejście i kłamstwa.
Normalnie w takim stanie to wydajesz grę we wczesnym dostępie, a jak nie to masz miesiąc czy 2 patchy i już potem zbytnio się nic nie zmienia.
Tutaj to jest przedstawiciel subtelnej kategorii udajemy, że wszystko jest ok, że data premiery była ok, gra była przesuwana, a okazuje się, że po prostu wydają i kłamią, a gry tak naprawdę nie ukończyli i patchują przeróżne rzeczy latami...