Twórcy remake'ów Crasha i Spyro idą w niezależność. Chcą kontynuować współpracę z Microsoftem, najpewniej przy Spyro 4
Zastanawiam się, co stoi za taką decyzją? Jeśli odświeżone wersje Crasha i Spyro nie przyniosły spodziewanych zysków, to z całą pewnością nie powinno odpowiadać za to studio, bo te stanęło na wysokości zadania (Spyro można stawiać za wzór podejścia do remaków). Smutne, ale co zrobić.
"Spyro można stawiać za wzór podejścia do remaków"
O to, to. Jak to ktoś zgrabnie ujął, Remaki wyglądają tak, jak zapamiętałem oryginały (w sensie jak widział oryginał przez różowe okulary nostalgii).
Crashe i Spyro otrzymały remastery, nie remake'i
Dobrymi przykładami remake'ów jest FF7 (zmiana kamery, walki; nowe wątki fabularne) albo RE 2/3/4. Zmiana silnika i maźnięcie nowych tekstur to nie jest remake (imo)
Zmiana silnika i zbudowanie tej samej gry ale od zera to jest encyklopedyczna definicja remake'a. Zmiany wątków i mechaniki to już jest tylko opcjonalna wartość dodana.
Przecież tu wszystko zostało napisane od nowa, pewnie cały kod napisany od zera, wszytkie modele, świat, tekstury, wszystko. Cała gra jest stworzona zupełnie od podstaw, to jest w 100% remake. Podobnie jak np. Fable Anniversary.
Remaster to masz np. Mass Effect Legendary, Kingoms of Amalur: Re-Reckoning.
Crashe i Spyro otrzymały remastery, nie remake'i
Od kilku lat mamy trend wydawania remasterów i remakeów, a ludzie dalej nie nauczyli się na czym polegają różnice.
remastery - te same stare gry, w których poprawiono grafikę i działanie gry łącznie z usuwaniem błędów i bugów, choć zazwyczaj jakieś nowe bugi i błędy się pojawią, a odnawia się ją poprzez min. podbicie rozdzielczości, dodanie nowych efektów graficznych, ulepszenie istniejących graficznych elementów itp. Wszystko to odbywa się wciąż w oryginale. Pliki ma oryginalne, ale zwykle albo są zmodyfikowane albo zostało do nich dodane nowe albo to i to. Możliwość jednakowego zmodowania oryginału i remastera jest większa i ma szansę na zgodność.
remaki - zupełnie nowe gry, to gry napisane od zera bazując na pierwowzorach. Więc gra wygląda jak oryginał, ale z lepszą grafiką i czasami ma jakieś dodatkowe rzeczy względem oryginału. Ponadto pliki remaka są zupełnie inne od plików oryginału, nie można zmodować ich jednakowo, bo to są praktycznie inne różne gry z tym że jedna powstała na bazie drugiej. Tak więc remake ma inne opcje graficzne, nawet zwykle inaczej działa, jest pozbawiony starych cech charakterystycznych dla starych gier (a przynajmniej jeśli mówimy o remakach nie starszych niż 10 lat i oryginałach nie młodszych niż 15 lat), a zarazem posiada nowe cechy charakterystyczne dla nowych gier.
Tak więc różnice między remakami, a oryginałami są ogromne, mimo wszystko. Nawet jeśli remake niewiele lepiej wygląda, i tak jest całkowicie inne pod względem binarnym. A z kolei między remasterem, a oryginałami są różnice głównie w poziomie grafiki i nowych błędów i bugów bądź braku starych błędów i bugów, a pod kątem binarnym jedynie oryginalne pliki są zmienione ewentualnie są nowe pliki.
Akurat owe remake'i sprzedały się bardzo dobrze. Ba, były wręcz ogromnymi sukcesami (każda około 10 milionów kopii). Ale już Crash 4 był finansową katastrofą (nie wiem czy milion kopii poszło, sprzedaż była bardzo słaba), więc jak widać studio niespecjalnie rokowało.
No to na Crash 5 sobie poczekamy dekady ... Szkoda że marka Crash nie jest u Sony tylko u MS ...
Spyro od nich było super, zobaczyłbym nową część od nich i z pełną lokalizacją oczywiście.
Szkoda, że Crash nie dostał pełnej lokalizacji.
Jedyne co mi w ich produkcji nie pasowało. To nazwa. Chciałbym jednak jeszcze zobaczyć remaster/remake crasha 4/ A jednak jest to już niemożliwe, przez to że sony chyba chciało o nim zapomnieć przez słabe wyniki sprzedaży. Ale to była naprawdę dobra gra. Jedynie trafiła w zły okres wydawniczy i mało miała reklam. No ale nowa wersja 4 części naprawdę się broni. Jedynie do czego mogę się przyczepić to platyny. Zdobywanie ich wymaga speedrunowych technik. Nie jestem speedrunerem a jednak chciałbym się pościgać z czasem, pobijając wyniki bez żadnych trików. Więc super buty z 3 wygrywają :D dash wir dash wir ssie.
To ja was pogodzę. Z platformówek 3d chciałbym Rayman 4 oraz Alice 3 (miała być trójka, ale projekt trafił do kosza).
W każdym razie najbardziej wyróżniające się platformówki 3d w całej historii gier to moim zdaniem te:
Super Mario 64 1996, Crash Bandicoot 1996, Rayman 2 1999 i American McGee's Alice 2000. Pojawienie się Spyro 1998 nie było takim objawieniem.
Jak wpadnie do. Gamepassa to pogram jeśli nie to nie mam zamiaru kupować plaformowki za 309 zł
Zespół powstał w 1989 roku i w pierwszej dekadzie swojej działalności opracował szereg klasycznych produkcji, takich jak The Horde
Aż mi się skojarzyło z taką jedną strategią Horde The Citadel, ale to chyba od kogoś innego, za dzieciaka się grało.
https://www.youtube.com/watch?v=649HJj8Cglk
Splatynowałem na ps, teraz kupilem za pół darmo wersję na switch. Świetna produkcja.